PILNE! Uratujmy klacz przed skazaniem na rzeź!!!!

Poproszono mnie o wstawienie takiego ogłoszenia:

Kochani Proszę o pomoc. Zadzwoniła do mnie koleżanka i zdenerwowana poprosiła o pomoc w uratowaniu konia. Dowiedziała się, że ktoś chce sprzedać konia na rzeź. Przesłała mi taką informację: "Koń do sprzedania ! Klacz 4,5 lat 163cm super charakter po O. Berberys xo i M. Dora po O. Omen xx ! Właściciel musi pilnie sprzedać jeżeli nikt sie nie zgłosi to idzie na mięso ponieważ opuszcza on kraj. Odrobaczona szczepiona i wekrowana w tym miesiącu. Ujeżdżona w lato 2013 jest to świeży koń ale szybko sie uczy i bardzo wdzięczna ! PILNIE SPRZEDAM 4000zl". Centaurus nie pomoże. Viva niczego nie obiecuje. Ma dużo wcześniejszych zgłoszeń. Mogliby pomóc w zbieraniu funduszy na wykupienie konia. Największym problemem jest miejsce, gdzie koń mógłby zamieszkać. Mamy czas do połowy lutego, obawiam się, że może jeszcze mniej mamy czasu. Może macie jakieś pomysły? Może znacie miejsce, gdzie koń mógłby stacjonować?

Koleżanka która nie zna się na koniach i nie korzystała wcześniej z takich stron poprosiła mnie o pomoc i wstawienie tego na końskie forum. Jeżeli ktoś ma pomysł gdzie ten koń mógłby znaleźć nowy dom albo jest w stanie pomóc finansowo proszę o kontakt pod numer tel: 660 499 807 Jest to numer do osoby której bardzo zależy na uratowaniu klaczy ( nie jest to numer właściciela)

BARDZO PROSZĘ O POMOC! JEŻELI KTOŚ MA JAKIEKOLWIEK POMYSŁY PROSZĘ KONTAKTOWAĆ SIĘ NA PODANY NUMER TELEFONU!

PS. Jestem tylko pośrednikiem więc nie będę w stanie odpowiedzieć na bardziej szczegółowe informacje!
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
27 stycznia 2014 19:58
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
27 stycznia 2014 19:59
Nie rozumiem 😉 wczoraj dostałam takiego screena od znajomej.

No i znowu z facebookowej grupy...
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
27 stycznia 2014 20:01
Fajny szantaż. Ma dostać 4000 zł bo inaczej na mięso pójdzie. Ciekawe jaki handlarz da jej cenę rzeźną 4000 zł.
Zostałam tylko poproszona o wstawienia ogłoszenia od osoby do której zadzwoniła koleżanka bardzo prosząc o pomoc. Nie wiem kto jest właścicielem... I kto wstawił to ogłoszenie na fb.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
27 stycznia 2014 20:03
Treść tego ogłoszenia też jest mocna.

 ! Muszę pilnie sprzedać jeżeli nikt sie nie zgłosi to idzie na mięso ponieważ opuszczam kraj !!! Chce żeby dobre miejsce znalazła !

Rzeznia to rzeczywiście dobre miejsce.
To normalna oferta sprzedaży i niech zatem trafi do ogłoszeń. Cena rzeźna takiego konia to max 2000 zł u handlarza
Jak tej osobie tak zależy na ratowaniu to niech ją kupi i po sprawie. Też mam parę koni na sprzedaż, mam działać podobnie ?
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
27 stycznia 2014 20:05
Zostałam tylko poproszona o wstawienia ogłoszenia od osoby do której zadzwoniła koleżanka bardzo prosząc o pomoc. Nie wiem kto jest właścicielem... I kto wstawił to ogłoszenie na fb.


a jakby ktoś Cię poprosił o rozbierane zdjęcia to co?  😉

moim zdaniem powinnaś przemyśleć wstawienie tu "tego czegoś", bo co to ma być? Jeśli ogłoszenie - to do ogłoszeń, a jeśli szantaż to nie wiem.
Raczej nikt nie zlituje się nad biednym 4.5 letnim konikiem.
TU na pewno nie  😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
27 stycznia 2014 20:05
Kurcze,  miec byłego konia prezydenta. To Kaczyńskiego czy Kwaśniewskiego bo jak tego drugiego to biorę. Moj facet też Kwaśniewski to bedzie miala jak w domu.
JARA, lubię to! 👍
Zrobiłam tylko to o co mnie poproszono 🙂 Dziewczyna wstawiła ogłoszenie na grupie wolontariuszy schroniska do którego chodzę pomagać. Zadzwoniła do niej koleżanka i powiedziała dokładnie to co jest napisane. Nie znam dokładnie sytuacji ale wydaje mi się że jeżeli ktoś już nawet dzwonił do fundacji takiej jak Viva jest to dosyć poważna sprawa. Sama jednak nie będę oceniać.
leonharry, to jest bardzo częsta praktyka u cwaniaczkowatych sprzedawców - wstawia takie ogłoszenie, daje ci pogłaskac, popatrzec w słodkie oczka, a potem z udawanym płaczem opowiada, jak to mu w życiu ciężko i jaki on biedny, że konia na rzeź trzeba oddac

Serio, jakbym ja wyjeżdżała za granicę, to dałabym jakiejś zaufanej przyjaciółce w łapkę, aby zaopiekowała się koniem pod moją nieobecnośc i znalazła kupca. Niektórzy re-voltowicze mieszkali za granicą, a trzymali konie w Polsce i jakoś krzywda nikomu się nie stała
Chamy i cwaniaki po prostu 🤔
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 stycznia 2014 20:15
leonharry, no to skoro nie znasz sytuacji, czemu bezmyślnie wrzucasz?
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
27 stycznia 2014 20:16
leonharry  a wiesz chociaż o co chodzi z tym tekstem "koń byłego prezydenta"?  🤔

bo ja już w google wpisuję, czy jakiś były prezydent Polski miał konia, wyskakują mi same głupoty typu: [url=[[a]]http://komixxy.pl/538995/Pan%20%20ko[[a]]ń,%20kandydat%20na%20prezydenta%20Warszawy]Pan koń, kandydat na prezydenta Warszawy[/url]
W 2012 była wizyta Komorowskiego w w Żywcu

wczoraj jak dostałam tego screena to się zastanawiałam ze znajomą o co chodzi  🤔
hahaha koń jest boski 👍
Może to i bezmyślne wstawianie nie wiem. Chciałam jedynie pomóc. Zostałam poproszona na grupie "schroniskowej" a tego typu ogłoszenia znaczą tam że naprawdę zwierzęciu jest potrzebna pomoc. Kot, pies czy koń to bez różnicy... Nie mam pojęcia o co chodzi z tym Prezydentem, brzmi to absurdalnie. Jednak moim zdaniem jeżeli ktoś chce sprzedać konia i nie ma kupca i w związku z tym chce go oddać na rzeź jest potworem i nigdy tego nie zrozumiem. Dlatego własnie wstawiłam to ogłoszenie, gdyż możliwe że ta kobyła naprawdę potrzebuje pomocy i tyle .
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 stycznia 2014 20:27
Jasne, dlatego lepiej napędzać jej kupców, bo powiedziała, że sprzeda konia do rzeźni?
Wystarczy chwile pomyśleć, a nie spamować od razu.
leonharry, fajnie, że się martwisz o zwierzęta, ale często jest tak, że ci ludzie tak tylko mówią, żeby komuś było konia szkoda i szybko wziął. Ogłoszenie kupy się nie trzyma - z jedej strony szuka się dobrego domu, z drugiej strony chce się konia zabic... Ja bym zapytała właściciela, czy rozważa dzierżawę, czy są jakieś inne opcje. Jak komuś zależy na koniu to nie robi takich bzdur, jak wysyłanie do rzeźni 😉
Oczywiście że tak! Trzeba za niego brać pełną odpowiedzialność.
Tylko ta wiadomość nie wyszła od właściciela ale od osoby postronnej. Przynajmniej tak mi wiadomo. Stąd pomysł wstawienia jej na forum końskie. 
O ile mi wiadomo to konina nie zdrozala az tak zeby za takiego grubasa xx xo az 4 kola wolali. No, chyba ze to juz cena za kabanosy xD
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
27 stycznia 2014 20:54
Koń gorącokrwisty niecałe 150cm w kłębie idzie za 1000zł, a ta ma 163cm, to MOŻE faktycznie do 2000zł by się dało wyciągnąć.
Może ktoś ją na źrebaki kupi. Chociaż pochodzenie ma.
A na fundację Viva nie ma co liczyć.
pomijając, ze siwa
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
27 stycznia 2014 20:59
Dementek A czemu viva miała by zainteresować się tym koniem ?? Myślisz, że fundacje to czekają i wykupują wszystko jak leci , bo  konik się znudził itd.  🤔
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
27 stycznia 2014 21:48
zduśka- Nie, nie każdego. A tym bardziej nie dlatego, że koń się komuś znudził i chce sprzedać ,,bo inaczej trafi do rzeźni!".
Tym bardziej, że ta klacz (po obniżeniu ceny) może trafić w dobre ręce, a nie do rzeźni.

Jakby właścicielowi zależało, to by klacz sprzedał za 2 tysiące jakiejś osobie na źrebaki i nie byłoby problemu.
leonharry, przecież pomijając zbędne frazesy, to to ogłoszenie ma taką mniej więcej treść:
"Sprzedam konia, ale tylko w dobre ręce! Za 4000 zł. Kupujcie, bo jak nie, to sprzedam do rzeźni za 2000 zł".

Przecież to kompletnie nie trzyma kupy w żadnym miejscu.. Ot, ktoś chce szybko spylić konia i liczy na to, że wrażliwe serduszka łykną taką bajeczkę.
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
28 stycznia 2014 08:40
do mojej szwagierki dzwoniła właścicielka tej klaczy z pytaniem czy nie chcą kupić  😉 Dostałam maila od niej ze zdjęciami i opisem konia
Wiecie co, ale żeby chociaż jakieś dobre zdjęcie dała, filmik nakręciła, napisała coś więcej na jej temat. Ale nie, najlepiej siąśc na leniwych czterech literach, walnąc byle jakie zdjęcie i grozic ludziom, że koń pójdzie pod nóż 🤔
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
28 stycznia 2014 08:56
mogła chociaż owinąć mordę sznurkiem i założyć jakieś straszne kiełzno do pyska aby wrażenia były jeszcze bardziej drastyczne  😁 i chwyciło więcej serduszek chętnych do niesienia pomocy ... takie przynajmniej foty wrzucają fundację jak zbierają kasę na konie  😉
To jest jakaś paranoja. Jak komuś by zależało żeby koń poszedł w dobre ręce to oddałby go za grosze a tak to chce zarobić na koniu i straszy, ze albo ktoś konia kupi albo będzie na mięso. Widziałam zdjecia tej dziewczyny na innym koniu, ciekawe czy też jest na sprzedaż bo widziałam ogłoszenie tylko o tym siwku.
I ludzie liczą ze najlepiej na forum zrobić zrzutkę bo każdy będzie chciał pomóc...
Dokładnie. Wystarczyłby tydzień - dwa, aby wpuścic kobyłkę w jakiś korytarz i zrobic filmik, pojeździc konkretnie, aby koń był ładnie ustawiony na pomocach i zrobic jakieś ładne zdjęcie. Napisac trochę o rodzicach, przedstawic sytuację, że bardzo pilne, bo trzeba szybko wyjechac, dlatego cena niska i voila - kupiec szybko by się znalazł. Ale nie, ludzie lubią iśc na łatwiznę i zakładac, że inni to głąby, którzy by łyknęli każdą tkliwą historyjkę
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się