Młode Konie

a propos młodych i młodych inaczej. W tym roku mieliśmy okazję ujeżdżać 8 i 11 letnie klacze. Obie klacze okropnie zapasione - efekt - tłuszczyk zamieniły na mięśnie, a z ospałych mulastych koników zrobiły się energicznymi super klaczkami. Inny przykład - od miesiąca pracujemy już z dwoma prawie trzylatkami - dlaczego? bo niestety mimo, że spędzały całe dnie na wielkich padokach, łąkach ciągle im było mało, ( ciągłe ucieczki poza teren ogrodzony i wypuszczanie innych koni, wyskakiwanie z padoków itp. ) więc poszły pod siodło  ( 20 min. dziennie )- efekt - duże zmiany w wyglądzie , rozbudowują się, nabierają mięśni  i przede wszystkim przestały już kombinować  😉 , a ujeżdżenie planowaliśmy na późną wiosnę  🙄
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
30 grudnia 2013 13:17
uważam, że zbyt późne rozpoczynanie pracy z koniem, który ma mieć przyszłość sportową też nie należy do korzystnych, tak samo jak zajeżdzanie zbyt młodych koni, ponieważ rozpoczynając pracę w młodym wieku mają lepszą szansę na "pro sportowe" rozbudowanie się i oswojenie z rutyną roboty

konie zbyt późno zajeżdżane a do tego z nadwagą mają tendencję do mięśniochwatów, wolniej progresują fizycznie i bywają bardziej zadziorne ze względu na większą pewność siebie, świadomość siły i swojego ciała oraz brak nawyku pracy pod siodłem

co przypadek to historia i nie mówię, że późne zajeżdżanie jest złe, ale 3,5-4 latek to wiek optyamlny
armara może takie złudzenie, bo przybrała na masie i zaczyna nareszcie dobrze wyglądać  😉
Magdzior na wiosnę pięciolatka  🙂



Pierwszy dzien na nowej hali, zachowywala sie rewelacyjnie, i trener postanowil sprawdzic jej lewa noge🙂  Wspominalam wczesniej , ze  zlewej nogi gorzej galopuje, mniej ma rownowagi, wprawdzie przez te kilka dni, glowny nacisk kladlam na lewa strone, i jak widac oplacilo sie. Dzis jazda juz na wielkiej hali, bez skokow, przejscia, zagalopowania, kumata dziewczynka🙂
crazy super wrażenie robi konisko pod siodłem, bardzo mi się podoba!
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
30 grudnia 2013 19:52
imponujące galopisko
crazy, słów brak... Bosska jest 😀
I quaidek z rozluznienia 🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
30 grudnia 2013 20:41
ale hektary hali 😲

Luźniutki siwus
Czort i jego pomysły urywania fouli 🙂 Spiał się na początku nie wiadomo czym i wtedy ciężko mu sie skupić i rozliżnić i miewa glupawe pomysły. Ale pod konie juz się ogarnął 🙂
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
31 grudnia 2013 17:54
za bardzo się rozciągnął 🙂
Pomysly mlodziencze 🙂 i glupawka
Trener pozniej mierzyl foule - 5 m.
Pomysly mlodziencze 🙂 i glupawka
Trener pozniej mierzyl foule - 5 m.


I ostatni filmik w tym roku:


Mloda i wiecej Was nie zameczam filmami, przynajmniej rok 🙂
Nacisnelam cytuj zamiast zmien, a nie moge tego usunac?
Anderia   Całe życie gniade
31 grudnia 2013 20:49
crazy nie wiem jak innym, ale mnie tam takie zaśmiecanie bardzo pasuje 🤣 Fajną masz tą młodą i nie skąp jej absolutnie!

Nam jakoś tydzień temu wpadło parę zdjęć, więc pozwolę sobie przypomnieć wątkowi o istnieniu niejakiego Dreamola. 😉 Generalnie, delikwent już ponad dwa miesiące na szeroko rozumianym chodzie, pod siodłem około półtora, padokowany z innymi końmi, oprócz ran bojowych nijak się to na nim nie odbija, więc... chyba jest dobrze 😀 Po ostatnim przepięknym zapeszeniu już nigdy nie powiem o nim per "zdrowy", ale ubiorę to w słowa tak - wygląda na to, że wreszcie postanowił zakończyć L4! Abstrahując od zdrowia, mam z niego dużo radości, bo sobie z nim radzę lepiej, niż bym przypuszczała, a on progresuje i przestaje być rozlatanym pędziwiatrem. Fajnie, że mam to zwierzątko  😍

Żeby nie było, że jestem gołosłowna z tym, że jeździmy:




Nowa zabawa dzieciuszka - jak zakładam rękawiczki, on "pomaga", czyli kładzie mi głowę na ręce i tak sobie po prostu trzyma, bez podgryzania, bez walenia całych swoich sześciuset kilogramów na rzeczoną rękę, do tego, jak widać - z rozanieloną miną i nieobecnym ludzkim okiem  😁



Jeszcze taki padokowy i nie zasypuję. Życzymy Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku, wszak to ponoć ma być Rok Konia. 😉 Przede wszystkim zdrowia (to podstawa, mój koń żywym przykładem!), grzecznych, miłych, dojrzałych i robiących postępy dzieci! I żeby Wam obcowanie z nimi sprawiało przyjemność, bo po to chyba w ogóle cała ta zabawa z tymi zwierzętami. 🙂

Oby to był ten "rok konia". Zobaczymy, okaże się. 😉 Tak samo dołączam się do życzeń dla właścicieli małych i już tych większych pierdków. 😉
crazy  😍 nie będę nic więcej pisała bo musiałabym się powtarzać...

Anderia fajnie młody wygląda, w takim razie oby już zakończył chorowanie i dalej tak szybko progresował🙂

U mnie też się dzieje, tzn u koni🙂 Stefka wczoraj zaliczyła pierwszy w życiu korytarz i wyglada na to, że je się spodobało, śmigała z dużą lekkością i łatwością.
Dzisiaj zaś pierwszy raz wsiadłam bez lonżowania przed i nie dość, że przeżyłyśmy obie to jeszcze całkiem kontrolowalna była.
Shantowa będzie kończył niby 3 lata w lutym, ale możliwe że już jesienią skończył, jakiś bałagan przy opisywaniu był... jest już mocny, pracuję z nim od listopada, więc wsiadanie i kilka minut pod siodłem mu tylko na dobre wyjdzie 😉
Po rozmowie na re volcie i zachwytami nad koniami z miejsca, gdzie crazy kupiła swoją młodą, postanowili ogłosić się w Polsce 😉
http://www.swiatkoni.pl/ads/show,28200,shakespeares-romeo.html
😉
Donia Aleksandra, chyba końmi  😉
Po rozmowie na re volcie i zachwytami nad koniami z miejsca, gdzie crazy kupiła swoją młodą, postanowili ogłosić się w Polsce 😉
http://www.swiatkoni.pl/ads/show,28200,shakespeares-romeo.html
😉


Oni bardzo czesto oglaszali sie na SK... juz z 2 lata temu🙂
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Do9T56BnAOE

Skoki mojej młodej z dzisiaj. Pod koleżanką, ja nagrywałam.
Wiecie co? Przyszłam się pochwalić. Moja młoda w końcu akceptuje ustawienie w dole (wcześniej było ok tylko wysokie ustawienie), jest luźniejsza w potylicy, w końcu na kole jest PROSTA! Do tego koń w końcu przy wsiadaniu stoi, jak stęp na luźnej wodzy to jest marsz, a nie koniec pracy - nie muszę bez przerwy dziabać łydką, by utrzymać ten sam rytm i tempo. Takie małe rzeczy, a tak cieszą 🙂 Powoli mi się koń ujeżdża. Może coś pojedziemy w tym roku - ciężko mi uwierzyć, że to 4-latka już, bo to takie pstro w głowie jeszcze... 🤣

I ja jak zwykle bez zdjęć wpadam 😡

xxmalinaxx, trochę taka turbokulka z niej! 😉
crazy, aleś sobie perełkę wynalazła! No i jakie wy tam świetne warunki macie! Chyba cała Polska teraz będzie zazdrościć Sopotowi 🙂 (bo to Sopot? :oczy2🙂
Maea to jest zawsze wielka radość widzieć i czuć postępy swojego konia  🤣 Ja muszę popracować ze swoim właśnie nad trzymaniem tempa.
crazy świetna hala, bardzo fajnie sobie wyglądacie. Jak ja zazdroszczę i podziwiam wszystkich skoczków, chyba umarłabym teraz na zawał przed skoczeniem jakiejkolwiek przeszkody (ostatnią skoczyłam jakieś 15 lat temu  :lol🙂
Maea moja też 4-latka i też nadal jeszcze pstro 😉 Ano kulka, to nie ulega wątpliwości, ale pracujemy, pracujemy...
Maea, cieszę się z Twoich postępów  😅

To ja się wstawię "wiosennie"  😀 Mój młodziak ( będzie 5 lat w kwietniu) na hali chodzi jak osioł, więc czekam kiedy będzie wiosna prawdziwa  🙂



Kobyłka do wątku już nie pasuje, bo lat będzie 7 w maju ( ale 1,5 roku kontuzji sprawiło że chodzi dopiero od maja 2013 ), więc jeszcze myślę może zostać bo poziom ma wałacha  😉



Sopot , sopot, ja niestety juz nie stoja na codzien na hipodromie, ale jak tylko moge jade tam na treningi , chociaz na 2-3 dni.
deborah   koń by się uśmiał...
08 stycznia 2014 08:25
crazy, oba konie naprawde cukiereczki... Podziwiałam już jaka ogarnięta jest klaczka 🙂 ja skoki zaczęłam dopiero po kilku miesiacach..


mój CB już rocznikowo 5 latek. kurcze ale czas szybko leci. w szoku jestem bo doczytałam że 5 latek to już 120 może pójść. strasznie szybko. Nie wyobrażam sobie na takim dzieciaku N klasę śmigać ..
A z którego miesiąca?
Młoda też rocznikowo lat 5.
deborah   koń by się uśmiał...
08 stycznia 2014 08:29
z maja 🙂 więc 5 to tylko rocznikowo..
Młodszy o 3 miesiące, moja z marca.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się