zoja śliczne te Twoje włosiska 🙂
To ja też wstawię jakieś swoje fotki 🙂
nie ma jak karuzela 😅
Ze szwagierką 🙂
z mężem też się jakieś trafiło 😉
Dyra super to zdjęcie na karuzeli! 🙂
To ja z chłopakami Szwagrem i kolegą 🤣
Dyra-masz bardzo ładną buzię i cerę delikatną, ale postawiłabym na jednolity kolor włosów 😉
Zoja, nie znalazłaś się dzisiaj przypadkiem w Warszawie? 😁 Widziałam bardzo podobną dziewczynę w autobusie dziś i miała takie dwa kolczyki właśnie pod dolną wargą (nawet chyba w tych samych miejscach) jak Ty 😎
Dziękuję dziewczyny bardzo :kwiatek:
Bischa, raczej mało prawdopodobne, gdyż w stolicy byłam ostatni raz sto lat temu, ale może to mój klon z Kołobrzegu 😁 Poznałam na woodstocku dziewczynę, która miała identyczne kolczyki, wyglądała tak samo, miała taki sam telefon, pierścionek! identyczny kolor włosów... Tylko troszkę niższa i starsza, bo ja to gówniarz jestem 🤣 Może wybrała się na wycieczkę do Warszawy 😁 A ja swoją drogą już zlikwidowałam wszystkie piercingi jakie miałam (a trochę miałam...) łącznie z tymi pod wargą 😉
Dyra-masz bardzo ładną buzię i cerę delikatną, ale postawiłabym na jednolity kolor włosów 😉
pffffff chyba oszalałaś. Nie ma takiej opcji, prawda Dyruś? 😎
Jak Ci/Wam się podoba to i tak każdy zrobi co uważa, ja tylko swoje zdanie wyraziłam i nie uważam żeby była to oznaka szaleństwa 😉
Bo oznaką szaleństwa jest przejście na czerwonym świetle.
hanoverka oczywiście że nie ma takiej opcji bo w jednolitym kolorze wyglądam nudno i nawet moja fryzjerka powiedziała mi że kompletnie nie pasuje mi jednolity kolor ze względu na charakter 😁
wer dziękuję bardzo, fotkę robił mój mąż 🙂
Takie zdjęcie przejdzie do dowodu czy zmieniły się zasady? 😉
tyskakonik, do dowodu? a to na dowodowym juz nie trzeba z uchem itd itp?
kujka, trzeba. takie zdjęcie na pewno nie przejdzie. Wymagany jest lewy półprofil z odsłoniętym uchem, bez żadnych kolczyków.
Nie trzeba ucha, koleżanki maja bez 🙂
Ucho ma być pokazane, ale kolczyków wyjmować nie trzeba. Nawet mi wydali dowód, na którym widać moje lewe ucho z trzynastoma kolczykami więc chyba nie trzeba wyciągać do zdjęcia 🤣
tyskakonik, przejdzie, nie przejdzie, podziwiam cię za taki "stan" wyglądu na zdjęciu do dokumentu, ja zawsze wyglądam tak, że wolę nie patrzeć 🤣 W większości dokumentów mam zdjęcie robione w wakacje, gdzie byłam mega opalona i miałam do tego kruczą czerń na włosach, wyglądam jak taka stuprocentowa blacharo-solara z gimnazjum 😁 A to chyba i tak najlepsze zdjęcie jakie posiadam 😁
Nie trzeba ucha, koleżanki maja bez 🙂
Życzę powodzenia w załatwianiu potem jakichś sprawa w urzędach, albo jak np. policji trzeba będzie z jakiegos powodu dowód okazać. 😎
nie będzie z tym problemu, po prostu nie wydadzą dowodu 🤣 so chill out 😎
Powyższe, mimo iż ładne, też nie przejdzie. Jak pani w urzędzie nie cofnie, to Wawa to zrobi. Szkoda zachodu.
W zeszłym roku wyrabiałam dowód, bo swój złamałam i niestety ucho pokazać trzeba 😉
Nie trzeba ucha, koleżanki maja bez 🙂
Zmieniałam dowód miesiąc temu. Ucho ma byc i koniec 🙂
Ja normalnie musiałam ucho pokazać, kolczyków nie wyjmowałam, ale zostały usunięte komputerowo przez fotografa
a idźcie mi z tymi zdjęciami dowodowymi precz! Zawsze myślałam, że to nie tylko mój problem, wyglądać za przeproszeniem jak pół d**y zza krzaka na zdjęciach do dokumentów, ale teraz stwierdzam, że chyba tylko ja tak mam i zaraz złapię jakiegoś doła czy coś 🤣 Nie ładnie tak mnie uświadamiać, że na takim zdjęciu da się dobrze wyglądać 🤬
Najfajniejsze i tak są zdjęcia do paszportu 😂
Ja robiłam nowe do dowodu w sierpniu. Zasadniczo jestem z nich zadowolona. W wersji czarno-białej. Kolega gwizdnął mi jednak kolorowe i to mnie już nieco martwi 😁
zoja nie przesadzaj pewnie nie jest tak źle 😉
dworcika o zdjęciu do paszportu nawet mi nie mów 😁
dworcika, paszportowe... 😲 po prostu poudawajmy, że nie istnieją, okej? Tak będzie najlepiej 😂
Zgadzam się. Czy każdy wygląda na paszportowym jak żywcem wyjęty z listu gończego? 🤔wirek:
Zgadzam się. Czy każdy wygląda na paszportowym jak żywcem wyjęty z listu gończego? 🤔wirek:
Dokładnie tak. Ja w dodatku wyjątkowo nierówno sobie wtedy brwi wyregulowałam, więc już całkiem mam wyraz twarzy rzucający wyzwanie całemu światu. 😉
Nie mam paszportowego na komputerze, ale jest straszne wyglądam jakbym miała ogromną głowę i spuchniętą twarz-nawet nie wiem jak to określić, ale coś jak oglądanie swojego odbicia w tych lustrach, które zmieniają wygląd...