PSY

no naprawde fantastycznie, tylko przy ewentualnym naglym spotkaniu kota obawialabym sie ze z mojej suki zostanie odpilowana glowa plus reszta kadluba gdzies w tyle, zanim nawet zdazylabym zareagowac.
Z własnego doświadczenia na temat duży pies + kot:
Mam dwa psy (leonberger - 55 kg i labrador - 35 kg) i reakcja na kota była podobna do tej opisywanej przez Ciebie. Po tym jak mama wróciła z porannego spaceru cała mokra, bo psy pociągnęły ją tak niefortunnie, że wpadła do kałuży (brzmi zabawnie, ale tak nie było) zaczęłyśmy chodzić z czworonogami na zajęcia z posłuszeństwa. Dwa razy w tygodniu, po godzinie, specjalnie w międzyczasie nie ćwiczyłyśmy - tylko konsekwentne egzekwowanie tego co było na tesurze. Psy chodziły na "kantarkach", wyrywały ręce ze stawów. Po 2 miesiącach chodzą na zwykłych obrożach, na luźnej smyczy - czasami bez (jak nie ma ludzi -  nie chcemy stresować sąsiadów :hihi🙂. Koty ignorują, jeszcze jest pewien problem z sarnami. Luna ma 2 lata, Bruno 4 - efekty zajęć z specjalistą - spektakularne. Może warto pomyśleć?
hihi, PonPon, tak sie sklada ze sama jestem treserem, a prowadzenie szkolen to moja praca, wiec nieumiejetnosc chodzenia na smyczy mojego psa nie dotyczy 😀
Natomiast jest psem, ma swoje instynkty, i jak wyskoczy zza smietnika kot to nigdy przenigdy nie moge miec 100% pewnosci ze zostanie zignorowany. Zreszta, kot byl tu tylko przykladem, zawsze moze zdarzyc sie ze pies po prostu szarpnie smycza, mysle ze nie ma osoby ktora ma psa i nigdy nie zostala szarpnieta. Nie chodzi tu o walke o zycie z wyrywajacym sie i wiszacym na drugim koncu smyczy psem, tylko o zwykle pociagniecie.
A nawet nie przewidujac jakichkolwiek pociagniec, po prostu chcialabym obroze szersza niz te cholerne 1,5 cm.😉

a tak ps. nie rozumiem, czemu miedzy zajeciami nie cwiczyliscie? Takie byly zalecenia szkoleniowca? Jak tak to na czym je opieral?

edit: zauwazylam dopiero teraz ze jestes z Wroclawia - do kogo chodzicie na szkolenie? Moze byc na pw 😉
Kayra   Kucusiowy wariat :P
21 kwietnia 2010 19:52
sienka, ja pracuje w sklepie zoologicznym mamy mega duży wybór obroży dla psów, jeśli chcesz mogę zrobić kilka fotek 🙂
Jest tego naprawdę sporo, do wyboru do koloru i duuzo rozmiarów. Z firm polecam Ci rogz for dogz. Fajne sa jeszcze muscata (Mac Leather). 🙂
obu wymienionych przez Ciebie nie lubie 😡
Rogz jest super mocny, mam szelki do samochodu, ale kompletnie mi sie nie podoba, wiec na opcje 'wyjsciowa' u mnie odpada. Muscata rowniez przerabialam, dla mnie to wlasnie przyklad obrozy za cienkiej jesli ma dobry obwod, i dobrej grubosci kiedy obwod jest za szeroki... ale fakt, nie jest zla. Ale skoro mowisz ze macie spory wybor, rozgladnij sie prosze czy jest cos o szer. 2-2.5cm ktore nie ma rozpietosci do 50-55cm tylko mniej, bede bardzo dzwieczna :kwiatek:
Kayra   Kucusiowy wariat :P
21 kwietnia 2010 20:12
sienka, nie ma problemu 🙂 jest tego od groma i ciut ciut. Może coś się uda znaleźć fajnego 🙂
Kochani, po pięciu godzinach rozmów, krzyków, obietnic, błagań z obu stron (a w zasadzie trzech), chyba nie zapeszę, jak powiem, że od weekendu z powrotem dołącze do waszego grona!

I chyba też nie zapeszę, jak powiem, że dołączę do was z błękitnym, błękitnookim, osiemnastomiesięcznym cane corso!

Boże, aż się popłakałam ze szczęścia... ja...stara baba.  😡
zaba   żółta żaba żarła żur
21 kwietnia 2010 20:16
Hurrrrraaaaaaaaaa!!!!  😅
Je je jeeee!!!   😅  😅  😅 Moje gratulacje!!!

Czekamy na pierwsze fotki milusińskiego!!!  😀iabeł:
Świetnym okulistą jest prof. Balicki. Przyjmuje w Lublinie 🤣 Polecam, ma ogromną wiedzę i bardzo wielu pacjentów przyjeżdża do niego z całej Polski.
Sierra fajnie 😉 to czekamy na fotki.
A czy nie jest tajemnicą dlaczego ci ludzie chcą go oddać?
Sierra gratuluje! Super informacja!!

Tosia wiosennie

Tosia wiosennie 🙂



sienka - poszedł priv 🙂
k_cian Śliczna ta Twoja Tosia. Takie ma słodkie oczka 🤣
Dziewczyny, wiem, że wątek żywieniowy był wałkowany ze sto razy, ale mam pytanie: czy ktoś na forum zdążył już karmić swoje psy karmami Chudleys?

Owy cane jest za chudy na karmy typu "light" czy "weight control" dla psów dużych i olbrzymów, więc na weekend chciałam mu kupić tą karmę:
http://dodsonhorrell.pl/product/index/117/chudleys-supreme
ma ktoś doświadczenie z nią? Kto zdążył już ją skarmić czworonogowi?
A jak już ujawniłam moje bestie to się pochwalę zdjęciami 😎

Labrador Bruno (4 lata) i leonka Luna (2 lata)



a kiedyś była z niej taka mała kuleczka... do tej pory nie mogę uwierzyć, że AŻ tak urosła 😵



to moje ulubione zdjęcie - do tej pory próbuje mi czasami wejść na kolana - jak usiądę na podłodze i może się do mnie cała przytulić staje się wcielonym psim szczęściem 🤣

zaba   żółta żaba żarła żur
21 kwietnia 2010 22:06
Sierka- a nie myślałaś może o Purinie PRO PLAN Puppy Large Breed Robust?
http://www.krakvet.pl/purina-plan-puppy-large-breed-robust-15kg-p-10546.html

Ja bym Ci szczerze ją poleciła!I nie sugerowałabym się tym,że pies ma 18 miesięcy a napisane jest "PUPPY"  😉  Przy dużych rasach wręcz zaleca się podawanie karmy dla juniorów nawet do 24-go miesiąca!  🙂

Tu ewentualnie masz odpowiednik dla dorosłych  🙂
http://www.krakvet.pl/purina-plan-adult-large-breed-robust-chicken-rice-15kg-p-7092.html
zaba wy na tej purinie jedziecie?

solusiek, dziękujemy 🙂

PonPon świetne psiska!
[quote="sienka"]po dzisiejszym poszukiwaniu obrozy 'wyjsciowej' (czytaj takiej w ktorej nie puszczam  psa w miejsca potencjalnie pokryte ludzkimi odchodami) jestem tak zla i zmeczona ze az musze sie tym podzielic. Dwie godziny szukalam dzisiaj obrozy ktora: ma okolo 2-2,5 cm szerokosci, rozstaw mniej wiecej 35-45, nie jest skorzana, jest zapinana na zatrzask, bardzo chetnie taka przekladana przez to metalowe koleczko, tak zeby caly ciezar ewentualnego pociagniecia nie opieral sie na zatrzasku tylko tez na pasku. Nie wymagam zeby byla piekna, wole porządna, ale chcialabym zeby przynajmniej byla ladna.[/quote]
a AmiPlay? my mamy taką

fajna, szeroka (3 cm chyba), takie mają regulację 34-55, są i węższe, z kółkiem i zatrzaskiem więc powinna pasować :]


a tak przy okazji, z ostatnich spacerków, patykomania

Super gordeniosko! Pracujecie? 🙂

My mamy taką jak Hessa tylko z Rogz, nie ma zatrzasków, półzaciskowa, regulowana. Szerokości są takie jakich potrzebujesz. Ja je lubię i hmmm chyba zatrzask nam nie potrzebny. Obroża jest tak wyregulowana że nijak nie przydusi psa, a przy napiętej smyczy wystarczająco ściągnięta by pies nie ściągnął sobie jej z głowy. Polecam.
Poza tym dobrze się z takową pracuje 🙂
Hessa, na stronie AmiPlay chyba znalazlam wreszcie to czego szukam! dzieki :kwiatek:
k_cian, jestem strasznie wybredna, nie lubie polzaciskow 😡
Zaba Karmiłam swojego boksera Pro Planem dla psów wrażliwych i byliśmy zadowoleni.

Na ile doczytałam, to ta karma z pierwszego linku całkiem brzmi sensownie, powiedz mi tylko, czym się różni linia Puriny DOG CHOW od PRO PLAN?

Muffinka nie rozpisując się za bardzo na forum: bardzo brzydki rozwód...  🙁
To i ja przedstawię Wam moje psiaki
Larka - adoptowana psinka


Dora  (pies otrzymany w spadku po Tacie) - wariatka na punkcie wody


Tu Dorka z najmłodszym Centem



A tu wszystkie razem


Dziękuję za podanie namiarów na okulistę psiego (nie wiedziałam ,że w klinice na Powstanców jest okulista- dzięki) :kwiatek:  :kwiatek:
sienka, dlaczego nie lubisz?
kb   niezobowiązująco
22 kwietnia 2010 12:21
Sierra ja mogę ci z pełną odpowiedzialnością polecić Boscha(
http://www.zooexpress.pl/go/_basket/index.php?sess_id=6cdea64cb0aaf1831b91a02823a19527&id=1436&x=30&y=30) i
Acanę(pierwsza lepsza oferta )
http://www.krakvet.pl/profilum-adult-maxi-chicken-15kg-15kg-gratis-p-11085.html . Bardzo dobre jakościowo karmy, wiele różnych opcji do wyboru, na pewno weight control tez jest. Dodatkowo ceny baardzo przyjemne 😉
Purina jest jedną z tych lepszych, ale jak dla mnie średnich. Dużo polepszaczy smaku, czyli w skrócie chemii.


Ja na chwile obecna mam kaukaza i rota, obydwoje są na tzw barfie- czyli surowych nie przetworzonych produktach. Waga na jednym poziomie, psy zadowolone bo mogą sobie pochrupać, cenowo wychodzi mi to bardzo korzystnie.  😉 polecam, aczkolwiek trzeba sobie o tym poczytać, co by wiedziec co i jak.
Powodzenia z CCtem 😉
A bosh chemii nie ma? Moim zdaniem całkiem sporo.

Moja je Acanę.
Sierra - różni się ceną 😉 - a przede wszystkim składem. Zależy czego oczekujesz od karmy. Mój Pablo był w hodowli właśnie na Dog How - lecz niestety jak tylko był już u mnie karmę musiałam zmienić bo wystąpiły i nas pierwsze objawy alergii. Hodowczyni była zadowolona z karmy do około 4 miesiąca życia miotu, później też musiała zmienić, bo pojawiło się drapanie i kłopoty jelitowe u całej reszty szczeniąt. Ja osobiście uważam tą karmę za dużo lepszą niż karmy z marketów, ale nie za naj naj. W tej cenie znajdziesz inne karmy z bogatszym składem. Poszukaj może czegoś Bosha albo Brita? - mi najbardziej na chwilę obecną podoba się skład karm Orijen'a - jednak tu cena powala na kolana. - Jak chcesz mogę popytać znajomą hodowczynię CC o karmę jaką stosuje u swoich psów.
Kb Myślałam o BARF, ale boje się, że czasowo nie dam rady. Ponadto, to ma być pies towarzysz do stajni, który będzie często ze mną wyjeżdżał i boje się, że nie podołam karmieniu barfem na wyjeździe, gdy nocuje w stajni itd.

Podrzuciłabyś mi jakieś linki do sensownych publikacji o barfie?

Amarotsa będę wdzięczna!  :kwiatek:

Wstyd się przyznać, ale o ile zupełnie nieźle znam się na żywieniu koni, to o żywieniu psów wiem tyle, ile przeciętny, niezbyt rozgarnięty kanarek. Do tej pory młody był karmiony kaszą z sercami/płucami. Pamiętam, że bokserowi dawaliśmy raz na jakiś czas surowe mięso, kości wołowe... czy takiemu cane można dawać surowe odpady typu serca/płuca wołowe właśnie? Jeśli kości, to jakie? Wołowe?

Czuje się zupełnie nieogarnięta w tym temacie  😡
Kości wołowe jak najbardziej - choć nie jest to łatwe w wykonaniu, bo dość ciężko jest je kupić. Można dawać wieprzowe, ale niestety gotowane. Ogólnie z wieprzowiną śliski temat. Raz na jakiś czas kupuję serca wołowe i podaje gotowane z ryżem i warzywami. Raz na jakiś czas podaję serek wiejski z ryżem oraz żółtka surowe też od czasu do czasu. Z pierwszego telefonu do znajomej mogę podać ci dość ciekawą stronę dotyczącą karmienia molosów sposobami domowymi - http://www.molosy.pl/gotowanie/ - jest to strona dla właścicieli w sumie wszystkich ras psów i można na niej znaleźć dużo ciekawych przepisów dla czworonogów w każdej fazie życia 🙂 - Sierra szczegółów dla CC dowiem się wieczorkiem, bo akurat znajoma jest za kółkiem i nie mogłyśmy długo gadać.
kb   niezobowiązująco
22 kwietnia 2010 14:35
Kb Myślałam o BARF, ale boje się, że czasowo nie dam rady. Ponadto, to ma być pies towarzysz do stajni, który będzie często ze mną wyjeżdżał i boje się, że nie podołam karmieniu barfem na wyjeździe, gdy nocuje w stajni itd.

Podrzuciłabyś mi jakieś linki do sensownych publikacji o barfie?

Amarotsa będę wdzięczna!  :kwiatek:

Wstyd się przyznać, ale o ile zupełnie nieźle znam się na żywieniu koni, to o żywieniu psów wiem tyle, ile przeciętny, niezbyt rozgarnięty kanarek. Do tej pory młody był karmiony kaszą z sercami/płucami. Pamiętam, że bokserowi dawaliśmy raz na jakiś czas surowe mięso, kości wołowe... czy takiemu cane można dawać surowe odpady typu serca/płuca wołowe właśnie? Jeśli kości, to jakie? Wołowe?

Czuje się zupełnie nieogarnięta w tym temacie  😡

Odkąd zaczęłam barfowanie staram się poszerzać wiedze w temacie 😉 Myślę, że jeżeli młodego powoli przestawisz na BARF, to z czystym sumieniem możesz mu aplikować nawet korpusy kurczaka, czy szyje indycze. Kości wołowe, wieprzowe też nie powinny stanowić problemu. Musisz tylko zadbać o uzupełnienie diety w pozostałe witaminki- warzywa, twarożki itp. my dodajemy jeszcze mikroelementy.
Możesz zajrzec tutaj http://www.dogomania.pl/forums/503-BARF odnośnie barfu cała wiedza, nie tylko moja, ale i mądrzejszych osób 😉



[quote author=k_cian link=topic=32.msg563217#msg563217 date=1271935538]
A bosh chemii nie ma? Moim zdaniem całkiem sporo.

Moja je Acanę.
[/quote]


na upartego to każda karma ma sporo chemii w sumie, wszystko co jemu na w sobie dużo "chemii".  🙄
Jakoś purina mnie nie zachwycała, sporo ludzi siedzących w temacie też się na jakoś karmy od jakiegoś czasu skarżyło. Moje psiury już dawno suchego nie widziały, jedynie spaniel jedzie na acanie, jako, że "francuski piesek" z niej jest.

Z suchego chwaliłam sobie jeszcze Orijen'a ale to cenowo już wieksze kwoty.
k_cian, polzaciskom samym w sobie nie mam nic do zarzucenia, po prostu nie lubie ich na mojej suce. Jestem po prostu uprzedzona, ciagle mysle o obrozy zamiast sie zrelaksowac/pracowac/cokolwiek innego. Trufla potrafi wyjsc 'wycofką' z wielu obrozy, szelek, i po prostu moja wyobraznia pracuje, mimo ze wiem ze przy takiej probie obroza powinna sie zacisnac ciagle mam wrazenie ze tak sie nie stanie. I mimo ze proby wyjscia z obrozy zdarzaja sie powiedzmy 2 razy w roku, przy jakim duzym naglym stresie nieistotne czym spowodowanym, to po co mam sie stresowac.

Ale nie wykluczam dania im szansy w przyszlosci 😉

Co do karmy, ja tez daje Acane i nie mam zastrzezen.
kb, ale skład Bosha jest BARDZO mało apetyczny

kukurydza, drobiowa mączka mięsna, mąka pszeniczna, pszenica, jęczmień, ryż, tłuszcz zwierzęcy, orkisz, kiełki pszeniczne, hydrolizat mięsny, mączka rybna, susz z buraków, gluten kukurydziany, suche drożdże piwne, chlorek sodu, chlorek potasu, cykoria, wysuszony szpinak, machew, wysuszone zioła, czosnek

w momencie kiedy taka Acana ma już 55% mięsa, 25% owoców i warzyw, oraz 20% owsa i brązowego ryżu, znacznie bogatszy i bardziej interesujący skład, znacznie mniej wypełniaczy a to moim zdaniem robi różnicę

Dehytratyzowane mięso z kurczaka (40%), owies, świeże mięso z kurczaka, groszek, brązowy ryż, tłuszcz z kurczaka (konserwowany mieszaniną tokoferoli i rozmarynem), świeże mięso łososia, wątróbka z kurczaka, świeże całe jaja, lucerna, olej z łososia, dynia, kurza chrząstka (naturalne źródło glukozaminy i chondroityny), jabłka, marchewka, zielona rzepa, żurawina wielkoowocowa, świdośliwa olcholistna, morskie wodorosty (morszczyn pęcheżykowaty, algi czerwone), korzeń łopianu, korzeń prawoślazu, jagody jałowca, kozieradka, nasiona kopru, dzięgiel litwor, rokitnik zwyczajny, korzeń cykorii, pokrzywa, liście czerwonej maliny, ostrpest, liście mięty pieprzowej, kwiat nagietka, rumianku + witaminy i minerały.

Na ile analizowałam Pro Plan, to wypada dla mnie lepiej niż Bosh. Chociaż tą wresję Bio moja chętnie jadła 😉 Orijen fajnie na nią wpływał ale nie smakował jej aż tak.

sienka, jasne 🙂 ja nie mam takich myśli a przy gabarytach mojego psa sporo ułatwia - szybkie przytrzymanie jest dużo łatwiejsze, a że i tak dążymy do pracy na łyso.. 😉

btw na zwykłej obroży moja potrafiła wyjść z niej raczkiem, z tej nigdy. Wszystkie psy tak kombinujące przegrały z półzaciskiem 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się