CSI*** parada jeździecka katowice 4-7 grudnia

"jeden jezdziec po prostu wjechal w tripplebarre stracajac wszystkie drazki i jechal dalej"

I? Na tym polega dyscyplina że drągi spadają.

Ale to wbijanie ostróg zakończone gwiazdką w boki konia na finish nie podobało mi się.
[quote author=Paulinka link=topic=7.msg400585#msg400585 date=1260478267]
Czy ktoś posiada może zdjęcia z przejazdów dzieci?


chodzi o Dominika i klacz Łakona K?
[/quote]

Tak, dokładnie.
Słyszałam, że jechał na dwóch koniach, z jednym miał 16 pkt. a z Lakomą właśnie wygrał, chciałabym popatrzeć na zdjęcia 😉
mam zdjęcia z soboty, nie kojarzę go na innym koniu, ani na listach z soboty nie ma go na innym koniu tylko na kl. Łakona (może w inny dzień jechał)





Albo to ja źle słyszałam 😉
Bardzo dziękuję  :kwiatek:
Obiecalam ze wrzuce zdjecia i oto najpierw ten profesjonalny west, ktory tak coniektorzy bronia i zarzucaja mi brak wiedzy, ktorej zbytnio tu nie trzeba zeby zauwazyc szarpanie, jesli tak nie jest to zwroce honor kazdemu urazonemu.

tu takie gorzej widoczne

nie tak bardzo zaciagniety,ale tez:

Jasne ze byly tez fajne przejazdy, ale zawsze tak jest ze to zle rzuca sie w oczy bardziej.Podobal mi sie indianin, ze wzgledu na charakteryzacje:

ten przejazd byl fajny:

i ten, zdaje sie Jerry?
Czy ktos robił zdjęcia Monice Dulczewskiej na Uventim i Ladylike? 🙇
A w jakim dniu startowala?
Wszystkie. W małej rundzie, Barbórka cup
Ja byłam tylko w niedzielę, ale i tak bardzo mi się podobało.

Ciekawe, emocjonujące konkursy, fajna obsada, dużo stoisk z fajnym asortymentem - czego chcieć więcej 😉
Szkoda tylko, że autografu od Sloothak'a nie udało mi się zdobyć 🤣

W przyszłym roku na pewno pojadę jeszcze raz, pewnie na 3 dni 😁
Laguna ja mam zdjecia, tylko się do nich dorwę w wolnym czasie i powysyłam Ci na pw 😉
trzynastka   In love with the ordinary
12 grudnia 2009 15:19
Wszystkie. W małej rundzie, Barbórka cup


Nie jestem pewna ale w niedziele jej chyba nie było.
Podobno zawody były nie udane i nie zaklasyfikowała się do finałów.
To akurat wiem 😉 Wystarczyło wejść w wynki.
Ale miałam te konie pod opieką kilka mscy, m.in. w zeszłym roku w Katowicach na CSI (chyba wtedy przyniosłam szczęście bo na Uventim H wygrała jeden konkurs) i mam do nich sentyment  😀
Uventim H nie widzę na listach z soboty ale mam zdjęcia Korys Ladylike:




"jeden jezdziec po prostu wjechal w tripplebarre stracajac wszystkie drazki i jechal dalej

I? Na tym polega dyscyplina że drągi spadają.

Ale to wbijanie ostróg zakończone gwiazdką w boki konia na finish nie podobało mi się."


Nie wydaje mi się żeby skoki polegały na wjeżdżaniu w przeszkody  😲
A co do ostróg, to klasycy także mogą jeździć w ostrogach z gwiazdką
http://www.centaur.sklep.pl/index.php?main_page=popup_image&pID=470&zenid=5968e9be364e932e195012152f2782e9

Tak naprawdę bardzo niewiele wiecie o westernie, więc nie wypowiadajcie się jakbyście byli specami od tego tematu ❗ ❗ ❗
Tak naprawdę bardzo niewiele wiecie o westernie, więc nie wypowiadajcie się jakbyście byli specami od tego tematu ❗ ❗ ❗
no to chyba west będzie musiał być prezentowany na ekskluzywnych, zamkniętych dla laików pokazach...tylko koneser widać, może docenić kunszt zadawania koniom bólu.
ps. to trochę tak jak z dojrzewającymi serami- generalnie śmierdzą, ale trzeba wiedzieć że dla niektórych są rarytasem i o tym smrodzie nie można mówić głośno
Mnie też to zdanie dotknęło.Ja wiem o western bardzo dużo.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
14 grudnia 2009 10:41
Mnie zastanawia jak dobrze trzeba znać się na weście, żeby widzieć, że koń jest szarpany. Czy konie jeżdżone w stylu west mają inne pyski, inaczej czują? Ale ja sie nie znam, ja tu tylko zdjęcia robię...
Zamiast rozmawiać o modzie - może ktoś dałby opinię o tym czy tak naprawdę jest po co łączyć klimaty różnych dyscyplin?
absolutnie jestem przeciw.dla mnie pokazywanie tego westfajansu przy okazji Zawodów, to jakieś mega nieporozumienie...choćby dlatego,że naraża na torsje ludzi, którzy cenią jeździectw, a rzygają na widok  cepeliady i szarpaniny.
ps. a "indian" skoro chce robić za westowego czipendelaka powinien zgubić schabiki...bo podwójnie chce się rzygać...chociaż, pewnie wszystko jest OK, bo takie bóstwo, jaka religia! 😁
No taka jest teraz moda .FEI wychodzi na przeciw reiningowi i inni za tą modą idą.
Szybkościówki są jakie są. Ja na przykład niezbyt je lubię.
Ale przyznam,że nie widziałam na własne oczy szybkościówek na jakimś dobrym poziomie.
Czyli się jednak nie znam.
Warto pokazywać różne oblicza jazdy konnej -ale poziom powinien być taki klasy LUX.
Wtedy się propaguje a nie ośmiesza.
Pamiętacie pokaz Alexa Jarmuły z Torwaru?
Moim zdaniem był klasy LUX.
I komentarze klasyków były bardzo przychylne.
A tu,z tego co piszecie ......
No taka jest teraz moda .FEI wychodzi na przeciw reiningowi i inni za tą modą idą.
tym gorzej dla FEI,ze promuje fajans...z drugiej strony trudno się dziwić, skoro dowodzi tam arabska księżniczka 😁
to trochę tak jakbym kupił bilet na film Wima Wendersa i w przerwach seansu był zmuszany do oglądania "synkretycznych arcydzieł" bollywood  👿
Być może idzie o zgromadzenie takiej masowej publiki?
West jest tak pokazywany-jako styl dla każdego.
Ma to swoje głębokie uzasadnienie -jeśli spojrzeć na rynek AQH .
Ja west / porządny/ lubię. Oglądać lubię.
Jeździć mniej.
Bo mnie nudzi.
Każdego pracującego z koniem szanuję.
publiczne egzekucje tez gromadziły masową publiczność, a jednak zrezygnowano z ich organizacji...w każdym razie w cywilizowanych społeczeństwach
publiczne egzekucje tez gromadziły masową publiczność, a jednak zrezygnowano z ich organizacji...w każdym razie w cywilizowanych społeczeństwach

😁
No jak patrzyłam na walkę Pudzianowskiego to tak mi się też skojarzyło z publicznymi egzekucjami i emocjami jakie budziły.
Nie mówię, że wszyscy którzy tutaj piszą nie znają się na weście i przepraszam jeśli kogoś uraziłam.

Chodzi mi tylko o to, że nie wszyscy którzy tutaj piszą o szybkościówkach znają się na nich.
Wielu klasyków uważa, że tam ciągle szarpie się i zadaje ból koniowi (np. poprzez ostrogi)
A tak naprawdę klasycy także szarpią swoje konie i "okładają" je batami. (np. przed skokiem)


Tak naprawdę można się przyczepić do każdej dyscypliny jeździectwa.
Oczywiście,że każdą dyscyplinę.
Niedawno czytałam,że to dresaż uznano za dyscyplinę najbardziej stresującą konia.
A porównywano i reining.
A tak z boku dresaż wygląda niepozornie.
http://www.horsetalk.co.nz/news/2009/10/212.shtml
Korekta-porównywano tylko klasyczne.
"Tak naprawdę można się przyczepić do każdej dyscypliny jeździectwa. "

W pełni się z tym zgadzam! W każdej dyscyplinie znajdzie się coś do skomentowania. Bo to źle bo coś tam. Ale zauważyłam że większość klasyków widzi tylko to co złe!! Szarpanie, klepanie tyłka, kopanie ostrogami...(co jest nieprawdą a przynajmniej w większości przypadkach)Wiele westernowców może stać koło konia nie trzymając go za uwiąz czy wodze, koń będzie stał co najwyżej porozgląda się. Przypadek z MP: Robię zdjęcia na dużej hali gdzie były rozgrywane zawody i sobie pomyślałam że porobię kilka fotek na rozprężalni. Wchodze na małą hale a koń mojej koleżanki stoi sobie spokojnie, z przymkniętymi oczkami i co chwile ziewając, koło niego konie galopują a zawodniczka przygląda się startom innych;] Jak szliśmy "przejść" schemat to jedna osoba trzymała ok 5 koni, tam gdzie się je postawiło tam stały i tylko żeby w razie "w" ktoś przy nich był;]
U nas w stajni klasyków jest 15 a westowców 2...nikt się z nas nie śmieje, nikt nie krytykuje. Wręcz przeciwnie, wszyscy są ciekawi. "Jak ty to robisz że koń robi to czy tamto..." Kiedy ja mam problem wtedy ja się ich pytam o rade. Nie ma podziału Klasycy Westowcy. Wszyscy mamy wspólną pasje-kochamy konie i jazde konną i realizujemy nasze marzenia! Kiedy ktoś wygra wszyscy się cieszą a kiedy przegra razem liżemy rany. Kiedy będąc na zawodach skokowych wszyscy patrzą się na mnie jak na wariatkę bo mam bluzę z motywem "barrelowym" albo kapelusz, bo oglądam siodła i ogłowia westernowe a nie klasyczne i nie kupuje derki z najnowszej kolekcji (bo modna :ke🙂 tylko kupuje tą dobrą, praktyczną i wygodną dla konia.
Mi też chce się rzygać, ale na widok facetów w obcisłych i  dopasowanych bryczesach.
kujka   new better life mode: on
14 grudnia 2009 15:41
Kiedy będąc na zawodach skokowych wszyscy patrzą się na mnie jak na wariatkę bo mam bluzę z motywem "barrelowym" albo kapelusz, bo oglądam siodła i ogłowia westernowe a nie klasyczne i nie kupuje derki z najnowszej kolekcji (bo modna :ke🙂 tylko kupuje tą dobrą, praktyczną i wygodną dla konia.


to ja tak zapytam: skoro jestes taka niesamowicie praktyczna to dlaczego zamiast kasku masz kapelusz?

moj kon tez stoi obok mnie kiedy na hali inni galopuja, kon na lonzy bryka jakby chcial dotknac dachu kopytami. a z westem mam tyle wspolnego co eskimos z poskramianiem lwow. jak dla mnie to w Twojej wypowiedzi wlasnie widac zdanie "westowca" o klasykach...
a jak dla mnie to wszystko zalezy od tego kto jakim jest czlowiekiem a nie od tego czy ma spodnie opiete na tylku czy z fredzlami po bokach.

ale to nie temat, wiec znikam i nie offtopuje juz
Averis   Czarny charakter
14 grudnia 2009 16:00
Proponuję temat "dlaczego westowcy wzbudzają tyle kontrowersji"  😎
trzynastka   In love with the ordinary
14 grudnia 2009 16:02
Proponuję temat "dlaczego westowcy wzbudzają tyle kontrowersji"   😎


Nawet Tania nam go obiecala !  🏇
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się