Perfekcyjna Pani domu. No,ostatecznie może być Pan;]

😁

Macie przetestowane jaieś nawilżacze powietrza? Na gwałt potrzebuje a nie wiem jaki 🤔

Czym wyczyścić stopę żelazka?

Hanoverka z mojego doświadczenia wynika że mają krótki żywot, więc jakieś najtańsze ultradźwiękowe, bez udziwnień 😉.

gwash czyli taki do 150 zł bedzie ok?

Ja mam teraz taki dla synka
http://allegro.pl/nawilzacz-ultradzwiekowy-jonizacja-climatic-311-i1322376088.html

Miałam też ten - może lepszy o tyle że ma czujnik i pokazuje %wilgotności.
http://allegro.pl/nawilzacz-powietrza-climatic-313f-lcd-nano-silver-i1353967200.html
Ale już się zakamienił cały.
Generalnie one trochę buczą, więc staram się nawilżać w dzień/wieczorem i wyłączam jak idziemy spać.

O właśnie czytałam, ze te climatici sa w miarę. Dzięki :kwiatek:

Horciakowa, a jaka stopa?
stalową sol na szmatkę, zwilżyć, włączyć zelazko i trzeć po szmatce z solą
ale wszelkie ceramiczne stopy zelazek czy teflonowe niestety się porysują

No właśnie nie pamiętam teraz, a nie mam jak sprawdzić, bo siedzę w robocie :/ Wydaje mi się, że teflonową. Zawsze dawało radę porządne "potarcie" o brzeg deski, ale tym razem nie chce zejść  👀

Przed chwilą przez przypadek padła kapka super glue na moje ukochane zakolanówki (bawełna+wełna). Da rade je jakoś odratować ? 😕

maracuja, nie bardzo...mozna sprobowac delikatnie wykruszac, a na przyszlosc klejac cos miej pod reka aceton, swiezego gluta zmywa, ale zadzialac trzeba blyskawicznie.

Ja swoje zwierzątko Samsunga zakupiłam dopiero dzisiaj. A raczej dopiero zamówiłam i czekam na dostarczenie. Więc w końcu oficjalnie dołączam do klubu. A mój pies właśnie zrzuca sierść  💃

wracając do tego żelazka a jak solą nie chce zejść to czym ? jest coś lepszego ? :kwiatek:

mimibell, szmatkę w occie wypróbuj jeszcze
wiem że są też gotowe preparaty do żelazek

Pok czekam na relacje!

My z siostrą napaliłyśmy się na samsunga jak szczerbaty na suchary no i mamy. Tyle że ona kupiła go pierwsza żeby sprawdzić czy jest dobrze, no ale mówi że i tak odkurza normalnym i chyba go sprzedaje. Więc jakby coś, ktoś no to pw  😉 Powoli dobija mnie wizja świąt, i tego że trzeba sprzątać wszystko, wszędzie i do utraty tchu.

Presja a czemu odkurza normalnym?

Bo ona i tak ma schody w domu a on schodów nie odkurza, i jakieś coś jej zjadł i musiała go ratować. Mówi że fajny jest ale nie do jej domu  🙁

Odkurza schody  😁 tylko trzeba poswiecic 15 minut i go po stopniu przekładać na niższy poziom, czy tam wyzszy, zaleznie od ktorej strony zaczyna. Poza tym schody to inna bajka bo mozna sobie odkurzyc zwykłym. Chyba nie ma samych schodów w domu?  😲  😜

No samych schodów nie, ale skoro odpala już zwykły to jedzie z nim dalej a samsung sobie stoi i czeka  😁 bezrobotny chłopak jest i tyle.

hihihi ale zaden odkurzacz nie posprzata tak jak irobot 🙂

Ja się wkurzyłam na Euro i oddaję Samsunga i pierniczę, nic więcej u nich nie kupię!!!!!!!!!!!!! Przyszło zwierzątko owszem. Zepsute. Jeździ dwa metry i pokazuje, że mu się coś wciągnęło w główną szczotkę - i tak w kółko. No to dzwonię do sklepu, a oni, że do serwisu, no to dzwonię do serwisu, a oni, że do sklepu i tak w kółko. Trafił mnie szlag już dokładnie, jak pani konsultantka mi powiedziała, że mam odkurzacz przywieźć do stacjonarnego sklepu! Bo oni się nie pofatygują, bo tak mają na stronie napisane! Pomimo tego, że kupiłam w sklepie internetowym. Tak, że z tytułu rękojmi odkurzacz oddaję i pier...niczę ich!
BTW - jak widziałam, jak się męczy z wciąganiem małych kawałków reklamówki, przejechał po nich jakieś 10 razy i udało mu się wciągnąć jeden, a pozostałe porozpieprzać na boki, to chyba dobrze się stało...

pokemon,  no cóz widac pecha miałaś

ja doszłam do wniosku po świętach - jak ja bez niego żyłam?
bardzo mi ułatwił przedświąteczne porządki

Ja tylko dodam, że perypetie ze zwrotem w tym sklepie wyglądają tak, że zostałam z odkurzaczem zepsutym za 1500 zł, któego nie mogę zwrócić w żaden sposób. W sklepie błam, tak, jak myślałam, nic nie załatwiłam. WRóciłam ze złomkiem do domu, stoi smętnie w kącie, a mi nie pozostaje chyba nic innego, jak zgłosić sprawę do prokuratury.

Pokemon to jakieś jaja są. Z jakiego powodu nie chcą Ci go zwrócić?

Robią horrendalne uniki! Każdy konsultant mówi co innego, napisałam zgłoszenie przez internet, zero odzewu, zero kontaktu - kompletna porażka! Jestem tak wściekła! Usiłują na mnie wymusić po prostu naprawę przez gwarancję - a ja nie chcę nowego naprawianego sprzętu!

A minęło już 10 dni od daty zakupu?

Nie - więc teoretycznie mogę go oddać nawet bez jakiejkolwiek dyskusji. Ale w tym przypadku na dokładkę złomek jest zepsuty!

Ja piernicze, weź idź do euro i rzuc im to na ladę wraz z paragonem!

No właśnie nie mogę - bo kupiłam go przez internet. Musiałabym pofatygować się do Warszawy ewentulanie osobiście.

pokemon, poszukaj przepisów prawnych, pieniactwo podparte paragrafami zawsze skutkuje