busch, jutro mogę Ci napisać przepis na dobre placki warzywne, uwielbiam je! 😉 aż narobiłam sobie teraz ochoty 🙂 Bakłażana bardzo lubię grillowanego, z fetą lub innym serem. Na patelni też dałoby radę pewnie coś takiego zrobić.
A ja dziś zrobię sobie chińszczyznę, bez mięcha oczywiście 😉
A mogę prosić o przepis na bakłażana z fetą? Ja jestem początkująca w daniach wymyślniejszych od zalania sobie zupki chińskiej, więc chętnie przeczytałabym jakiś dokładny opis. Czy trzeba posypywać bakłażany solą i odstawiać na pół godziny przed przyrządzeniem? We wszystkich przepisach internetowych na cokolwiek z bakłażana zawsze tak robią, podobno żeby usunąć gorzki posmak.
busch, trzeba bakłażna posypać solą, dzięki temu traci właśnie te wszystkie soki, które mają ten gorzki posmak 😉 On w tym czasie, jak się go odstawi to sporo płynów puszcza. Ja nie korzystałam z żadnego przepisu. Byłam na grillu i wzięłam ze sobą warzywa (bo mięsa nie jem) i sobie grillowałam je w plastrach i na bakłażna położyłam później trochę fety, posypałam jakąś przyprawą (o ile się nie mylę to było to chyba oregano) i gotowe. 😉 Nic wielkiego, ale naprawdę mi smakuje.
busch Kiedyś pisałam tu o brokułowych placuszkach z otrębami (mojego pomysłu 😉 ). Sycące danie, banalne w przygotowaniu i pyszne zarówno na zimno jak i na ciepło 😀
Blue, przed wczoraj robiła moja mama to danie i mieszała mnóstwo różnych przypraw. Ja poszłam na łatwiznę i dodałam gotową mieszankę z imbirem i kardamonem dokładnie tę--> + mleczko kokosowe i ostry sos chili.
A z czym jadacie placki ziemniaczane? Moja mama zawsze robiła z cukrem, ale według mnie to jest okropny smak. Od babci przyszedł do nas do domu zwyczaj jedzenia placków z twarogiem zmieszanym z kwaśną śmietaną i solą. I koniecznie babcia dawała 2-3 jajka i ucierała na tarce, nigdy w robocie czy innym cudaku.
shagyaaa Ja do ciasta na placki dodaję obowiązkowo jajka, cebulę, mleko i mąkę, doprawiam solą i pieprzem. U mnie w domu jada się je z cukrem, ale ja lubię czasem zjeść takich z ketchupem 🙂 Z kolei moja mama i brat jadają placki z gęstą śmietaną (18%) i cukrem lub dodają do ciasta majeranku i wtedy jedzą je bez dodatków.
Sigma super Ci wyszla. Mi ona tak posmakowala, ze w tym tygodniu znow robilam, ale z podwojnej porcji (i tez szybko calosc zniknela). Mam jeszcze kilka pomyslow na obiadki w najblizszym czasie, ale czasu niestety brakuje :/ Fajne pomysly macie ogolnie dziewczyny 🙂
Pierwszy raz robiłam dziczyznę- sarninę. Wyszło super, prawie trzy doby w winie z przyprawami, upieczona z dużą ilościa cebuli, marchwią i suszonymi borowikami. Super sos- wszystkie warzywa zmiksowane 😜 do tego pyzy Teściowej i buraki 😀
A ja dzisiaj miałam (ale w sumie na śniadanie, a nie na obiad, ale kole 12, więc pasi) wariacje na temat cukini. Cukinia smażona w jajku (doprawionym pieprzem zielonym i solą) z mocarellą, a do tego pomidory z czarnymi liwkami, czosnkiem i oiwą. Mniam, mniam, pycha 😜
A ja się wczoraj urwałam obowiązkom i uciekłam do lasu. Efektem tego dziś będą duszone grzybki z cebulką na maśle. Z ziemniaczkami z koperkiem 🙂 A tak w związku z cukinią.. w tym roku urosła mi jakaś wściekła i już sama nie wiem co z zarazą robić. Więc wymyślam różne różności. Bardzo pyszna, tania i dość szybka w przygotowaniu jest zapiekana z białym serem. Mniamuśna! Może byc z mieskiem. Albo cukiniowe leczo. Pół godziny i można wsuwać 😜