ja jak zwykle przegięłam, i wydałam nie dość, że swoją kasę to jeszcze kasę na autobus, i będę do szkoły musiała chodzić na peiszo 20 minut (albo nie chodzić 😁 ) Chciałabym umieć nie kupować tyle, ale nie daję rady... 😵
Więc zamiast 1 krótkich spodenek kupiłam 2, sukienkę i bluzkę taką z wielkimi dziurami pod pachami ( 😍 ) 2 pary gumek i dziewiąte i dziesiąte okulary ( 😵 ) Mama już powoli nie wyrabia i nie mówi nic, bo brak jej słów na zakupy... 😵
Obiecane lepsze zdjęcie sukienki zrobię potem, teraz jestem wykończona po chodzeniu po sklepach i obfitym obiadku 😁
A tego jumpsuitu czarnego nie było w bikBoku niestety, wyprzedany po prawie tygodniu został, tak samo jak ten panterkowy 🤬
Ale za to przecenili mój, który kupiłam za normalną cenę co mnie baaaardzo zirytowało 👿 dokładnie ten ze zdjęcia
I nie wiem czy pisałam, ale ostatnio kupiłam sobie zegarek, i nie wiem czy jest wieśniacki cyz nie, bo moja mama się z niego śmieje... 😁 Mi się osobiście podoba, a Wam? (sorry za kawę obok, ale chce zrobić przyjaciółce smaka, bo w Polsce takich nie ma, a ona po powrocie z USA wzięła ze soba pare czteropaków właśnie takowej 🤣 )