Rollkur

Kiniassek hehe co Ty opowiadasz? Widzialas treningi zawodnikow na jakichs wiekszych CDI? Na palcach jednej reki mozna policzyc pary ktore nie jezdza rollkurem. Stosowano ta metode od dawna stosuje sie nadal i puki co mysle ze jeszcze troche sie ja bedzie stosowac.
lostak   raagaguję tylko na Domi
15 stycznia 2010 10:01
Gdy wyszedł na jaw filmik nakręcony telefonem komórkowym z treningu Anky jak roluje konia doszło do mega skandalu, poruszyło to całe tamtejsze środowisko jeździeckie na czele z wybitnymi lekarzami weterynarii. na dzień dzisiejszy ta metoda jest tam zabroniona. Dokładnie tak samo (oczywiście wiele lat wcześniej) było z metodą barowania wymyśloną przez Schockemohle wybuchł wielki skandal, który do dzisiaj się za jego nazwiskiem ciągnie. Niestety widzę, że u nas nadal trwa dyskusja na temat rollkur choć dla reszty świata odpowiedź jest oczywista. ag


chrzanisz kolezanko.  bzdury opowiadasz.  wypowiadac sie warto jak sie nie tylko slucha ze gdzies dzwonia.
A kto zabronił i gdzie?? O ile pamiętam to FEI sprawę rozpatrywało i jakoś nie zabroniło...
Maagdzie niestety masz rację . swoją drogą nie rozumiem parcia na wykręcanie głowy konia w każdą z możliwych stron a nawet  niemożliwych 😉 zamiast skupić się nad jego zadem gdzie wszystko się zaczyna 🙂, ag
Kiniassek nie rozumiesz bo jednak Ci jezdzcy prezentuja troche inny poziom wiedzy i umiejetnosci. Gwarantuje Ci ze jest w tym glebsza idea niz wykrecanie glowy.
lostak   raagaguję tylko na Domi
15 stycznia 2010 10:19
Maagdzie niestety masz rację . swoją drogą nie rozumiem parcia na wykręcanie głowy konia w każdą z możliwych stron a nawet  niemożliwych  zamiast skupić się nad jego zadem gdzie wszystko się zaczyna , ag


😁 😁 😁

dobre, mamy qoniarke2
kujka   new better life mode: on
15 stycznia 2010 10:24
lostak, SORRYYYYY ale nie znasz sie. rollkur to wykrecanie koniowi glowy. Anky stosowala rollkur i juz nie wygrywa (ha!). jak bedziesz stosowac rollkur (wykrecanie koniowi glowy) to tez nie bedziesz wygrywac. a Twoim koniom glowa odpadnie. od wykrecania oczywiscie.
dempsey   fiat voluntas Tua
15 stycznia 2010 10:25
chyba że pozbędziesz się  "parcia na wykręcanie"
ale to jest trudne!
głębsza idea  🤔 czyli uważasz, że jest to potrzebne i ma na celu... no właśnie proszę napisz co, ag (tylko prosze darować sobie - rozluźnia konia 😉
lostak   raagaguję tylko na Domi
15 stycznia 2010 10:31
masz racje kujka, dupa ze mnie a nie jezdziec. ale to wiem.  raz czy dwa udalo mi sie wygrac... , bez rolkura moze jeszcze kiedys wygram.  poprzygladam sie temu zadowi, o co chodzi z ta praca.  bo nie wiem. 🙄
No jak to co ma na celu? Wykręcenie głowy, zapadnięcie grzbietu i odpychanie zadem. Wiadomo, że jeźdźcy światowej klasy, stosujący rollkur potrzebują go tylko do tego, żeby powykręcać głowy - to uzależnia.
lostak   raagaguję tylko na Domi
15 stycznia 2010 10:34
No jak to co ma na celu? Wykręcenie głowy, zapadnięcie grzbietu i odpychanie zadem. Wiadomo, że jeźdźcy światowej klasy, stosujący rollkur potrzebują go tylko do tego, żeby powykręcać głowy - to uzależnia.


aaaa... ze jak kon sie pochyli to zad musi pracowac zeby sie nie przewrocic?  bo juz zglupialam
To tak działa, że jak nos przy klacie to zad dwa razy dalej, nie wiesz?
lostak   raagaguję tylko na Domi
15 stycznia 2010 10:38
dziekuje ci kochana, teraz juz wiem.  pojade do jakiejs stajni gdzie jezdza rolkurem za stodola, gdzie robia to nielegalnie, i sobie popatrze.

edit: myslisz ze centurion to dobr pomysl?
dziewczyny - uspokójcie się  🤣 🤣 🤣
lostak   raagaguję tylko na Domi
15 stycznia 2010 10:42
dziewczyny - uspokójcie się  🤣 🤣 🤣


a co karolcia? nie masz parcia na wykrecanie?
lostak, tak, jedź do Centuriona i od razu zrób zdjęcia jak jeżdżą wykręcając głowy konikom na boki. Prześlemy do organizacji pomagających konikom i oni ich ukarają.
Kiniaasek, a wytłumaczysz jeszcze bardziej na czym ten rollkur polega, bo ja to tylko tak z widzenia wiem.
tak centurion to bdb wybor, nie dosc ze konie powkrecane ( ile to razy juz glowe przyszywalismy do szyjki a szyjke do klody, bo urwalo) tam jeszcze konie po nogach leja i w lancuchach chodza zeby "akcja przodu" byla wyzasza😉
a tak a propos rolka to moge poszulac na serwerach weterynaryjnych ciekawych artow- kiedys cos mi wpadlo pod oczeta- porownanie rozwoju miesni, ich degeneracji itp. przy roznych patentach, rozne grupy koni i jezdzcow
jak ktos bedzie chetny to w ciagu miesiaca moge posciagac takie publikacje- pisane przez znanych wetow praktykow, fizjologow, fizjoterapeutow itp.
  tam jeszcze konie po nogach leja i w lancuchach chodza zeby "akcja przodu" byla wyzasza😉
no właśnie, a zadem to nikt się nie przejmuje


Karla🙂, pewnie, ja jestem chętna na te artykuły 😉
kujka   new better life mode: on
15 stycznia 2010 10:54
no wiecie ja w tym centurionie to nie bylam i nie bede (edit:bo tam smierdzi) ale moja kolezanka ma znajoma ktorej siostra kiedys przejezdzala obok tej stajni i powiedziala ze tam z kilometra slychac ten rollkur. no mowie wam masakra co tam sie dzieje. glowy powykrecane, zady w stajni... az sie jeden kon powiesil na wedzidle przez to! i juz nie zyje. powiesil sie w boksie i rano go tak znalezli...
lostak   raagaguję tylko na Domi
15 stycznia 2010 11:00
kujka, umarlam 🙇 🤣 🤣 🤣 🤣
lostak rozgryzłaś mnie... a poza tym na to wykręcanie trzeba wykupić licencję i boję się, że jak się wszystkie rzucicie to dla mnie na ten miesiąc zabraknie ...
🤣 🤣 🤣
masz racje kujka, dupa ze mnie a nie jezdziec. ale to wiem.  raz czy dwa udalo mi sie wygrac... , bez rolkura moze jeszcze kiedys wygram.  poprzygladam sie temu zadowi, o co chodzi z ta praca.  bo nie wiem. 🙄



taka gwiazda i nie wie? poza tym jak chcesz rozmawiać o sobie załóż nowy wątek, będziesz mogła pochwalić się swoimi osiągnięciami oraz jedynymi słusznymi metodami szkolenia konia, a jak ktoś będzie miła inne zdanie niż Ty nie ograniczaj się do nazywania kogoś qniarką tylko od razu lej w pysk. ag
Gillian   four letter word
15 stycznia 2010 12:43
lostak, Ty gwiazdeczko  😂 😂 😂 😂  na Twoim miejcu to bym się poszła samobiczowac do kąta... oczywiście wykręc sobie szyję, żebyś widziała jak kszszyfffdzish swoje konishie  😕
czekajcie, wezmę popcorn, zapowiada się fajnie  🤣
deborah   koń by się uśmiał...
15 stycznia 2010 12:53
bez parcia na wykręcanie nie ma parcia na wygrywanie. wszyscy to wiedzą, i za każdą stodołą ludzie koniom głowy wykręcają zeby wygrywać.
a Ty Lostak gwiazdeczko taka duża jesteś a dopiero prawdy oczywiste odkrywasz.

Kiniaasek, szczególnie zainteresował mnie ten cały rolkur jako sposób na wykręcanie głowy konia w  strony niemożliwe. możesz wytłumaczyć trochę? chciałabym żeby mój koń umiał zrobić coś niemożliwego, może to jest sposób?  😜
masz może jakieś foty, filmiki? 👀
Nie wiem, po co ten rollkur. Przecież koń tak głupio dość wygląda. Nie lepiej zapiąć na całą noc krótkie wypinacze? Wtedy koniowi mięknie i już mu tak zostaje. Nawet nie wie, że można inaczej. Dziwne, że takie światowe jesteście, a tego nie wiecie. Anky stosuje oba sposoby, no ale ona ma wyjątkowe konie. Naszym wystarczy samo wypinanie na noc. Żaden koń po takiej terapii nie śmie się już na nas wypiąć.
Gillian   four letter word
15 stycznia 2010 12:58
kenna, Ty sie wogóle nie znasz! Anky przypina wypinacze między nogami konia aż do ogona, żeby się uczył pracowac zadem podczas robienia kupy! stąd potem efektownie wyrzuca przednie nogi i ogon trzyma ładnie!
Gillian - nie do ogona  😁...  Też bym tak robiła, ale nie mam ogiera 🙁
Gillian   four letter word
15 stycznia 2010 13:02
kenna, nie widac dokładnie bo to był film komórką robiony! nie czepiaj się a jak uważasz że wiesz lepiej to załóż sobie o tym wątek!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się