Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Euforia, ja tez sie zawsze pocieszam jak przeczytam, ze u kogos tez tak 'nieidealnie' hihi
Lalena, Euforia leci czas szybciutko,ja nawet nie wiem kiedy to minelo bo jak dzis pamietam dzien na porodowce bardzo dokladnie 😀 A ja tak lubie takiego malego bezbronnego Bobaska  😍

A to Jasio i jego prezent na skonczony miesiac.
Pegasuska, nie za wcześnie na leżaczek...?
A ja wczoraj wróciłam ze szpitala z moim maleństwem , teraz się przyzwyczajamy do mieszkania w domku. 😅
zen, zostal tam wsadzony tylko do zdjecia 😉 dziadek przyjechal, kupilprezent i zdjecie musial miec szczegolnie, ze wnuka zobaczy dopiero za pare miesiecy. A lezaczek jeszcze troche poczeka...

szarotka superowo,gratulacje 😅 nam przyzwyczajenie sie do domu poszlo szybciutko.
szarotka, gratki! :kwiatek:

pegasuska, a to co innego 😉
Znowu mam zaległości w watku  👿 Za szybko piszecie 😉

Ana- gratulacje! Będziecie próbować czwarty raz? 😎

Magdalena- ja też mam polisy z funduszami. Moją założyli moją rodzice jak jeszcze byłam w podstawówce. Jest to ubezpieczenie na tzw dożycie (gwarantowana suma jaką towarzystwo wypłaci jak wygaśnie ubezpieczenie), ubezpieczenie od kalectwa wskutek nieszczęśliwych wypadków i fundusz inwestycyjny.
Dlatego ja Zosi na roczek też założyłam fundusz inwestycyjny na 10 lat z tzw ochroną kapitału.
Dla mnie to super sprawa. Można odkładać niewielkie kwoty, a za ileś lat wyciągnąć konkretną sumę.
szarotka - gratulacje  😅
pytanie mam, kiedyś kojarzę ze tu ktoś pisał o jakimś zagranicznym rewelacyjnym leku na kolkę
jak się toto nazywało?
Ircia   Olsztyn Różnowo
13 lutego 2011 06:46
O ile dobrze pamiętam nazwę Sabsimpleks.
szarotka gratulacje! 🙂

Wybieram się w tym tygodniu na zakupy dla dziecka. Na szkole rodzenia mówili, że najlepiej NIC nie używać, jak najmniej chemii i tak dalej. Ale nie wierzę, że każda z was nie ma takich kosmetyków czy leków dla dziecka bez których nie wyobraża sobie życia. Co jest niezbędne? Chcę się przygotować teraz, a nie z paniką latać po sklepach gdy dziecku będzie coś potrzebne prócz wody 😉 Jakieś rady?
My używamy tylko płynu do kąpieli, do pupy linomag ewentualnie sudokrem i kremu do buźki. To wszystko. A życia sobie nie wyobrażąm bez wody morskiej do noska 😉

zen czemu na leżaczek za wcześnie? To od ilu można....jakoś kojarzę że ja chyba szybko Filipa załadowałam do leżaczka.

I w temacie leżaczków, to chcę kupić nowy dla młodego. I taki mi się podoba http://allegro.pl/fisher-price-m7930-lezaczek-bujaczek-2w1-promocja-i1449598188.html  Tylko najchętniej od razu pozbyłabym się tych cholernych wibracji. Ale teraz większość niestety to ma.

szarotka w domku najlepiej.  😉
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
13 lutego 2011 09:02
szarotka - gratulacje i czekamy na foty 🙂

Muffinka - mam taki tylko z wcześniejszej kolekcji. Wygląda bardzo fajnie, ale zaczęłam go używać bardzo późno, bo jest on dosyć duży i Adaś w nim zjeżdżał i krzywo leżał. Później był super, bardzo mu się podobał i czasami przyprawiał mnie o zawał, np. takimi pomysłami:

lub takimi

Wibracji nie używałam - Adaś się ich bał 🙂 a ja nie czułam potrzeby przekonywania go do nich 🙂

Na samym początku mieliśmy taki leżaczek -
Był bardzo fajny dla takiego maluszka.
Horciakowa niezłe wygibasy Adaś uskuteczniał 😉

My mamy bardzo podobny leżaczek do tego Twojego pierwszego ale teraz właśnie z niego Filip zjeżdża bo on nie ma blokady z przodu, może się tylko bujać. A byliśmy ostatnio u znajomych i Filip leżał sobie w takim leżaczku jak ten z linku i podobało mu się. Oczywiście był z przodu zablokowany. Dlatego pomyślałam żeby taki kupić.

Wyczytałam wczoraj w gazetce dla mam, że dziecko przekręca się z pleców na brzuch w wieku 6 miesięcy. Hmmm, Filip przekręca się już od tygodnia 😉
A poza tym chyba będzie gadułą, jak mama. Ciągle coś sobie gada, ja miałam podobnie w dzieciństwie, potem mi przeszło. Ale jak byłam mała to podobno czasem przychodziłam do mamy i mówiłam:
-Mamo, spytaj mnie o coś...
-Ale o co?
-O coś.
-Ale po co?
-Żebym mogła ci odpowiedzieć 😵
sznurka - Sab Simplex, u nas pomogło, teraz synek znajomych łyka i też skutkuje.

Atea : moja czysto subiektywna lista:
- nadmanganian potasu
- gaza jałowa
- wodny 1% roztwór gencjany
- octanisept
- waciki
- Bepanthen (na pieluszkowe podrażenia lub bolące brodawki)
- Oilatum do kąpieli
- termometr (my mamy taki elektroniczny, mierzy temp. w uchu i jest tak dokładny, jak rtęciowy)
- strzykawki - rewelacja do podawania leków

i na później ale warto już mieć, bo na bank się przyda:
- coś przeciwbólowego i przeciwgorączkowego - chyba że masz gdzieś obok siebie aptekę 24h 😉 dzieci lubią chorować w weekendy i w nocy
- coś na biegunkę dla niemowlaka (ja pytałam pediatrę, co ewentualnie poleca)

I koniecznie kup butlę i smoczki, bo różnie bywa i też mogą być potrzebne.
Atea, na wszelki wypadek jakies mleczko sztuczne, ja kupilam jeszcze infacol w razie kolki, koperek dopicia. Sobiekup mascnabrodawki jezelijeszcze nie stosujesz mnie ratowala zycie i laktator...
dzięki kochane za nazwę, córeczce znajomej niestety espumisan nie bardzo pomaga🙁
Nam espumisan też nie pomagał, przez chwilę działał Delikol ale potem przestał niestety.
szarotka, gratulacje!
Foty super!

Dziewczyny, przepraszam, że się wcinam, zaraz doczytam to, czego nie zdążyłam - ale mam bardzo duży problem i bardzo BARDZO Was proszę o pomoc, każda drobna uwaga bardzo mi pomoże  :kwiatek: :kwiatek:

Tylko się nie śmiejcie, że przesadzam. POMOCY...
Wybieramy fotelik do auta, następny po noworodkowym. Chcieliśmy montowany tyłem - Maxi Cosi Mobi - i już prawie kupiliśmy, ALE po zamontowaniu się wstrzymaliśmy.
Wklejam obrazek - auto ma bardzo pochylone siedzenia z tyłu. Minusy montowanie tyłem:
- dziecko "leci na twarz" w ustawieniu standardowym
- jak odchylę max do tyłu, to mam ledwo pozycję siedzącą wyprostowaną - nie ma opcji uzyskania pozycji leżącej
- żeby osiągnąć pozycję leżącą można wsadzić między fotelik a kanapę "klin" - ale nie wiem, czy to bezpieczne (wg sprzedawcy NIE)

ALE montowane tyłem foteliki są bezpieczniejsze, w Norwegii jest obowiązek wożenia tyłem dzieci do 4 roku życia, i w 2010 były 2 wypadki śmiertelne tylko.


Mogę też kupić montowany przodem (Maxi Cosi Tobi)
- tym razem dziecko "leży" w fotelu nawet w pozycji standard (nie wiem czy to nie szkodzi na kręgosłup?)
- boję się, ze jej się coś stanie przy wypadku (sprzedawca powiedział, że przy uderzeniu przodem i prędkości pow. 50km/h dziecku pęka kręgosłup szyjny)

Pomóżcie mi proszę, co mam zrobić?
Ja powiem szczerze, że nie bardzo rozumiem o co w tym wszystkim biega z tym fotelikiem  😲

A my wróciliśmy właśnie z wypadu łikendowego. Było fajnie, choć większość czasu spędziliśmy jednak w pokoju  😁

Atea co do kosmetyków, to u mnie na półce jest:
1/ Nivea baby kojący krem przeciw odparzeniom - do dupki, u nas Sudocremy i inne badziewia nie zdawały rezultatu
2/ Nivea baby oliwka - od czasu do czasu coś tam smarnę
3/ Oilatum do kąpieli
4/ Ziajka krem - do twarzy przed spacerami
5/ woda morska do nosa oczywiście
6/ czopki glicerynowe dzidziusiowska wersja (jest napisane na nich, żeby dawać połowę, ja zawsze walę cały - tzn zawsze dwa razy  😁 )
7/ esputicon mam, ale ani razu nie był mi potrzebny, no ale lepiej mieć pod ręką, a nie jeździć w nocy czy kiedyś po aptekach
8/ termometr elektroniczny
9/ gaziki małe 5x5
10/ bezpieczne patyczki do uszu, używałam zwykłych, ale jak mi Chrabąszcz raz machnął głową, to dziękowałam bogu za mój weteryniarski refleks
11/ płatki kosmetyczne - do przemywania tyłka numerem kolejnym:
12/ NaCl stojący na kaloryferze
13/ chusteczki nawilżane Pampers.
Magdalena,nie wiem co ci poradzic..my mielismy Toby i nic się nie dzialu,Tycjan podrozowwal w nim od 9 msc zycia. Teraz bym wybrala recaro lub taki jak ma wawrek,z oslona brzuszna.

Muffinka,mi lekarz powiedzial,ze lezaczek jest tak samo 'dobry' jak chodziki. Mimo wszystko mielismy,bo ulatwialo mi zycie. Tycjana wkladalam do niego sporadycznie od 3 msc zycia. Ortopeda mi powiedzial,ze nie dluzej niż 15 minut dziennie i najlepiej jak dziecko samo siedzi. Mimo tej wiedzy wolalam miec dziecko 'na oku' bedac pod prysznicem niż zostawiac w lozeczku w pokoju.
Nam espumisan też nie pomagał, przez chwilę działał Delikol ale potem przestał niestety.

u mnie na ból brzuszka ii gazy działały krople esputicon 😀 ale nigdy nie mieliśmy typowej kolki wiec nie wiem..jeszcze jak dojrzewały nam jelitka to stosowałam suszenie suszarką na brzuszek...kladłam tetrową pieluszę i suszylam,oczywiscie wszystko pod kontrolą więc nie było mozliwosci zeby sie mlody poparzył...
zen widzisz...mi nikt na to nie zwrócił uwagi, Filip dużo czasu spędzał w leżaczku i w sumie nadal w nim sobie leży - choć teraz to po kilkunastu sekundach jak jest nie przypięty to z niego zjeżdża 😉
Magdalena na pewno nie przesadzasz.. Ishan ma 2 lata i chce, aby jak najdluzej jezdzil tylem do kierunku jazdy. Obecnie mamy fotelik Britax
http://www.albeebaby.com/britax-advocate-cs-click-and-safe-convertible-car-seat-opus-gray.html dokladnie taki jak na zdjeciu. W instukcji tego fotelika opisany jest dokladny kat pod jakim musi byc ustawiony fotelik w pozycji tylem do kierunku jazdy. Jest tam opisana podobna sytuacja jak u ciebie, czyli kat jest zbyt duzy i zalecane jest uzycie klina albo poduszki tam aby uzyskac pozycje lezaca dziecka. Nie wiem, co mowi twoja instukcja i jaki podaja tam kat ustawienia siedzenia w stosunku do podloza, ale rozwarzenie klina w twojej sytuacji wydaje mi sie sensowne. Nie wiem jakie inne foteliki tego typu sa dostepne na rynku polskim. Moze moglabys sciagnac cos z UK, albo Szwecji. Na pewno nie kupilabym innego fotelika przodem do kierunku jazdy na twoim miejscu i szukala innego rozwiazania.
Horciakowa a ja mam jeszcze pytanie, czy ten leżaczek się jakoś rozsądnie składa? Ja często jak jeżdżę do rodziców to z leżaczkiem  😉 przydałby mi się taki który można złożyć.
szarotka GRATULACJE!!! 😉
A my dziś z Wiki zaliczyłyśmy w końcu pierwszy spacer 😅
Ja powiem szczerze, że nie bardzo rozumiem o co w tym wszystkim biega z tym fotelikiem  😲


jesli napisalam niejasno, to doprecyzuje - czego nie rozumiesz?

Liliana, zen - wielkie dzieki :kwiatek: pamietsz moze, jaki ma wawrek?
W instrukcji tego "mojego" pisza, ze nie wolno nic podkladac... Liliana, czy crash testy Twojego z klinem byly jakieś robione?

Muffinka, juz bylo tutaj info, zeby nie uzywac czesto lezaczkow, na pewno zen juz wczesniej pisala, ja tez.

Julka juz wyrosla z tego fotelika 0-9, musze zaraz kupic wiekszy  🙁 Kupic ten tylem i domontowac klin...?
W USA nie ma oficjalnych danych z crash testow. Po prostu kazdy fotelik ma rzadowy certyfikat i kazdy z nich teoretycznie powinien byc bezpieczny. Nie ma tak jak w Polsce fotelikow ze styropianu z marketu za 30 zl.. Sa dostepne ekspertyzy komercyjnych firm, za ktore trzeba zaplacic. Moja znajoma kupila takie niezalezne recenzje i foteliki Britax mialy najwyzsze noty. Sa to jedne z najlepszych i najdrozszych fotelikow tutaj na rynku. Moze udaliby cie sie je sciagnac z UK. Pierwszy fotelik mialam maxi cosi z baza z Polski, a drugi tez maxi cosi kupiony tutaj, ale nie bylam zadowolona i zmienilismy go ostatnio na Britaxa.
Skoro w insturkcji napisane jest, zeby nie uzywac z klinem to ja bym nie ryzykowala. Napisalabym tez maila do obslugi klienta, ale nie w Polsce i zapytala co o nim o tym mysla w takiej sytuacji jaka opisujesz. Poszukalabym tez czegos na zagranicznych stronach.
Już zrozumiałam po poście Liliany 🙂

Moja laska ma fotelik do 13 kg, taaaaaaa  🙄 ona się juz ledwo mieści...
my_karen   Connemara SeaHorse
13 lutego 2011 15:55
szarotka gratulacje!!! 😅

galop, dziękuję, duużo lepiej, w zasadzie to juz całkiem dobrze 🙂 Wszelkie przeziebienia łapia mnie bardzo rzadko, grype mialam ostatanio w liceum chyba, ale u nas w domu codziennie w ruchu sok malinowy, cytryna, codziennie schodzi główka czosnku conajmniej, lubimy i jemy, no i chyba naprawde dziala 😉 A te bole miesni i kiepskie samopoczucie sprzed kilku dni mialo chyba wiele wspolnego z mega niskim cisnieniem tylko....
Niepokoi mnie tylko jedna rzecz, mianowicie już drugi raz w tym tygodniu leciała mi krew z nosa. Krótko bo krótko, ale 2 chusteczki dzis byly nasiakniete i nie mam pojecia z czym to łączyć, krew lała mi sie z nosa w życiu raz, i to przy porządniejszym urazie, a teraz ot tak, bez najmniejszego powodu. Do tego zaczęły mi bardzo krwawić dziąsła, i myślę, czy cos moze znowu z witaminami nie tak, chyba wcześniej sie wybiore do lekarza. :/

Generalnie czuje sie dobrze, poza tym, ze powoli zaczynam sie czuc jak maly wielorybek 😉
galop, A jak Twoje samopoczucie? Dobrze, ze cukier w normie, dobry pomysl z tym powtorzeniem badan, moze faktycznie jakis blad i tylko niepotrzebnie sie stresujesz :kwiatek:

Chaff lepiej już?
iga wnioskuję o wiecej fot Wiki 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się