Ochraniacze

kuszą te Vereduski z żelem, kuszą... szkoda że takie toto drogie, no ale... w sumie ostatnio trochę zaoszczędziłam na szmatach, nic nie kupuję, więc dlaczego nie? a powiedzcie mi dziewczyny, czy przy codziennym użytkowaniu nie będzie wstyd pokazać się w nich na jakichś zawodach? chodzi mi o to czy jak będą namiętnie użytkowane zachowają formę i ładny wygląd 😉


uyzwam je przez 4 miesiace i wygladaja jak nowe, wiadomo, gdzie niegdzie ryski sa, ale i tak polecam    🤣
  💃
no to mi dziewczyny nieźle namieszałyście... memo wydają się fajne, i właśnie nie wiem, zafundować sobie komplet ich czy przody carbon gelów?  🤔 aż wstyd, że Salwadorowi nie dałam prezentu na święta, więc wypadałoby coś kupić, a nie chcę kolejnej szmaty tylko coś użytecznego  😁
kup sobie komplet 🙂
Andre   I am who I am
28 grudnia 2010 20:42
miał ktoś styczność z tymi neoprenami yorka 😉?
Tak, mam je do ciurania na padok :p
Trzymają się całkiem nieźle 🙂
Andre   I am who I am
28 grudnia 2010 22:15
croopie :kwiatek: a jak wypada rozmiarówka? L są bardzo duże czy normalne?
edit. nie o tych ochraniaczach napisałam... 😁
L to normalny full 😉 standard 🙂
edit

pomerdało mi się  😉
Anderia   Całe życie gniade
29 grudnia 2010 12:52
Ponoć kto pyta nie błądzi...
Po co właściwie są wysokie ochraniacze na tyły? Czy dają więcej ochrony niż takie zwykłe krótkie bądź półdługie? Czy nie blokują ruchów konia kiedy zgina nogę albo coś z tą nogą robi? 🤔 :kwiatek:

edit: pomyłka ale już poprawiona :P
kodusiowata kiedyś słyszałam, że koń wtedy wyżej nogi podnosi, ale ile w tym prawdy, to nie wiem
Gillian   four letter word
29 grudnia 2010 13:04
wyżej podnosi, lepiej pracuje na skoku 🙂 takie tam czary mary 🙂
e tam jedna wielka ściema - kary śmiga codziennie po padoku w wysokich tyłach, nogi stawia normalnie  🏇
Bo to również kwestia przyzwyczajenia konia. Jeśli na codzień jeździsz w krótkich, a na zawody założysz długie to różnica będzie znaczna 😉
Jak się sprawują ochraniacze transportowe ESKADRON?  :kwiatek:
Dramka, mi bez szału, już przecięte podkową w jednym miejscu.
Anderia   Całe życie gniade
29 grudnia 2010 22:22
W gruncie rzeczy od tego są - żeby cerować materiał a nie leczyć końską nogę 😉
Ja od dluzszego czasu uzywam transporterow Bucasa i sprawdzaja sie rewelacyjnie. Koniom nogi sie w nich nie poca nawet w dlugich trasach, dobrze sie trzymaja i sa wyjatkowo trwale. Fakt, kosztuja sporo ale moim zdaniem sa znakomite! Uzywalam juz wielu innych Escadronow, Euro Starow, itp...  ale Bucasy sa the best!
Burza A rzepy dobrze trzymają? Ja do tej pory byłam zachwycona moimi amigo, ale kratka maritim mnie skusiła  🤔wirek:
a moim zdaniem najlepsze są Amigo - nie do zdarcia 😉 tylko nie te nowe, a te sprzed 10 lat, utwardzane "neoprenem" 😉
Dramka, miałam Golden Horse i były mocniejsze ale teraz mam Eskadrony i ladniej się układają i lepiej piorą.
Ja mam economic amigo
Dramka, są ok, nie rozpinają się 🙂
a moim zdaniem najlepsze są Amigo - nie do zdarcia 😉 tylko nie te nowe, a te sprzed 10 lat, utwardzane "neoprenem" 😉


ja mam nowe i są super 😉 Wysokie, na całe kopyto. Jak dla mnie są najlepsze 😉 I nawet cena miła 😀
Ja nie mam transportowych ochraniaczy, ale jak przewozilam teraz konia, to Pan który mi transportował przywiózł te z amigo. I powiem szczerze ze byłam pozytywnie zaskoczona. Bardzo fajnie sie trzymaly, łatwo sie zapinały i dobrze leżały. A jeszcze lepiej sie je potem czysciło.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 grudnia 2010 12:08
czy ktoś was spotkał się z jakimiś wzmacnianymi ochraniaczami transportowymi?po ostatnim wypadku mam jakąś traume... 🤔wirek:
Jak się sprawują ochraniacze transportowe ESKADRON?  :kwiatek:
Mało odporne na przetarcia.
Ktosinko a myslala moze o pelnych ochraniaczach z pcv? jak wiozlam konie po wypadku do kliniki to te akurat sie bardzo ladnie sprawdzily- wygladaja ohydnie, ale byly skuteczne - kon z dzikim miesem na polowie guza pietowego i pieknym kalafiorem na pecinie nie obtarl sie mimo ze spedzil w nich ponad 4 h
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 grudnia 2010 13:48
mi się podobają te:

ale ich cena (bo sprzedawane sa jako para) - powala...

nam się stała krzywda,bo skóra pod ochraniaczem nie wytrzymała...i tak się zastanawiam,czy coś było w stanie to uchronić...
wlasnie o tych mowie🙂 tylko w klinice w ktorej sie stazowalam mielismy jakiesj ichniejsze angielskie w ohydnym kolorze szmaty od podlog, ale sprawzaly sie super.Niestety cena... chyba, ze znajdziesz jakies wlasnie tansze zamienniki. :kwiatek:
mysle, ze w konfrontacji z duza sila nacisku one maja wieksza szanse przejac ja niz szmaciaki
Jakie polecacie ochraniacze transportowe? na 4 nogi i ogon, chętnie zainwestowałabym w jakiś komplet z derką ; d
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się