Związki partnerskie

dempsey   fiat voluntas Tua
31 stycznia 2013 23:03
ushia jakby to powiedzieć.. sięgnę po klasyka
"Boże, ratuj, jak to mnie zachwyca, kiedy mnie nie zachwyca?"
jak łapiemy za słówka, to w tytule masz kwantyfikator
zlapali dwojke oszolomow i maja byc wyznacznikiem calosci?
to tak jakby twierdzic ze w Polsce same mohery na podstawie wywiadu z dwoma babciami-wyznawcami jedynego slusznego radia

Ale sama to dawalas przyklad kolezanki, co twierdzi ze w Krakowie mozna dostac mantko za lesbijstwo wiec jak idzie o dyskryminacje mniejszosci to juz mozna przywolywac przyklad oszolomow, zeby pokazac patologie Krakowa, Polakow czy tez "tego kraju" w ogole. Druga strona nie ma juz tego prawa pokazac oszolomstwa postepowym Szwedow?

Zgadzam sie z dempsey, "potepowcy" czasami tak sie zafiksowuja na uczeniu tolerancji innych, ze sami zapominaja byc tolerancyjni 😉
ja podobna książeczkę dostałam od rodziców, jak byłam mała. I swojemu dziecku też kupię.  🙂
i jakoś nie sądzę, żeby w najbliższym czasie groziło jej bycie obowiązkową, ludzie by na to nie poszli, patrząc chociażby na to, że u mnie w podstawówce 100%dzieci chodziło na religię, i wciąż były pojedyncze przypadki, których rodzice nie puścili na edukację seksualną, bo tam "uczą seksu". trochę demonizujecie  😉
ushia   It's a kind o'magic
31 stycznia 2013 23:25
bobek - touche 😉
aczkolwiek to bylo odpowiedz na konkretnie twierdzenie ze w tym konkretnym miescie nietolerancji nie ma 🙂

w sumie jeszcze jeden przyklad ze homo sa tacy sami - ludzie jak cala reszta

choc nawet oszolomy szwedzkie nie mowily ze zly jest heteroseksualizm tylko ze nie wolno mowic tak o homoseksualizmie
a nawet tutaj byly glosy nie ze "ja osobiscie nie popieram" tylko mocno radykalne "homo sa zli"

hedonistka - troche? 😉
ale to w sumie normalne - ludzie zawsze sie bali tego czego nie znaja, a homoseksualizm byl tak dlugo tematem tabu, ze dla niektorych jedynym zrodlem wiadomosci sa jakies oburzonym szeptem przekazywane plotki, no i nieszczesne "love parade"
szkoda tylko ze wola sie barykadowac niz poznac
😉
dempsey   fiat voluntas Tua
31 stycznia 2013 23:41
nie wolno mowic tak o homoseksualizmie

no wlasnie wolno akurat
bo koleś nikogo nie obrażał a ośmielił się wyjść poza "nie zachwyca"
=> sąd, listy z pogróżkami i sugestie obozu koncentracyjnego. nie wiem czy to dotyczy "dwóch oszołomów" czy jednak szerszej skali - zmiany poglądów większości. i o to chodzi.

szkoda tylko ze wola sie barykadowac niz poznac

mhm. a na czym oparta teza? mieliśmy się już nie licytować kto zna wiecej osób i jakiej orientacji
ale to w sumie normalne - ludzie zawsze sie bali tego czego nie znaja, a homoseksualizm byl tak dlugo tematem tabu, ze dla niektorych jedynym zrodlem wiadomosci sa jakies oburzonym szeptem przekazywane plotki, no i nieszczesne "love parade"
szkoda tylko ze wola sie barykadowac niz poznac
😉

No to moze cie zaskocze ale znam geja, ktory kilka lat temu w czasie marszu rownosci czy jak to sie tam zwie, tez w KRK, szedl po stronie wszechpolakow. I nie mozna mu zarzucic, ze boi sie nieznanego. Zgadzam sie, nie warto sie barykadowac, po zadnej ze stron bo argumenty tej drugiej zawsze moga cie zaskoczyc, zmusic do myslenia, przekonac...
Ja podsumowując swoje poglądy napiszę, że widzę to tak.

- Ludzie homoseksualni są inni, niż reszta. Nie jest to ich wina. Nikogo nie krzywdzą tym, że są tacy jacy są. Są normalnymi ludźmi i powinni być normalnie traktowani.

- Kiedyś była to sprawa na tyle wstydliwa, że chowali się i nie przyznawali do swoich potrzeb ( nie piszę o seksie) Kiedyś wstydem była panna z dzieckiem. Wstydem sto lat temu był rozwód. wstydem było, kiedy kobieta szła do pracy. Wstydem była dla faceta, kiedy w domu gotował, sprzątał i prał. Prawdziwy facet umiał tylko zagotować wodę. Wstydem było leczenie się u psychiatry ( choćby nawet na nerwicę) Wstydem było chodzenie do psychologa po poradę. Sensacją był murzyn w bloku. czasy się jednak zmieniają. Ja uważam, że ogólnie na lepsze. Jesteśmy bardziej otwarci, mniej wstydliwi, bardziej tolerancyjni. Bardziej otwieramy się na nowe. Nie wstydzimy się mówić czego pragniemy, czego oczekujemy- nawet jeśli nasze potrzeby odstają od potrzeb innych ludzi.

- Uważam, że pary homoseksualne powinny mieć prawo do legalizacji związków. Właśnie na zasadzie "związków partnerskich". I nijak się to nie ma do małżeństwa i nijak to małżeństwu nie zagraża. Bo w jaki sposób ma zagrozić? Jest to jedynie margines społeczeństwa. Olbrzymia mniejszość i NIE zwiększy się przecież. NIC parom heteroseksualnym nie grozi. Ludzie nadal będą się dobierać w pary hetero, rodzić i wychowywać swoje dzieci. Tak jak chcą!

- Uważam jednak, że na tym powinno się poprzestać. Uważam, że pary homoseksualne nie powinny otrzymać prawa do adopcji. NIE dlatego, że zaszkodzą dziecku. Nie dlatego, że dziecko samo sobie zaszkodzi będąc u nich. Ale dlatego, ze TO MY zaszkodzimy temu dziecku. Zaszkodzą mu pary heteroseksualne i dzieci par heteroseksualnych. jako społeczeństwo NIE jesteśmy gotowi na to. Jeszcze. Może kiedyś będziemy. Za 50-100 lat. I wtedy taki problem może wrócić na tapetę. Na razie NIE.

- A przegięcia w żadną stronę nie są dobre!! To, o czym dyskutujecie, że niby występuje w Szwecji może być przegięciem. O ile to prawda a nie jakiś margines bez znaczenia.

ps- biedny wrotki  😂 Nie może teraz napisać "lekarzu lecz się sam albo strzel sobie w głowę". Bieedny.... 😁 I na tym kończę, bo wszystko co miałam powiedzieć, powiedziałam teraz.
Nic dodać, nic ująć.
Tunrida zgadzam sie w 100%
ushia   It's a kind o'magic
01 lutego 2013 14:32
dopisuje sie do zgadzajacych z Tunrida 🙂
i dziekuje za dyskusje
duunia   zawiści nożyczki i dosrywam z doskoku :)
02 lutego 2013 09:13
duuunia - szkoda ze dawniej nie bylo youtube, straszne filmiki ku przestrodze moznaby zamiescic przed maszyna drukarska, systemem heliocentrycznym, prawem kobiet do nauki na uniwersytecie i paroma innymi wydarzeiami godzacymi w  ciasne poglady ciemnogrodzian wszelkiej masci

"duunia" przez 2 u  :kwiatek:

ciemnogrodzian?? a to dobre  😂

nie mam słów, no cóż podziały w społeczeństwie coraz większe..wiesz dlaczego ? bo promuje się "otwarty umysł" jako coś zajebistego jako coś co każdy "obświecony" człek winien posiadać
ale niestety nie każdy się do tego nadaje - jak widać
a wiesz dlaczego? bo u niektórych ten "otwarty umysł" powoduje wypadanie mózgu i stwarza miejsce na to żeby kazdy mógł tam napluć i wrzucić każdy śmieć i łajno jakie mu sie spodoba  🤔

ja tam wolę swój "ciemnogród" i "ciasnotę", przynajmniej nie mam miejsca w które manipulanci mogą zwyczajnie nasrać  😉, nie przyjmę gówna za "coś fantastycznego"

i nic mi do tego kto z kim śpi ! mam to w poważaniu o ile ktoś nie wciaga do wyra np dzieci czy zwierzątek
miałam kiedys sasiadów - panowie mieszkali razem i byli to najlepsi sasiedzi pod słońcem, mam tez inne podobne przykłady, ale ci ludzie nie domagają się praw większych niż przyznała im to sama natura i normy społeczne w jakich żyją, nikt i nigdzie im krzywdy nie robił!

a zamiast walczyc o zwiazki partnerskie pod pozorem podatków lepiej skupić się na walce o zniesienie podatku spadkowego dla wszystkich?
co w takim razie z ludźmi hetero, którzy z jakichś przyczyn nie są w stanie wziąć ślubu??

ale lepiej zastanawiac sie nad wolnością poślęcia grodzkiego, zamiast nad tym w którym kierunku zmierza nasz kraj i co najważniejsze KTO ten kierunek mu wskazuje i DLACZEGO?
Lotnaa   I'm lovin it! :)
02 lutego 2013 12:10
tunrida, amen, zgadzam się w 100%  🙂
i poważnie jak ktoś powie cokolwiek negatywnego w stosunku do homoseksualistów to jest traktowany ze zrozumieniem i są to urojenia, że niedługo będzie strach być przeciw?

krótki artykuł, głównie same wyniki procentowe badań.
badania amerykańskiego socjologa (dzieci wychowywane przez homoseksualistow)


i ostatni akapit
Niestety lobby homoseksualne pozostaje głuche na tego rodzaju głosy. Forsuje swoje rozwiązania, za wszelką cenę próbując poszerzyć grupę krajów, w których adopcja dzieci przez homoseksualistów będzie możliwa. Wiele wskazuje na to, że od przyszłego roku do ich grona dołączy Francja. Pod wpływem działań lobbingowych znajduje się także Polska
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
03 lutego 2013 00:17
Isabelle, nie badań, a badania - jednego 😉
(ważne przy ustalaniu wiarygodności - w tym przypadku mało wiarygodne, bo wyniki są sprzeczne z wieloma wcześniejszymi badaniami)

Dopóki nie zostanie opisana metodologia przeprowadzenia takiego badania, o kant d*py można rozbić takie wyniki. Tego rodzaju badaniami bardzo łatwo manipulować (np. odpowiedni wybór grup badanych), aby osiągnąć zamierzone wyniki.
Po drugie: podstawowa zasada analizy statystyk - to, że między dwoma zmiennymi występuje korelacja, nie znaczy, że jedna powoduje drugą 😉

Bardzo trafny komentarz pod artykułem:
"No wszystko pięknie, ładnie, homoseksualizm (czyli zachowanie zupełnie naturalne, występujące u wielu gatunków zwierząt) jest zły, tylko... Czemu raport tego pana nie podaje grupy testowej? Trudno jest zweryfikować, aczkolwiek rozbieżność tych wyników z wieloma wcześniejszymi badaniami wskazuje na to, że grupa była tendencyjna. Odpowiednio dobierając grupę testową można udowodnić nawet, że dzieci wychowywane przez blond rodziców są głupsze od swoich ciemnowłosych kolegów. Cóż... Z drugiej strony, Szanowny Pan Profesor odpytywał osoby, dorosłe, a wiec wychowywane w latach '80 i '90, kiedy normą były jeszcze rasistowskie i seksistowskie nagonki na różne grupy społeczne, na homoseksualistów przede wszystkim. Wystarczy wspomnieć chociażby sprawę przedstawioną w Filadelfii, czy - pozostając przy wielkim kinie - zabójstwo Brandona Teen'y. Podejrzewam, że wiele z osób podających, że mają za sobą próbę samobójczą nie było ofiarą złych pedalskich rodziców, tylko quasi-konserwatywnej nagonki tłumu, który skrajną agresję i ogromną nienawiść wylewa na niewinnych ludzi pod płaszczykiem "religii miłości"."
dempsey   fiat voluntas Tua
28 marca 2013 09:53
Czy jest jeszcze ktoś, kto wierzy, że promocja tzw. równości nie jest częścią procesu zakrojonego na szerszą skalę?
http://www.rp.pl/artykul/19,994528-Teczowy-podrecznik.html

Mniejszości seksualne chcą, by w książkach dla szkół pojawiły się „różne wzorce rodziny”. MEN ulega
Prof. Bogdan Chazan, wybitny położnik i ginekolog oraz recenzent podręczników, był dwa lata temu uczestnikiem szkolenia, którego jeden z modułów był poświęcony teorii gender. – Wykładowca przekonywał nas m.in., że płeć jest zjawiskiem przejściowym – mówi „Rz" Chazan
A mówienie że rodzina to matka i ojciec, to obecnie "nachalna doktryna katolicka".


Ja wiem co zrobię żeby uchronić moje dzieci od tego bełkotu i mieszania w głowach.
Ale wielu ludziom jest wszystko jedno.
kujka   new better life mode: on
28 marca 2013 10:58
odbiegajac troche od zwiazkow partnerskich, co w tym zlego, zeby mowic, ze nie tylko matka i ojciec to rodzina?
a matka i dzieci to nie rodzina? albo ojciec i dzieci?

nie rozumiem swietego oburzenia.
Pisałam o tym wspólnym kredycie. To już jest! Bank szybko zareagował. Można nawet z panem organistą brać.
odbiegajac troche od zwiazkow partnerskich, co w tym zlego, zeby mowic, ze nie tylko matka i ojciec to rodzina?
a matka i dzieci to nie rodzina? albo ojciec i dzieci?

nie rozumiem swietego oburzenia.


Oczywiście, że normalna!  🙂  Zdarza się tak, że matka umrze przy porodzie. Albo ojciec w wypadku i co wtedy? Normalna rodzina, tyle tylko że nie kompletna!
Ale na litość Boską, nie promujmy [ciach]! Dwóch chłopów [ciach], albo dwie [ciach], + dzieci, to nie jest rodzina! To jest patologia do tępienia!
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] brak kultury wypowiedzi
Myślę, że się zagalopowałeś. To wprawdzie forum jeździeckie, jednak... stępem.
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
28 marca 2013 15:10
[quote author=kujka link=topic=90544.msg1730281#msg1730281 date=1364468328]
odbiegajac troche od zwiazkow partnerskich, co w tym zlego, zeby mowic, ze nie tylko matka i ojciec to rodzina?
a matka i dzieci to nie rodzina? albo ojciec i dzieci?

nie rozumiem swietego oburzenia.


Oczywiście, że normalna!  🙂  Zdarza się tak, że matka umrze przy porodzie. Albo ojciec w wypadku i co wtedy? Normalna rodzina, tyle tylko że nie kompletna!
Ale na litość Boską, nie promujmy pedalstwa! Dwóch chłopów pedałów, albo dwie lesby, + dzieci, to nie jest rodzina! To jest patologia do tępienia!
[/quote]
Możesz wytłumaczyć, dlaczego to jest "patologią"?
Z powodów ewolucyjnych: natura zaprogramowała nas do podtrzymania gatunku, a tu jak wiadomo w przypadku ssaków potrzebna jest samica i samiec  😀iabeł:  Jakie geny mogą światu przekazać tacy "ludzie"? Żadnych wartościowych, to na pewno! Dziś pozwalamy na wszystko ped... (sorry, bo się znów Katija oburzy  :kwiatek:  ) homo (czy tak jest poprawnie politycznie?  👿  ), jutro to będą gwałciciele, mordercy, pedofile! Sorry, ale pewnych granic przekraczać nie można! No i tu dochodzimy do kolejnego powodu, powodu czysto społecznego. Tzn. rodzina, która jest dysfunkcyjna, niszczy wartość jaką jest społeczeństwo! Sorry, nikt mi nie wmówi, że dwójka homo jest w stanie wychować potomstwo, które będzie dla społeczeństwa przydatne (nie mówiąc już o tym, że skąd oni mają wziąć to potomstwo, z kapusty?  😂  ). Dzieci wychowane przez homo nie posiadają wartości, ideałów i przymiotów potrzebnych do funkcjonowania w społeczeństwie!
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
28 marca 2013 16:46
1. Homoseksualizm zdarza się również u zwierząt - jest więc rzeczą "naturalną".
2. Homoseksualizm jest spowodowany włączaniem i wyłączaniem genów w trakcie rozwoju embriona (mówiąc bardzo prosto) - człowiek się z tym rodzi. To co, zabijać takich ludzi czy skazywać ich na życie wbrew swojej naturze?
3. Nie wiem czego Ciebie Twoja mama uczyła, ale moja mi zawsze powtarzała, że o wartości człowieka świadczy to, co ma w głowie, a nie jakiej jest orientacji.
4. Czy w takim razie mamy zabronić rozmnażania się wszystkim ludziom obciążonym genetycznie (chorobami), bo jest szansa, że przekażą potomstwu "niewartościowe" geny?
5. Jeśli nie odróżniasz homoseksualistów od gwałcicieli, pedofilii, etc., to nie mam więcej pytań. Podpowiem: homoseksualista nie robi nikomu krzywdy, reszta - tak. I dlatego reszta nigdy nie była i nie będzie akceptowana przez społeczeństwo.
6. Czy w takim razie mamy eksterminować wszystkie dysfunkcyjne rodziny? Rodziny, gdzie nie ma jednego z rodziców, też są dysfunkcyjne (ja się na przykład z takiej wywodzę. Jakimś cudem! - psychopatką nie jestem 😉 ).
7. W wielu krajach adopcja dzieci przez pary homoseksualne jest faktem i jakoś wychowują te dzieci na porządnych obywateli. Społeczeństwa się nie zapadły 😉
8. Skąd mogą wziąć dzieci? Z poprzednich (heteroseksualnych) małżeństw, surogatki, adopcja dzieci, rodziny zastępcze? Durne pytanie: to co, ludzie bezpłodni powinni być pozbawieni prawa do adopcji dzieci, bo "ewolucja tak przewidziała"?

Dzieci wychowane przez homo nie posiadają wartości, ideałów i przymiotów potrzebnych do funkcjonowania w społeczeństwie!

9. Pokaż badania - udowodnij.
1. Homoseksualizm zdarza się również u zwierząt - jest więc rzeczą "naturalną".
2. Homoseksualizm jest spowodowany włączaniem i wyłączaniem genów w trakcie rozwoju embriona (mówiąc bardzo prosto) - człowiek się z tym rodzi. To co, zabijać takich ludzi czy skazywać ich na życie wbrew swojej naturze?
3. Nie wiem czego Ciebie Twoja mama uczyła, ale moja mi zawsze powtarzała, że o wartości człowieka świadczy to, co ma w głowie, a nie jakiej jest orientacji.
4. Czy w takim razie mamy zabronić rozmnażania się wszystkim ludziom obciążonym genetycznie (chorobami), bo jest szansa, że przekażą potomstwu "niewartościowe" geny?
5. Jeśli nie odróżniasz homoseksualistów od gwałcicieli, pedofilii, etc., to nie mam więcej pytań. Podpowiem: homoseksualista nie robi nikomu krzywdy, reszta - tak. I dlatego reszta nigdy nie była i nie będzie akceptowana przez społeczeństwo.
6. Czy w takim razie mamy eksterminować wszystkie dysfunkcyjne rodziny? Rodziny, gdzie nie ma jednego z rodziców, też są dysfunkcyjne (ja się na przykład z takiej wywodzę. Jakimś cudem! - psychopatką nie jestem 😉 ).
7. W wielu krajach adopcja dzieci przez pary homoseksualne jest faktem i jakoś wychowują te dzieci na porządnych obywateli. Społeczeństwa się nie zapadły 😉
8. Skąd mogą wziąć dzieci? Z poprzednich (heteroseksualnych) małżeństw, surogatki, adopcja dzieci, rodziny zastępcze? Durne pytanie: to co, ludzie bezpłodni powinni być pozbawieni prawa do adopcji dzieci, bo "ewolucja tak przewidziała"?

[quote author=laparotomia link=topic=90544.msg1730577#msg1730577 date=1364485898]
Dzieci wychowane przez homo nie posiadają wartości, ideałów i przymiotów potrzebnych do funkcjonowania w społeczeństwie!

9. Pokaż badania - udowodnij.

[/quote]
Ad. 2 - Nie zgadzam się! Wychowanie i presja społeczeństwa ma bardzo duże znaczenie. Jeżeli komuś będziemy wystarczająco długo coś powtarzać i mówić, że to jest wporządku, to w końcu ten człowiek w to uwierzy. Jeżeli będziesz mieć za rodziców ped... (homo), którzy będą ci wmawiać, że walenie się du&% jest normalne, to w końcu w to uwierzysz, przyjmiesz za normę i będziesz zdziwiona, że ktoś może myśleć inaczej.
Ad. 3 - Mają normalnie w głowach?  🤔  To po co te wszystkie gay-parady!? Aż tak odczuwają potrzebę pokazywania swojej odmienności i namawiania do niej innych, zamiast grzecznie się grzmocić w zaciszu własnego domu!?
Ad. 4 - I tu wracamy do punktu nr 2, czyli tego że moim zdaniem to nie tylko od samych genów zależy. Geny predysponują do wystąpienia pewnych cech. Ale to środowisko je determinuje. Problemem nie jest więc to, że się będą rozmnarzać, ale to że będą te biedne dzieci wychowywać.
Ad. 5 - A 100 lat temu nie do pomyślenia było to, żeby kobiety miały prawa wyborcze  🤣  A murzyni byli od zbierania bawełny  🤣  Różnica jest taka, że gdzieś jest ta nieprzekraczalna granica. Którą pewnie niedługo przekroczymy, bo w końcu w imię poprawności politycznej, każdy może walczyć o równouprawnienie.
Ad. 6 - Współczuję Ci. Ale nie porównuj rodzin, gdzie z różnych powodów nie ma jednego z rodziców, do rodzin gdzie jest dwóch "tatusiów" albo "mamuś" i dziecko przechodzi swoiste pranie mózgu! Bo brak jednego z rodziców można wytłumaczyć. Ale obecność dwóch "tatusiów"  🤔wirek: 
Ad. 7 - Wymień te kraje, żebym wiedział gdzie nie jechać na wakacje  😀iabeł: 
Ad. 9 - A Ty pokaż badania wskazujące na normalność takich dzieci! Ni ma  🙄  Ani badań "za" ani "przeciw". Zresztą po pierwsze, 'amerykańscy naukowcy udowodnili, że amerykańscy naukowcy nie istnieją'   👍  czyli udowodnić można wszystko, zależnie od interpretacji otrzymanych wyników. A po drugie pozwolenie gejom na wychowywanie dzieci, po to żeby ocenić jak sobie z tym poradzą i ocenić za 50 lat, to jak dawanie małpie 'czerwonego guziczka' do broni nuklearnej. Może to wszystko nie [ciach]. A możemy się obudzić za 50 lat w gejowym raju, gdzie nic już nie będzie normalne.  😤 
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnpmod.gif[/img] ponownie brak kultury wypowiedzi
Laparotomia- skoro tak w obronie tradycji i dzieci stajesz murem, to czy Ty się zastanawiasz, że dzieci czytają Twoje posty??
Odbiło Ci? Mało to forów, gdzie są dorośli? Mało to słów, którymi można opisać rzecz bardziej ogólnie?  👿
A jak czytają, że bycie homo jest normalne, to wtedy jest wporządku i nikt nie ma nic przeciw?
A jak się pisze, że bycie hetero jest normalne, to wtedy już krzyk i larum, tak!?
I nie wiem co niby miałem pisać bardziej ogólnikowo?
A jak czytają, że bycie homo jest normalne, to wtedy jest wporządku i nikt nie ma nic przeciw?
A jak się pisze, że bycie hetero jest normalne, to wtedy już krzyk i larum, tak!?
I nie wiem co niby miałem pisać bardziej ogólnikowo?

Ad 1 i 2- czy to usprawiedliwia twój wulgarny sposób wyrażania myśli?
Ad 3- no tak... przypuszczałam, że nie wiesz.
Ale zrobię najprościej- odpuszczam sobie.
Mnie tam zawsze bardzo śmieszy prognozowanie 'gejowskiego raju' czy jak to się tam nazywa chociażby z tego powodu, że zawsze stanowili jakieś 10% populacji. Poza tym nie mogą się naturalnie rozmnażać żyjąc w związku homoseksualnym, co raczej utrudnia przejęcie kontroli nad światem.
A ludzie hetero stanowią znaczną większość i jak widać sporej części nie przeszkadza, że para sąsiadów zza płota to dwójka mężczyzn, czy kobiet.
Och laparotomia..... jak mówią " amerykańscy uczeni dowiedli ... że ci najbardziej agresywni wyznawcy homofobii  to tak do końca nie są pewni swojej orientacji ... " czyżby coś było na rzeczy?? Bo ta agresja musi mieć swoje źródełko 🙂
do kolegi laparotomia, ktorego posta wlasnie nie puscilam: nie mam zamiaru cie banowac, za niskiego sortu wykroczenia popelniasz. gwarantuje ci, ze zupelnie nie interesuje mnie tresc twoich postow, a ich forma. podnies kulture wypowiedzi i jakosc slownictwa, a twoje posty zaczna sie pojawiac.
do kolegi laparotomia, ktorego posta wlasnie nie puscilam: nie mam zamiaru cie banowac, za niskiego sortu wykroczenia popelniasz. gwarantuje ci, ze zupelnie nie interesuje mnie tresc twoich postow, a ich forma. podnies kulture wypowiedzi i jakosc slownictwa, a twoje posty zaczna sie pojawiac.


A którego nie puściłaś, bo napisałem ich dwa 🙂
Jeden tu i jeden w nowym wątku  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się