własna przydomowa stajnia
espérer, Według zdobytych informacji , coś co sensownie działa zaczyna się od 2.5- 3 tys zł
espérer, moj mąż rozważa to
https://azaris.pl/pl/p/LAMPA-ULICZNA-LED-SOLARNA-800W-PRZEMYSLOWA-30mAh/1517
Dam znać jak w końcu podejmie decyzję. My musimy mieć z pilotem, bo w wiacie stoi tylko młodzież i nie spędzamy tam dużo czasu po zmroku, sprzątana jest za dnia tak jak i padok wokoło.
espérer, Szukaj z firmy V-tac
Ja mam z tej firmy ulicówki. Na placu 3 letnia o 5 wypuszczam konie i jeszcze świeci. Nasłonecznienie solara 100%
Pod domem mam 2 ulicówkę i też taką przenośną. Niestety nasłonecznienie bardzo kiepskie bo zasłonięte stodołą. V-tac wczoraj załączył się o 19 bo cały dzień pochmurno, a dzisiaj jak wyjeżdżałam o 6,30 do pracy to jeszcze świecił. Pozostałe 2 zdechły o 1 w nocy.
Nikt nie narzeka na deszcz?? Sierpień bije rekordy opadów odkąd mierzymy. Przekraczamy 200l/m2
Ja właśnie dzięki tym ulewą pozbyłam się trawy na małym padoku przy wiacie. Miałam młody trawnik poniżej roku i tak namokło + kopyta że aktualnie już chyba brak szans że to odbije. Sama nie wiem jak się teraz zabrać za regenerację tego, muszę na pewno poszukać czegoś trwalszego pod kopyta może jakaś mieszanka z koniczyną
espérer, moj mąż rozważa to https://azaris.pl/pl/p/LAMPA-ULICZNA-LED-SOLARNA-800W-PRZEMYSLOWA-30mAh/1517
karolina_,
Jestem elektronikiem i za cholerę opis tej lampy nie zgadza mi się z moją wiedzą.
Po pierwsze z takiej wielkości panela nie wycisnie się 800 W. Więc skąd te ledy wezmą tyle energii? Mogą z niego bliżej 8 W pobrać Po drugie baterie 30 mAh to śmiech na sali. W najtańszym smartfonie, szczoteczce do zębów masz około 1000 mAh. Powerbanki mają ich 20 000. Więc w tych danych tech nic się kupy nie trzyma i wygląda to podejrzanie. Na twoim miejscu napisałabym do sprzedawcyo konkretne informacje.
Słuchajcie coś zrobiłam nie tak z tym flizem, dzisiaj podniosłam i pierwszy rząd kostek mokry i już spleśniały.
Cały rząd w pionie mimo że boki te przykryłam, jakieś pomysły ?
prawdopodobnie kupiłas lipny fliz, jak możesz to reklamacje składaj, znajoma też na taki sie nacieła producent próbował wymigać sie że nie tą stroną ułożyła ale nagrała filmik ze przecieka i z jednej i z drugiej strony
To co po prostu zrobić filmik /test lać woda z konewki czy przecieka z jednej/z drugiej strony ?
Kupiłam z firmy geocover,
Mniejsza partie miałam pod plandeką reklamowa i lux zaraz się okaże że zamiast kilku grubych stów to mogłam poszukać starych reklam 🙁
,,To co po prostu zrobić filmik /test lać woda z konewki czy przecieka z jednej/z drugiej strony ?,, ona tak zrobiła 🙂
anetakajper, jakiś konkretny model?
LSW, nadal szukamy bo mężowi też się żadna lampa nie podoba. Ja się na tym kompletnie nie znam, nauczę się pilota obsługiwać i tyle
2ga doba świecenia lampy 18-7 bez promieni słonecznych. Dzisiaj też nie zobaczy tych promieni.
IMG20230830043941.jpg
Słuchajcie czy ktoś , was bawił się w dosiewki trawy na padokach ? Moje konie absolutnie nie chcą spać w wiacie obrały sobie miejscówkę zaraz pod bramką na padok nocny no i mamy aktualnie z 30m2 totalnie ogołocony z trawy, boje się że się zrobi tutaj gnój na jesień
Jeśli sobie to miejsce wybrały to jak dosiejesz i je puścisz to będzie to samo niestety, moje maja takie błoto przy bramkach wejściowych na każdym wybiegu, nie ma opcji tego zmienić, robiłam wsiewki ale tylko pójdą i za tydzień jest to samo..
kortina tego się obawiam że nawet odgrodze wysieje a one młodą trawe zmasakrują potem w parę dni, ten trawnik był 6mc i po trawniku. Zastanawiam się jeszcze tylko nad mikrokoniczyną bo to jedyne co przetrwało na tym padoczku te ich kopyta
espérer, A jak duży masz ten padok? Dajesz siano do wiaty? Gdzie karmisz?
Macie do polecenia jakieś lampy bezprzewodowe? Takie co wytrzymają z dzień-dwa i nie trzeba będzie co godzinę ładować.... Może ktoś u siebie stosował.
Sankaritarina akumulatorowe Brennenstuhl, 1 sztuka oświetla ujeżdżalnię, ponieważ stoi na krzesełku to razi w momencie mijania, ale żaden z koni źle nie reagował. Droga ale naprawę genialna
A jak duży masz ten padok? Dajesz siano do wiaty? Gdzie karmisz?
Taki mikro doklejony do wiaty 16x20 trzymam je tutaj od 19 do 8, daje im tam treściwe wieczorem i zostawiam w wiacie na noc siatkę z sianem (ok1kostki) ale z tym sianem ciężko mi jeszcze złapać ilość bo są dni że mi wyzerują to siano i mam rozkminę czy jednak nie wieszac im 2 a czasami zostawiają nawet połowę ...
BUCK, O, dzięki! Mówisz, że nawet ujeżdżalnię da radę oświetlić, wow. 😀
espérer, Aha, no to sobie wymyśliły miejscówę pod bramką, to chyba nic nie zmienisz... No chyba, że coś tam położysz (kilka stron temu były dyskusje o matach etc).
Tj tak pytam, bo jeśli się daje żarcie (i treściwe, i siano, zwłaszcza siano) blisko wyjścia, to czasami pomaga rozlokowanie tego siana w inne miejsca - konie przynajmniej "okupują" te inne miejsca niż to nieszczęsne wejście... no ale to się udaje przy większym areale, tak sobie myślę.
Apropo mat, ma może ktoś dokładnie te:
https://equimat.pl/produkt/mata-pcv-uniwersalna/
Jak ze sprzątaniem na nich? Mieliśmy dawać kostkę ażurową, ale cenowo wyjdzie praktycznie to samo, a jednak z matami łatwiej, mniej pracy z przygotowaniem podłoża. Chcemy poszerzyć opaskę pod paśnikiem, bo zimą sprzątać tam to katorga.
zembria, nie wiem czy to te same maty co ja mam. Kupiłam na innej stronie i cena inna ale wyglądają identycznie jak moje i nawet parę zdjęć jest takich samych jak tam gdzie kupowałam. Jeśli jest to samo to sprząta się bez problemu-grabkami czy zestawem kupozbieraczkowym.
tarisa, Na padoku masz? Zastanawiam się czy one się nie będą rozłaziły?
Sankaritarina to co my używamy to reflektor Brennenstuhl BLUMO, generalnie wyroby tego producenta to wysoka półka jakościowa ale i cenowa. Lonżownik 18m przestrzeliwał światłem na kolejne ponad 50 metrów. I mówię o ustawieniu pracy na 50% a gdybyśmy miały możliwość zawiesić wyżej byłoby super, tylko pierwszy raz ustawiłyśmy na ujeżdżalni 2 reflektory, potem już tylko jeden był w użyciu bo światła dość i łatwiej się szło z koniem i 1 reflektorem 😉
mam prośbę. Dzieciak chce sobie pojeździć na koniku. Podrzucie proszę na pw. oświadczenie rodziców ( dupochronkę dla mnie ).
espérer, u Nas po dosiewaniu (spory fragment starej łąki + kilka arów wcześniejszego padoku zimowego, kompletnie udeptany bez trawy) pół roku konie nie miały tam wstępu.
Teraz puszczone to na tej starej łące może coś z nowego dosiewu przeżyje ale to co było zasiewane od zera już ma giga prześwity choć konie tylko przez to przechodzą żeby dojść do reszty łąki. Mamy stado sztuk 17, chodzą może ze 2,5 tygodnia po tej części pastwiska po ok 10h dziennie.
Także trzeba się mocno zastanowić czy warto, czy nie wyrzucisz pieniędzy dosłownie w błoto.
wiesz tego sie obawiam że nawet jak dosieje to nie jestem w stanie ich tak długo odgradzać, chyba zaryzykuje ale z mikrokoniczyną bo w sumie tylko to przetrwało na tym padoku, żarcia z tego nie ma ale tutaj chodzi raczej o aspekt wizualny i brak błota niż o skarmianie czymś
zembria, mam wzdłuż stajni zrobioną z nich ścieżkę więc jedna strona ma "oparcie". U mnie teren trudny- trochę ziemi i pod spodem glina-i zeszłej zimy przed stajnią zrobiła mi się masakra (głębokie błoto). Maty miały nas podratować. Nie utwardzałam niczym tylko rzucone pod samym budynkiem gdzie błoto mniejsze trochę było. Nie rozchodziły się ale w końcu środek zaczął siadać w błoto i zaczęły pękać. Ściągałam je i podsypywałam gruzem,żeby mniej się wyginały środkiem. I po tym faktycznie trochę mi odjechały od budynku w stronę błota. Nie wiem jak dalej będzie. I nie wiem jakby się zachowały na suchszym, bardziej przyjaznym gruncie. U mnie faktycznie uratowały trochę sytuację ale nie wiem czy nie będzie to na krótko rozwiązanie, bo np jedna mata jest już w dwóch kawałkach. Drugi raz bym nie dała ich po prostu na grunt.
zembria u nas ratowały tyłek nie tylko koniowi na kwaterze ale i gruszce na budowie bo utknęła w glinie :P gdyby nie te maty to chyba bym czekała do suszy by stamtąd wyjechali, wiec jesli mam byc szczera to nawet jeśli pekną to ja je uwielbiam 🙂
aaa i były kładzione bez żadnej podsypki, po prostu rzucone na błoto
Piaffallo, mnie też uratowały, bo błoto już było miejscami po połowę nadpęcia. Teraz przynajmniej dalej nie rozrabiają tego błota. Ale wolałabym, żeby starczyły na dłużej. Kupiłam wczesną wiosną a już kilka mat popękanych w tym jedna w dwóch kawałkach (i przez to rozjeżdża się pod kopytami). Ale tak jak piszę-u mnie ciężkie warunki, tereny podmokłe, glina i po prostu mata prosto na grunt nie ma racji bytu.
IMG20230830043941.jpg
melehowicz
anetakajper
LSW
kortina
Sankaritarina
BUCK
zembria
Piaffallo