Związki partnerskie

dempsey ale to znowu przeginka w drugą strone, a chyba chodzi o to żeby było bardziej normalnie  w jakiejs ogolnej rownowadze, zgodzie, bez przesady ani w jedna ani w drugą strone, po prostu.

Wrotki , Ktosiu a ja serdecznie współczuje waszym dzieciom bo jesli ktores okaze sie homo to wiedzac jakie macie poglady rzeczywiscie pewnie predzej "strzeli sobie w łeb" niz wam o tym powie, gratuluje. (aaaa zapomnialam ze wasze dziecko nie moze okazac sie homo no bo jak jak wy tacy NORMALNI)

to trudny temat jest zwłaszcza ze jak ktos tu wczesniej zauwazyl ich przedstawiciele w sejmie raczej swoja postawa/wygladem/zachowaniem wiecej utrudniaja niz im pomagaja... 
zreszta zadziwiajace ze ten temat podobnie jak temat aborcji pojawia sie jak jest totalna dupa z bezrobociem i ogolnym nazwijmy to dobrostanem w kraju.

zreszta zadziwiajace ze ten temat podobnie jak temat aborcji pojawia sie jak jest totalna dupa z bezrobociem i ogolnym nazwijmy to dobrostanem w kraju.


Mam dokładnie takie samo spostrzeżenie. Oto pojawił się temat, na który każdy może się wypowiedzieć, bo każdy jakieś tam zdanie ma. Nie potrzeba żadnej wiedzy, żeby wygłosić opinię. Posłowie mają nad czym "pracować", media mają o czym mówić i pisać, społeczeństwo dyskutuje. A naprawdę poważne problemy spychane są na dalszy plan.
Radio RMF podało dziś rano, że co trzecie polskie dziecko rodzi się w biedzie lub nędzy. Co trzecie!!! To naprawdę zatrważające dane.

http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-co-trzecie-polskie-dziecko-zyje-w-nedzy,nId,774652

Jakoś nie widać, by posłowie zajęli się tym tematem z takim samym zapałem, z jakim dyskutowali o związkach. Nie ma ogólnopolskiej dyskusji w mediach, jak zmienić tę sytuację. Temat trudny, wymagający konkretnych działań, pomysłów. A z drugiej strony chyba każdej partii obecnej w parlamencie powinno zależeć na rozwiązaniu tego problemu, więc może chociaż raz udałoby się zjednoczyć działania wszystkich obozów politycznych. Tyle tylko, że nikt się do tego nie garnie. Jak widać tolerować można naprawdę wszystko, nawet to, że polskie dzieci głodne idą do szkoły, głodne kładą się wieczorem spać. I smutne jest to, że tak zwani "rządzący" wolą tracić czas i energię na działania, które osłabiają znaczenie i rolę tradycyjnej rodziny, zamiast wziąć ją pod opiekę, taką prawdziwą, a nie ograniczoną do zapisu w konstytucji. 
Mnie się też wydaje, że temat zastępczy. Teraz szykuje się kolejny. Idę o zakład.
Anna Grodzka versus pani Pawłowicz. Anna Grodzka na stanowisko wice marszałka.
Cóż.... w końcu mamy rok wyborów. I to walka o naprawdę ciepłe posadki.
Trzeba chyba emigrować wewnętrznie ?
p.s
Przepraszam, że to właśnie ja rozpętałam tę dyskusję.  :kwiatek:
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 stycznia 2013 16:36
wrotki cos ostatnio bardzo agresywny sie zrobil. Eliminowalby wszystkich z odmiennym od niego zdaniem. Niczym Breivik...

mnie ta wypowiedź obraża i domagam się ukarania Lotnej.
i kto jej zdjął ostrzeżenie??? było 1 czy 2 dniowe?

pitoszek to zrób sobie dziecko i wychowuj po swojemu. moje nie jest ani głodne,ani chore,ani nie chodzi smutna,więc nie rozumiem dlaczego niby jej współczujesz...ale jak masz jakieś podejrzenia,zawsze możesz zgłosić się do opieki społecznej,albo nawet prokuratury...wiesz,że nie zgłoszenie się do niej,mimo,iż posiadasz uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa,też nim jest? 👀


ja podzielam zdanie Dodofon i dempsey,nie domagam się wsadzania homo do więzienia czy innych miejsc odosobnienia,ale naprawdę ani ja,ani tym bardziej moje dziecko,nie musi wiedzieć,że tych dwóch panów sąsiadów ze sobą chodzi do łóżka....
Ktoś ty masz chyba powazne problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Ktoś,  bo przez wieki królowie mieli kochanków w alkowie, tylko teraz trzeba swoją orientacją emanować na prawo i lewo, i jeszcze pod groźbą ukamionowania zmuszać do tolerancji.
dla mnie to ciąg przyczynowo skutkowy. początkiem jest skrajna tolerancja dla gejów, bo przecież  już strach coś powiedzieć, bo on jest gejem i na pewno genezą mojej negatywnej oceny jego postępowania jest moja homofobia...

niby to nie jest problem adopcji w tym momencie, ale wystarczy poczekać. teraz można się pochować za kapturem równych praw jak pary hetero, zaraz do tych równych praw dojdzie prawo do adopcji. jeśli pózniej wniosek będzie odrzucany, to nie dlatego, że jest dużo wiecej kochających i zamożniejszych par hetero, tylko dlatego, że urzędniczka to była homofobiczna hetera 😉
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
30 stycznia 2013 17:27
Czy Wy odróżniacie pojęcia tolerancji i akceptacji?

Tolerancja - możecie mieć jaką opinię tylko chcecie, nawet że homoseksualizm to choroba psychiczna, ale swoim zachowaniem i poglądami nie utrudniacie życia wcześniej wymienionym, nie odmawiacie im praw dostępnych dla reszty obywateli - tolerujecie istnienie odmienności - czyli proste żyj i daj żyć innym

Akceptacja - przyjmowanie homoseksualizmu jako normy, tudzież homofilia/homofanatyzm/jak to tam jeszcze wrotki nazwał, czyli proste "człowiek to człowiek bez względu na swoją orientację"

Nikt Wam nie każe akceptować homoseksualistów na siłę, nikt Wam nie próbuje wmusić poglądów innych od Waszych. Macie święte prawo do jakiejkolwiek opinii na temat homoseksualizmu - jedyne, o co jesteście proszeni, to żeby nie utrudniać im życia i nie odmawiać im praw dostępnych dla reszty obywateli tego kraju - czyli również do zalegalizowanego związku zgodnie ze swoim naturalnym pociągiem seksualnym - w zgodzie ze sobą
Wrotki , Ktosiu a ja serdecznie współczuje waszym dzieciom bo jesli ktores okaze sie homo to wiedzac jakie macie poglady rzeczywiscie pewnie predzej "strzeli sobie w łeb" niz wam o tym powie, gratuluje.


Ktoś, przeczytaj to jeszcze raz, bo chyba sensu zdania nie zrozumiałaś. Za dużo ich było w tym poście, że się tak pogubiłaś?
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 stycznia 2013 18:56
Ktoś ty masz chyba powazne problemy z czytaniem ze zrozumieniem.

Tak,od zawsze mam przecież z tym problem...

[quote author=pitoszek link=topic=90544.msg1671015#msg1671015 date=1359531374]
Wrotki , Ktosiu a ja serdecznie współczuje waszym dzieciom bo jesli ktores okaze sie homo to wiedzac jakie macie poglady rzeczywiscie pewnie predzej "strzeli sobie w łeb" niz wam o tym powie, gratuluje.


Ktoś, przeczytaj to jeszcze raz, bo chyba sensu zdania nie zrozumiałaś. Za dużo ich było w tym poście, że się tak pogubiłaś?
[/quote]
i jeszcze były złożone... 👿 może zatrudnię Cię na moją asystentkę? będziesz mi tłumaczyć co ludzie do mnie piszą 😁 ciekawe jak szybko musiałabym Cię zwolnić  😀iabeł:
Becia23, zwiazki homoseksualistow sa legalne wiec nie trzeba ich legalizowac. Prawa, ktorych zadaja homoseksulaisci wcale nie przysluguja wszystkim obywatelom. Sa to przywileje czyli z definicji przysluguja tylko niektorym. Panstwo przyznaje np przywileje podatkowe malzenstwom. I teraz: panstwo nie jest senymentalne, nie przyznaje tych przywileji za to ze ludzie sie kochaja albo dziela loze bo to dla panstwa nie ma zadnego znaczenia. Przyznajac przywileje malzenstwom stara sie stworzyc dogodne warunki do "produkcji" nowych obywateli.

Ktoś o to trzeba bylo mowic że taki masz problem. Nie odpowiadałabym na Twoje posty,co Cie bede meczyc skladaniem liter bidulko. bardzo mi przykro. musi być Ci ciezko. <głaszcze po glowce> ale nie martw sie moze chociaz masz duze cycki to nadrabiasz braki w intelekcie. :kwiatek:
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 stycznia 2013 19:25
pitoszek, ponownie Cię rozczaruję...niestety moje cycki nie są duże.więc nie dość,że głupia,to jeszcze nieatrakcyjna 😜....zupełnie nie wiem,za co cenią mnie w pracy  🤣


p.s. poćwicz złośliwości,bo marnie Ci idzie  :kwiatek:
No to szkoda. nie ma we mnie ani odrobiny złośliwości, czemu tak to odbierasz? raczej duża dawka współczucia i ciekawości, co jeszcze ciekawego o sobie nam opowiesz :kwiatek:  😅 pozatym ani przez chwile mnie nie rozczarowałas , pieknie wpisujesz sie w schemat ^^
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 stycznia 2013 19:42
mogę Ci np. napisać,że doskonale wpisuję się w schemat organizacyjny firmy,w której pracuje...w przeciwieństwie do seksizmu,o którym ty piszesz....

gdzie ta twoja tolerancja? to czysty mobing,takie pisanie o cyckach 😁
nie tylko w ten schemat, wiesz mobing to by był jakbys pracowała u mnie, tak to sa luzne rozważania. 😉 jestem bardzo tolerancyjna przeciez nigdzie nie napisałam ze jestes gorsza bo nie umiesz czytac i masz małe cycki o co Ci chodzi? 🙂 ;P
ushia   It's a kind o'magic
30 stycznia 2013 20:14
dempsey - a powiedz mi czemu uwazasz zawarcie zwiazku partnerskeigo, czyli udanie sie do urzedu i podpisanie papieru za epatowanie swoja seksualnoscia i zmuszanie kogokolwiek do przejscia na "ciemna strone mocy"???

idac tym tropem slub z orkiestra pod blokiem, dwoma autokarami i weselem to czysta pornografia  🤔wirek:

piszesz, ze niech tam sobie mniejszosci robia co chca, ale niech Ciebie nie zmuszaj do tego samego
w jaki sposob formalne istnienie zwiazkow partnerskich zmusza Cie do czegokolwiek?
nie chcesz zawierac zwiazku z kobieta to nie zawieraj
ale pozwol tym co chca


obawiam sie, ze wiekszosc tu dyskutujacych ma w glowie obrazki rodem z love parade, typu malo estetyczni kolesie w lateksowych wdziankach albo i bez nich
a nie zdaje sobie sprawy jak duzo gejow i lesbijek mija codziennie na miescie, takich normalnych ludzi, nie spolkujacych na rynku, ktorzy nie chca obwieszczac swiatu z kim sypiaja, tylko chca np moc zabezpieczyc przyszlosc osoby ktora kochaja (tak, wiem, mozna napisac testament, zaplacic ogromny podatek i zachowek i co tam jeszcze  :icon_rolleyes🙂
faktycznie, nieslychane żądanie

skoro malzenstwo mam miec przywileje bo ma produkowac nowych obywateli, to wprowadzmy moze obowiazek posiadania dzieci w malzenstwach, bo inaczej jest to wykorzystywanie panstwa

a propos przeginania w druga strone - tak sie stalo np w stanach w czasie walki z apartheidem,
to co, nalezy przywrocic segregacje rasowa?
kazde przegiecie, kazda skrajnosc, kazda nietolerancja jest zla
ale usprawiedliwianie wlasnej nietolerancji potencjalnym wystapieniem jej w druga strone to naprawde zalosne

Ktos - podejrzewam, ze oczywiscie jestes pewna ze Marysia bedzie wolala chlopcow i wyjdzie za maz za jakiegos mlodego czlowieka z porzadnego prawicowego domu, urodzi mu dzieci i bedzie z usmiechem codziennie podawac mu obiad

aczkolwiek na jedna chwile zastanow sie co jezeli jednak poczuje pociag do kobiet?
kolega z liceum mial dokladnie rodzicow takich jak Twoja corka
radykalni, bez cienia tolerancji, zamknieci na wszystko inne poza jedyna sluszna wyznawana przez nich opcja
kolega prymus, najlepsze liceum, medycyna, zona, dziecko, piekny dom - wszystko jak trzeba, jak chcieli rodzice
po czym juz po trzydziestce dotarlo do niego ze jednak jest gejem
cudem go odratowali
czemu probowal sie zabic? bo wiedzial co rodzice sadza o "takich jak on"

Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 stycznia 2013 20:26
pitoszek, skoro mi tak serdecznie współczujesz,to chyba w jakimś aspekcie jestem dla ciebie w czymś gorsza...przemyśl to  :kwiatek:

ushia, powinnaś zacząć pisać harlekiny...a jak złapiesz kontakt z wydawcą,to nawet erotyki...podobno można na tym nieźle zarobić ...kupiłabyś sobie jakieś wypasione auto,czy coś?  😎
a propos przeginania w druga strone - tak sie stalo np w stanach w czasie walki z apartheidem,
to co, nalezy przywrocic segregacje rasowa?
kazde przegiecie, kazda skrajnosc, kazda nietolerancja jest zla
ale usprawiedliwianie wlasnej nietolerancji potencjalnym wystapieniem jej w druga strone to naprawde zalosne


prawda, dobrze powiedziane
ushia   It's a kind o'magic
30 stycznia 2013 20:31
Ktos zaloze fundacje pomagajaca dzieciom homofobicznych radykalow

sprawdz sobie w slowniku znaczenie "wspolczucia" i "pogardy" wzglednie "poczucia wyzszosci"
nie sa tozsame
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 stycznia 2013 20:33
ushia, śmiało...szeroko pojęta dobroczynność,to bardzo silnie rozwijająca się gałąź gospodarki  👀
Ciekawe, gdzie się zaczyna epatowanie.
Ślimaczenie się na ulicy? Zapewne. Szczerze mówiąc, w wydaniu hetero to też jest takie sobie.
Cmok w czółko/policzek? Niby nieszczególnie erotyczne, ale przez inność zauważalne. Czy to epatowanie?
Objęcie się ramieniem?
Wzięcie się za ręce?
Rozmaślone spojrzenie? Spotkałam ostatnio kolegę z jego nową miłością. Zakochani w sobie na amen. Ciemne okulary trzeba by im założyć, żeby ukryć ten zachwyt w oczach.

A zagrożeniem dla rodzin hetero to są IMO przede wszystkim ukrywający się homoseksualiści. Próbujący się wpasować w obowiązujące normy kosztem małżonki/ka. BTW zobaczcie niewystraszone rodziny 😉 http://www.facebook.com/ZwiazkiPartnerskieNieSaDlaNasZagrozeniem
ushia   It's a kind o'magic
30 stycznia 2013 20:59
dla niektorych epatowanie to juz chyba sama mysl, ze ktos przestanie udawac ze mieszka z kuzynem bo taniej, a powie ze to jego partner 😉

dziekuje Ci za pokazanie tej strony, budujace ze sa rowniez takie reakcje  :kwiatek:
[quote author=Ktoś link=topic=90544.msg1671746#msg1671746 date=1359572192]
i jeszcze były złożone... 👿 może zatrudnię Cię na moją asystentkę? będziesz mi tłumaczyć co ludzie do mnie piszą 😁 ciekawe jak szybko musiałabym Cię zwolnić  😀iabeł:
[/quote]

Nigdy.
Nigdy nie zgodziłabym się na jakąkolwiek pracę dla osoby o tak ciasnym rozumku. Co Ci tam jeszcze wrotki podyktuje?
Ktoś nie nie uważam zebys byla gorsza ode mnie,chociaż mozna do okreslenia Ciebie użyc calej gamy przymiotników opisujących raczej wady niz zalety(taką ocene sugerowałybyTwoje posty i zachowanie na forum wzgledem innych ) ale to nie czyni Cie gorsza. na tym polega wlasnie tolerancja. Jestes denna i traktujesz wszystkich idiotycznie protekcjonalnie w swoich wypowiedziach, ale szanuje Twoje istnienie na forum.

dużo słów i wiecej niz jedno zdanie ale moze ogarniesz.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 stycznia 2013 21:35
Dworcika no to powodzenia w szukaniu pracy w satysfakcjonującym cię zespole. Rozumiem że sprzedaż żelek to jeszcze nie był szczyt twoich marzeń?

A o tym,czy twój wymarzony pracodawca ma ciasny rozumek,dowiadujesz się z kreatywnej rozmowy kwalifikacyjnej? 😁

a! i po co ma mi dyktować? przecież może pisać za mnie,żebym mogła tym ogniskiem domowym się zaopiekować właściwie 😁

pitoszek nie sądzisz,że trochę nudno się już robi? ciągle tylko rozmawiamy o mnie,a już na początku tej jakże górnolotnej wymiany zdań uznałaś,że nie mam ci nic ciekawego do zaproponowania... to może wróć do tematu,bo się zarumieniłam od tych komplementów...a te wszystkie inwektywy pisane przez ciebie,to w imię szeroko pojętej tolerancji? 🤔wirek: 😁
Ktoś, nie, zdecydowanie sprzedaż żelek nie była moim marzeniem. Była za to łatwym kroczkiem do spełnienia jednego z marzeń, na które potrzebowałam kasy. Nie wiem jaki rozumek ma mój wymarzony pracodawca, wiem tyle, że ktoś twojego pokroju nim nie jest i to mi wystarczy.

Grzej ognisko i wychowuj dziecko na porządnego, heteroseksualnego obywatela.
skoro malzenstwo mam miec przywileje bo ma produkowac nowych obywateli, to wprowadzmy moze obowiazek posiadania dzieci w malzenstwach, bo inaczej jest to wykorzystywanie panstwa

Rozne sa rozwiazania. Kiedys kawalerowie placili specjalny karny podatek za brak rodziny, nazywalo sie to bykowe. Teraz idzie sie w kierunku zachety, stworzenia dobrych warunkow do posiadania dzieci, zabezpieczenia slabszej finansowo strony zwiazku itp. Tak czy inaczej, przywileje podatkowe dla malzenstw nie sa niczym innym, od przywilejow podatkowych dla kluczowych galezi gospodarki, przedsiebiorcow, czy tez regionow tzw specjalnych stref ekonomicznych. Ulgi daje sie tam gdzie sie to oplaca, nie sa one rodzajem nagrody za milosc czy bzykanie.
Ktos Ty naprawde nie rozumiesz co czytasz heh a ja uwierzyłam przez chwile ze się zgrywasz.  😜 rozumiem ze ban wrotkiego tak Cie podjarał do czynnej dyskusji? bo każdy post drążysz jak pchła w psiej dupie. xD
sory ale mam ciekawsze rzeczy do roboty niż użeranie sie  z Twoją beznadziejnością.


ushia serio było coś takiego? dawno?
a bezdzietne kobiety?


[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] brak kultury wypowiedzi
ushia   It's a kind o'magic
30 stycznia 2013 21:58
byly palone na stosach 😉
owszem bylo bykowe, za czasow glebokiego PRLu

z tego co widze to krotko jestes na forum, wiec pozwol ze doradze - z wrotkim i ktos nie da sie dyskutowac, jak juz nie beda mieli rzeczowych argumentow (co nastepuje bardzo szybko), siegna po wycieczki osobiste i zwykle wyzwiska, a za ich tafle ciasnego, bezpiecznego schronu jedynych slusznych pogladow nic i tak nie trafia, wiec szkoda klawiatury 😉
Mnie się też wydaje, że temat zastępczy. Teraz szykuje się kolejny. Idę o zakład.
Anna Grodzka versus pani Pawłowicz. Anna Grodzka na stanowisko wice marszałka.
Cóż.... w końcu mamy rok wyborów. I to walka o naprawdę ciepłe posadki.
Trzeba chyba emigrować wewnętrznie ?
p.s
Przepraszam, że to właśnie ja rozpętałam tę dyskusję.  :kwiatek:


Taniu, nie wiem czy Grodzka sie zgodzi, bo szykuje jej sie europarlament ponoć. Na wiosnę. Więc nie wiem.
Ja jestem za. Dlatego, ze Grodzka nie jest oszołomem znikąd.
Przed posłowaniem należała do rożnych organizacji, działała. Ma wg mnie pojęcie. Jest może teraz na 2 linii frontu, bo jest niedoswiadczona -ale ja ja widzę jako długotrwałego polityka.
I podziwiam, za wyjście z kokonu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się