COPD

Potraficie interpretować wyniki cytologii?
Tak pytam, ze zwykłej babskiej ciekawości, bo całe leczenie ustawione.
edit.
Jakiego rozmiaru babyhalerów używacie? Pani w aptece uświadomiła mnie, że są 3 i zgłupiałam. Największy po prostu brać?
Miałaś rację. Podaje się je razem. Wet jakoś nie powiedział mi tego wyraźnie, miałam na kartce napisane jeden lek - 9 dawek, drugi 8 ... zrozumiałam to tak że w najpierw jednym kuracja, po tygodniu drugim.
Dziękuje bardzo za zwrócenie uwagi uśmiech Zmarnowały się tylko 3 dni leczenia.
Dzięki.


Cieszę się bardzo, że moje wymądrzanie się na coś przydało. Mam nadzieję, że kuracja będzie skuteczna.

Stwierdziłam, że mimo, iż wulkan nam pogodę popsuł, to nie ma tego złego. Wczoraj Naf miał 12 oddechów na minutę, już nie pamiętam, kiedy ostatnio miał taki wynik, zazwyczaj ma 16. Mam tylko nadzieję, że te upały, które zapowiadają, nie będą aż tak straszne, jak mówią.
😵 Ludzieee, potrzebuje waszego wsparcia  😵
nikt nie chce drugiego kaszlacza sobie wziąć?  🤔wirek:  😵
bo ja juz psychicznie nie wytrzymuje.  4 lata juz jak probujemy funkcjonować, nawet trochę jako koń sportowy, ale znowu pogorszenie ech
😵 😵 😵
p.s: nie, nie oddam 😀iabeł: nikt sie nie zgaszą?, aaa szkodaaaaa heheh  😀iabeł:
p.p.s: to tylko ja tak mam? czy wy tez czasami macie dość? jak tam wasze kaszlaki, co robice?
kocham rudzielca zeby nie było  🏇




Arimona no niestety, czasem jest lepiej, czasem gorzej.
Ja ostatnio kupiłam sputolisin i po kilku dniach podawania okazało sie, że nie pomaga tylko jeszcze pogarsza jego oddychanie..
p.p.s: to tylko ja tak mam? czy wy tez czasami macie dość? jak tam wasze kaszlaki, co robice?


po prostu pracujemy, jeździmy, odkrztuszamy, nabieramy kondycji, dużo na dworze przebywamy, mieszkamy w boskie angielskim i wcianamy Secretę 😁 A tak poważnie to ja się już dawno pogodziłam, że Rudy już zawsze będzie kaszlał i finito, natomiast mogę zrobić wszystko, żeby ograniczyć to do minimum, a ułatwić mu życie maksymalnie 😉
Nie wiedziałam gdzie umieścić to pytanie, ale myślę że najbardziej pasuje do tego wątku.

Od jakiegoś czasu jeżdżę na 13-letnim arabie. Zimą nie było tego problemu, bo nie było żadnych pyłków i koń stał na trocinach. Teraz, gdy wszystko kwitnie konik bardzo często kaszle, na jeździe, na padoku, podczas ścielenia słomą czy po prostu stojąc w boksie... Koń nie jest mój, około 1,5 roku temu został kupiony przez znajomych, ale wcześniej nie kaszlał. Czy to może być alergia czy to coś poważniejszego? Wiem, że ciężko określić po tak skromnym opisie, ale jak już mówiłam nie wiele więcej o nim wiem.

Z góry dziękuję za pomoc  😉
wiesienka
😲 jak to?
wow, pierwszy raz cos takiego słyszę, a co wet na to?
wendetta
ja tez sie niby pogodzilam, ale ciężko czasami jest.
Klaudia
Najlepiej to chyba zrobić endoskopie, wtedy bedziecie wiedziec na pewno co to jest.
I tym szybciej, tym lepiej. Bo z alergii bardzo łatwo sie robi cos poważniejszego.


a ktoś z was nie karmi sianem w ogolę? tylko mieszankami,albo sianokiszonka?
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

01 lipca 2010 07:26
Mój stoi na słomie i je sianko. Jakoś w tym roku niewiele leków jest nam potrzebne.
Arimona, nie martw się, ja też czasami mam ochotę rzucić wszystko w cholerę, oddać mojego w dobre ręce i mieć spokój. Ale przychodzę do stajni, siadam na kamyczku, a Zgidnyj przyłazi do mnie, wsadza tą swoją trąbę do mojej kieszeni, wyżera marchewki i serducho mi mięknie.
Arimona sama byłam w szoku bo przed tym jak zaczął dostawać jego oddech był tylko minimalnie inny, nawet sie troche dziwiłam,ze ten sezon jest na prawde super jeśli chodzi o kaszlaki. Potem jak zaczął dostawac sputolisin oddech stał sie strasznie gwałtowny, co mnie zmartwiło i chyba po kilku dniach przestał dostawać i oddycha znowu minimalnie inaczej.
Narazie czeka nas antybiotykoterapia, ale musimy sie przenieść w inne miejsce, bo nasza pani weterynarz nie moze do nas dojeżdzać taki kawał drogi, a jeśli to nie pomoże to płukanie płuc.

P.S Jakbyście potrzebowały Sputolisin to chetnie, odsprzedam za jakąś symboliczna kwote, bo u mnie po prostu leży i zbiera sie na nim kurz ;/
My skończyliśmy podawać Ventipulmin i ACC 600. Zostały jeszcze 2 dni podawania syropu z Pendizolonem. Kaszel ustał po 2 dniach kuracji, na jazdach też nie kaszle, z nosa przezroczyste na jeździe trochę cieknie, ale to chyba dobrze. Zobaczymy, co ze sterydem wziewnym po wizycie weta.
W międzyczasie koń został zbadany przez innego weta. Sensowność kuracji została potwierdzona i dostałam trochę rad na przyszłość (btw, stosował ktoś inhalacje hydrocortizonem?).
Nie jest łatwo z końmi specjalnej troski, ale damy radę.
Argosowi copd odzywa się szczególnie na piaszczystym placu. Staramy się jeździć na trawie i jest o wiele lepiej. A tak poza jazdą to raczej problemów nie mamy, kaszlak stoi w boksie angielskim, na trocinach, siano moczone, owies moczony... A jak się pogarsza parzymy ziółka na układ oddechowy i pomaga 🤣
Mam pytanie do obeznanych w temacie  :kwiatek:

mam zdiagnozowanego konia alergika, jest uczulony m.in na topole, lipy (w zeszłe wakacje gdy wyjechałam na łakę porośniętą lipami myślałam że się udusi  😵 )
jest poza tym  uczulony na mnóstwo lekarstw, nie tyka ponad połowy pasz musli czy sieczek dostępnych na rynku.
W tym roku wyjechaliśmy na wakacje do stajni gdzie koń ok 10 godzin dziennie spędza na pastwisku czy łące-zaczął się problem. Nie kaszle, ale namiętnie macha głową, tak jakby mu coś przeszkadzało. Nie wiem czy to kwestia uciążliwych owadów(pryskam go preparatami i nie wydaje mi się żeby to był problem)delikatnie zaczynają łzawić mu oczy no i to machanie głową.  🤔wirek: na jeździe tak nie robi, nasila się gdy wchodzi w większą trawę, dodam że przez jakiś czas po powrocie do stajni nadal tak się zachowuje.

Czy może to być reakcja na pyłki które drażnią jego układ oddechowy? Czy warto próbować z moskitierą? Czy moskitiera może wogóle coś dać w takim przypadku?  🙁
Teli
i skąd ja to znam , eech  😉
wisienka
trzymajcie sie,  :kwiatek:
izydorex
chyba prenizolon sienazywa ? taki syrop w aptece robiony? u nas super dzialal , ale teraz niestety trzeba byli domięśniowo dać.
atamanka
co parzycie dokładnie?
Precelek
Ja jako wlascicelka konia u którego zwykła alergia (na początku skórna) przerobiła sie na 2gi stopień COPD radziłabym jakoś bardziej wpłynąć na to co sie dzieje, moskitera raczej nie uratuje go jak faktycznie znajdzie jakiś alergen w trawie.
Robiliście znieczulenia jakieś, autoszczepionki? Teraz jest najwyższa pora, bo z wiekiem ze zwyklej alergii sie może zrobić niewiadomo co.
Trochę kasy kosztuja takie rzeczy, ale warto zainwestować, bo potem z COPD to wszystko tylko trochę polepsza Zycie takiemu koniowi. Wiadomo ze COPD sie nie bierze o tak po prostu, ale taki alergik (a taki kaszlajacy jeszcze bardziej) jest jednak trochę słabszy z pluchami i latwiej jest o zapalenie i obstrukcje.

Arimona stan jego zdrowia jest na dzień dzisiejszy prawie idealny, nigdy nie bagatelizuję żadnych jego problemów zdrowotnych, jak tylko zaczęło się coś dziać z układem oddechowym dwa lata temu(pojawiły się pojedyńcze kaszlnięcia na początku jazdy) miał robione endoskopie podawane leki, zmianę warunków środowiskowych.
Od roku kaszlnął może 3 czy 4 razy, co myślę może zdarzyć się każdemu koniowi  😉
do tej pory nie było żadnej potrzeby robienia żadnych poważniejszych badań ani autoszczepionek bo najzwyczajniej w świecie koń funkcjonuje całkowicie normalnie. Mam tylko przykazanie unikania
kontaktu z rzeczami na które wiem na 100% że jest uczulony. Do tej pory udawało nam się to znakomicie.
Martwi mnie za to, to machanie głową, nigdy wcześniej tego nie było- więc zastanawiam się czy może to mieć związek z jakimiś pyłkami czy innym dziadostwem fruwającym w powietrzu i może moskitiera mogłąby pomóc.
Precelek ja co prawda nie obeznana w temacie COPD i innych alergii, ale moj kon zachowuje sie tak samo jak Twoj- tez macha glowa przy trawie, ma łzawiace oczy i moskitiera pomaga tylko na to 2... niestety
szerek dokładnie to samo niestety no to wygląda na to że przejdę się jutro do sklepu jeździeckiego żeby spróbować chociaż  🤔
ja jeszcze planuje wyprobowac maske na chrapy, moze tutaj tkwi problem.
dodam jeszcze, ze moj kon co roku wychodzil na pastwiska i nic takiego sie nie dzialo, teraz wystarczy spacer po trawniku i juz zaczyna sie machanie... w stajni odpuszcza dopiero po dluzszym czasie
A jak na jeździe z machaniem?
czasem zdarzy sie 1-2 machniecia podczas pierwszego stepa na luznej wodzy, pozniej zanika
u mnie identycznie  🙁 i też nigdy wcześniej tak nie robił  🙄
Precelek
Nie watpie w to ze nie olewasz swojego konia, przeciez bylam-widzialam.  😉
Tylko jestem po prostu bardzo przewrazliwiona na takie rzeczy, i gdybym miala mozliwosc na samym poczatku alergii (jakiejkolwiek) skorzystac z takiego odczulenia to bym skorzystala. Taki test odczulajacy nie jest mocnym lekiem, ani czyms szkodliwym,a masz szanse praktycznie pozbyc sie problemu.
Mojemu zdrowemu lzawily oczy w sezonie pastwiskowym, po kroplach przeszlo. Ale on nie machal  🙄
 


:
izydorex
chyba prenizolon sienazywa ? taki syrop w aptece robiony? u nas super dzialal , ale teraz niestety trzeba byli domięśniowo dać.


Nie, prednizolon. Prenizolon tez jest, ale my mamy syrop z prednizolonem (nie wiem, czym sie różnią te dwie substancje).
Mam pytanie do tych co podają leki wziewne 🙂

Używam baybyhaler'a. Siwek bardzo grzecznie stoi, wdycha,nie zabiera głowy - ale zastanawiam się czy konieczne jest "psikanie" w oba nozdrza konia?
Wygodnie mi się podaje mu leki z jednej lewej strony 🙂 a i on akceptuje lewą stronę (może z przyzwyczajenia do zakładanie ogłowia)
Ma to jakieś znaczenie?

Pozdrawiam Agnieszka
Czy ma jakieś znaczenie to, że sterydy wziewne zostaną podane klka dni po zakończeniu kuracji Rednizolonem? Właśnie się dowiedziałam, że wet jest na uropie do 10.07, a kurację kończymy jutro, i następny - po zbadaniu - miał byc steryd wziewny 🙁
Pochwalę się. Osłuchiwanie wykazało niesamowitą poprawę, zbędne okazało się powtarzanie dexafortu.
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
02 lipca 2010 21:08
A ja podczytywałam wątek i dziękowałam w duchu, że Kulek owszem, pokasłuje, ale w normie, do tego pracuje i jego stan nie pogarsza się. Dziś dostałam raporcik: 30 oddechów i świszcze 🙁
Do dupy ta pogoda.
Arimona dziekujemy bardzo  :kwiatek:

Mamy już maskę do inhalacji i kucyk się inhalował, bardzo mu się podobało i po jakiejś godzinie, jak tylko sciągnęłam zachciało mu sie biegać, najpierw powoli, powoli, a pozniej  się rozgalopował z kolegą po pastwisku, aż miło było patrzeć  😅
Obrazu zastrzegam ze czytalm watek bardzo pobierznie  i chciałabym tylko pomoc.  W UK przykul moja uwagę produkt NostrilVet  w postaci sprayu - ktoś używał czy jest dostępny w Polsce ? ( Jeśli juz była o nim mowa to przepraszam )
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

09 lipca 2010 07:41
Używalam NostrilVeta, ale w proszku. Dostałam od naszej pani weterynarz opakowanie na próbę. Mówiła, że wszyscy widzą poprawę, że glut z nosa nie leci, że widać super efekty. Tylko ja jakoś w homeopatię nie wierzę, a z tym mi sie to kojarzy. Na ulotce nie znalazłam składu, napisali tylko, że jest super hiper extra cool. Mam wrażenie, że weterynarze takie coś dostali, rozdali potencjalnym klientom i zbierają opinie na temat tego specyfiku, że producent robi sobie badania kliniczne, a przy okazji darmową reklamę. Nie zauważyłam zadnych pozytywnych ani negatywnych skutków podawania tego specyfiku. Może jeden miesiąc kuracji to za mało?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się