Stajnie w Warszawie i okolicach

Anaa -jak z wątku o sztuczkach

kto tam pisze o sadyźmie w uj, ten nie widział polo

wszystkie znane mi konie z ichniego sportu są na maksa zeschizowane i dostają ataków paniki na sam widok jeźdźca z OSPRZĘTEM

poza tym są generalnie traktowane maszynowo i urywane na potęgę po czym znów "używane" itd...
Mandragora w Olszewnicy Starej u p.Jacka Kadłubowskiego: czy ktoś z Was tam stał ? Jakie macie opinie ?


dołączam się do pytania ! czy ktokolwiek tam był lub trzymał konia ? jestem bardzo ciekawa , mieszkam w sumie całkiem niedaleko i mam ochotę się tam przejść , ale najpierw chciałabym poznać opinie tutaj . najważniejsze moje pytania to : czy jest to stajnia z prywatnymi końmi czy może jednak można jeździć na koniach właściciela ? czy jazdy i plac są w miarę przyzwoite ? nie zrozumiałam praktycznie nic co zostało napisane na stronie tej stajni. napisali , że można wystartować na zawodach na koniu od nich , ale o jazdach bez zawodów nie wspomnieli .

pytam przede wszystkim dlatego , że szukam miejsca gdzie mogłabym przychodzić na treningi i coś robić - nie wytrzymam długo tak siedząc i nic nie robiąc. po prostu nie mam gdzie się podziać i co chwila odwiedzam to nowe stajnie, a nie wychodzi , bo są za daleko ..  🙁
gdyby ktoś wiedział coś o stajniach koło Legionowa - Jabłonny to prosiłabym o odpowiedź  😉 😉 😉 :kwiatek:
Ja mam pytanie: na tym 3 padoku są wpuszczanie klacze kopiące i gryzące, RAZEM, NARAZ??



Są to raptem dwie klacze, które raniły inne spokojniejsze, ale siebie nawzajem ignorują.
Zażądaliśmy by wychodziły osobno, bo mieliśmy już dosyć wiecznie pogryzionych i kulejących naszych spokojniejszych kobył.
Cześć, jestem świeżo upieczonym re-voltowiczem. Poszukuję stajni i liczę na waszą pomoc. Najlepiej od południowej strony Wa-wy. Tak do 800zł. Zadaszenie to nie konieczność ale na pewno częste padokowanie i leśne tereny. Znacie może coś godnego polecenia?
goniec79, może ta stajnia obok Iskierki w Jeziórku ? tam jest tanio i mnóstwo lasów (btw - jak to się nazywa?)
goniec79, ja stoję  od ponad pół roku w małej stajni przy Wojska Polskiego we Władysławowie koło Wilczej Góry i jestem zadowolona. Jest kameralnie, konie mają czysto, dużo czasu spędzają na padokach i co najważniejsze z właścicielem da się dogadać.
Są dwa bardzo fajne place do jazdy. Niestety nie ma żadnego zadaszenia na wypadek deszczu, ale w tym przedziale cenowym o halę trudno. W razie czego pisz na priv.
goniec79, może ta stajnia obok Iskierki w Jeziórku ? tam jest tanio i mnóstwo lasów (btw - jak to się nazywa?)


jl chodzi Ci pewnie o stajnie Złotkowskich. Teraz cena do chyba 750zł, ale jest stawiana hala namiotowa i cena ma się zmienić na 900zł.
Ja stajnię Złotkowskich mega polecam, są pastwiska, czyściutko, dojazd pks i pociąg, teraz także hala poza krytym lonżownikiem.
Czy w Warszawie / w okolicy jest rekreacja godna polecenia - konie, instruktora, plac do jeżdżenia. Lub może ktoś z zawodników/trenerów/instruktorów prowadzi lekcji na swoich koniach dla osoby dobrze jeżdżącej. Od razu zaznaczam, że chodzi raczej o ujeżdżenie niż o skoki.
Eurydyka   tu stać się może coś nowego
08 września 2011 15:04
zoyabea - Lisówek stoi już dobre 2 lata (jeśli nie 3), więc z tym "rozkręcaniem" to lekka przesada 😉.  Mam swoją stajnię 2 km od Lisówka i  prawie codziennie jeżdżę tam w tereny. Zawsze dziwiłam się dlaczego w tak pięknej,dużej stajni jest tylko kilka koni.  Weź też pod uwagę, że w niedzielę przed południem będziesz miała kłopot z dojazdem ze względu na giełdę w Słomczynie.
Kto zna dobrego instruktora za rozsądną cenę w płn. Warszawie/Łomiankach?
Fairy, alona poszło PW 😉

Pozwolę sobie trochę się wciąć, ale naszło mnie na opiniowanie  🤣

Dla wszystkich tych, którym do tej pory brakowało w stajniach rzetelnej opieki nad koniem, całodziennego (czyt. NIE od 8.00 do 14.00) padokowania wśród bujnej trawy oraz nieziemskiej atmosfery (i pisze to osoba, dla której atmosfera w stajni nigdy nie była znaczącym czynnikiem przy wyborze) z całego serca polecam stajnię Green Grass. Jest to pierwsze miejsce, w którym będąc po za stajnią, nie martwię się czy mój koń znów nie dostał spleśniałego siana, czy nie stoi na gnoju, czy wyszedł na padok, czy jest cały i zdrowy...
Być może gdybym znalazła wcześniej podobną opinię tutaj na forum, nie musiałabym skazywać konia na pobyt w miejscu, o którym ostatnią rzeczą jaką można napisać jest to, że było mu tam dobrze 🙁 Dlatego zamieszczam tutaj ten wpis z myślą o forumowiczach, którzy na pierwszym miejscu stawiają dobro i zdrowie swoich koni, a tak jak ja wcześniej nie znaleźli jeszcze odpowiedniego pensjonatu... Póki nie trafiłam na tę stajnię, myślałam, że o dobrej opiece nad koniem i spełnieniem wszystkich moich oczekiwań mogę tylko pomarzyć... Ale jak to mówią dreams come true...  😅
Brzoza, a gdzie stalas wczesniej ?


I ponawiam pytanie, czy urban legend Bogdanowka funkcjonuje ?
Czy sa wsrod nas szczesliwi nowi pensjonariusze Wiktorowa ?
A moze powstala nowa stajnia (najchetniej z hala) w pln-wsch okolicach W-wy ?
🙂
W jakże wspaniale wyglądającej z zewnątrz i robiącej wrażenie na zwykłym, niewtajemniczonym śmiertelniku Venie.

Też chętnie posłuchałabym opinii o Wiktorowie, stajnia robi bardzo pozytywne wrażenie, ale jak już wiemy, wrażenia są bardzo mylne 😉

[quote author=baba_jaga link=topic=46.msg1125825#msg1125825 date=1315509721]

A moze powstala nowa stajnia (najchetniej z hala) w pln-wsch okolicach W-wy ?
🙂
[/quote]

Haha, marzenie ściętej głowy 🙂 Moje również, do poprzedniej środy.
Brzoza, na poczatku kazda (no prawie) stajnia wydaje sie byc spelnieniem marzen. Klapki spadaja z czasem.
I w miare odkrywania swoich i/lub konia potrzeb.
Trzymam kciuki, zeby GG spelnilo Wasze oczekiwania  :kwiatek:

Co do Veny. Podloze na hali (i moze juz gotowe na zewnetrznym placu ?) jest niezaprzeczalnym atutem tej stajni, zwlaszcza dla osob trenujacych i czynnych sportowo. Nie znam obslugi i jakosci zywienia, wiec sie nie wypowiem (ale jestem tych zagadnien ciekawa, a i owszem !). Mnie zrazila tam kwestia wypuszczania konia na padok (niewidoczny, kiepskie podloze, zle podloze na drodze prowadzacej do padoku).
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
08 września 2011 20:40
Brzoza dla każdego nowy pensjonat jest cacy dopiero po jakimś czasie odkrywa się jego rzeczywiste wady i zalety 😉 i nie zawsze 'dreams come true' są takie same po takiej weryfikacji 😉

edit: pisałam równolegle z Babą_jagą 😉 mam jeszcze pewne przemyślenia- jako że jesteś Brzozo chyba 'świeżą' właścicielką- przejdziesz z koniem przez kikla pensjonatów i zaprawdę myślę że podzielisz zdanie że nadal rynek pensjonatów jest u nas w płn-wsch Wawy części hmmm gorzej niż marny
baba_jaga całkowicie się z Tobą zgadzam, zarówno odnośnie Veny jak i początkowej fascynacji 😉 Jednak w żadnej stajni nie byłam tak spokojna o konia i nie miał on tak dobrych warunków. Po kilku poprzednich stajniach, które bardzo mnie do siebie zraziły staram się teraz trzymać emocje na wodzy 😉 i już pierwszego dnia realnie oceniać warunki...

Vena wydawała się być super, ponieważ od początku nakręcano mnie na wielkie padoki trawiaste za stajnią. Po miesiącu usłyszałam, że jednak konie tam nie wyjdą, bo właściciel nie będzie stawiał ogrodzenia dla 6 koni, bo mu się nie opłaca. No tak, i tak przyjdą Ci co wolą trzymać zwierzę 23h w pomieszczeniu 3x3m. Jak chciałam odejść wcześniej w związku z tym oraz wieloma innymi sytuacjami (brak słomy, nie ścielenie nawet kilka dni z rzędu, puszczanie konia na padok w kratkę) to usłyszałam, że i tak mam zapłacić za cały miesiąc albo spotkamy się w sądzie :/ A tak w ogóle to kto by się przejmował TAKIMI klientami jak ja (no fakt, trzymałam w Venie tylko jednego konia, płaciłam tylko 850zł). Po tym tekście zobaczyłam już tylko plecy właściciela.

Powiem krótko. Jeśli ktoś lekceważy dobro konia i lubi być traktowany jak śmieć przez właściciela stajni to zdecydowanie polecam Venę...

bjooork
nadal uważam, że jest marny, ponieważ jedna jaskółka wiosny nie czyni 🙂 Oczywiście, że ewentualne wady wyjdą po jakimś czasie, ale tu mam wszystko to czego nie miałam w poprzednich stajniach, a na czym mi najbardziej zależało.
No, mam nadzieję, że Brzoza rzetelnie oceniła sytuacje w Green Grassie... szczerzę na to liczę 😉
Sierra przeprowadzacie się?
A jak sytuacja z ta stajnia w hmmmm gdzie to ona miala byc w Sulejowku, w Milosnej ? Hala, stajnia na ok. 30 koni.
Funkcjonuje juz ?
Brzoza dla każdego nowy pensjonat jest cacy dopiero po jakimś czasie odkrywa się jego rzeczywiste wady i zalety 😉 i nie zawsze 'dreams come true' są takie same po takiej weryfikacji 😉

Otóż to.

Mnie w dotychczasowej stajni było dobrze (opieka nad koniem, moim zdaniem - na wysokim poziomie), ale okazało się, że są rzeczy które mi przeszkadzają, jak równiez które znacznie utrudniają pracę z młodym koniem.

Od dziś jesteśmy w Wierzbowym Gaju i jak na razie wrażenia super. Mam nadzieję, że się nie zmienią 🙂 😉
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
08 września 2011 21:37
Amnestia a kiedy przyjechałaś z Duszkiem do M? byłam dziś na porannych odwiedzinach po pasze mojego dziadka ale pewnie jeszcze Was nie było 😉

edit: Brzoza jedna stajnia jako odniesienie to naprawdę niewiele- jak przejdziesz przez kilka pensjonatów i wykrystalizują Ci się potrzeby i Twoje i Twojego konia to porozmawiamy 😉
Bjooork dopiero o 20 dojechaliśmy 😉 A Duszek jest nowym sąsiadem Tunisa, więc re-voltowe towarzystwo 😁

Ale 🚫 😉
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
08 września 2011 21:46
Baba_jaga co do Bogdanówki- to chyba regularne urban legend :P; a Wiktorowo to tak nieco odległe się wydaje i jeszcze trzeba się przez most przebijać i przez Łomianki jechać- bo Modlińską to jakaś kaszana :/?

Amnestia ha ha ha to go Wujek Tunio przetestuje :P
dempsey   fiat voluntas Tua
08 września 2011 21:51
[quote author=baba_jaga link=topic=46.msg1125825#msg1125825 date=1315509721]
I ponawiam pytanie, czy urban legend Bogdanowka funkcjonuje ?
[/quote]
mogę się podzielić informacjami sprzed pół roku.

Zajrzeliśmy obejrzeć i z ciekawości dopytać o zasady i szczegóły dzierżawy.
Ogromny popegeerowski teren dosyć ładnie w miarę możliwości pogrodzony i podzielony na strefy. Można by tam zmieścić stajnię sportową, stado ogierów i stadninę jednocześnie 🙂 tylko trzeba by magicznej różdżki żeby pozamieniać kilka świniarni czy cielętarni na stajnie. Całości nie obeszliśmy tylko skupiliśmy się na istniejących stajniach których było trzy: jedna działająca, murowana, po obu stronach korytarza boksy na ok. 30 koni. Niezbyt jasna. Przewiewna ale oboje drzwi bylo otwartych. Konie prywatne właścicieli i kilka pensjonatowych. Kuce, małe konie, kilka dużych. Potem stajnia która była prawie gotowa do oddania - zdaje się że adaptowana z obory czy czegoś takiego. Bardzo porządnie, ładnie, dużym nakładem środków. Stan surowy i zamontowane przegrody. Robiło wrażenie. Kolejna stajnia w trakcie adaptacji, stan surowy otwarty,równie duże jak poprzednia.
Plac do jazdy duży nieregularny nierówny piaskowy. Drugi za stajniami, ale chyba był to padok, też  duży ziemny. Dalej za kilometrami ogrodzeń (porządnych, z grubych dech na podkładach kolejowych), wiat, placów a nawet wewnętrznej stacji benzynowej (nieczynnej ofc) była hala ze starego hangaru. Nie zaglądaliśmy. Ponoć hen hen jeszcze dalej gdzie wzrok nie sięga, były pastwiska, grodzone pastuchem. Cały teren wybrukowany trylinką, przy bramie budki,na trawnikach stare siewniki malowane kolorowo, ze trzy domki wolnostojące takie do mieszkania całorocznego, grill, mnóstwo innych rzeczy 😉 Skład rur kosmicznych rozmiarów i kilka koparek gdzieś na horyzoncie też się zmieściło. Trochę jakby czas się zatrzymał, albo jakby ktoś wciąż szukał pomysłu co zrobić z tak gigantycznym terenem. Z drugiej strony solidne inwestycje tez było widać.

Podczas naszego pobytu nikt nie jeździł, chociaż kilka koni było czyszczonych. I nie widzieliśmy koni na padoku.Ogólnie pozostałam pod wrażeniem raczej przestrzeni i jej postpeerelowskiego charakteru, niż stajni.

Na dzierżawę nas i tak nie było stać więc się pożegnaliśmy.
zoyabea - Lisówek stoi już dobre 2 lata (jeśli nie 3), więc z tym "rozkręcaniem" to lekka przesada 😉.  Mam swoją stajnię 2 km od Lisówka i  prawie codziennie jeżdżę tam w tereny. Zawsze dziwiłam się dlaczego w tak pięknej,dużej stajni jest tylko kilka koni.  Weź też pod uwagę, że w niedzielę przed południem będziesz miała kłopot z dojazdem ze względu na giełdę w Słomczynie.


Dzięki za informacje - z tym rozkrecaniem to bardziej cytowałam włascicielke 🙂
Co do Wiktorowa, na dzień dzisiejszy są 32 konie, poprawiło się podłoże na czworoboku i hali (jest lepiej i cały czas nad tym pracują). Konie chodzą po dworze w tym momencie od ok. 7:30 do 19 z hakiem.
Do końca września powinna być karuzela i to co mi pasuje mamy tu regularne treningi z Klaudyną Pisarską jest u nas w stajni regularnie raz w tygodniu jak trzeba to więcej, więc można podpatrzeć i nauczyć się coś mądrego.
Stajnię polecam i zapraszam w odwiedziny.
Amnestia ha ha ha to go Wujek Tunio przetestuje :P


Już nawet zaczął  😡 burak jeden: markował zadem w ścianę, straszył przez kraty zębami.

Ale to trochę moja wina, dostał po raz pierwszy wczoraj siano do siatki (z naprawdę małymi oczkami) i się lekko poddenerwował. Całe szczęście całe sie nie zmieściło i na pocieszenie wyczyścił najpierw to luzem.
Forta, tak. Z nie małym żalem, bo wciąż uważam Dobrzyniec za swój drugi dom, i wciąż złego słowa na tą stajnie powiedzieć nie mogę. Ale myślę, że jak sytuacja wróci do normy (w moim życiu), to tam wrócimy. I tego się trzymam.
Bjooork z moim własnym koniem faktycznie zwiedziłam dopiero 2 stajnie. Ale wcześniej opiekowałam się bądź dzierżawiłam konie w kilku innych. I niestety nigdy nie trafiłam na rzetelną opiekę, bezwarunkowo codzienne wypuszczanie na trawiasty padok (nie wliczając oczywiście ulew i zawieji) itp. Codziennością było oszczędzanie na jedzeniu dla koni, lenistwo stajennego, brudne boksy - wszystko to co absolutnie eliminuje pensjonat w moich oczach.

Gdybym miała do wyboru całą Warszawę zapewne znalazłabym jeszcze inne porządne stajnie. Ale w promieniu 20km ode mnie sprawdziłam wszystkie znane mi stajnie lub sama miałam nieprzyjemność w nich jeździć. I do żadnej z nich nie wstawiłabym konia...

Bardzo chętnie odezwę się ponownie za kilka miesięcy, kiedy moja opinia będzie dla Was bardziej wiarygodna  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się