Bombal, jaki ma papier? Piękny 🙂
Ja jestem pod dużym wrażeniem tarantów. Bardzo lubię oryginalne maści. Kiedyś dostałam od Fary niesamowite zdjęcia tarantowatych ogierów kryjących kiedyś u pana Mazurka - naprawdę piękne, fajnie zbudowane konie.
A to chyba jedne ze słynniejszych polskich tarantów,
Lampart:
i
Burnus:
Tarantem, który podobał mi się najbardziej był nieżyjący już
Bachmat (po Bongo). Zobaczyłam go pierwszy raz w Końskim Targu, jakieś 10 lat temu i od tamtego czasu niezmiennie niesamowicie mi się podoba: