Kącik Rekreanta cz. III (rok 2010)

deborah   koń by się uśmiał...
25 lipca 2010 20:03
korsik, nie bały się?
wątek zamknięty
korsik, nieźle - jak zareagowały?
wątek zamknięty
W połowie drogi obydwie sie zatrzymały, podeszly pofurczały trochę i poszły dalej, dzielne koniska. Ale Korsyka to ponoć wyglądała jak jakiś młodziak, tak się 'nastroszyła'  😁
wątek zamknięty
deborah, jak poszło w jednym i drugim 🙂?

My dzisiaj byłyśmy terenie i Dzionek koszmarnie mi brykał!! A potem zamieniłyśmy się na konie i Agros jest suuper, ale nie mówicie Forcie 😉
wątek zamknięty
deborah, zdjęcia byś wstawiła..
Dzionka, no cóż, wymiotłyśmy tam wszystko 😎
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
25 lipca 2010 20:13
tymczasem ja mam koni po dziurki w nosie - trzydniowe zawody ogólnopolskie 😉 ale mimo to dzisiaj wyjeżdżając ze stajni kiedy przyuważyłyśmy dwa kasztanowate grubasy, które się słoooodko nawzajem drapały, to i tak się musiałysmy na nie pogapić i stosownie poachać i ochać 🤣 koniarze to jednak wariaci 😉

wątek zamknięty
Hihi, za to moja koleżanka ze stajni po tych zawodach powiedziała - "Aromer jest faaajny 🙂"
A od jutra macie już spokój  😀iabeł:, aż do następnych zawodów...
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
25 lipca 2010 20:15
epk, pasiak nie zając 😉🙂
ale strasznie ciekawa jestem jak mu będzie w tych kolorach🙂
Dzionka, Rewirowa 1 w P 3 w N
ja 2 w LL w L miałam zrzutke i małą lekcję posłuszeństwa 😉

konkurencja nie była jakaś porażająca ale w LL ograł mnie Grzesiek Psiuk hihihi

edit: Rewir

]


więcej nie miałam czasu obrobić
poza tym zdjęcia są fatalne. nie wiem jak można robić ładne zdjęcia w trudnych warunkach 🙁
wątek zamknięty
Deb, rewir gratulacje! Czekam na więcej zdjęć:] On jest obłędny 😜
korsik no to ładną przgodę miałaś 😁 My spotykamy tylko sarny wyskakujące ze zboża 🙄 nuda...
wątek zamknięty
Deb, on wygląda suuuper 🙂
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
25 lipca 2010 20:23
A od jutra macie już spokój  😀iabeł:, aż do następnych zawodów...

spokój był już dzisiaj od popołudnia 😉 nawet sobie spokojnie pojeździłam 🙂
wątek zamknięty
deborah, dwa razy to samo z galopu, no i słaba selekcja - patrz jak mam brzydko cylider ułożony, jak taki ułomek 😂 😉 dżołk ofkors
wątek zamknięty
Nie ma nic szałowego, z dziś też prawie nic 😉
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
25 lipca 2010 20:34
poprawiłam

cylinder masz jakby Ci daszek słońce zasłaniał ;P
Vuko, dziękuję
mam jakieś ze skoków ale wstyd wstawiać.
po ostrej selekcji wybrałam kilka zaledwie





u jeszcze jedno z ujeżdżenia
wątek zamknięty
Nono, ładnie ładnie 🙂 Ale to LL to chyba jakieś oszukane 😀 Wersja uj chyba bardziej mu do twarzy.

Deb, daj coś z L, niech Szogun coś pokaże!!
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
25 lipca 2010 20:55
bo on talentu do skoków nie ma. ale jak oceniła publika serce ma 😉
to towarzyskie zawody więc wysokości były też adekwatne 😉
tak czy owak jestem dumna bo to pierwszy  w życiu parkur Szoguna a ani razu się nie zawahał. Nigdy nie skakał tylu przeszkód na raz  🏇 🏇
za to z moją ręką niezbyt kolorowo. muszę bardziej się skupić na nim na oddaniu wodzy.
tylko te się nadają




edit Dzionka jak noga? wsiadasz mimo zaleceń? da się jeździć czy boli?
wątek zamknięty
Rewir, powiem Ci, że do twarzy Ci w tym nonszalancko zarzuconym cylindrze 😁 Wyglądasz jak jeden z tych indie rockowych wokalistów 😁

A ja mam wyrzuty sumienia, bo wsiadałam i wczoraj i dzisiaj, mimo zakazu (no dobra, sugestii, że nie powinnam) lekarza... Ale tylko na pół godzinki, delikatnie i nawet rozgrzewkę sobie zrobiłam, więc będę żyła 😁 Ale znowu się robi wszędzie błoto, więc żeby tradycji stało się za dość, jak wyleczymy się z jednego to drugie nam przeszkodzi w pracy. Fatum jakieś i tyle!
wątek zamknięty
deborah, super jak wyżej 🙂!! Widać, ze ma serce, łapy podciąga jak się patrzy. A o co chodzi z lekcją posłuszeństwa?
wątek zamknięty
Wersja uj chyba bardziej mu do twarzy.
😎 no ba!

a co do przeszkód - to szczególnie na tym L, jak dla mnie one były ogrooomne, ale ja mam chyba wypaczoną percepcję postrzegania wysokości przeszkód przez to pingwiniarstwo. Poza tym Dzionka Szogun jest bardzo dużo i  przy nim te przeszkody na małe wyglądają.


wendetta haha, no dzięęęki 😜 Te zdjęcia z ułomkowym wyrazem twarzy przez cylinder były z rozprężalni - dotychczas miałam na tyle dużo włosów, że było o co zaczepić, a po zmianie fryzury trochę czasu mi zajęło ułożenie tego na głowie, żeby nie spadało. Udało się, jak widać później 😉
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
25 lipca 2010 21:03
w LL pojechalam dogrywke i pozwoliłam mu iśc jego tempem. było hmm szybko. później w L miałam problemu ze skróceniem. atakował jak szalony każdą przeszkodę. stąd zrzutka w szeregu. nie zmieścił się. musiałam zatrzymać po przedostatniej przeszkodzie uspokoić i pojechać dalej. zatrzymywałam na 5 foulach;/ wziął mnie na kieł i wiśta 😉

nigdy bym się nie spodziewała że ten koń będzie atakował przeszkody..
wątek zamknięty
deborah, nieźle 😀 Widać, że chłopak polubił kicanie, gut!Gratki więc.

A my jutro mamy pierwszy trening, aaalle fajnie!
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
25 lipca 2010 21:11
Dzionka, nie odpisałaś mi co z nogą?
wątek zamknięty
deborah, z nogą już dużo lepiej 🙂 Wygląda wprawdzie dosyć egzotycznie, bo mi większość opuchlizny spłynęła w postaci krwiaka na dół stopy, więc kolorki są szalone 🙂 Ale boli sporo mniej. Dzisiaj jeździłam w takim plastikowym ochraniaczu i zabolało mnie tylko raz, jak dałam Dzionkowi kopa po kolejnym, już dosyć niebezpiecznym bryknięciu. Oprócz tego spoko. Robię okłady, smaruję maściami, biorę prochy, więc powinno być dobrze już niedługo. Dzięki za troskę 🙂
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
25 lipca 2010 21:22
Dzionka,ciesze się. martwiłam się że wyjazd do d. będzie
wątek zamknięty
Może i będzie, ale nie przez nogę raczej 😀
wątek zamknięty
darolga   L'amore è cieco
25 lipca 2010 21:29
Muffinka – mam nadzieję, że zleci szybko... teraz jest chłodno, więc super, nie odczuwam tak „białego towarzysza”. Tak, jestem u Koraba codziennie – o tyle dobrze. Mam nadzieje, że nasze relacje się nie pogorszą. Doskonale Cię rozumiem, ale sama wiesz – są w życiu rzeczy ważniejsze, czasem kopytny musi zejść na dalszy plan, cóż poradzić... Ale kiedy wrócisz do jazdy na pewno wszystko nadrobicie!
przestysiacmorz – a wiesz co, też się przez pewien czas bałam (kiedy wyjechałam), że bardziej zbliży mi się koń do luzaka niż do mnie.. Teraz mi to przeszło, bo jestem u niego codziennie i faszeruję go przysmakami, ale i tak pozostaje jakiś taki niepokój...
kasztankaija - :kwiatek: miło :kwiatek:  jeny, jakie śliczności, czekam na więcej! I poproszę jakieś samego pysia!
Helcia - :kwiatek: dziękuję 🙂 druga fota jest super, strasznie mi się podoba! Obskakałaś się chyba za wsze czasy!
olciak – cuuuuuuuuuuuuudo!
Magda – współczuję... ucałuj księżniczkę-spryciulę 😀
_kate – ja nie mówię, że jest nieszczęśliwy, krzywda mu się przecież nie dzieje, ale widzę, że jest zdezorientowany, ufa mi a nie tym, którzy się nim teraz zajmują. Widzę to. Wiadomo, że trawa smakuje z każdym tak samo, a gdyby nie pracował w ogóle, byłby najszczęśliwszym koniem w stajni. Ale on pracuje, tyle, że z kim innym i tutaj też ma powody do dezorientacji: niektórzy lonżują inaczej jak ja, wysyłają mu inne sygnały, a on nie rozumie w pewnym momencie, czego się od niego oczekuje (a ja nie zawsze mogę koordynować lonżowanie). Plus to, że nie mogę z nim chodzić np. na spacery budujące zaufanie przekłada się już na nasze relacje - niestety negatywnie.
deb – bardzo ładne foty, śmiało wrzucaj więcej 🙂 w wersji flying też fajnie!
wątek zamknięty
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
25 lipca 2010 21:51
darolga trochę poskakałam... 😉 Żałuje, że mam okazję mieć jazdy pod okiem tej pani tylko raz do roku. Wreszcie zaczęłam się patrzeć przed siebie nie pod (choć jak przestanie na mnie ktoś krzyczeć z dołu to pewnie to wróci). Dużo rzadziej zdarzało mi się kłaść w skoku. A na większości fot mam takie miny, że  😵 😂
wątek zamknięty
Burza Piorek jest taki słodki : ) i ten ogon  😜 oddajcie nam chociaż trochę
magda mój wymyślił to samo  😁
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
25 lipca 2010 22:23
strasznie mi się podoba jak abre zatytułowała to zdjęcie: pół tony szalonej zabawy 🙂


(aut. abre)

...to my dzisiaj - z rozprężenia 😀

fajnie Kaszek dzisiaj chodził. kłusy go za bardzo nie kręciły, znowu tematem dnia były galopy 😉 i lotne zmiany 😍
wątek zamknięty
Ale fajoweee. Jeeeszcze dawaj od razu +)))
Szkoda ze nie zostałam na wasza jazdę ale dzisiaj juz byłam mało przytomna  🙄

wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.