ogródek na balkonie / parapecie

Mam duża okrągła donice zewnętrzna. Co mogę w niej posadzić co da radę przez cały rok stać na balkonie?
Chętnie jakieś drzewko ładne. Kompletnie nie znam się na kwiatach ani roślinach, więc byłoby idealnie gdyby to, co tam wsadzę było mało wymagające. Możecie coś podpowiedzieć?
Odpaliłam balkonowanie! Z racji, że w ubiegłym roku miałam ocieplany budynek, to w tym poszalałam. Wczoraj w zimnie już piłam kawusię 😍
Tu jeszcze z soboty, tuż po zakończeniu prac małej ogrodniczki 🏇



amnestria, super, bo kolorowo 😀 A jak ci się sprawują te doniczki na balustradzie? Patrzyłam ostatnio na takie, ale wydają mi się mocno wywrotne :P
Mam je 3 lata, więc się trzymają (one od spodu mają takie stoperki, więc w ogóle się nie ruszają) 😀
emptyline   Big Milk Straciatella
29 kwietnia 2019 14:09
budyń, my też takie mamy, chyba z 4 rok już i tak jak pisze amnestria, nic się nie rusza.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
29 kwietnia 2019 21:27
Tez mamy ale balustrada musi byc odpowiednio szeroka. Teraz sie przeprowadzamy i w nowym mieszkaniu bedzie cieniutka. Troche szkoda, bo kosztowały sporo i bedą stały najwyżej  na podlodze  👿
Moon   #kulistyzajebisty
30 kwietnia 2019 06:23
budyń, u mnie się trzymają bez stoperków nawet (pogubiłam, upss :P) - ale ja mam też dość szeroką poręcz na balkonie.
Nowy sezon kwiatowy czas start!



















Mszyce zaatakowały mi zielnik, jak sobie z tym dziadostwem poradzić?


ogurek, oj będzie ciężko. Ja pryskałam czymś do roślin jadalnych, ale nie udało się i wywaliłam...
Jak czytam, że mięta odstrasza mszyce to mnie cholera bierze  🙄
Ogurek u mnie właśnie mięta zaatakowana. Przeniosłam około 20 biedronek😀 na razie nie jest gorzej, za 3 dni pryskam jakimś sprayem z Castoramy z działu ogrodniczego
Mięta dostaje jako pierwsza. U mnie jeszcze oregano dostało w zeszłym roku, potem przechodzi mi na kwiatki...
Stosuję taki patent, że oprócz tego, że pryskam anty-mszycowym środkiem to jeszcze leję go nieco do podłoża. Nie wiem czy to zgodne z "przepisami", ale moim zdaniem poprawia skuteczność.
A te małe cholery (tak samo jak przędziorki) biorą się znikąd. Wszystko jest ok, wszystko jest ok, żadnej nowej roślinki nie przynoszę a nagle odkrywam, że na czymś już cała kolonia. Wrrrr!
Mszyce najlepiej wybić ręcznie a wtedy robić opryski, ale bardzo dokładnie. Jest masa metod w necie. U mnie w tym roku atakują małe włochate czarne robaczki. Zjadają mi głównie... miętę 😀
dea   primum non nocere
09 czerwca 2019 21:20
Biedronki czasem dają radę, tylko trzeba je zbierać i przynosić.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
13 czerwca 2019 08:56
Mam teraz fajny, słoneczny balkon. 12 metrów kwadratowych, zadaszony. Jak pada to troche po bokach zacina, bo na boki odsłonięty. Podoba mi sie ta drewniana podłoga z Ikei. Ma ktoś? Myślicie m, ze da rade ta podłoga na dłuższy okres?
O! Sama chętnie się dowiem, co sądzicie o tych rozwiązaniach, planuję coś takiego u siebie :kwiatek:
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
13 czerwca 2019 20:47
Jest jeszcze szara z plastiku ale wolałabym drewno. Tylko wlasnie nie wiem jak wytrzyma moczenie deszczem.
Dobry preparat na mszyce można sporządzić z cebuli, czosnku lub połączenia tych dwóch warzyw. Ja również walczyłam z mszycami w tym roku, które zaatakowały mi hortensję. Należy opryskiwać wcześnie rano lub późno wieczorem, nigdy w słońcu. Nie pryskać na płatki kwiatów, lepiej na liście i łodygi. Preparat gotowy jest po 24h, nie powinno się przechowywać go zbyt długo. No i trzeba uważać na to aby samemu się nie opryskać, bo zapach jest mało przyjemny.
dea   primum non nocere
23 lipca 2019 19:52
Mój preparat na mszyce jest zielony, podłużny i sam przypełzł. Na początku myślałam, że chcą mi dojeść kwiatka, machnęłam ręką. A potem się przyjrzałam co robią... Bardzo skutecznie polują, nie ugryzły ani jednego liścia. Wiecie co to jest??
Nie mam pojęcia jak TO się nazywa, ale u mnie owo TO zjada liście aksamitek  👿 tak, że pozostają same badyle. Poza tym zostawia kupy po tym jedzeniu,wiec jak tylko owo TO zauważę, to eliminuję   😎

A oto moja hortensja balkonowa, która mimo przemarznięcia na wiosnę, pięknie zakwitła
dea   primum non nocere
23 lipca 2019 21:17
Hahaha u mnie liśćmi się kompletnie nie interesuje 😎 Może woli karmę wysokobiałkową, jeśli ją ma. Raczej nie zeżre wszystkich mszyc, ale może zredukuje cholerstwo na tyle, ze mi roślina przeżyje...
Specem nie jestem ale to chyba larwa błyszczki jarzynówki  👀
Moon   #kulistyzajebisty
24 lipca 2019 06:27
Właśnie, też poczytam o opiniach podłogi z Ikei 😀
Mamy obecnie przepaskudne kafle, które jak najszybciej chciałabym zakryć bo oczy mi krwawią :P Tyle, że nasz balkon jest nieosłonięty totalnie (w planach markiza, ale to pewnie nie w tym roku), mocno słoneczny do godz. około 14. Jak pada to kapie centralnie na balkon.

I przy okazji: jakie kwiaty na taki balkon? Mocno słoneczny (palący wręcz... dwa kwiaty domowe musiałam przestawić bo po 2 dniach zauważyłam poparzone liście...  😲 ) od rana do ok. 14, nieosłonięty, bez żadnego daszka?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
24 lipca 2019 07:44
Moon na mocno nasłonecznione miejsca nieodmiennie polecam surfinie! One bardzo dobrze się czują na słońcu. Moje mają pełne słonce od 12-13 do zachodu i pięknie rosną w takich warunkach. Jedynie to kiedy są duże upały to trzeba je 2x dziennie podlać, inaczej wystarczy raz, albo co 2 dzień jesli jest chłodno. Fotke mam tylko taką na telefonie, ale widać, że są na nasłonecznionej ścianie. Ten kolor trochę mi ginie, w zeszłym roku miałam wściekle różowe i lepiej wyglądały 😉


Jeszcze dorzucę drugie życie zbitego lampiona 🙂
Moon, surfinie i begonie, pelargonie. Mam ten sam problem, testowałam już chyba wszystko. Niecierpki tez dawały radę, ale w tym roku jeden jest poparzony... Bratki czuły się świetnie, ale to na wiosnę, wiadomo.
Ja również mam słoneczny balkon, na takie stanowisko nadają się: aksamitki, gazania ,kalibrachoa, nemezja, osteospermum, petunia, surfinia, webena.
Werbeny mi spaliło...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się