odrobaczanie
taa dea słyszałam dzisiaj całą historie.. Współczuje wam.
czym teraz odrobaczać
jakie w sumie mamy pasty
grovermine .....co jeszcze
dea to moze czas najwyzszy stajnię zmienic...
a ja mam pytanie co mam y na rynku na 700 kg?
Equimax napewno. Ktos chyba podawal niedawno na ile kg sa poszczegolne pasty.
Equimax na 700kg i Grovermina na 750 🙂
asior, ja pisałam na poprzedniej stronie rozpiske na ile kg sa pasty
szukam czegos na 700 ale z inną substancją czynną
zostaje Ci kupić dwie tuby
ogurek, ja raczej kombinuję jak kupic 1 na 2 razy dla kucyka
sznurka, to nie takie proste, Campina ma teraz najlepsze warunki jakie do tej pory miała, jedyny problem z nią, to nadwaga :P Psychicznie i fizycznie kwitnie, ma to, co uwielbia, czyli duże stado i przestrzeń. Gdziekolwiek się przeniosę, wezmę wszystkie trzy futra - i ona straci. Więc negocjujemy... kombinujemy... jeździmy z taczkami... nabijamy rachunki na telefonie... no i niestety chwilowo Wiedźmin i Brytania sporo czasu spędzają w boksach, ale coraz bliżej nam do realizacji stabilnego rozwiązania satysfakcjonującego wszystkich. Może naiwna jestem, ale wierzę w ludzi 😉
Brytania dostała dwa razy w odstępie 6 tygodni Antiverm (na 550kg, embonian pyrantelu) i wyglada nieźle, na pewno przeszła jej apatia, brzuch wygląda może nie idealnie, ale też nienajgorzej. Niestety biegunki wróciły. Jako bonus mamy biegunkę u Wiedźmina. Antybiotyków więcej nie dam, próbujemy znowu enterofermentem coś poradzić.
Co do planów letnich i jesiennych odrobaczeń - czymś gzy trzeba będzie zdzielić przez łeb, pewnie jednak Equest (moksydektyna), chociaż chyba urlop wezmę na dwa dni i weterynarza sobie "zaklepię" na wszelki wypadek... Miał ktoś jakieś problemy z futrzakiem po podaniu Equestu? Na zagranicznych stronach straszą...
Odrobaczaliśmy Equestem, żadnych efektów ubocznych nie było.
Przecież teraz odrobaczamy czymś na bazie inwermektyny. Teraz walczymy ze słupkowami-no chyba ze się mylę
Co do planów letnich i jesiennych odrobaczeń - czymś gzy trzeba będzie zdzielić przez łeb, pewnie jednak Equest (moksydektyna), chociaż chyba urlop wezmę na dwa dni i weterynarza sobie "zaklepię" na wszelki wypadek... Miał ktoś jakieś problemy z futrzakiem po podaniu Equestu? Na zagranicznych stronach straszą...
Ja odrobaczałam equestem i też nie było żadnych efektów ubocznych czy problemów 🙂
Przecież teraz odrobaczamy czymś na bazie inwermektyny. Teraz walczymy ze słupkowami-no chyba ze się mylę
No i takie podejście własnie mnie dobija - środki trzeba zmieniać, a iwermektyna nie jest "cudownym lekiem na całe zło" - sytuacja jest podobna jak z antybiotykami. Myśmy mieli iwermektynę przez 2 lata (zalecane przez weterynarza środki) i inwazja słupkowców kwitnie.
Słupkowce szlag trafia również po pyrantelu oraz fenbendazolu (dlatego nasze dostały teraz antiverm, a jeśli problem nie ustąpi przy założeniu czystego wybiegu i regularnie sprzątanego boksu to wypróbujemy pięciokrotne podanie dwukrotnej dawki fenbendazolu). Większy problem z gzami no i tasiemcem, czyli co podać zamiast nieśmiertelnego equimaxu (Equest Pramox??).
Dea o jakich konkretnie skutkach ubocznych czytałaś? Możesz ewentualnie podać linki do tych stron? Chociaż u mnie to z angielskim może być kiepsko 🤔
dea
ile razy odrobaczasz konie
bo ja co 3 miesiące - za każdym razem innym środkiem w zależności od tego kiedy (w jakim miesiącu) odrobaczam
tak samo jak z tasiemcem w maju przecież nie będę walczyć z nim bo mija się to z celem
teraz stosować się powinno preparaty mające na celu zwalczenie słupkowców i glist
Słupkowce, glisty i gza można tłuc również Telminem+T, substancje czynne to mebendazol i trichlorfon
Trzeba pamiętać, że NIE MOŻNA tym odrobaczać ŹREBNYCH KLACZY!!!.
Bardzo proszę o doradzenie. Czytam ten wątek i zastanawiam się czym teraz odrobaczyć konia. Odrobaczam 2 razy w roku. Ostatnie 3 odrobaczania to Grovermina. Będziemy na dniach odrobaczać konie w stajni. Oczywiście ponownie ten sam preparat. Jestem zdecydowana na kupno innego preparatu indywidualnie tylko jakiego?Co teraz podać a co na jesień?
W jakim wieku powinno się drobaczać źrebięta? Czy pasta Paramectin może być stosowana do odrobaczania źrebiąt?
No i mam jeszcze jedno pytanie troche głupie co prawda no ale ....., po jakim czasie od odrobaczania w odchodach powinny pojawić się robale, pytam bo ja nigdy ich nie moge wypatrzeć.
bo większość past tylch lepszych zabija robale, i kale są one juz nie żywe, więc nie ma też obowiżku sprzątania boksu i padoku
Jaj raczej pasta nie zabija. Najlepiej jednak sprzątnąć.
Robali możesz nie zobaczyć, jak jest ich tyle, że je widać, to jest już BARDZO źle. Poza tym, jeśli dorosłe osobniki są w kale żywe, to szybko się chowają. Martwego nigdy nie widziałam. Jeśli nie spojrzysz na kupę "świeżo zniesioną", to się prawdopodobnie zdążą rozpełznąć. Ja miałam niespecjalną przyjemność poznać osobiście słupkowce duże i słupkowce małe - jaja stwierdzone w kale wszystkich koni, a żywe dorosłe osobniki widzialam tylko u Brytanii.
My właśnie odrobaczamy fenbendazolem "po amerykańsku" - konie dostały wczoraj pierwszą z pięciu dawek. Jak zobaczyłam ilość, która mam im dać, to się nieco przeraziłam. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Opócz podawania proszku codziennie sprzątamy ich boksy i pastwiska ze świeżych odchodów (larwy lęgną się z jaj po 3 dniach). Podzielę się wrażeniami ze skuteczności po pełnym cyklu 😉 Trzymajcie kciuki, żeby nie bylo kolek od zdychającego robactwa, bo u Bryśki właśnie na pewno jest ich sporo (kilkanaście sztuk małych czerwonych robaczków - słupkowce małe - na powierzchni kupy).
W jakim wieku powinno się drobaczać źrebięta?
Equimax- na ulotce jest:
cyt.
"stosowanie preparatu należy rozpocząć już od 6-8 tyg. życia"
Equest-
"nie podawać źrebiętom poniżej 4 miesiąca"
dea wszyskie pasty jakie ostatnio stosowaliśmy zabijały całkiem robale, wiem to od weta i nie było opcji żeby coś pełazło dlatego. To ze nie trzbea sprzątać koniecznie kupy też powiedzał wet.
Z tego co wiem, pasta nie tyle zabija, ale wydala (dlatego widoczne osobniki w kale sie poruszaja), ale nie sa przystosowane do warunkow zycia poza zywicielem, dlatego umieraja.
Ja po odrobaczeniu, konia niestety nie wypuszczam przez 3 dni na łąke, żeby wszystkie brudy zostaly w boksie, nastepnie obornik jest wyrzucany, a podloga wapnowana.
To daje penwosc. W dodatku, wszstkie konie w stajni przechodza ten proces w tym samym czasie i regularnie.
Z tego co wiem, pasta nie tyle zabija, ale wydala
Brzoskwinko-przeczytaj sobie mechanizm działania na ulotce jakiegokolwiek środka 🙂
Substancje czynne prowadzą do śmierci pasożyta, czasem się zdarza że wydalone jeszcze się poruszają.
Jako pasożyty potrzebują żywiciela i nigdzie się nie rozpełzną, bo tak czy owak zakończą swój żywot.
Ja podobnie jak Ty- aresztuję konie w boksach, wyrzucam obornik i zmieniam padok/pastwisko.
a ja mam zabójcze pytanie
w kupach moich koni w boksach nic nie znajduje 🙂
ale na łące widziałam w kupie malutkie białe robaki takie na dł 1-1,5 mm
co to może oznaczać
zaznaczam ze tam gdzie znalazłam te robale koń chodził jedynie przez kilka godzin bo to nowe pastwisko
czy możliwe ze to końskie pasożyty (no bo przecież w boksie nic nie ma) czy to jakiś owad tak zadziałał i złożył jajeczka i cos sie wykluło
jednak tak czy inaczej te kilka godzin przy sprzyjającej pogodzie wystarczy do wyklucia sie robali z jaj
zaznaczam ze robale nie były na zewnątrz kup ale tuz pod "powierzchnią " - może jednak to jakiś owad
nie wiem czy mam odrobaczać znowu czy nie
konie odrobaczałam w maju
Larwy much może?
Króciutkie, z czarnym łepkiem-taką kropeczką, zdecydowanie grubsze niż słupki...
ano dokładnie - takie z czarnym malutkim łebkiem - to co .... to robale much ?
Tak by wyglądało 🙂
To by znaczyło, że nie masz się czym martwić 🙂
dzieki wielkie bo juz w panikę zaczynałam wpadać
Dajecie swoim koniom wolne od pracy z okazji odrobaczania (jeśli tak to na jak długo)? Czy jeździcie normalnie?