jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia

Perlica, a wolno:
[[a]]https://inside.fei.org/sites/default/files/2023%20Guidelines%20Tack%20Equipment%20Dress_mark%20up_18.04.2023_0.pdf[[a]]

Ja mam różne wędzidła łamane, sztang miałam zero.
Wiec pod wpływem emocji 😅 uzupełniłam braki o wszystko co wydawało mi się przyjazne dla młodych koni.
Carbon polecało mi kilka osób jako wędzidło na start dla wrażliwców.
Iskra de Baleron, serio?
Carbon jest bardzo zerojedynkowy, jeździłam parkury na klaczy chodzącej 155 cm wcześniej, więc ona nie żartowała jak szła do przeszkody 🤣
No i ogólne sztangi to wcale nie są przyjazne wędzidła wbrew pozorom, bo nacisk jest bardzo duży na kąciki i bezzębne krawędzie żuchwy, chyba że mięciutkie sztangi, ale lubie na parkury.
Perlica, tylko Carbon mam sztywny, potem acavalo - lekko ustępujące, a reszta miękka.
Sztangi lezą sobie spokojnie w paszczy nie powodując nadmiaru wrażeń 😉
Jak jej dałam podwójnie łamane to raz że zamarła paszczą a po drugie na maxa się chowała.
Iskra de Baleron, racja, bo sztangi miękkie i ustepujące to są naciskiem porównywalne do zwykych wędzideł.
Iskra de Baleron, a widzisz. Z kolei mój chowający super działa na magicu, dużo lepiej niż na berisie. Magic blokuje się tylko jak młody zaczyna podróżować w niewskazanym kierunku albo bardzo wypadać, czyli na świeżym trzylatku wtedy kiedy jest korekta.

Perlica możesz sztange na czworobok jako wędzidło, wędzidełko munsztukowe musi być łamane
Wczoraj zamówione, dziś już jest.
Szokiem jest gratis w postaci 4 owijek 😍😍😍
Prócz rabatu, który dostałam 💔💔💔
Kocham tego producenta💗
Ciekawa jestem jak się sprawdzi na konicy🐴
IMG_0288.jpeg IMG_0288.jpeg
IMG_0289.jpeg IMG_0289.jpeg
Gillian   four letter word
14 lipca 2023 15:48
Daj znać koniecznie jak to wędzidło 😋
To daje znać:
Efekt jest taki jak chciałam czyli nie opiera się na nim, ale zaskakujące,że tak się go boi,że nawet jest trochę ponad nim.
Zobaczymy jutro, na razie pewnie to efekt nowości.
Mało się ślini na nim, bo ona się ślini dużo na metalowym.
Nie spodziewałam się,aż takiego respektu do tak delikatnego wędzidła.
Ja szukam czegoś dla konia, który jest bardzo jezdny, dobry na kontakcie ale i silny (duży trzylatek, który oczekuje podparcia np w dodaniach czy przejściach w dół) i potrzebuje czegoś co trochę lepiej przełoży tyle siły ile ja mam - myślę że facet by nie miał tego problemu. Punktem wyjścia jest zwykła "startowa" podwójnie łamana oliwka. Koń nie wypada, nie zapiera się, nie kombinuje nic w pysku, super trzyma tempo i rytm, tylko szuka więcej oparcia niż ja jestem mu w stanie dać na tym wędzidle. Moje myśli obecnie krążą wkoło cienkiego podwójnie łamanego bauchera NS, to mam i mogę łatwo przetestować. Magic np odpada - rozmiaru 14.5 cm nie ma. Może jakieś jeszcze inne pomysły? Nie sztanga, koń jest dobrze oparty, chodzi od marca, kuma już od wewnętrznej łydki do zewnętrznej wodzy i małe ustępowania w stepie, nie ma potrzeby iść w mniej precyzyjne kiełzno na którym się pewnie uwali i będzie cisnął ze zgadywaniem co będzie następne
karolina_, ja nie kumam. To chcesz żeby sie jeszcze mocniej opierał czy chcesz by właśnie trochę ciężar przeniósł na swoje własne nogi niż Twoje ręce?
Perlica, żeby przeniósł ciężar na swoje nogi - ale nie chcę sztangi bo jest za mało precyzyjna
karolina_, no to właśnie spróbuj raz łamane zwykłe, nie oliwkę, najlepiej puste.
Na takim właśnie jeżdżę od zajeżdżenia.
Perlica, mam novocontact 14.5cm ale on jest dość gruby. Zobaczę to co mam na 5 latku, jak się młody nie będzie chował od boków bauchera i mu przypasuje to dobrze, jak nie to novocontact idzie na test jako następny. Dam znać.
karolina_, no daj znać, bo jestem ciekawa co na którego działa.
Ja dziś drugi dzień na nowym i tak sama nie wiem. Czekam na skoki przyszły tydzień i zobaczymy co trenerka mi powie z boku.
Ja przeszłam z podwójnie łamanej oliwki 16 mm na wędzidło anatomiczne podwójnie łamane pełne Blue Steel Balotade 14 mm. Jestem pozytywnie zaskoczona, bo kobyłka lepiej przyjmuje to nowe wędzidło, szuka kontaktu i nie chowa się jak to miało miejsce przy oliwce. Jedynie wkurza mnie w tym wędzidle ta korozja, która po pewnym czasie użytkowania się pojawia. Wygląda to nieelegancko ale no da się przeżyć
No a ja dziś jednak włożyłam Windzia sztangę flexi z cyganką.
No i teraz już wiem,że raz łamane nie dla nas. Super ten koń chodził, idealnie po prostu.
Perlica, co koń to metoda czy jakoś tak.
Mi mówili: młodemu ciężkie, pełne… nawet że grube.
A moja albo pojedynczo łamane, cienkie i anatomiczne, żadne smaczne tylko zwykle srebrne, albo syntetyczna, profilowana sztanga, trochę elastyczna i cienka mniej niż 16mm.
Broń Boże oliwka, kółka musza być najzwyklejsze.
Mi dużo pomaga opinia dentysty - w sensje sprawdzenie ja wędzidło leży przez dentystę. Tylko nie będę ściągać specjalnie do tego, ustawiam przy okazji robienia zębów
Iskra de Baleron, no to moja jak Twoja, bo flexi sztanga super i zwykle metalowe raz łamane tez bardzo ok, bo na tym chodzila cały czas. Wychodzi podobnie.
Mam hucułkę 5 letnią która praktycznie od zajeżdżenia chodzi na podwojnie lamanej gumowej jablkowej oliwce (czyli ok 1,5 roku). Wczesniej byla bardziej flegmatyczna, teraz ma coraz wiecej sily i pojawil sie problem z wieszaniem na wedzidle podczas hamowania. Z czym byscie radzili poprobowac jesli chodzi o wedzidlo? Bylo jakies pol roku super pracy, ladnie sie bawila i pienila, a od jakichs dwoch miesiecy jest problem z hamowaniem. Zeby robione jakos w kwietniu, zaraz po robieniu bylo duzo lepiej a teraz zaczyna sie robic jakas twarda w pysku i mysle o zmianie wedzidla.
patkahm, niebieskie wędzidła generalnie mają rdzewieć i jest to prawidłowy proces.
Wygląda jak wygląda, ale tak ma działać 😉
Puma, Wiem, bo czytałam o tym na stronie producenta ale nie sądziłam że tak szybko ten proces korozji nastąpi
Perlica, wsiadłam na baucherze, tym: https://nsbits.com/products/mouthpiece/tranz-angled-lozenge/tranz-angled-lozenge-baucher-2

Jest dużo lżejszy, łatwiej mi skrócić, momentami mam na ręku mało co, nie chowa się od boków bauchera, ale nie chce mi się za bardzo rozciągnąć do tego wędzidła w żuciu: https://www.instagram.com/reel/Cu5JVwxv64M/?igshid=MmU2YjMzNjRlOQ==

Tyle co po dodaniu na filmie i ani cm więcej. Chyba muszę poszukać czegoś pomiędzy ta startowa oliwka a tym baucherem z NS, magic byłby dobrym tropem ale odpada bo nie ma rozmiaru. A może po prostu ta wersja NS trans lozenge ale boki zwykle albo oliwkowe? To trochę drogie wędzidła żeby kupić 2-3 i testować. Nie wiem, może ktoś ma pomysł? Zostajemy przy podwójnie łamanych.

PS. Komentarze że mam się nauczyć jeździć a nie szukać wędzidła pominmy, ja już się pewnie nie nauczę jak się 20+ lat nie nauczyłam 😉
karolina_, ja nie wiem, ale nie wydaje mi się by boki miały aż takie znaczenie przy żuciu.
A ile dni jeździłaś w nim?
Perlica, to jest drugi dzień, pierwszy była szybka przebiezka bo szedł deszcz a ja miałam sztywne oficerki na nogach nie czapsy i sztyblety - było blisko do demolki butów za 3 koła 😉
karolina_, a próbowałaś raz łamane?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
20 lipca 2023 09:27
karolina_, Link nie działa 🤷
Tamtego postu nie mogę odytowac, tu działający link, żucie pod koniec:
https://www.instagram.com/reel/Cu5hps7onBQ/?igshid=MmU2YjMzNjRlOQ==

Musiałam wstawić na insta od nowa, bo coś się zepsuło po pewnym czasie.

Perlica, jeszcze nie, mogę spróbować jutro
Perlica, jeszcze co do boków, bo nie zauważyłam tego komentarza poprzednio - bok bauchera jest dość specyficzny bo to jest delikatna dźwignia i często przez to przejściowe wędzidlo na munsztuk. Nie każdemu koniowi pasuje, sama miałam i takie co uciekały od tego chowając się i takie dla których to był strzał w 10 - I to nie były świeże trzylatki tylko konie P/N/C, czyli wiek 4.5-5-6 lat gdzie często dużo rzeczy jest w toku wdrożenia a niewiele jest ugruntowane
karolina_, mi się baucher na żadnym koniu nie sprawdził nigdy
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się