Kącik Rekreanta cz. IX (2016)

W którymś wątku też skomentowałam, że mi się nie podoba notoryczne kopanie konia, mój komentarz został pominięty, jak gdyby nigdy nic  😜


W sumie lepiej niż gdybyś miała być zmieszana z błotem, że ty taaaka niedobra jesteś ... A inni to jeszcze gorzej jeżdżą i bardziej krzywdę konikom robią ... Jakby to jakiś argument sensowny był.

W sumie nie dziwię się, że koń "potrzebuje" ostróg jeśli jest nieustająco znieczulany na łydki. Zawsze mi się wydawało, że ostrogi mają wysubtelnić przekaz a nie być kolejnym "poganiaczem" ale cóż ...

SzalonaBibi nigdzie nie napisałam, że łydka jest super i nie mam nic do zarzucenia. Oczywiście, że trzeba nad nią pracować, bo do gracji w prowadzeniu jeszcze trochę brakuje, ale według mnie aktualnie  jest to dobry obrazek do dalszej pracy.
Jeśli poczułaś się zmiezszana  z błotem, to wybacz, bo nie miałam tego w zamiarze. Przejazd córki porównałam tylko do innych dzieciaków, które widuję regularnie na parkurze w stylu makabrycznym i czegoś takiego spodziewałam się na filmie.

O mieszaniu z błotem pisałam ogólnie tylko ...  😀
No i nie trafia do mnie argument "bo inni robią gorzej". Nie toleruję też ostróg przy takiej jeździe ... Kiedyś to była nobilitacja dostać ostrogi. Uważam, że tu ich (jeszcze?) nie powinno być. Najpierw poprawny dosiad a potem dodatkowe, mocno działające, pomoce. Taką wyznaję zasadę.

jezusie, chyba wam brak słońca się na głowę rzucił. Jedzie sobie dziecko na kucu, jedzie równo, nie szarpie, nie ciąga, NIE KOPIE. Tak mogłaby mieć stabilniejsza łydkę, baa mogłaby wiele rzeczy robić lepiej. Ale się uczy, może kiedyś dojdzie do perfekcji a pewnie nie.... ale żeby tu jakas masakra była?
Znacie tego konia? Wiecie jak dużo łydki potrzeba żeby ujechać w parkurze? Otóż NIE. Zawsze mnie bawią takie komentarze. Wszystko z boku wygląda tak cudownie, gorzej jak samemu trzeba wsiąść i coś pokazać.

SzalonaBibi, twój tekst o braku operatora i braku umiejętnosci zgrania filmu i wrzucenia do sieci jest już nawet nie śmieszny. Aktualnie to już kilkuletnie dzieci potrafią obsługiwać wyszukiwarkę. Serio. Istnieje coś takiego jak google. I znajdziesz tam tonę instrukcji, nawet takie na YT krok po kroku gdzie ktoś ci powie co należy zrobić. Ale łatwiej napisać ze się nie umie, wtedy nawet nie trzeba się wysilać.

Miałam się nie odzywać, żeby nie karmić trola i to nie jest wątek interpretacyjny, ale skoro jest tyle komentarzy to może coś napiszę.

SzalonaBibi, ostrogi temu dziecku dał trener. Po co... ? A no po to, że pan kuc to stary (15 letni) leser, doskonale wyszkolony przez całe swoje życie przez dzieci w sztuce opierdzielana.  Najchętniej galopował by swoim tempem, ledwo mieszcząc się w normie czasu na parkurze. I generalnie to on na dziecięcą łydkę ma w.....ne.
Może nie zauważyłaś ale filmik, który tak cie wzburzył jest z zawodów halowych, ograniczona, ciasna przestrzeń. Konie leniwe ciężko jest "rozbujać" w takim miejscu. Dziecko radziło sobie jak umie. A umie też jeździć ze stabilną łydką i jeżeli nie ma takiej potrzeby to jej nie nadużywa.




szalonaBibi, chyba że wolisz taki obrazek:

Tu nie ma ostróg, łydką też nie popędza..... za to walczy o życie  😉

A ja bede kontynuowac ochy i achy.

Chcialabym w wieku Julki jezdzic tak jak ona i miec takie wyczucie. Ba! teraz bym chciala tak jezdzic, bo uwazam ze radze sobie duzo gorzej mimo 31lat na karku 🙂

Kopania tez nie widze. Kto z nas sie nie uczyl, nie kopal, nie szarpal? Kto z nas pojechal na zawody i wszystko bylo idealnie?
Taki sport, wszyscy robimy bledy, to nie jest GP przeciez, ani zawodniczka z 30letnim stazem...  🤔

Brzezinka Ten ostatni film  😲 Już bym dawno gdzieś pod przeszkodą leżała  😁  Co za opanowanie twojego dziecka.

Chciałabym mieć tak niestabilną łydkę, jak Julka. 🤣 Ogólnie a propo tych nieszczęsnych łydek. Pamiętam, że kiedyś kiedyś tu na forum przeczytałam czyjąś wypowiedź właśnie odnośnie latającej łydki jeszcze kogo innego. Po czym ta wypowiadająca się osoba wstawiła filmik, na którym noga jej latała w te i wewte.. Nie mam teraz zielonego pojęcia, kto to był, kołacze mi się tylko po głowie, że zwróciłam na to uwagę, bo od tamtej pory, jak czytam takie komentarze na temat tych łydek, to traktuje to z przymrużeniem oka, bo tak naprawdę stabilną nogę, to ma bardzo mało osób. Z tych, co widziałam oczywiście, nie mówię, że ze wszystkich jeźdzców, jacy są na świecie. I w ogóle doszłam do wniosku, że ja mam chyba jakąś obsesję na punkcie nóg, bo nawet jak jeżdżę i widzę kątem oka, że mi noga lata, ewentualnie mi się tak wydaje, to się całkiem dekoncentruje. 😵

A z Samem się ostatnio trochę obijaliśmy, bo hala podmarzła, potem ja byłam w Lublinie i tak w sumie chłopak dużo nie robił, dopiero dzisiaj wsiadłam i prawie umarłam ze zmęczenia. 😂

Ale z ziemi dogadujemy się coraz fajniej, nawet z padoku ostatnio sam do mnie przylazł. Wcale nie ma to znaczenia, że zawsze jak przyjdę, to pierwsze co robię, to mu daje coś do wszamania, na pewno niee. 👀

brzezinka, gratuluję Julki 🙂 Wolę oglądać ją niż dzieci pędzące na złamanie karku, ciągle nadużywające ostrogi i bata, wykręcające łby kucykom na cavaliadzie.  Ma świetną rękę!

Nie wiem, czy osoby krytykujące jechały jakieś zawody, powiem ze swojego doświadczenia. Emocje i stres związany z zawodami powodują, że jeździ się słabiej i gorzej niż na co dzień na treningach. A Julka jedzie ładnie, równo i dobrze pilnuje tempa w ciasnych zakrętach. 

Brzezinka, może ta para koń/jeździec jest niekoniecznie dobrze dobrana do tej aktywności? Absolutnie nie krytykowałam całości, tylko zasadność użycia ostróg, bo uważam, że służą do czegoś innego. No i, niestety, konia z problemami (np "ma łydkę w d..."😉 powinien poprawiać szkoleniowiec z doświadczeniem a nie młodziutka zawodniczka. Oczywiście w idealnym świecie a jak się nie co się lubi ...
Sama mam niewiele starszą córkę, jeżdżącą, ale tylko rekreacyjnie do lasu. Oj, dużo bym dała, żeby ją "sprzedać" jakiemuś instruktorowi. Bo same wycieczki są super ale jak trzeba coś przekazać to bywa ... różnie bardzo.

SzalonaBibi, twój tekst o braku operatora i braku umiejętnosci zgrania filmu i wrzucenia do sieci jest już nawet nie śmieszny. Aktualnie to już kilkuletnie dzieci potrafią obsługiwać wyszukiwarkę. Serio. Istnieje coś takiego jak google. I znajdziesz tam tonę instrukcji, nawet takie na YT krok po kroku gdzie ktoś ci powie co należy zrobić. Ale łatwiej napisać ze się nie umie, wtedy nawet nie trzeba się wysilać.


Brak operatora jest dość trudny do przeskoczenia - niby jak mam zrobić samej sobie zdjęcie siedząc na koniu?
A nieumiejętność wrzucenia zdjęcia/filmu, cóż ... Potrafię zrozumieć, że ktoś czegoś nie wie lub nie umie. I nie twierdzę, że jak JA umiem to jest to proste i banalne, bo tak rzekłam ...
I nie widzę związku z umiejętnością skorzystania z wyszukiwarki - ja po prostu tych instrukcji nie rozumiem. Jakby ktoś do mnie po chińsku gadał. Rzeczy praktycznych najłatwiej się uczyć "na żywo" a mnie nie ma kto pokazać co i jak odpowiadając na bieżąco na wątpliwości.
A dzieci zdecydowanie więcej potrafią - od urodzenia smartfon/tablet/komputer traktują jako coś oczywistego, przyjmują jako oczywistość. Starsi niekoniecznie.

SzalonaBibi, oczywiście że jest związek z korzystaniem z wyszukiwarki. To jest język polski. To naprawdę nie jest język chiński. Jak sobie włączysz filmik na YT to naprawdę, będzie jak na żywo.. zresztą o czym my w ogóle mówimy. To jest taki banał, że o ile człowiek nie jest ograniczony, to jest w stanie to zrobić. I trzeba rozgraniczyć podstawowe umiejętnosci człowieka, od predyspozycji i wiedzy specjalistycznej.

I teraz wytłumacz mi, czego nie rozumiesz:

-zgrywamy filmik na dysk (biorąc pod uwagę że masz ustawione zdjęcie profilowe, to jesteś w stanie wrzucić cokolwiek z telefony/aparatu na twardy dysk komputera)
-rejestrujemy się w serwisie youtube (biorąc pod uwagę że masz tu konto, również sobie poradzisz z rejestracją w inny serwisie)
-po prawej stronie, po zalogowaniu do YT masz guzik prześlij
- możesz wybrać plik z lokalizacji na komputerze (klikasz wybierz pliki do przesłania-->wybierasz miejsce gdzie plik jest zapisany) bądź "przeciągnąć" plik bezpośrednio do okna


i tak, takie instrukcje, wraz z FILMIKIEM znajdziesz w sieci...

Brzezinka, może ta para koń/jeździec jest niekoniecznie dobrze dobrana do tej aktywności?

No teraz to mnie rozśmieszyłaś.  😂
Ma dwa, może kupię jej trzeciego kuca. Tego będzie miała na spacery do lasu. Przecież on biedaczek niedostosowany do wymaganej aktywności i kto to widział żeby mu czasem ostrogę przyłożyć. Dobry żart 😵

SzalonaBibi, oczywiście że jest związek z korzystaniem z wyszukiwarki. To jest język polski. To naprawdę nie jest język chiński. Jak sobie włączysz filmik na YT to naprawdę, będzie jak na żywo.. zresztą o czym my w ogóle mówimy. To jest taki banał, że o ile człowiek nie jest ograniczony, to jest w stanie to zrobić. I trzeba rozgraniczyć podstawowe umiejętnosci człowieka, od predyspozycji i wiedzy specjalistycznej.

I teraz wytłumacz mi, czego nie rozumiesz:

-zgrywamy filmik na dysk (biorąc pod uwagę że masz ustawione zdjęcie profilowe, to jesteś w stanie wrzucić cokolwiek z telefony/aparatu na twardy dysk komputera)
-rejestrujemy się w serwisie youtube (biorąc pod uwagę że masz tu konto, również sobie poradzisz z rejestracją w inny serwisie)
-po prawej stronie, po zalogowaniu do YT masz guzik prześlij
- możesz wybrać plik z lokalizacji na komputerze (klikasz wybierz pliki do przesłania-->wybierasz miejsce gdzie plik jest zapisany) bądź "przeciągnąć" plik bezpośrednio do okna


i tak, takie instrukcje, wraz z FILMIKIEM znajdziesz w sieci...


Zdjęcie profilowe mam "wrzucone" do mnie na komputer przez koleżankę, już zmniejszone. Nie umiem przegrać z aparatu, nie umiem zmniejszyć zdjęcia, no nie wiem jak się do tego zabrać, po prostu. Czytałam instrukcje wstawiania zdjęć na różnych forach i w moim odczuciu jest to info jak wstawić NA TYM FORUM zdjęcie.  Ale to chyba nie rozmowa do tego wątku.

[quote author=SzalonaBibi link=topic=98783.msg2616437#msg2616437 date=1479415566]
Brzezinka, może ta para koń/jeździec jest niekoniecznie dobrze dobrana do tej aktywności?

No teraz to mnie rozśmieszyłaś.  😂
Ma dwa, może kupię jej trzeciego kuca. Tego będzie miała na spacery do lasu. Przecież on biedaczek niedostosowany do wymaganej aktywności i kto to widział żeby mu czasem ostrogę przyłożyć. Dobry żart 😵
[/quote]

Tak, według mnie jeśli jeździec musi ciągle szturchać konia ostrogą to coś jest nie tak we wzajemnej relacji/wyszkoleniu. No, ale Wasz koń, nie moja sprawa.
Sorry, że ośmieliłam się zwrócić na coś uwagę megagwieździe re-volty.  🙄

Tak, według mnie jeśli jeździec musi ciągle szturchać konia ostrogą to coś jest nie tak we wzajemnej relacji/wyszkoleniu. No, ale Wasz koń, nie moja sprawa.
Sorry, że ośmieliłam się zwrócić na coś uwagę megagwieździe re-volty.  🙄


Dobrze, uswiadomie cie. Jest cos takiego jak podparcie dolem w jezdzie w parkurze. Wiecej nie napisze, bo za ta wiedze mi placa, ale dluzej nie moglam czytac bzdur ktore wypisujesz tonem trenera klasy mistrzowskiej.

SzalonaBibi, no ja przynajmniej juz wiem z kim rozmawiam. Więc kończę dyskusję, zanim zabrnie za daleko.

Caly czas mnie zastanawia czy ja ogladam jakis inny filmik, ze nie widze tego rzekomego szturchania ostroga co krok...

Nie, no zdębiałam. A myślałam że nic mnie już nie zdziwi  😵
Włączyłam sobie Brzezinkowe filmiki, od razu patrząc prze palce, jakbym conajmniej horror miała oglądać, mając z tyłu głowy prawdziwą rzeźnię, zapier*lanie na złamanie karku, kręcenie w miejscu na wew. wodzy jak to w Sopocie kiedyś w kucykowych konkursach bywało.

Serio?! SERIO, to jest dla Was niestabilna łydka i wbijanie ostróg?! Naprawdę?!  😜 A dlaczego nie ma nic o "biednym zszarpanym pyszczku"?  🤔

SzalonaBibi, widziałaś live jakiekolwiek zawody? Choćby takie ZT za stodołą? A Youtube umiesz włączyć? To sobie wpisz "parkur LL" choćby (w wyszukiwarkę, takie szerokie okienko u góry) i pooglądaj trochę, bo to, że takowych w życiu niej jechałaś, to jestem pewna.
I nie, nie pisz, że jak ktoś nie jeździ sam GP to nie może komentować - bo może, to wolny kraj. (chyba, jeszcze...) Tylko, mam wrażenie, że żyjesz w świecie gdzie konisie biegają po tęczy, radośnie robiąc to, o co jeździec poprosi używając tęczowej różdżki, więc z drugiej strony nie dziw się, że zostałaś... eee.... lekko wyśmiana?

faith, kiedyś, sto lat temu, Lostak pisała (dobra, wiem że to "lekko" inny stopień jeździectwa, niż córki Brzezinki, ale o samą ideę chodzi) na zarzut że szturcha ostrogą co krok - że jest w stanie CAŁĄ jazdę jeździć i ostrogi nie użyć, jeśli nie jest potrzebna. A widoczny ruch nogi to po prostu reakcja samego odcinka łydki na ruch kłody konia i nie ma to nic wspólnego z dziubaniem co krok. Tu, na filmiku, wiadomo że daleko do perfekcji takiej Lostak, ale ktoś widzi ruch buta odzianego w ostrogę i od razu "jezu, biedny koniś, ostrogę mu wbijają w żebra! Pewnie już ma dziury na wylot!"


brzezinka, pacz, no, pisałam że Młoda zostanie kiedyś gwiazdą, no i została! Re-Voltową!  😍

Ahh, no skoro już tu skrobłam - Kulisty prosi o kciuki w weekend, bowiem mamy wizytę dr Warzechy i będziemy truć Kulistą gałę-paczałę. Boję się strasznie :/

Moon no o to mi wlasnie chodzi, gapie sie na ten filmik jak durna i NIE WIDZE kopania i dziubania... co lepsze NIE WIDZE tez rekacji konia stosownej do tego jakoby byl kopany i dziubany, zadnego nerwa ani nic.

Ja po obejrzeniu filmików z przejazdów Julki, też byłam w stanie wyrazić tylko podziw, dla niej samej i dla osób które z nią pracują. Brzezinka serdecznie gratuluję córki, trenerowi też gratuluję. Ja widzę tu fajny, równy przejazd i dziecko które ma kontrolę, świadomość i równowagę. Życzyłabym sobie żeby chociaż połowa przejazdów na regionalkach tak wyglądała i to nie tylko u dzieci, ale wśród dorosłych również. Pracuję z dziećmi na codzień, jeżdżę z nimi na zawody, wiem, jak czasem stres zabiera im połowę umiejętności i przytomnego umysłu, chciałabym żeby wszyscy moi podopieczni byli pokroju Julki.  😉
No i oczywiście też niestabilnej ani kopiącej łydki nie widzę. No i widząc to, jak galopuje ten kucyk, też dałabym dziecku ostrogi, szczególnie tak świadomemu dziecku. Chyba jestem złaaaaa 🙄

Tylko, mam wrażenie, że żyjesz w świecie gdzie konisie biegają po tęczy, radośnie robiąc to, o co jeździec poprosi używając tęczowej różdżki, więc z drugiej strony nie dziw się, że zostałaś... eee.... lekko wyśmiana?

SzalonaBibi odniosłam dokładnie takie wrażenie jak Moon

Zobaczcie, napisałam o jednej konkretnej rzeczy a osoby nie oglądające wcześniej filmiku spodziewają się nie wiadomo jakiej masakry. Specyfika re-volty? Jeśli padnie jakakolwiek negatywna uwaga to od razu uważana jest za nie wiadomo jaki hejt i atak na autora.

Tylko, mam wrażenie, że żyjesz w świecie gdzie konisie biegają po tęczy, radośnie robiąc to, o co jeździec poprosi używając tęczowej różdżki, więc z drugiej strony nie dziw się, że zostałaś... eee.... lekko wyśmiana?


Wręcz przeciwnie. Doceniam jednak podstawowe wyszkolenie konia i jeźdźca (a mało tego widać, na różnych poziomach - cały czas mówię tylko o rekreacji, o tym wątek) i dobranie ich do siebie + konkurencja odpowiednia dla pary i ich aktualnego poziomu.

faith, A widoczny ruch nogi to po prostu reakcja samego odcinka łydki na ruch kłody konia


Wiem jaka wygląda ruch poszczególnych części ciała jeźdźca na koniu ... I właśnie DLATEGO ustawia się stopę równolegle do końskiego boku a nie z pietą wciśnięta w koński bok.


A swoją drogą szacun dla dziewczynki. Mocno się musi natrudzić, żeby coś ujechać. Tak mnie naszło po komentarzu mamy:
[quote author=SzalonaBibi link=topic=98783.msg2616437#msg2616437 date=1479415566]
Brzezinka, może ta para koń/jeździec jest niekoniecznie dobrze dobrana do tej aktywności?

Ma dwa, może kupię jej trzeciego kuca.
[/quote]
Czyli, w moim rozumieniu: ciesz się dziecko z tego co masz, bo innego nie będzie. Nawet jak to co masz niekoniecznie się nadaje do tego co chcesz robić.

SzalonaBibi litości, na jakiej podstawie twierdzisz że ten kuc nie jest odpowiedni dla tego jeźdźca? Idzie równo, nie kombinuje, nie wyłamuje, chętnie skacze, czy na serio trochę mniejsze chęci do aktywnego galopu są powodem aby uznać kuca za niewystarczająco wyszkolonego  🤔? Trochę podparcia w łydkach nie sprawia że biedne dziecko się męczy no i bez przesady, absolutnie nie widać tu, że się dziecko trudzi żeby coś ujechać...
A odpowiedź brzezinki ja rozumiem zupełnie inaczej: pierwszy kuc okazał się niepasujący temperamentem, więc teraz córka ma spokojniejszego profesora który wprowadzi ją w dyscyplinę skoków i na obecną chwilę trzeci po prostu nie jest potrzebny.

SzalonaBibi serio, Twoim zdaniem ten kucyk nie nadaje się dla dziecka ? Bo jest do pchania ? Lepszy byłby brykający? A może pędzący, wpadający w zakręty i  taki którego dziecko nie da rady opanować ?
Galopuje równo, spokojnie. Skoków nie odmawia, a że do pchania ? Dla wielu dzieci to plus bo czują się bezpieczniej na takim koniu  😉 

Myślę, że tu już nie ma z czym dyskutować bo teorie robią sie coraz bardziej wydumane  🤔

Sorry, że ośmieliłam się zwrócić na coś uwagę megagwieździe re-volty.  🙄

Widzę, że jak brakuje argumentów to się sięga po sarkazm i ironię. Słabe to trochę i takie dziecinne  🙂
Uwagę można a nawet trzeba zwracać. Dlatego odpisałam ci grzecznie na Twoje  zarzuty, wstawiłam filmiki. Jednak Ty dalej ciągniesz temat i teraz z ubolewania nad nieszczęściem kucyka, przeszłaś do współczucia dla mojego dziecka. Żenada  😵
A swoją drogą szacun dla dziewczynki. Mocno się musi natrudzić, żeby coś ujechać. Tak mnie naszło po komentarzu mamy:
[quote author=brzezinka link=topic=98783.msg2616449#msg2616449 date=1479417564]
[quote author=SzalonaBibi link=topic=98783.msg2616437#msg2616437 date=1479415566]
Brzezinka, może ta para koń/jeździec jest niekoniecznie dobrze dobrana do tej aktywności?

Ma dwa, może kupię jej trzeciego kuca.
[/quote]
Czyli, w moim rozumieniu: ciesz się dziecko z tego co masz, bo innego nie będzie. Nawet jak to co masz niekoniecznie się nadaje do tego co chcesz robić.
[/quote] 🤣

Szalona, w punkt, Nic dodać nic ująć.
[quote author=Szalona😉 link=topic=98783.msg2616577#msg2616577 date=1479465927]
A odpowiedź brzezinki ja rozumiem zupełnie inaczej: pierwszy kuc okazał się niepasujący temperamentem, więc teraz córka ma spokojniejszego profesora który wprowadzi ją w dyscyplinę skoków i na obecną chwilę trzeci po prostu nie jest potrzebny.
[/quote]

Obrazek który widzę, to młodziutka zawodniczka, prowadząca kucyka równym tempem, zachowując rytm między przedmiotami, dodatkowo ma delikatną rękę i stabilny, zrównoważony dosiad - rzecz dość rzadko spotykana w konkursach kucykowych. Łydka, która być może mogłaby być nieco bardziej stabilna, nie psuje tego obrazka, zwłaszcza że mamy do czynienia z MAŁYM DZIECKIEM które samo w sobie ma mniej zaawansowaną koordynację ruchową niż dorosły i jest mniej odporne na stres związany z zawodami. Dlatego, biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, TAK WEDŁUG MNIE CÓRKA BRZEZINKI JEDZIE Z GRACJĄ. Niczym balerina, jeśli już chcemy się uczepić tego określenia.  🙄

Niestety, analizując wypowiedzi SzalonejBibi mamy tu najprawdopodobniej do czynienia z klasycznym przykładem zawiści/zazdrości, o czym świadczą napomknienia o własnej córce, po których od razu wylewa się wiadro jadu na temat ,,megagwiazdy re-volty". Nieładnie, koleżanko.

Ale dlaczego na siłe próbujecie przekonać na swoje osobę, która ma swoje zdanie. Skoro ona uważa tak , to jest jej zdanie nie musicie się z tym zgadzać, a ona z waszym zdaniem czyż nie?
A jeśli ktoś publicznie wstawia jakieś ffilmy to liczy się chyba z ewentualną krytyką prawda?
Dajta juz spokój 😉

Z krytyką natomiast można się też nie zgodzić i wtedy to się nazywa po-le-mi-ką. Co nie? Eureka!

Sory ale to raczej na przegadywankę wygląda jak na polemikę  😉

Normalnie nie wierzę w to co tu widzę.... serio ? Zamiast się cieszyć i gratulować, że dziecko w tym wieku już tyle potrafi (nie zdziwię się jeśli zdecydowanie więcej niż sama krytykująca), to czepiać się wyimaginowanych błędów? Serio ?

brzezinka, gratuluję córy ! Jest fenomenalna.

🤔 😲
Co ja czytam.
Strach zdjęcie konia wstawić, żeby przypadkiem jacyś trenerowie świata i okolic się nie doczepili, że koń ma, nie wiem, ucho do tyłu = na pewno bity, katowany i nieodpowiedni dla tego jeźdźca.

SzalonaBibi, Jedź na zawody, skocz jakiś konkurs, pokaż jak się powinno robić - skoro świetnie wiesz i nie dasz sobie przekazać żadnego argumentu.