Interpretacja filmików /jazdy, treningi/

Hej hej 😉 chciałam was prosić o wydanie waszej opinii na temat mojego kłusa , galopu i skoków 🙂 niestety są to krótkie filmiki i średniej jakości no , ale zawsze lepsze to niż nic ! 🙂
- kłus
- galop ( po 2 dniach stania ogoniastego więc średnio mi się podoba nie wiem jak będzie wam 🤔 )
- pierwsze moje skoki od bardzoo dawna 🙂 tutaj stoi jakieś 110 napewno nie mniej. ( tak wiem że nie widać bo takie stojaki 🤔 )

Z góry dziękuje za poświęcenie waszej uwagi oglądając moje filmiki  :kwiatek: 😉
Czy ten kon aby nie kuleje na zad w kłusie?
nie nie kuleje 🙂
to spoko 😉
nie chce się czepiać, po prostu wygląda na nieregularnego ale może to od ręki lub dosiadu
Patrzę, patrzę i kulawizny nie widzę na tym filmiku z kłusa. Mógł by być luźniejszy tym zadem i mocniej go zaangażować trochę, ale kulawizny dostrzec nie mogę.
Facella   Dawna re-volto wróć!
04 maja 2014 19:50
Jest sztywny w potylicy i wisi na ręku, może od tego się bierze jakaś nieregularność (ale ja tez jej nie widzę).
Koń się potknął , tylną lewą nogą i tyle .  🤣
Dobra, to sie pomyliłam. Czy teraz cała volta musi się wypowiedzieć na ten temat?😉 Niech lepiej ktoś skomentuje dosiad i believe i can fly...
i believe i can fly1, nie podoba mi się ręka. Jeździsz na tyle, że czas byłby nie wstawać z ręką w czasie anglezowania. W galopie za to jakby był bezwładna. W obu chodzach to nie jest ręka nastawiona na żywy kontakt z pyskiem. W galopie przeszkadza też jakaś bierność/bujanie się łydek. W sumie koń nie jest zamknięty w pomocach.
Skok: jak na dziwny skok zachowałaś się ok i z wyczuciem. Skok dziwny, bo niepłynny, z "zacięciem" w fazie odbicia.
Dzięki halo o większości rzeczach sama zdążyłam zauważyć i na każdej jezdzie poprawiam to 🙂 co do mojej jazdy to ja krótko jeżdżę bo jakieś niecałe 3 lata z przerwami dużymi i kiepskimi trenerami , dopiero od niedawna mam porządnego trenera który mnie pilnuje żebym tego nie robiła , ale tutaj jezdze sama no i takie są efekty  😀
Mam prośbę. Macie jakieś filmiki poprawnego galopu w półsiadzie i w pełnym siadzie?  🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
05 maja 2014 16:16
W pełnym siadzie to na pewno zdecydowana większość czworoboków GP. W półsiadzie wysokie konkursy WKKW/skoków.
Nie wiem czy coś widac... ale ja też poproszę o uwagi  :kwiatek:

Od razu się wyłumaczę, że kobyłę chyba osa użądliła bo gnała jak szalona, nie mogłam jej przytrzymac  🏇

chętnie posłucham uwag, choć jakość nienajlepsza....  9 oczywiście zapomniałam o 10 przeszkodzie, bo po zrzutce na 1 wiedziałam, że nie jadę drugiej fazy więc myśli poszły polatać w kosmos  💃 )

https://www.facebook.com/photo.php?v=10200961294593816&set=vb.1809805960&type=2&theater
Po kliknięcu HD jest lepsza jakość, ale o reszcie niech się ktoś lepszy wypowie 😉
🙇 dzięki
Będę wdzięczna za analizę i parę słów na temat dosiadu  :kwiatek:
Tytułem wstępu: trwa walka o przestawienie się z powrotem na jazdę w dosiadzie i w łydkach, a kobysia to wrażliwa, młoda schizolka która odpala wroty przy każdej możliwej okazji (albo bez okazji  😀 )





Co to znaczy "na jazdę W DOSIADZIE"? 🙂 Masz na myśli w pełnym siadzie, czy co?
Moim zdaniem Twój dosiad jest dobry, ale to co robisz z koniem nie do końca.
Raczej należałoby się skupić na tym, żeby wydłużyć wykrok, uzyskać lekki przód, stopniowo podstawiać zad... a nie tak drobić i ganaszować.
Koń jest super, ale po co tak przeganaszowany? 🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
11 maja 2014 22:48
nie podoba mi się zaciągnięcie konia na czarnej wodzy
Również nie mam pojęcia co oznacza jazda "w dosiadzie" - jakaś definicja??

Dla mnei koń paskudnei zaciągnięty na czarnej. Zwalony na przód. Łopakta totalnie zblokowana - w pseudo - żuciu widać, że chciałaby pracowac, ale nie może. skutek to brak impulsu, wszystko jechane "do tyłu". Takąpracą uzyska sie konia mocno opartego na przeodzie, "biegnącego" bez ekspresji ruchu. Wszystko się poblokuje :-/
Jeździec tyle, co widać (a widaćn iewiele) : przeprost kręgosłupa + coś dziwnego z nadgarstkami (nie widzę co). Miewam wrażenie opierania konia na wewn. wodzy, ale jak pisałam - film ciemny zatem moze to być tylko wrażenie.
Wszystkie przejścia od ręki - koń wrzucony w wodze (obie ręce cofają, brak jakiegokolwiek działania dosiadem, nie widać choćby zaznaczenia półparady). PRzejścia nieczyste, często na łukach - łopatka sobie, zad sobie... brak przygotowania...

Generalnie mi się nie podoba
W dosiadzie to skrót myślowy od "w dobrym dosiadzie", a nie tak jak w dużym skrócie napisała _Gaga.
Julie zanim zacznę oczekiwać od konia uzyskania lekkiego przodu sama muszę najpierw dobrze usiąść ie nie blokować 😉 Zresztą i tak na razie celem jest rytm i tempo, nic więcej.
Po co przeganaszowany? - efekt uboczny złej jazdy. Kobyś się nakręca a ja zamiast ją jechać dosiadem manipuluję rękami. Wtedy ucieka od niewygodnego kontaktu, chowa się, i biegnie bez kontaktu. Ja zaczynam siadać asekuracyjnie, odstawiam łydki i zaczynam się denerwować i spirala się nakręca.

Gaga mam spłaszczone wszystkie krzywizny kręgosłupa

Mi też się nie podoba, najchętniej bym tej pornografii sama nie oglądała. Ale nie wstawiłam filmów po to żeby się podobało tylko żeby uzyskać jakąś poradę od kogoś kto chciałby mnie naprowadzić 🙂
kajpo, sory, ale człowiek o anatomicznych wadach budowy nie jest najlepszym wyborem dla "odrabiania" konia.
Dla mnie - filmy bulwersujące. Bo koń jest KARANY za każdą(!) próbę obniżenia zadu. Zupełny brak aktywnego dosiadu, niezbędnego przy "pustych" koniach.
Jak to "karany"?  😀
Zresztą i tak na razie celem jest rytm i tempo, nic więcej.

Niestety nie widać tego na żadnym z filmików, widać właśnie jedynie jazdę "wstecz" czyli nadmierne działanie ręki bez żadnych innych pomocy 🙁 koń nie ma szans pracować zadem...
Nie rozumiem też jak chcesz naprawiać i siebie i konia jednocześnie?
Porady? Trener + ujeżdżony koń. Szczególnie, ze sama piszesz że "siadasz asekuracyjnie" juz w momencie schowania się konia za wędzidło - a co jeśli bryknie? Zwiejesz? 😉 (bez urazy)

Jak to "karany"?  😀


Bardzo prosto - każda próba obniżenia zadu "korygowana" jest zaciągnięciem czarnej, czy ciągnięciem wodzy wstecz... jedyny moment, w którym koń idzie jakoś tam (że nie boli patrzenie) to - jak pisałam - próba żucia...
Trener jest, jak wrzeszczy to jest ze mną lepiej. Na ujeżdżonym koniu te błędy aż tak nie rażą.
Czarna na szczęście już zdjęta.
Błędów jestem świadoma - ciekawa byłam czy macie jakąś nową radę. Co mam konkretnie zrobić ze swoim ciałem żeby wreszcie usiąść.
Zmienić konia na ujeżdzonego, "podkulić" ogon, pozwolić koniowi iść do przodu - czyli nie jechać reką cały czas do tyłu. Spróbuj pojeździć autem na ręcznym i bez niego - zobaczysz kiedy jest łatwiej... Na koniu system jest analogiczny 😉
Ok Poprzednia trenerka kazała jeździć na "podkulonym ogonie", aktualna każe się przestawić na jazdę bardziej z "kaczym kuprem"
W tym nie mogę się odnaleźć zupełnie  🙄

Gaga tutaj jest właśnie cała trudność - pozwolić iść ale nie zblokować. Ona naprawdę potrafi nieźle zapierniczać  😀

Mam też profesora do jazdy, może zgram też filmy ale to raczej takie podróżowanie był a nie coś konkretnego.
"Podkulony ogon" (nie skrajnie oczywiście) pozwala na amortyzację ruchu konia również w odcinku leźdźwiowym kręgosłupa. Kaczy kuper blokuje i ludzkie i końskie plecy... zatem nie rozumiem po co wypinać tyłek na koniu w pełnym siadzie (rozumiem dlaczego w półleżu lub w półsterczu chyba że wyjdzie półsiad).
Tu np widać ładnie podkulony ogon:
Przepraszam,ale który to trener każe jeździć z kaczym kuprem?
Przykro mi,ale trener każący tak jeździć nie jest trenerem.
DressageLife, kwestia interpretacji
Jak każę czasami jeźdźcowi cofnać ramiona to przy skoliozie też im się kaczy kuper robi. Dlatego tacy niech lepiej jeżdżą z lekkim garbem 😉 ale prawidłowo ułożonym kręgosłupem
Ps. przy kaczym kuprze boli kręgosłup i przy brykach się spada :/
Może właśnie chodziło o to, żeby głębiej wsiąść, a nie cały czas tylko amortyzować?
Ja i tak czuję się bardziej "z koniem" na podkulonym ogonie.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się