Cavaliada Tour 2014/2015

A pro pos ujeżdzenia to czy to prawda, że jedną Panią wygwizdali za "posturę"?
Bo takie doszły mnie słuchy, ale mnie nie było akurat na tym konkursie
TheWunia, nie wiem czy wygwizdali, bo oglądałam tylko przejazdy (na świecie koni 😉 ), ale ten przejazd dla mnie nie był zbyt przyjemny do oglądania, szczególnie w porównaniu z innymi. Nie przez posturę (przynajmniej dla mnie), tylko ogólnie jakoś nie bardzo 🙂
nagana jakie t bzdury gadasz!Wszyscy wyprowadzeni do dekoracji wiedzieli co w jakiej kolejności i na co ile czasu i jak to się będzie odbywać. Dla Zuzy jedynie zaskoczeniem było to, że nie była to dekoracja w siodle tylko została poproszona o podejście do pozostałych zawodników ( o tym, że ma być też luzak i trzymać konia dowiedzieliśmy się w trakcie).
I nie, zdjęcie nie było ważniejsze, na zdjęcie był osobny czas, osobne miejsce itp.wcześniej zaplanowane więc nie gadaj bzdur. Tym ludziom co tyrali tam za michę żarcia, także przy pingwinach też się coś należy. I tu nie ma, że ktoś ważniejszy.Poza tym spora część tych ludzi skończyła pracę i to były ich ostatnie minuty na torwarze. Jedyna sytuacja kiedy coś od programu było ważniejsze to moment gdy było przesunięcie rozgrywki, bo czekaliśmy na jakiegoś oficjela😉 A ujeżdżenie... mhm to działa w dwie strony, ale to temat raczej na komisję uj a nie na forum rv. Ja osobiście bardzo żałuję, że uj nie było rano, tak jak kiedyś.

Podsumowanie "od środka"
-kapitalne wolontariuszki, w porównaniu do zeszłego roku gdzie trafiły się nam panienki zainteresowane tylko i wyłącznie zawodnikami i szmatami ze stoisk a nie robotą tak w tym mieliśmy kapitalne zespoły wiedzące po co są na zawodach, w większości koniarze więc i nam pracowało się łatwiej
-niektórzy zawodnicy swoje braki w jeździe, nie wiem- intelekcie, finansach, odreagowywali na środowisku, wiadomo, że niestety nie byli to np. zawodnicy z Litwy czy USA...
-marzy mi się spiker anglojęzyczny zamiast polskiego
-słaby catering dla widzów, popcorn mały za 10zł.. ohydne zapiekanki itp. ( na szczęście riders bar pyszniasty i stosunkowo tani)
- kapitalny Colombo, który ustawiał równie kapitalne parkury, chciałabym żeby ten gospodarz toru zagościł u nas na stałe
- wiszące bachory (nie, bo to nie były dzieci) na barierkach w kilku sektorach, debile z lampami błyskowymi i ów pan z kamerą... szkoda, że mu ta kamera nie upadła... do środka i że ciągnik po niej nie przejechał.

Pracowałam na Cavaliadzie od środy, kolejny raz. O ile poziom przygotowania zawodów skokowych jest coraz lepszy o tyle martwi mnie poziom dodatków- czyli mizerne zainteresowanie środowiska uj zawodami, słabe pokazy ( poza zimnokrwistymi końmi...). Moi znajomi, nie koniarze wyszli rozczarowani🙁
Averis   Czarny charakter
15 marca 2015 18:58
Nikt nikogo dziś nie wygwizdywał.
A jak było pod kątem możliwości robienia zdjęć? Doszły mnie słuchy, że był "podział" na fotografów Świata Koni i resztę - podobno pozostali mieli wytyczone inne miejsce na Grand Prix i nie byli wpuszczani na dekoracje, prawda to? Zdziwiłam się, jak usłyszałam.
Nie prawda,co widac po galeriach na fb roznych portali
Ja bylam w szoku jak wielu bylo fotografów.
Byłam z 3 laikami, im sie najbardziej podobaly zaprzegi, dzieci na kucach i speed & music.
Pokazy rzeczywiscie nie byly niestety na zbyt wysokim poziomie.

Jedyne co mi sie srednio podobalo, bylo zachowanie panów od równania toru - mialam wrazenie ze słabo liczyli sie z zyciem ludzkim i konskim, mimo ze wolontariusze naprawde na nich uwazali, to i tak byly momenty bliskie kolizji. ja rozumiem, ze to trzeba szybko i sprawnie. ale.
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
15 marca 2015 19:22
Prawda, jako fotograf "zwykły" musiałam stać na wyznaczoną barierką pilnowaną przez ochronę. Foto Świata Koni mogli stać i robić najlepsze zdjęcia.. Moment jak zwycięzca siedział na koniu można było pofocić.. Potem jak stawali na podium byli zasłonięci przez "szychy" rozdające nagrody i odznaczenia.. Nie dało się zrobić jakiejś sensownej fotki.. To była masakra.. Co to ma być.. To było mega niemiłe potraktowanie Nas fotografów..  👿  👿  👿
[quote author=Karla🙂 link=topic=96242.msg2315048#msg2315048 date=1426445274]
nagana jakie t bzdury gadasz!Wszyscy wyprowadzeni do dekoracji wiedzieli co w jakiej kolejności i na co ile czasu i jak to się będzie odbywać. Dla Zuzy jedynie zaskoczeniem było to, że nie była to dekoracja w siodle tylko została poproszona o podejście do pozostałych zawodników ( o tym, że ma być też luzak i trzymać konia dowiedzieliśmy się w trakcie).[/quote]

Może spuść trochę z tonu. Może jako osoba "ze środka" wiedziałaś co, jak i dlaczego. Z puntu widzenia widza, który nie wiedział wyglądało to dokładnie tak jak napisałam. Sama piszesz, że było dla niej zaskoczeniem, że została poproszona o podejście do zawodników i musiała tam stać jak kołek. Sorry, ale fakt, że tak stała w cieniu obok oświetlonego podium przez kilka minut nie wyglądał fajnie i tylko do tego się odnoszę. Taki był odbiór tej sytuacji dla publiczności i nie jest to tylko moje zdanie, ale też innych osób, które siedziały obok.

I nie, zdjęcie nie było ważniejsze, na zdjęcie był osobny czas, osobne miejsce itp.wcześniej zaplanowane więc nie gadaj bzdur.

Ja nie wiem co sobie organizator zaplanował i kiedy, bo widzowie takiej informacji nie mieli. Ja piszę jak to wyglądało dla widza, a nie co było zaplanowane, a co nie.
mbalicka, no właśnie dokładnie tak słyszałam, niefajne zagranie bardzo. Jakiś podział na to, kto pod czyim szyldem foci? 🤔
nagana, ale przecież ujeżdżenie zaczęło się tak, jak było planowane 😉 Nie widzę problemu w robieniu zdjęć, jeśli konkurs rozpoczął się o planowanej godzinie.
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
15 marca 2015 19:31
wymodelowana, no właśnie Świat Koni mi tu strasznie na - poleciał..
mbalicka dziwne, bo widziałam co najmniej 3 fotografów nie z śk, którzy robili zdjęcia z placu, ba! na jednego nawet wpadłam przy rundzie honorowej😉. A, że śk miał lepiej to mnie akurat nie dziwi-oni mają zdaje się patronat i stale współpracują z organizatorem.
I tych "zwykłych" chyba było więcej z możliwością robienia db fot, bo ja jako tło😉 załapałam się naście razy😀
Tak czy tak chętnie poczytam innych opinii, szczególnie na temat nastoletnich panienek z akredytacjami (nie wiem na jakiej podstawie dostały) które namiętnie próbowały włazić do stajni, plątać się po rozpr a potem wrzucały zdj na swoje profile prywatne i piały na ilość lajków...

nagana nie mam z czego spuszczać, tak jak napisałam tak czy inaczej by stała ( pewnie zauważyłaś, że pozostali zawodnicy za podium też stali... jak kołek😉) tylko nie wiedzieliśmy, że ma podejść i uściskać "dłoń"😉

Jako widz miałaś możliwość zerknąć w plan i mniej więcej wiedzieć co i jak i w jakich godzinach.

o co chodzi z tym wygwizdaniem? niestety siedziałam "na zapleczu" i nie wiem co się działo na uj części:/
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
15 marca 2015 19:39
Daj spokój.. Co to było w ogóle z tymi akredytacjami.. Foto miało wydzielone małe sektory na dole sektora pod lożą prasową.. Ledwo dało się tam usiąść.. Małolaty i jakieś inne osoby.. Jeszcze pretensja jak się przechodziło, bo Oni nie widzą..  😵
ja dostałam piany jak na ostatnim wieczornym obchodzie takie cosie mi się w stajniach kręciły, a dziś na rozprę myślałam, że panienki rozszarpię, bo albo głuche albo nie kumate, dwa razy pod konia wlazły... to co się działo w wejściu to dramat, nie dziwiłam się potem chłopakom z ochrony, że się złapali z kilkoma panienkami. O! właśnie to nieszczęsne wejście na parkur, to jest moja zmora jako komisarza:/
Ja osobiście nie słyszałam żeby ktoś został wygwizdany na ujeżdżeniu. [quote author=Karla🙂 link=topic=96242.msg2315117#msg2315117 date=1426447933]
nagana nie mam z czego spuszczać, tak jak napisałam tak czy inaczej by stała ( pewnie zauważyłaś, że pozostali zawodnicy za podium też stali... jak kołek😉) tylko nie wiedzieliśmy, że ma podejść i uściskać "dłoń"😉

o co chodzi z tym wygwizdaniem? niestety siedziałam "na zapleczu" i nie wiem co się działo na uj części:/
[/quote]

Tamci przynajmniej stali na podiom w blasku reflektorów, a nie w cieniu gdzieś z boku. No mogli chociaż na nią przyświecić, skoro już ją poprosili i to już by było milsze w odbiorze 😉

Nie słyszałam, żeby ktoś został wygwizdany na ujeżdżeniu.
A pro pos ujeżdzenia to czy to prawda, że jedną Panią wygwizdali za "posturę"?
Bo takie doszły mnie słuchy, ale mnie nie było akurat na tym konkursie


Absolutnie NIE
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
15 marca 2015 20:25
[quote author=Karla🙂 link=topic=96242.msg2315083#msg2315083 date=1426446431]
Nie prawda,co widac po galeriach na fb roznych portali
[/quote]

Niestety podział był- może że to wynikało z tego że ŚK miał deal'a z organizatorami i udostępniali zdjęcia w materiałach prasowych - reszta fotoprstryków tych profesjonalnych i 'amatorów' ale z prasy musiała stać za taśmą pilnowaną przez ochroniarzy. I rzeczywiście pleców 'oficjeli' raczej sie nie fotografowało

edit: a co do miejsca dla prasy to rzeczywiście, siedziało w niej rzeczywiście sporo nastoletnich 'dziennikarek'
bjoork czyli widocznie pozostali  nie ogarnięci sznurkiem😉 też mieli jakiś deal z organizatorem. Jeśłi tak było to zwracam honor, bo widziałam foto robiących w środku placu i nie za taśmami i nie byli to foto śk. W sumie ciekawi mnie strasznie czym kierował się organizator wydając akredytację niektórym amatorom i pstrykaczom, o których już pisałam. Dla mnie takich nie powinno się w ogóle wpuszczać ani na parkur ani nigdzie indziej, bo stanowią zagrożenie dla otoczenia (pal licho, że im się krzywda może zadziać)
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
15 marca 2015 20:42
Trochę się dziwię, ale nie wiem jak wyglądała procedura przy fotografach (u mnie aparat był dodatkiem do akredytacji prasowej- gdzie się normalnie legitymacją prasową musiałam anonsować 😉.

Fotografowie ze ŚK byli też na konkursach na płycie (przynajmniej na S&M ich widziałam). Jedyna rzecz jaka mnie trochę rozczarowała to brak informacji nt. konferencji prasowych (nawet o tym z armarą rozmawiałam). Trochę się zdziwiłam, bo przyzwyczajona jestem, że na dużych eventach (może nie sportowych) dziennikarze mają regularny 'rozkład jazdy' i po większych wydarzeniach biega się do małej sali na konfy.
nagana myślę że Karla🙂 chodzi o osoby z tyłu 😉 i myślę że Zuzia nie była przejęta tym że stoi jak " kołek" lecz przeżywała lekko nie udany przejazd
Co do akredytacji to sama ją miałam, ale to dlatego, że zagapiłam się z biletami na sobote i skorzystałam z przywileju rodzinnego 😉
Ale fakt, że jak na chwile poszłam do "loży" bo nie było za bardzo gdzie indziej siąść to średnia wieku to jakieś 19 lat góra (ciekawych historii można było posłuchać 😉 ), a obok mnie siedziały dziewczynki jakoś 9 letnie, nie wiem na jakiej zasadzie. Ale nigdy w życiu nie wpadła bym na pomysł, żeby łazić gdziekolwiek na siłe i w miejsca gdzie reszta nie ma wstępu 🤔
na s&m widziałam Anię  z śk na parkurze, ja gdy robiłam fotokilka lat temu (najpierw z volty, potem z śk) nie miałam możliwości wejść na parkur, ale miałam za to komfortowe warunki pracy pod i w loży prasowej. Z drugiej strony całkowicie rozumiem organizatora i układ z śk, w końcu robili relacje on -line, dużą reklamę imprezy itp.
a w kwestii akredytacji...
Ciekawe jakie mogą mieć legitymacje prasowe nastoletnie dziewczątka z małym kompaktem 🤔 foto to nie tylko pstrykanie zdjęć, ale umiejętność zachowania w danym momencie...mnie przeraża to co się dzieje i brak oddzielenia profi od takich niebe

showjumper- dokładnie to miałam na myśli co napisałaś😉
Karla
ale pisemka i stronki mają zdjęcia za free.
Co z tego, że gówniane.

Swoją drogą ..... ja do dzisiaj nie dostałam kasy za opublikowane zdjęcia z Cavaliady 2013 roku.


Jeszcze jest opcja znajomości w różnistych redakcjach.
Tatuś załatwia akredytację, żeby córeczce nie trzeba było 200 zł na wejście dawać.
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
15 marca 2015 21:03
karla🙂 ja też rozumiem ten układ- bo często moja 'pracowa' redakcja też ma takowy; co by tu nie pisać ŚK narobił się fest przy obsłudze całej imprezy

Jak ktoś ma chęć to trochę foto-surówki z dzisiejszego Grand Pryyy 🙂 wrzuciłam tu

szemrana- prawdopodobnie tej scenariusz był w tym przypadku grany; zastanawiam się tylko jak przechodziły weryfikacje przy wejściu - ja musiałam z legitki prasowej wyskakiwać, a nie sądzę żeby te panie je miału 😉
Karla nie trzeba było mieć licencji prasowej, a jedynie oświadczenie z pieczątką o współpracy z jakąś redakcją. Także jak ktoś chciał to żaden problem w sumie
szemrana, niestety masz rację. Mi to w sumie lata co z tymi zdjęciami, ale nie lata mi jak mi się szwenda gówniarstwo po stajniach,jak włazi na rozpr jak mam na placu naście koni, czy 10 w GP gdzie pula nagród jest taka, że pewnie i ten bogaty tatuś  córeczki w przypadku protestu by się nie wypłacił.
bjooork- właśnie to mnie zastanawia... legitka prasowa to nie takie o...
the wunia i dla mnie jest to niedopuszczalne w sytuacji kiedy mamy do czynienia ze sportem ekstremalnym i takimi pieniędzmi w konkursach. Ciekawe czy na wyścigach f1 też tak jest... porażka.
Karla
Mnie wq...ł ten facet z kamerą. Strasznie mnie ...........
No jak można !! Nosz urwał nać !!!

I bezmózgi walące fleszami. Jakby w ogóle miało możliwość, to światełko z papierośnicy dolecieć te 50-100 metrów.
Ci co wiedzą, że nie doleci lezą pod samą barierkę i napierniczają koniom po oczach.
pan  z kamerą to już była wisienka na torcie zachowań widowni...jak dwa razy jakieś g.. no z kalkulatoropodobnym aparatem sfleszowało konia na rozpr jak je zrugał zagraniczny zawodnik po angielsku to aż mi było wstyd za braki w wychowaniu g...
oprócz pana z kamera hitem były dzieci z maskotkami, które wyskakiwały nagle na ścianie z przeszkodami od str vipów i przed sektorem gdzie  była loża. Fleszem  też"dostał koń", który na mnie wskoczył przy wyprowadzaniu do dekoracji...przykre to, że ludzie nie potrafią się zachować. Co się o tym nasłuchałam na rozp to moje 🙁
bjooork a czy masz może zdjęcia z ujeżdżenia dzisiejszego?🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się