jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia

Dzięki za rady. Jeśli chodzi o hamowanie na ścianie to ten cwaniak w ostatniej chwili skręci I jak sie nie pilnujesz to tam gdzie zechce 🙂
Czyli przejścia pomogą w poprawie równowagi również  nie?
Jak podpiąć ten wielokrążek?
anil22,  - tak, poprawne przejścia budują równowagę też. Ogólnie przejścia to ćwiczenie na wszystko 😉 Choć u nas miały nauczyć czekania na pomoce i tego, że będzie pracował i robił bardziej upierdliwe rzeczy jak nie będzie się słuchał, plus uspokajały, żeby się nie wpędzał, a powoli brał ciężar na zad - nie tyle w kwesti samego dźwigania, co nie lecenia na przód.
Wielokrążek podpinasz tak, że paski wędzidłowe do tego kółka u góry, a wodze do którychś niżej - im niżej tym mocniejsza dźwignia i działanie.
Tu na focie widać bok, ja akurat mam taki na trzy kółka, ale bywają też na cztery.
Też mam taki na 3 kółka jak keirashara, jak będziesz wpinać to skróć po wędzidle paski policzkowe bo będą za długie, wtedy dźwignia ci nie będzie działała.
Ok dzieki dziewczyny  :kwiatek: Też kupuje 3 kołowy. Ale podwójnie łamany czy pojedynczo?
Ja mam podwójnie
Ja wielokrążek mam akurat pojedynczo, ale to kwestia preferencji. Generalnie zostałabym przy tym samym kształcie ścięgierza, który chcesz używać docelowo. Czyli jak chcesz jeździć na zwykłym podwójnie łamanym, to weź taki sam wielokrążek 🙂
A co polecacie dla stosunkowo młodego konia (względem doświadczenia), któremu czasami ciężko się stabilnie oprzeć na wędzidle?
Koń nie jest z tych napierających czy kombinujących, tylko trzeba go mocno zachęcać do kontaktu. Do tej pory próbowaliśmy stubbena golden wings, ale było kiepsko. Zmienione miał na podwójnie łamane, puste i dosyć grube wędzidło, z miedzianym łącznikiem i na tym chodził najdłużej, bez szału, ale przyjmował chętnie i nie było żadnych ekscesów. Jednak raz, że wędzidło pora zmienić, bo tamto jakieś lipne i pęka, to dwa, że jednak wiem, że można przyjemniej pracować, więc szukam czegoś innego przy okazji przymusowej zmiany. Koń woli wędzidła grubsze niż 16mm, teraz pytanie - iść dalej w puste czy szukać może jakiegoś plastiku na przykład? Jest delikatny w pysku jak się skupi. Ten stubben był podwójnie łamany, pełny i 16 mm i ewidentnie mu nie leżało. Czy celować w coś bardziej stabilnego w pysku (cięższego?) czy może jednak iść w plastik?
:kwiatek:
Fokusowa, Stubben golden Wings są bardzo cienkie i wcale nie działają super delikatnie,więc jak na pierwsze wędzidło ...
Fokusowa my też mieliśmy problem z doborem wędzidła.Najpierw była pusta oliwka, potem zwykła oliwka podwójnie łamana. Był Golden Wings nawet fajnie koń na nim chodził. Skończyliśmy na podwójnie łamanym, że złotego metalu z kółkami i na tym było  najlepiej.
Perlica on nim pogardził po dwóch jazdach, więc nie był jeżdżony nie wiadomo ile 😉
anil22 właśnie rozważam podwójnie łamane z argentanu (czy też pseudo argentanu) albo podwójnie łamane BR combo comfort z plastiku.
Fokusowa, dopóki masz opcje inne niż plastik, to warto je posprawdzać.
Jeśli pasuje mu puste - ale puste piorunem się niszczą, to poszukaj drążonych, czy półpełnych, bo różnie się nazywają.
Wtedy przy kółkach jest pełne, dalej puste, przy łącznikach znów pełne.
Bo jeśli koń lubi grube, to może nie lubić aż takiej wagi, jaką daje grube pełne.
Moje nowe ogłowie ma za długie paski policzkowe do wielokrążku. 🙄 a że jest nurkowe to nie mam jak skrócić  😕
Dzisiaj założyłam do starego i zobaczymy czy te paski sa odopwiednie
Dzięki za rady, będziemy szukać czegoś właśnie między pustym, a pełnym.
:kwiatek:
Słuchajcie mój konio wytarł się do krwi niemal w kącikach pyska od zwykłego prostego plastikowego wędzidła. Trenerka dała nam metalowe, pojedynczo łamane anatomiczne coś a'la oliwka ale kółka bardziej przypominają D. Konio super, nie wyciera się już ale...  zaczął mi uciekać, czy słusznie podejrzewam ucieczkę od wędzidła? Po skoku zaczął dodawać niesamowicie a nigdy tego nie robił (oddaję rękę), dodatkowo galop (zwłaszcza poza halą) jest mocno bez kontroli.  Szukać przyczyny w wędzidle, czy jednak plecy mu odpuszczają (był bolesny w plecach, pracuje od kilku tygodni w dole, na wędzidle i z naciskiem na pracę właśnie grzbietu, pilnujemy żeby wkraczał mocno pod kłodę itd - oczywiście wszystko z trenerem)?

Jeśli już, to jakie wędzidło polecicie? Super chodził na prostym plastiku, nie w każdym momencie ale z reguły bez problemów - tylko zaczął się podrażniać :/
A prosty sprenger carbon?

Swoją drogą jak był bolesny w plecach to powinien pracować pod jeźdźcem? Może to dalej kwestie bólowe.

Swoją drogą jak był bolesny w plecach to powinien pracować pod jeźdźcem? Może to dalej kwestie bólowe.


Może nie tyle bolesny, co bardziej sztywny. Wet kazał pracować dużo w dole i mieć na uwagę rozciągnięcie konia, fizjo jest w drodze
a.kaminska, a jeśli koń alergik? Jeśli nikiel/chrom nie tylko w wędzidle, ale i w kółkach, sprzączkach wywołuje świąd?
Na wszelki wypadek sprawdziłabym na auriganie/sensoganie/kauganie
halo może dobrze mówić, ja osobiście mam alergię na nikiel, chrom i kobalt. Ja założę pasek z niklowaną sprzączką i dotyka ona gołego ciała to dostaję spazmów od swędzenia.
W ogóle o tym nie pomyślałam!  Nie wiem do końca na co, ale mój koń z pewnością alergikiem jest (walczymy okresowo z wysypkami i wet już potwierdził, że to jakaś alergia). Wędzidło, które miałam było zdecydowanie niklowane... jednak do pojedynczo łamanego nie mogę się przełamać mimo wszystko. Co prawda teorię o alergii moja trenerka wyśmieje  😁, ale ja jestem w stanie w to uwierzyć 😀

Co sądzicie o tym wędzidle:
https://www.amigo-konie.pl/15352-stallion-ny-wedzidlo-oliwkowe-d-pelne-z-lacznikiem-argentan-niemieckie-srebro-h.html?fbclid=IwAR1bBaMsU4fF5ikc_kZ0MlihYX05hB-5bbG-HEGotzETsj4MGfyDAM0wrfA
Cytuję: Niemieckie srebro to stop miedzi, niklu i cynku.

Jeżeli to alergia na nikiel to ten stop też go uczuli.
Wiecie jak sie nazywa ten model hackamore? Mam pożyczone a chcemy takie drugie do stajni bo jest przekozackie 🙂

Gillian, trust
Oo, podziękować po stokroć!
a.kaminska, argentan, jak Nique napisała - odpada. Oprócz wymienionych jest jeszcze cyprium i BR ma bezniklowy,
i chyba Harry's Horse też. I jeszcze są czysto miedziane.
Fokusowa, wędzidło na którym ci się w zasadzie każdy koń oprze to zwykła czarna prosta guma za 50 zł. Jakbyś chciała wydać więcej kasy to jest Poponcini.

U mnie leży bateria Sprengerów a dwa sierściuchy tylko na plastikach i trzeci na gumie. I bądź tu mądry człowieku...
Kurczę, no dobra to będziemy szukać "tego jedynego"  🥂  to będzie długa zabawa  🏇
Dance Girl mam jakąś awersję do gumy, bo zanim koń się naślini odpowiednio to jednak jest bardzo tępa w odczuciu. O poponcini myślałam, bo są takie miękkie, ale jednak to za dużo kasy, żeby w ciemno kupować. Może można gdzieś coś takiego wypożyczyć?
Fokusowa, sklep Stajnia ma internetową wypożyczalnię wędzideł.

a.kaminska, mimo wszystko doleczyłabym najpierw plecy ale tak na serio, bo praca w dole to głaskanie problemu. Bez skoków, lonża, Fizjo, ewentualnie fala i suplementy. No i ktoś bardzo dobry do sprawdzenia siodła. Miałam podobny problem - był zdecydowanie od pleców.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
25 października 2019 07:00
Fokusowa, wędzidło na którym ci się w zasadzie każdy koń oprze to zwykła czarna prosta guma za 50 zł.
Mój poprzedni koń odmawiał zamknięcia buzi w ogóle jak kiedyś chciałam takiej gumy spróbować 😉 Nie dało się zaakceptować, zachowywał się jak dzieciak co ma pierwszy raz w ogóle wędzidło w buzi.
Dance Girl, ohhh, jak sprawdzałam ze 2 lata temu to jednak Poponcini mniej kosztowało niż teraz  🤣
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się