prawko

Jeśli na egzaminie ktoś się tak zestresuje, że nie jest w stanie w wymagany sposób sprawdzić poziomu oleju, to jest to podstawa do "oblania". A we wlewie to sobie nikt za dużo nie posprawdza niestety.
masakra jakaś, powinni przymknąć oko na to i dać jeszcze raz szansę nakierowująć daną osobę
Jestem nieco innego zdania. Co innego, gdyby to była jakaś sporna kwestia - niedociągnięcie jakieś. Ale tu był zdecydowany błąd i pozamiatane. Są pewne zasady, których egzaminatorzy muszą się trzymać. Tu przymkną oko na taki błąd, a innym razem mają "nie zauważyć", że ktoś skosi słupek?
A sie tak zestresowal bo dostalam najwieksza mende w szczecinskim wordzie


To jest najgorsze, co może być! Mi dzień przed egzaminem nagadali, że w naszym WORDzie jest okropna pani, która wszystkie dziewczyny oblewa. Następnego dnia wołają mnie na plac, kto idzie? Rzeczona pani. Byłam tak zdenerwowana, że gdy siedziałam w samochodzie trzęsły mi się nogi, zrobiłam bardzo głupi błąd i było po ptakach (a świeżynką nie byłam, rok już jeździłam z B1, które zdałam za pierwszym razem  😉 ). A pani wcale nie była straszna, tylko niezwykle sympatyczna i życzliwa, ale z racji, że nie przepuszcza każdej ofiary, to ma opinię mendy. Za drugim razem głęboko w d. miałam co ludzie mówią o instruktorach i zdałam bez żadnych nerwów i problemów. Nie ma co się sugerować opiniami!
Ufffff, zdalam! co za genialne uczucie ulgi jak ten stres odpuszcza🙂😉))
kasska Gratuluję!  😀
Dzisiaj w radiu naszej mieściny mówili, że sejm przegłosował jakąś ustawę wedle której egzaminy na prawo jazdy będą się mogły odbywać w każdym mieście, które ma prawa powiatu (coś w ten deseń). Jeśli dobrze pójdzie to ustawa wejdzie w życie za 3 miesiące. Ja idę na kurs za 2, więc być może bym się załapała  💃. Mogłabym zdawać w moim malutkim Gnieźnie i nie musieć dojeżdżać ani trudzić się w Poznaniu. Żadnych dużych rond, tramwajów, mniejszy ruch i możliwość jazdy cały kurs w mieście, którym ma się egzamin.
Wie ktoś może coś więcej? Możliwe to?
Ja ide na wewnetrzny we wtorek... Trzymac pierwsze kciuki !
Musze powiedziec, ze kazde kolejne prawko to wiekszy stres...
opolanka   psychologiem przez przeszkody
11 kwietnia 2013 07:05
nopebow, tak, możliwe 🙂
nopebow, a potem będziesz musiała jechać do Poznania i będziesz szukała kogoś, kto Cię zmieni za kierownicą? 😉 Tak, znam taką osobę, nawet dwie 😀 Uczyły się w małych miejscowościach, zdawały w Poznaniu.
Ja się cieszyłam, że uczyłam się i zdawałam w Warszawie. Ronda, remonty, objazdy, niedzielni kierowcy oraz bogowie kierownicy - wszystko to poznałam na kursie.

Jest tylko jedna rzecz, z którą jest mi naprawdę trudno sobie poradzić - pasażer 😀 Prawko mam od roku, ale gdy wiozę kogoś to mam zawsze wrażenie zdawania egzaminu i popełniam głupie błędy.
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
11 kwietnia 2013 11:11
abre ja mam prawko znacznie krócej niż Ty i pasażer nie byłby problemem gdyby nie był nim... mój tata- właściciel samochodu :P. A że kocha ten samochód bardziej niz mnie to jest... śmiesznie 😉
Tak czy tak, jeśli się nie załapię na te nowości, to będę uczyć się w Gnieźnie i jedynie ileś tam godzin jazd na kursie odbywa się w Poznaniu, zdecydowana większość jest w moim mieście. Nie będę jeździć specjalnie na kurs do Poznania, bo zwyczajnie mnie na to nie stać ani nie będę mieć czasu na dojazdy. Takie są realia. Wszyscy moi znajomi robią tak samo, o dziwo, nikt  nie ma problemu z jazdą po większym mieście. Jeśli ktos nie czuje się pewnie w takich sytuacjach to zawsze moze sobie dokupić jazdy w Poznaniu. Duzo zależy od szczescia czy się na mieście zda czy nie. Za tymi nowymi egzaminami przemawia też do mnie fakt krótszego oczekiwania na termin, w Poznaniu wynosił on ostatnio ponad 2 miesiące.
Mam stres jak przed egzaminem! Dzisiaj po raz pierwszy jadę sama autem z automatyczną skrzynią biegów i to dodatku kombi-kombajnem. Pół godz temu miałam pierwszą jazdę tym autem i strasznie trudno jest się przestawić. I droga też raczej niezbyt sprzyjająca - dziury, błoto i koleiny na drodze wysypanej żużlem.
Trzymajcie za mnie kciuki 😉
Automat jest spoko, jeżdżę teraz takim na codzień. Na początku trudno było się przestawić, że lewa noga leży bezużyteczna, ale teraz coraz bardziej to doceniam, szczególnie ruszając pod górkę 😁
Przeżyłam! To auto jest zarąbiste! Dużo lepiej mi się skręca i manewruje niż Seatem Ibizą (zwłaszcza, że jest nowa i boję się ją uszkodzić). Tylko na razie faza wyjazdu i zakończenia jazdy robiona jest z karteczką na kierownicy 😂 bo nie mogę obczaić niektórych rzeczy (a trzeba np. dodać gazu przy odpalaniu, bo jest trochę popsuty i czasem gaśnie) 😁
A ja w czwartek wreszcie odebrałam prawko, wczoraj jechałam pierwszy raz sama, że sama, a dziś pojechaliśmy z tatą zawieźć auto z Wrocławia do Warszawy i powiem Wam, że normalnie ja kocham jeździć, a jaką frajdę mi to sprawia!!!  😍
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
15 kwietnia 2013 13:16
Ja mam na siebie dziś wkuxw. Pojechałam ładnie. I nawet w bramie zaróciłam. I taka byłam dumna, z tej bramy że pojechałam po chodniku:/. Ja debil... 140 znów do wydania 🙂.
Ja bym chyba umarła ze strachu gdyby ktoś mi teraz kazał jechać manualem, pewnie nie umiałabym już nawet z miejsca ruszyć. 😁
ja już jutro jadę zapisać się na teorię 😀 chce jak najszybciej zdać prawko, bo mama niezła auto kupiła 😀 i ukradnę jej
TinaTigra   ...w życiu piękne są tylko chwile...
19 kwietnia 2013 09:32
Mam pytanko, na jaki czas lekarz wydaje zaświadczenie o uprawnieniach prowadzeniu samochodu. Mój lekarz chyba sie pomylił bo dostałam tylko do listopada tego roku i mam problemy w WORDie, twierdzą , że to jest "za krótko" 🙁
Badania są na 15 lat
TinaTigra   ...w życiu piękne są tylko chwile...
19 kwietnia 2013 12:37
Tia...a lekarz najpierw mi napisał 17.11.2012 do 17.11.2012, w Wordzie kazali poprawić to mi napisał 17.11.2012 do 17.11.2013 i teraz znów mi kazali poprawić. Dziwne, że lekarz tego nie wie. Nie mam żadnej wady wzroku, żadnych poważnych chorób, tylko astma.
Nie wiem nie wiem nie mam pojęcia zagadaj do tego lekarza że przez niego latasz w kółko i bez sensu. Mi mówił że badania co 15 lat 😀 więc raczej chyba się nie myle
Ja mam wade wzroku i dostaje naogol na 5 lat... ale normalnie jest bezterminowo, a teraz ma byc 15 lat.
Lekarz cos zle wpisuje 🙂


Zdalam dzis wewnetrzny i w poniedzialek chce sie zapisac na pierwsze podejscie 🙂 teoria w Zordzie
Ja mam praktyczny w środę. Dzisiaj miałam przedostatnią jazdę po mieście i powiem wam, że jest beznadziejnie. Mialam dokupywać dodatkowe jazdy ale jakoś tak wyszlo że ich nie dokupiłam. No cóż. Jakoś tego nie widzę, ale wszyscy mówią że za pierwszym razem jedzie się na egzamin zobaczyć tylko na czym to polega więc tego sie trzymam.
i mam jeszcze jedno pytanie. Jak jest z parkowaniem .? Egzaminator mówi tylko że masz tu i tu zaparkować, czy mówi konkretnie że trzeba tylem lub przodem .?
Sonkowa, dasz radę! Koleżanka z klasy zdała przedwczoraj za pierwszym razem 🙂.


Chciałabym zacząć już kurs, ale chyba jeszcze długo sobie poczekam. W szkole wszyscy gadają teraz o jazdach, a ja siedzę i zazdroszczę.
Sonkowa,
z tego co slyszalam, to na egzaminie bedziesz miec albo prostopadle (przodem), albo ukosne 😉 mowi np 'prosze zaparkowac za srebrnym Fordem' i tyle. Co do tego 'zobaczenia jak to jest' to moze byc kiepsko, bo jesli 2 minuty za osrodkiem bedziesz musiala sie przesiasc to niewiele zobaczysz  😁 nie ma co zalowac kasy na dodatkowe jazdy, serio serio 😉 nie tylko ze wzgledu na egzamin tylko no, nie oszukujmy sie, po 30 godz jazdy to sie raczej niewiele umie 😉
W sumie tu nie chodzi o zalowanie kasy. My mamy tak że zdajemy w mieście oddalonym o 40 km wiec jeździmy tam na 6 godzin we dwie osoby. I w sumie wszystko ustalała ta druga osoba, bo ja jakoś nigdy nie mam ochoty rozmawiać z instruktorami. Miałyśmy wykupić jazdy i skonczylo sie tak, że ustawili nam egzamin idealnie po tych trzydziestu godzinach.. Z perspektywy czasu zaluje że dalam się namówić na tą szkołę jazdy, bo byłam od samego początku na nie. Jeszcze przed dzisiejszą jazdą myslalam że jakoś to będzie. Teraz wiem że to nie ma sensu i najchętniej przełożyłabym ten egzamin..
Sonkowa, spróbuj chociaż, zobaczysz jak to jest. mi facet na początku przed egzaminem jak jeszcze na łuku siedzieliśmy w aucie powiedział jakie wylosowałam parkowanie, co tam pod maską mam pokazać i jakie światła.
Zdaje ktoś nową teorie ? Jak wrażenia ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się