kącik skoków

Zgadza się deborah , powrót do podstaw . 🙁 Ale to konieczność . I skoro masz się zarzynać na zawody to zapłać lepiej komuś za konsultacje.

Do wypowiedzi bodajze moni, konia zarejestrowac sobie mozna gdzie sie chce, w LZJ to 30zl a w Dolnoslaskim pierwsza 50, nastepne lata 20 🙂

Do wypowiedzi bodajze moni, konia zarejestrowac sobie mozna gdzie sie chce, w LZJ to 30zl a w Dolnoslaskim pierwsza 50, nastepne lata 20 🙂


Dzięki ale rejestracje sprawdzałam już dawno  😉  Lekarza ostatnio, jak chłop robił zawodowe badania .

Przy cenie utrzymania konia ,wydatek 200/300zł raz na rok jak chce się startować to nie jest jakiś gigantyczny koszt. Zwłaszcza że wtedy można mieć otwartą drogę i jeździć po okolicy na Towarzyskie i Regionalne . Nawet na transport można się skrzyknąć . Wiadomo że jak wejdziesz na taki poziom że chcesz jak najwięcej to i koszty wszystkiego rosą lawinowo , ale jeżeli to ma być zabawa i skromne zdobywanie doświadczenia to nie trzeba wydawać milionów . 🙄

Poza tym ,jak dałem przykład stajni Eterowej za 530zł ,to taka stajnie w ok. Warszawy poniżej 1500 zł miesięcznie była by nieosiągalna. Tak to w Warszawie jest tanio. 😉

Smok10, taka stajnia za 1500? Większość podwarszawskich stajni w granicach 850-1000 zł tak wygląda.

Smok10, taka stajnia za 1500? Większość podwarszawskich stajni w granicach 850-1000 zł tak wygląda.


🤣 chyba sobie kpisz

- duuużą ujeżdżalnię (wymiary w przybliżeniu: 35x65m)
- czworobok (20x40)
- drugą ujeżdżalnię na granicy parku (ok. 25x45m)
- halę (ciasna, ale własna 😉 - 15x30m)
- 3 stajnie (tylko jedna, główna jest zapełniona. Druga 8-boksowa i trzecia 2-boksowa jest pusta)
- pomieszczenie socjalne z siodlarnią (czajnik, mikrofalówka, mini-piekarnik, wieszaki na siodła, ogłowia i baty, półki na derki i czapraki)
- "przedpokój" pomieszczenia socjalnego z półką na skrzynki
- pralnię
- szatnię z łazienką i prysznicem (cały rok ciepła woda)
- liczne padoki, w sezonie pastwiska
- karmienie 3xdziennie, wg zaleceń właściciela. Owies, siano, słoma pochodzą z własnych upraw
- duże, przestronne boksy (3,5x5m) wyposażone w poidło automatyczne, żłób, lizawkę
- myjka zewnętrzna
- codziennie czyszczenie boksów, codzienne dościelanie świeżą słomą
- miejsce na ognisko
- kowal jest na miejscu (ma u nas konia), weterynarz mieszka w tej samej wsi, na miejscu jest również trener skoków przez przeszkody oraz WKKW
- przepiękne tereny do spacerów należące do kompleksu, nie trzeba przejeżdżać ulicą
Pensjonat kosztuje 530zł, z codzienną opieką (wyprowadzanie na padok, derkowanie, zakładanie/zdejmowanie ochraniaczy, owijek) 570zł.

Powiedz gdzie ?

Jedyne do czego można by się przyczepić ,to mała hala ,ale przy tym obłożeniu ,da się jeździć .

Te które odwiedzałam w ostatnim czasie:
-Duchnice 1000zl
-Grzmiąca 850zł (jedyna różnica to brak pralni)
-Złotkowscy 900? zł + karuzela

W Iskierce ( Ptaszyńscy) boksy w drewnianej to także  cena 95-, w murowanej 1050, za karuzele dopłacasz, ale mimo to ceny poniżej 1500, na upartego masz jeszcze 950 Podolszyn, który ma to co tu wymieniono🙂

Te które odwiedzałam w ostatnim czasie:
-Duchnice 1000zl
-Grzmiąca 850zł (jedyna różnica to brak pralni)
-Złotkowscy 900? zł + karuzela


W żadnej z nich nie ma nawet połowy tego standardu ( Poza jedną halą namiotową ) pomijając drobiazg że to i tak 2 x tyle

Pudło smoku-w Iskierce hala dużo większa niż wspomniana, z bdb podłożem, do tego właśnie robi się nowy czworobok z kwarcem ( obok jest  normalny plac do jazdy), no i na miejscu 2 wetów i inne dodatki typu kryty lonżownik z db podłożem, 3 osobne stajnie murowane plus drewniak, karuzela boksowa itp. no i żadnej parszywej rekreacji😉 ale fakt cena wyższa niż te 500 coś a jak na Warszawę to i tak taniutko i dojazd z Ursynowa 30min *40 jak stoisz na Puławskiej), dojeżdża trener wkkw, skokowy i uj. U Żłotkowskich podobnie i gala i lonżownik i karuzela itp.
Ale wrócmy do meritum dla jednych te 200-300zł jest dużo dla innych mało, dla mnie mało, ale nie zamierzam nawet tego płacić skoro nie muszę i inni mogą wychodzić z tego samego założenia, a nam nic do tego.

Ludzie, to kącik skoków! Naprawdę smok musisz w każdym wątku pisać o pieniądzach wydawanych na utrzymanie konia?!

Oczywiście że nie trzeba płacić jak ktoś nie chce ,ale nie jest to olbrzymi koszt przy kosztach utrzymania jeździectwa czy konia.

Smok10, nie bardzo rozumiem Twoje zachwyty nad stajnią Kokoszyce. Ot, stajnia jak stajnia. Brakuje w niej najważniejszej rzeczy dla sensownej pracy z koniem - profesjonalnych podłoży. Ja bym tam z końmi nie stanęła, choćby brali po stówce od łebka :/ A hala 15 x 30, ok, może lepsza niż nic, ale to samoróbka z byłej stajni czy innej obory. Bandy i słupy, które widzę na zdjęciach mrożą mi krew w żyłach. Niech koń odbije albo bryknie przy takiej bandzie, nie mówiąc o tym, że zapakuje w nią jeźdźca 🙄
Mimo wszystko w tym wypadku wolę Warszawę...

http://www.szj.info.pl/oplaty
W przypadku kiedy byłabym zrzeszona:
50zł klub+50zł rejestracja mnie+50zł konia+25zł+25zł licencje+100zł odznaka(bez transportu)+100zł lekarz+100zł ubezpieczenie= 500zł
Do ośrodków, przez które są najczęściej organizowane zawody mam odpowiednio:
Zbrosławice: 70km
Zakrzów: 95km
Bieruń: 65km
Za transport musiałabym płacić ok. 2zł/km. Oprócz tego wpisowe.
Na wcześniejsze zawody jeździłam, bo były dużo bliżej i towarzyskie, więc i więcej osób z mojej stajni było chętnych. Dzięki temu łatwiej o transport.
Co do stajni- cena taka, a nie inna, bo to jakby nie było miejsce związane z Kościołem. Dlatego też liczą nas "po bożemu".

Stajni Chojnów też wiele brakuje do szczęści a pensjonat kosztuje ponad 2000zł .Nigdzie nie jest idealnie

serio wam się jeszcze chce?  😵
skończcie tego offa, albo kontynuujcie na PW

[b]Smok10, ty naprawdę nie umiesz wejśc w żaden wątek bez wypamiętywania i wytykania wydatków i pieniędzy? Masz wątki, w których możesz o tym porozmawiac, przestań siac bałagan w innych kącikach.

Proszę nie ciągnąc OT[/b]

Stajni Chojnów też wiele brakuje do szczęści a pensjonat kosztuje ponad 2000zł .Nigdzie nie jest idealnie


Nie prawda, u nas jest idealnie.

Ostatni trening przed zawodami 🙂 Jedziemy P, N. Nie było najgorzej, praca nad bliskimi odbiciami się opłaciła. Chociaż znów zdarzyło mi się kilka razy podyktować za daleki odskok i wyszedł skok płaski, aczkolwiek zawsze czysty. Ponad miesiąc nie skakaliśmy wyżej niż 110cm i to zazwyczaj kilka skoków na koniec. Tylko, że znów za bardzo leżę na niektórych 🙁 Ale bardzo się staram!



Ładnie pomykacie  🙂
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Cytowanie zdjęc

Jagna1999, usuń zdjęcia z cytatu 😉

W jednym zgodzę się ze Smok10, - eterowa, podejdź do egzaminu na III licencję, sprawdź gdzie jesteś...zrób sobie z tego punkt kontrolny....
koń fajny, szybki, a przy tym dokładny - korzystaj, ucz się, nie wiadomo, czy jeszcze w życiu trafi Ci się taki koń.. a ludzie przeważnie żyją dłużej niż konie...co się nauczysz od Etera, to Twoje...
większy spokój górą ciała, staraj się nie rzucać w skoku, dbaj o lądowania....z takich pozycji jakie ty przyjmujesz w skoku, ciężko na pełnej kontroli wylądować i rozjechać dalej tak, jak Ty chcesz, a nie jak koń pozwoli....

[quote author=Ktoś link=topic=18.msg2060154#msg2060154 date=1396805169]
.z takich pozycji jakie ty przyjmujesz w skoku, ciężko na pełnej kontroli wylądować i rozjechać dalej tak, jak Ty chcesz, a nie jak koń pozwoli....
[/quote]

Zwłaszcza że w parkurze po takim skoku musisz się podźwignąć na następny a tendencja Gospodarzy jest taka żeby eliminować taką dżygitówkę . Ja od razu napisałem że koń jest bardzo dobry ,dzielny i szczery ,ale takimi skokami obniżasz jego możliwości. Uwierz mi że widziałem mega dzielne pięciolatki które miały niesamowite możliwości ,a po tym jak wpadły w kiepskie ręce z koni z perspektywą i możliwościami  na dużą rundę nie dawały rady przejechać N klasy. Potem już nic nie było w stanie tego odrobić  . Szkoda dobrego materiału. On może iść śmiało do góry ale nie tylko do przodu. 😉 Krótko mówiąc ,to koń ma skakac a nie ty  😉 Ty masz go tylko kontrolować

Bardzo dziękuję wszystkim za rady :kwiatek:
Smok, nad tym o czym piszesz jak już wspomniałam pracuję ponad miesiąc i widzę efekty 😉 Postaram się wstawić filmy. Co do mojego ciała- dziękuję deborah i monia za wskazówki, na pewno następny trening będzie tak wyglądać! 😉

Bardzo dziękuję wszystkim za rady :kwiatek:
Smok, nad tym o czym piszesz jak już wspomniałam pracuję ponad miesiąc i widzę efekty 😉 Postaram się wstawić filmy. Co do mojego ciała- dziękuję deborah i monia za wskazówki, na pewno następny trening będzie tak wyglądać! 😉


Czekamy na efekty  😉 Oby się udało. Przykro mi że nie robi na mnie wrażenia to co widziałem ( w zasadzie robi negatywne ) ,ale mam jeszcze nadzieję że zobaczę coś ciekawego ,więc cierpliwie czekam . ( oczywiście jeśli ci zależy )  😉

Eterowa do dzieła, czekam na filmik  😉

Ja dziś poćwiczyłam kombinacje Deb. i potem się okazało, że nie muszę tak ręki oddawać, bo na skoku on tak fanie zaczął pracować plecami i szyją, że praktycznie ja tylko rękę opieram i jest ok  🤔
Całe te moje kombinacje z ręką były spowodowane, że bałam się o pysk, teraz nie oddaje ręki tak mocno, tylko lekko tyłek w górę i koń zadowolony bo się nie rzucam w skoku.
Za dwa tygodnie jadę na trening, już za kilka tyg. na zawody, no w końcu  😀 

Czy w tym roku będzie tradycyjna majówka w Starogardzie?

anai, wg. moich informacji, tak.

1-3  majówka bodajże i 3-4 Kwieki...

Kwiek podobno nie ma byc w maju...

Moj junior debiutowal na parkurze🙂