Dopasowanie siodła

Dramka
poszerzyłas to fakt, i siodło leży lepiej ale nie idealnie. Mysle ze gdyby przyjechal prfesjonalista, pmierzyl by knia i siodłobyło by od razu takie jak powinno być.
W końcu wróciło do mnie siodło z poszerzenia, mamy teraz łęk 37,5 ale i tak wydaje mi sie że jest za wąskie  😵 co ja mam za mutanty  🤔wirek:, niestety na dzień dzisiejszy musi im to wystarczyć. Jak tylko uporządkuje inne sprawy to siodło idzie do przeróbki tak żeby pasowało.
gacek 🙂 mojego mutanta nie widziałaś, siodło po poszerzeniu z góry wygląda jak taboret takie szerokie  🤣 na szczęście udało się tak poszerzyć, że mattes wszedł i jest fajnie. Nie jeździłam jeszcze co prawda bo czekam aż ranka po sarkoidzie się zagoi, ale jak zakładałam to jest fajnie.
Dramka
poszerzyłas to fakt, i siodło leży lepiej ale nie idealnie. Mysle ze gdyby przyjechal prfesjonalista, pmierzyl by knia i siodłobyło by od razu takie jak powinno być.



Taa to załatw mi tego "profesjonaliste"

Jednak znów miałyście racje, wyrzucam żel  😵
Dramka- bo czasami człowiek nie słucha i musi SAM dojść do tego, że inni mają rację.
czasami niby się słucha, ale ... potrzeba czasu, żeby się z czymś zgodzić.

Ja dojrzałam do tego, żeby przyznać, że mój Wintec którego tak pieczołowicie dopasowywałam jednak NIE pasuje. I też ciężko mi było się przyznać do tego nawet samej przed sobą.  😉
Dokładnie. A im człowiek starczy to chyba gorzej  😵
Może nie. Raczej to zależy od charakteru człowieka.
Ja sobie nie zdawałam sprawy że taki cieniutki glut może zrobić różnice  🤔

Najciekawsze jest to że teraz jeżdżę bez żelu i plecy nie bolą  🤔 A koń ma taki kłus jak nigdy  😲

Aż strach pomyśleć że koń tyle lat (od zawsze) pracował w za wąskim siodle..  🙁

Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
14 kwietnia 2011 21:47
Taa to załatw mi tego "profesjonaliste"

To akurat nie jest problem. Kiedyś pisałam, że też miałam problemy z umówieniem się z Panem Kostrzewą, ale zadzwoniłam do Pani Agnieszki Koneckiej i jestem bardzo zadowolona z usługi. Z Panią Agnieszką jest świetny kontakt, służy dobrą radą, a siodło zostało zabrane na drugi dzień po telefonie 🙂
Gdyby to nie był problem, dawno ktos u mnie by się pojawił.  🙄

Według fotek wysłanych przez mail zalecano mi dwa rozmiary, ja zdecydowałam o trzech, na podstawie gwiazd.  🙄

Raven Gdzie trzymasz konia?

Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
15 kwietnia 2011 21:44
Dramka ale kontaktowałaś się z Panią Agnieszką?
Konia trzymam w Koczargach Nowych.
Nie. Kontaktowałam się z equishop (pani Ola)  :kwiatek: i Ihaha.

Pani Agnieszka jest od siodeł Prestige??
PILNE!!
czy ktoś z Wrocławia posiada i pożyczyłby mi na max 2 jazdy podkładkę podnoszącą przód siodła??????????
byłabym BAAAAAAARDZO wdzięczna (to jest pierwsze siodło podczas półtorarocznych poszukiwań, które daje mi nadzieję, że będzie pasowało 😉 )
chodzi o to, ze mam siodło do przymiarki - leci na przód, podłożyłam ręcznik z przodu i wtedy było ok (moim zdaniem)

jak tylko uda mi się zgrać zdjęcia na komputer, to wstawię je tu z wielką prośbą o opinię kwiatek
[quote author=bostonka link=topic=95.msg971281#msg971281 date=1302462140]
MonikaxD, przez forum nikt Ci siodła nie dopasuje. Zazwyczaj da się zauważyć na zdjęciu, że siodło nie pasuje (ale nie zawsze!) ale dopasować siodło musi specjalista. Siodło zapewne powinno być węższe, raczej nie da się stwierdzić przez internet o ile.


To ciekawe..bo Ja siodło poszerzyłam o 3 rozmiary w ciemno i dzięki re-volcie  :kwiatek: Wszystko na podstawie fotek..

Bo żaden "specjalista" do mnie przyjechać nie chciał.  😤
[/quote]

Dramka szkoda, że nie masz możliwości skonsultowania się ze specjalistą, ale akurat z mojego doświadczenia dużo daje. A z ocenianiem pasowności siodła przez internet to, moim zdaniem, podobnie jak z oceną zdjęć i filmików z jazdy zamiast dobrego trenera - czyli jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma 😉 Jakbym nie miała innej opcji, to też bym wrzucała tutaj fotki do oceny i korzystała z instrukcji online, ale byłaby to raczej ostatnia deska ratunku. Ale mam zamiar dalej upierać się przy swoim, że internetowe rady nie dorównują dobremu specjaliście od dopasowania siodła  😀iabeł:
bostonka jasne, ale pewne rzeczy nie przeskocze. Poza tym moje siodło można było poszerzyć maks o 3 rozmiary  🙁 I nie trzeba było specjalisty żeby stwierdzić że jest za wąskie, wystarczyły laski na re-volcie  👍
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
16 kwietnia 2011 21:35
Dramka Pani Agnieszka pracuje właśnie w Ihaha i zajmuje się Prestige'm.
Świetnie..tylko własnie ihaha mi odmówiło przyjazdu bo siodło nie zakupiłam u nich, ale nie chce wracać do tego tematu..
caroline   siwek złotogrzywek :)
16 kwietnia 2011 21:46
Ale mam zamiar dalej upierać się przy swoim, że internetowe rady nie dorównują dobremu specjaliście od dopasowania siodła  😀iabeł:

ale to jest zupełnie oczywiste!

ze zdjęc można tylko pewne, najczęściej - najbardziej rażące, problemy zobaczyć. i jeśli przeczytasz co zazwyczaj piszemy doradzając przez internet - że wydaje nam się że coś tam widzimy, że najlepiej żeby zainteresowany obserwował konia, i tak dalej. w dodatku dopasowanie siodła to proces - dzisiaj pasuje, za tydzień moze już nie pasować. dlatego ani internet ani nawet pasowacz nie sa w 100% iealnymi rozwiazaniami. idealne jest baczne obserwowanie konia i samodzielne weryfikowanie dopasowania.
[quote author=bostonka link=topic=95.msg979105#msg979105 date=1302985788]Ale mam zamiar dalej upierać się przy swoim, że internetowe rady nie dorównują dobremu specjaliście od dopasowania siodła  😀iabeł:

ale to jest zupełnie oczywiste!

ze zdjęc można tylko pewne, najczęściej - najbardziej rażące, problemy zobaczyć. i jeśli przeczytasz co zazwyczaj piszemy doradzając przez internet - że wydaje nam się że coś tam widzimy, że najlepiej żeby zainteresowany obserwował konia, i tak dalej. w dodatku dopasowanie siodła to proces - dzisiaj pasuje, za tydzień moze już nie pasować. dlatego ani internet ani nawet pasowacz nie sa w 100% iealnymi rozwiazaniami. idealne jest baczne obserwowanie konia i samodzielne weryfikowanie dopasowania.
[/quote]

Oj, wiem, wiem 😉 Ale czasami nie zaszkodzi powtórzyć nawet oczywistej oczywistości. I dobrze, że dopisałaś, że trzeba też mieć podstawową wiedzę o dopasowaniu siodła i sprawdzać samemu.
"idealne jest baczne obserwowanie konia i samodzielne weryfikowanie dopasowania."

amen
bardzo proszę o opinie
mam wielki problem z dopasowaniem siodła bo koń nie ma mięśni pleców (od starego zbyt wąskiego siodła) przez to wydatny kłąb i praktycznie każde siodło które mierzyłam leżło mu na kłębie (nawet jak było zbyt wąskie)

moim zdaniem w obecnym stanie nie dopasuję "normalnego" siodła, nie używając podkładek, do takich "patologicznych" pleców

siodło które mierzę obecnie bez niczego leżało fatalnie - leciało na przód, ale mimo tego zostawało trochę miejsca między siodłem a kłębem - ok 1-2 palce

z grubym żelem - leżało tak samo fatalnie, tylko trochę wyżej nad koniem 😉

najlepiej leży z ręcznikiem podłożonym pod przedni łęk- i tutaj moje pytanie-  czy jest szansa że podkładka podnosząca przód zda egzamin w tym przypadku?? (albo np mattes correction system)

wstawiam zdjęcie pleców- na którym widać, że za łopatką zaczyna się dół bez mięśni
zdjęcie siodła beż podkładek - które totalnie poleciało ka kłąb
i zdjęcie z ręcznikiem podłożonym pod przedni łęk

przepraszam za jakość zdjęć ale tylko takie udało mi się dzisiaj zrobić
jutro mogę zrobić więcej - liczę na ewentualne sugestie
darolga   L'amore è cieco
18 kwietnia 2011 12:09
Co my wiemy o niedopasowanych siodłach na szyi...  😲
http://www.photoblog.pl/sabaka2/91277996
ash   Sukces jest koloru blond....
18 kwietnia 2011 12:23
nie mam już siły z tym cholernym siodłem! Jak tak dalej pójdzie to wywalę tego winteca na śmietnik! 😤

po zdjęciu siodła z konia w kilku miejscach mam suche plamy i nie wiem czy dlatego, że jest za ciasno czy nie dolega?!
ostatnia szansa to założę najszerszy łęk i zobaczymy!

A ja jestem właśnie po wizycie forumowego Bogdana. I nie dość, że pomiary z grzbietu wzięte, pod nowe siodło model "Wrotki" (którego to siodła nie mogę się doczekać), to dodatkowo Bogdan pomógł mi dopasować mojego WINTECA.

I co się okazało? Okazało się, że sama, mimo mojej jakiejś tam wiedzy i mimo moich kombinacji, nie umiałam dopasować siodła. Problemem nie był rozstaw łęku, ani nawet opadający tył siodła.(który kiedyś podniosłam)
Problemem był kształt paneli, niedopasowany do końskiego grzbietu, nie do końca standardowego. 😲 I sama nie byłabym w stanie tego odkryć/zmienić. Moje siodło nie dociskało odpowiednio w miejscu za łopatkami. Przez co zbyt duże obciążenie szło na tył grzbietu. I stąd nasze problemy.

A tak.... dostałam proste wskazówki jak dopasować Winteca. Mały kosztem. Ale sama bym na to nigdy nie wpadła.

Dziękuję Ci Bogdan  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Cieszę się, że Wintec nie pójdzie do pawlacza, tylko na coś się jeszcze nada.  😀

Moja nauczka- jeśli tylko możecie, nie dopasowywujcie sami, bo i tak nie dopasujecie.  🤔 Wołajcie fachowca. (Ja już swojego fachowca znalazłam. Dziękuję Bogdan jeszcze raz.  :kwiatek🙂
U nas w stajni też byli H&B  😅
Bardzo mi się podoba, że Bogdan nie komplikuje rzeczy - tylko je upraszcza  💃
Tego się nauczyłam - że jeśli chodzi o siodła, to zaczyna się od rzeczy najważniejszych - i dopiero stopniowo "leci w dół".
Dopasowanie siodła to jednak nie jest temat do ogarniania "wszystko na raz" - bo każdy się pogubi i zwariuje. Siodło musi być całe!, proste, symetryczne, niewyeksploatowane i ani za szerokie ani za wąskie (tu najważniejszy jest łęk - a potem reszta). Potem można (i trzeba) ustalać subtelności. Nie dopasowywać niesprawnego siodła ani siodła "nie na tego konia". Niby oczywiste - ale wcale nie.

Jeszcze uwaga przy okazji. Konie niesamowicie potrafią zmieniać grzbiety. Np. gdy miesiąc temu sprawdzaliśmy siodło 4-latce (bo zaczęło się źle dziać)  leżało zdecydowanie źle, bardzo niestabilnie. Siodło poszło w odstawkę - do wizyty B. i co? i okazało się, że już leży o wiele lepiej, spokojnie da się naprawdę dobrze dopasować. Hmm - niekoniecznie jednak to była kwestia grzbietu - źle napisałam  😡 Klacz brzuch zgubiła i umięśniła się nieco. Po prostu.
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
18 kwietnia 2011 19:01
rowniez jestem po wizycie B&H, podpisuje sie obiema rekami pod tych wszystkich pozytywach 🙂
Co my wiemy o niedopasowanych siodłach na szyi...  😲
http://www.photoblog.pl/sabaka2/91277996

😲 . To siodlo jest jak wzięte z innej parady... Lepiej w ogóle nie wsiadac na konia i nie wiem wylonzowac go albo coś niż męczyć go jazda na tak niedopasowanym siodle  😵
Srokate Szczęście Twoje siodło też nie wydaje się być zbyt dopasowane z tym łękiem pod który można by włożyć pionowo męską pięść 😉

ash, to może nie być kwestia łęku a poduch, które do twojego konia poprostu nie pasują, albo się nierówno ubiły (np nawet wisząc na wieszaku 😉 )
u nas tez byl HB Contact🙂 mnie oczaywiscie kurde nie bylo..ale moje siodelko czeka na laparotomie😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się