wirus typu herpes

Na stronach mzj ukazała się informacja,


Uwaga - przypadki zarażenia wśród koni wirusem typu herpes

W kilku stajniach w Małopolsce oraz na Śląsku odnotowano przypadki zachorowania na schorzenia koni wywołane przez wirusy typu herpes. Wirusy te powodują różnego typu schorzenia - najczęściej są odpowiedzialne za zakaźne ronienie klaczy, ale rónież mogą powodować groźne powikłania neurologiczne, zwłaszcza u koni w starszym wieku i z różnych względów osłabionych. W związku z powyższym zalecony jest kontakt z lekarzem weterynarii opiekującym się daną stajnią celem podjęcia działań profilaktycznych - szczepień ochronnych przeciwko herpesvirus oraz - o ile to zaleci lekarz - podawanie leków wzmacniających odporność.

Zachęcamy osoby odpowiedzialne za zdrowie koni w poszczególnych stajniach o podjęcie stosownych działań przy współudziale lekarzy weterynarii. Nalezy pamiętać, że zdecydowana większość koni jest nosicialami tego wirusa, gdyż niemal wszystkie zetknęły się z nim w ciągu swego życia, ale tylko u nielicznych powoduje róznego rodzaju objawy chorobowe. Wirus ten ulega również bardzo częstym mutacjom, co sprawia, że szczepionki nie są w pełni skuteczne, a objawy u róznych osobników bardzo zróżnicowane.
Prosimy  uprzejmie o przekazywanie informacji o potwierdzonych przypadkach zachorowań na adres biura MZJ: mailto: biuro@mzj.krakow.pl
Profilaktyka, wzajemne informowanie się o potwierdzonych przypadkach oraz ostrożność są wystarczające by uniknąć narażenia na niebezpieczeństwo naszych koni.

A jak sprawa miewa się w innych województwach?

W zeszłym roku w stajni Pegaz w Redzie chorowała na to kobyłka.
Ledwo udało się ją uratować...
Objawy podobne do bardzo silnego mięśniochwatu.
Wydaje mi się że to był jakiś zmutowany herpes.

To ja dodam jeszcze cos o "herpeskach"
U koni mamy:
EHV-1 ronienia, zap. mózgu, rdzenia, choroby ukł. odd.
EHV-2 cytomegalia, choroby ukł. odd
EHV-3 wirus otrętu, przenoszony w czasie krycia
EHV-4 choroby ukł. odd., ronienia, objawy nerwowe

Ciekawe który typ grasuje... Ale wojew. Warminsko- Mazurskie narazie czyste... 👀

[quote="green-girl"]Ciekawe który typ grasuje...[/quote]
z tego co napisałaś i ze znanych mi informacji najpradwopodobniej EHV-1 bo widzę, że to on jest odpowiedzialny za zapalenie rdzenia i zapewne też późniejsze konsekwencje w układzie nerwowym.....

Powtarza się sytuacja sprzed dwóch czy trzech lat - też mieliśmy w Małopolskim kilkanaście przypadków. Z tego co pamiętam to nawet kilka koni padło - m.in w Rząsce.

uparłam się i zaszczepiłam w lutym konie na herpesa
czy ta szczepionka daje dla konia całkowita odpornośc ?

czy ta szczepionka daje dla konia całkowita odpornośc ?


odp
Wirus ten ulega również bardzo częstym mutacjom, co sprawia, że szczepionki nie są w pełni skutecznekoni.




u konia mojej kolezanki tez bylo podejrzenie herpesa, bo mial objawy bardzo mocnego i nie przechodzacego miesniochwatu

W zeszłym roku padł chyba na to źrebak w jednej stajni koło Pruszkowa. Napisałam "chyba", bo właściciele stajni trzymali diagnozę w tajemnicy przed pensjonariuszami...

15 h przy kompie robi swoje
jednak mam spokojniejsze sumienie ze zaszczepiłam

Zachorowania wśród koni
W związku z wcześniejszym komunikatem dotyczącym zachorowań wśród koni w naszym regionie informuję, że badania krwi koni które zachorowały w KJ SZARŻA Bolęcin w ciągu ostatnich kliku tygodni WYKLUCZYŁY obecność wirusa typu herpes (EPV 1 i 4). W związku z tym nie ma bezpośredniego zagrożenia związanego z tym rodzajem zakażenia, tym niemniej - z uwagi na wiele innych przypadków - zalecana jest ostrożność, szczepienia ochronne i działania profilaktyczen zalecone przez lekarza weterynarii

zaczrpnięte: http://www.mzj.krakow.pl/news.php?cid=0&nid=1888

czy jest szczepionka tylko na herpes-a ,bo na grypę już konie były szczepione

na herpesy jest szczepionka.
pislalam na temat tego wirusa prace inzynierska. straszne cholerstwo.

ooo, Frania, a możesz opowiedzieć o tej chorobie coś więcej?

w jaki sposób pzrenosi sie ten wirus ?
czy mała stajnia (6 koni) nie wyjeżdżających poza stajnię tzn. nie mających kontaktu zinnymi końmi też jest narazona na wirusa ?

Z tego co mi wiadomo to powietrzem 😉
Zresztą tak się pojawił w pomorskim w zeszłym roku- do sopotu przyjechały 2 chore konie ( u których wystąpiły objawy).

stakimi groznymi herpesami sa equid herpesvirus1 (EHV1) odpowiedzialny za ronienia i
equid herpesvirus4 (EHV4) wywolujacy zakzenia ukladu oddechowego.Podejrzewa sie, ze wszystkie wirusy herpes, EVH1 i EHV4 wywoluja przetrwale letalne zakazenia utrzymujace sie do konca zycia.Doswiadczalnie oba wirusy moga byc reaktywowane po zastosowaniu wysokich dawek kortikosteroidow i spowodowaniu lagodnego urazu nosa.Reaktywacja EHV4 z letalnego zakazenia towarzyszy wydzielaniu wirusa i stwarza wowczas mozliwosc przeniesienia zakazenia bezposrednio lub posrednio na pozostale konie w otoczeniu.
Reaktywacja EHV1 moze prowadzic u klaczy do lagodnej postaci zapalenia ukladu oddechowego i transmisji wirusa na pozostale klacze. jesli takie zakazenie nastapi u klaczy,ktore przedtem nie ronily,moga wowczas poronic.Poronione plody niosa wysokie ryzyko zakazenia kontaktowego.
Po zakazeniu ukladu oddechowego EHV1 wnika do blony sluzowej nosa i gardla oraz zakaza leukocyty oraz komorki srodblonka naczyn krwionosnych.Nastepnie zakazenie przenosi sie na okoliczne wezly chlonne.Wirus zazwyczaj przechodzi przez lozysko zarazajac plod.co powoduje uszkodzenie plodu i ronienie.Po poronieniu wirus jest szybko eliminowany z ukladu rozrodczego,nie powodujac zaburzen w rozrodzie.
w celu ograniczenia strat powodowanych przez herpesy stosuje sie takze szczepienia profilaktyczne. Na rynku dostepne sa szczepionki mono- oraz poliwalentne.regularne szczepienie zminiejsza ryzyko zachorowania.
najczesciej zakazenia herpesami stwierdza sie u klaczy ciezarnych, wirusy te powoduja ronienia.
tak mniej wiecej to wylada.bo akurat w swojej pracy opisywalam kilka bardzo groznych chorob dla koni.

letalnego? czy latentnego? z letalnego to już nie ma co reaktywować 🙁

Coraz częściej myślę o szczepionce, szczególnie, że mamy w stajni ciągłą wymianę koni ostatnio... Brrr.

Dea, małpiszonie, to się odezwij!
Mi brakuje kilku koni żeby partię całą szczepionki zamówić (taniej!) tak, żeby nic się nie zmarnowało. Kulesław miał teraz rok przerwy w doszczepianiu, czyli zaczynam od zera.

jeśli szczepi się konia na cokolwiek trzeba mieć pewność, że jest zupełnie zdrowy, badania na herpesa wiarygodne przeprowadza laboratorium w Puławach, kilka osób z Sopotu badało swoje konie, co wykazało, że konie przechodziły tą chorobę, szczepienie chorego konia może go zabić, ale oczywiście 99,9 % osób jest święcie przekonanych, że ich koniom nic nie jest 🙂 więc życzę powodzenia w spontanicznych szczepieniach 

ultra i tu tkwi problem, bo przy każdym szczepieniu nawet na grypę, konie są tylko badane ogólnie -osłuchiwane, temp. szczepi się konie wyglądające na oko zdrowo. I czy tego szczepienia nie powinno się przeprowadzać tylko jesienią? czy może warto postawić na podniesienie wiekszej odporności koni?  Bo przecież w stajni nie zachorowały wszystkie konie? czyli maksyma -po pierwsze nie szkodzić

adania na herpesa wiarygodne przeprowadza laboratorium w Puławach
i kilka innych, nie tylko PIW Puławy  😉
Dodam tylko, że wynik ELISy wyjdzie pozytywnie i dla zwierząt chorych, zwierząt które chorobę mają za sobą, jak i dla zwierząt, które były szczepione. Wysokość miana w dwóch ostatnich przypadkach jest, niestety, zbliżona (postaram się wygrzebać stare wyniki, ale to będzie ciężkie zadanie).
Ultra, ty chyba nie piszesz poważnie o "spontanicznych szczepieniach" bez badań przeprowadzonych przez weta?  😲 

weterynarze niechętnie przeprowadzają badania na herpesa bo stwierdzenie go w stajni pociąga za sobą bardzo duże konsekwencje 🙂 koszt badania to chyba pow. 100 zł. Żeby zaszczepić konie w takim molochu jak sopot na herpesa powinno się je wszystkie przebadać, już widzę właścicieli szkółek którzy wykładają kasę na badanie swoich pupilów.

Ultra, ty chyba nie piszesz poważnie o "spontanicznych szczepieniach" bez badań przeprowadzonych przez weta?   😲   


jeśli masz znajomego weterynarza to nie jest dużym problemem załatwienie szczepionki na cokolwiek 

Za horses.pl:
The Animal Heath Trust w Wielkiej Brytanii radzi, aby szczepić tylko zdrowe zwierzęta. Mimo iż szczepionka jest bezpieczna podanie jej zwierzęciu, w którego organizmie ma miejsce inkubacja wirusa, może prowadzić do zaostrzenia objawów. Konie, które wcześniej miały kontakt z wirusem i nie wykazują objawów choroby mogą zostać zaszczepione, choć szczepionka może nie dać efektów.
http://www.horses.pl/ehv.php
Zaszczepią chorego konia - wirus go może rozłożyć na amen.
Zaszczepią konia, który już "przechorował" infekcję - poprawią jego odporność albo wcale na nią nie wpłyną.
Zaszczepią zdrowego konia - poprawią jego odporność.

Właściciele szkółek czy właściciele prywatni może nie będą brać od każdego konia wyników krwi do analizy (chociaż kto wie?), ale szczepiąc zwierzę uznane przez weta na miejscu jako zdrowe i nie zdradzające ustalonym okresie czasu objawów infekcji wirusowej podejmują ryzyko, które ja też bym na ich miejscu podjęła. Co najwyżej szczepionka nie zadziała, a kasa pójdzie w błoto.

A jakie są objawy tego wirusa? Czy jest to coś poza poronieniem? Jakiś kaszel, wydzielina z chrap, czy coś takiego? U nas dwa konie poważnie kaszlą, jeden trochę, a mój w czwartek na jeździe tez zakaszlał, a że ja przewrażliwiona, to wolę zapytać. Dodam też, że jestem z krk.

podłączam się do pytania Caruni.

A jakie są objawy tego wirusa? Czy jest to coś poza poronieniem? Jakiś kaszel, wydzielina z chrap, czy coś takiego? U nas dwa konie poważnie kaszlą, jeden trochę, a mój w czwartek na jeździe tez zakaszlał, a że ja przewrażliwiona, to wolę zapytać. Dodam też, że jestem z krk.


herpesa z tego co mi wiadomo leczy się objawowo, może wystąpić jako niby grypa, w wersjach branych za lekką mutację, weterynarze myla herpesa z dolegliwościami które nie powodują w konsekwencji kwarantanny w stajni. Bez badania krwi nie da się stwierdzić na "pierwszy rzut oka" czy koń jest zdrowy.

A z herpensem nie jest tak, że koń może być nosicielem ale nie być zakażonym? 

z tego co mi wet powiedzial to prawie kazdy kon jest nosicielem ale u nie kazdego to sie objawia..

Ostatnio coraz czesciej slysze o tym wirusie. co nowego? cos wiadomo? jakies inne objawy? a  leczenie, koszty szanse?