masaż koni

A kogo możecie polecić na terenie śląska?
xxKooniexx   Wprowadzam do doliny łez, teorie sensu życia.
27 grudnia 2013 18:47
Na terenie Śląska polecam Agatę Siczek - http://www.masazkoni.eu/
A kto urzęduje na terenie Wielkopolski bądź czy jest taka osoba, która bez problemu dojechałaby pod Poznań?
Chciałam polecić w tym wątku masaż derką masujacą- zafundowałam mojemu koniu i zdecydowanie się rozluźnił 🙂 Teraz przy jego ilości roboty zastanowię się nad zafundowaniem mu tej przyjemności co miesiąc 🙂
Kika   introwertyczny burak i aspołeczna psychopatka
31 grudnia 2013 13:59
Być jeśli szukasz do Mastersona polecam Basię Korczyńską jest spod Gorzowa i dojeżdża do nas do Szczecina więc pod Poznań myślę, że też może. Ma profil na fejsie, jakby co podam Ci też telefon. Świetny fachowiec i cudowny człowiek - bardzo polecam!
Skoro jest na portalu to napiszę do niej wiadomość, a jeżeli odpowiedzi nie dostanę to wtedy poproszę o numer telefonu. Dziękuje.  :kwiatek:
[quote author=Być. link=topic=53.msg1963130#msg1963130 date=1388314420]
A kto urzęduje na terenie Wielkopolski bądź czy jest taka osoba, która bez problemu dojechałaby pod Poznań?
[/quote]

Być z Poznania jest wspomniana już tutaj w wątku Monika Tołkacz, też zresztą masująca konie metodą Mastersona.
Dziękuję za informację.  :kwiatek:
Być jeśli szukasz do Mastersona polecam Basię Korczyńską jest spod Gorzowa i dojeżdża do nas do Szczecina więc pod Poznań myślę, że też może. Ma profil na fejsie, jakby co podam Ci też telefon. Świetny fachowiec i cudowny człowiek - bardzo polecam!



Hmmm... zajrzałam na stronę Mastersona i tam tylko dwie osoby wymienione są jako dyplomowane terapeutki  mające prawo do wykonywania terapii Mastersona  w Polsce - Monika Tołkacz i Beata Fiłonowicz.


https://mastersonmethod.com/poland.html

być może Basia jest świetnym fachowcem, ale .... nie jest 'dyplomowana' w tej metodzie  😍

Ja osobiście mogę się wypowiedzieć tylko na temat Beaty http://koniewsieci.pl/masterson,19.html, która robiła masaż mojej Doni i paru innych koni w naszej stajni: zdecydowanie polecam - koń był po masażu bardzo rozluźniony i bardzo spokojny - zatem komfort jego pracy pod siodłem bardzo się poprawił  :kwiatek:

rati88   Jedź tak, by móc żyć ... żyj tak, by móc jeździć
04 stycznia 2014 21:29
[quote author=Być. link=topic=53.msg1963130#msg1963130 date=1388314420]
A kto urzęduje na terenie Wielkopolski bądź czy jest taka osoba, która bez problemu dojechałaby pod Poznań?
[/quote]

Do nas do stajni z daleka dojeżdża Paulina Puchała, jak tylko jest w pobliżu.
Akurat będzie jutro około 15 jedną klaczkę masować,
właścicielka konia po pierwszym razie już zauważyła efekty i jest zdecydowanie na plus ze wszystkim.
Też dużo rzeczy się dowiedziała o problemie który chce wyeliminować od dawna i nikt nie potrafił jej pomóc,
a tu Paulina po pierwszych 5 minutach oględzin konia nakierowała ją co ma robić aby daną rzecz poprawić.
Cenowo z dojazdem za 2 godz masażu wychodzi około 200zł.
Jeśli chcesz wiedzieć coś więcej to pisz na PW, bo dziewczyna przed przyjazdem ma pewne wymagania,
są rzeczy które należy wykonać aby koń był dobrze przygotowany  😉

A+A dziękuję za odpowiedź.
Kika   introwertyczny burak i aspołeczna psychopatka
05 stycznia 2014 22:43
Basia jest tak jakby współpracownikiem Moniki, która chwilowo nie masuje - najpierw przyjeżdżały do nas we dwie bo Basia szlifowała umiejętności, teraz przejęła część koni do czasu powrotu Moniki no i ma już też własnych klientów. Z tego co opowiadała o samym Mastersonie wynika dla mnie, że była na kursie ( ale fakt o papiery nie pytałam) dla mnie wyznacznikiem jej umiejętności jest mój koń🙂 Zapytam  przy następnej wizycie.
Lov   all my life is changin' every day.
06 stycznia 2014 09:58
Być., ja już napisałam do Basi o masaż, zobaczymy kiedy będzie mogła przyjechać 😉
Dziękuję za informację. Może się i ja załapie z racji małej odległości.
Mojego konia w ostatnim czasie dwukrotnie masowała Beata Fiłonowicz, dyplomowana terapeutka Mastersona. O wymiernych efektach dla samej jazdy trudno mi mówić, bo w tamtym momencie koń był w trakcie rehabilitacji i mogliśmy kłusować jedynie w ręce. Niemniej jednak po zabiegach koń był wyraźnie bardziej rozluźniony i zrelaksowany. Poza tym Beata to przesympatyczna osoba z dużą wiedzą i fajnym podejściem do zwierząt. Serdecznie polecam.
spokojnie mogę polecić Panią Anię - już drugi raz przyjeżdżała do naszych staruszków i rekonwalescentów jest genialna - widzę dużą poprawę ( szczególnie u kobyłki która miała problem z miednicą ) - jesteśmy w mazowieckim 70 km od Warszawy ( Pani Ania bez problemu dojeżdża do nas )

[[a]]https://www.facebook.com/pages/Rehabilitacja-Koni-Hands-4-Horse-lek-wet-Anna-Jasi%C5%84ska/125732264258599[[a]]
Może ktoś polecić jakąś książkę albo coś na internecie na temat masażu koni? 🙂 Zależy mi na czymś takim dobrze wytłumaczonym i działającym 🙂
T-Touch już mam ogarnięty więc odpada 😀
Świadome jeździectwo wypuści książkę instruktażowa na temat masażu klasycznego na przełomie kwietnia i maja. Galaktyka z kolei ma w planach książke z dvd instruktażowym Jima Mastersona.  Ale tu trzeba dłużej poczekać,  bo jeszcze nie trafiła do tłumacza.
Ooo to super 😀 To teraz tylko czekać <3
Jeszcze jest np. "Equine massage: A practical guide", ale nie wiem, czy ma tłumaczenie na polski, chyba nie...
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
05 marca 2014 22:08
dajecie koniom dzien wolnego po masazu?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
05 marca 2014 22:10
Wszystko zależy jaki masaż. Tak zawsze dzień po miałam zalecone na lonżę. Po Mastersonie można od razu wsiadać, jak Lee Hollen mi robi to też.
Jak przyjeżdża do mnie to na drugi dzień wsiadam. Apropos dzisiaj u nas będzie  😅

Ostatnio Dramka poczuła wiosnę i zachowuje się jakby miała 6 lat a później musi przyjechać Lee konia naprawić  🙄
U mnie różnie jest z wolnym. z reguły przy pierwszej wizycie, jeśli koń miał dość dużo napięć  zalecam wolne - nigdy nie wiadomo jak zareaguje - szczególnie starsze konie potrzebują tego wolnego. Jak już się poznam z reakcją pacjenta, to zdarza mi się nie robić wolnego.
Jak koń miał przerwany miesień to wszyscy zalecali stanie w boksie, a Lee pracę i wróciłyśmy do formy

ps. wtedy zdiagnozowano miesień miedzykostny, trzeszczki, zwyrodnienie kręgów szyjnych i już nie pamiętam co  😁
Dramka, zakładam, że gdy miał przerwaną ciągłość mięśnia, to gdy tak wszyscy go diagnozowali, stan zapalny ucichł - ruch jak najbardziej wtedy wskazany...
bez Lee, akupunktury, masażów i pracy z ciężarkami na cavaletti nigdy nie doszłaby do siebie..dr czas nie zawsze pomaga
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
09 marca 2014 16:44
Lee to ma w ogóle dość nietypowe metody, ale trzeba jej przyznać, że jest skuteczna. Mi kazała kłusować na kulawym koniu (wet nie potrafiła zdiagnozować kulawizny, poza tym że "coś z góry"😉 i koń się poprawia. Także mam nadzieję, że mi go z tego wyciągnie...
wyciągnie na bank 😉
Pani Maria Soroko będzie w Strzegomiu w czwartek 20.03. Może ktoś z okolic zainteresowany wizytą?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się