kącik porad prawnych

Słuchajcie jak to jest z alimentami? są do 25 roku życia... jeśli w czerwcu się obroniłam ale od razu wiem,że w październiku rozpoczynam nowy kierunek to dalej mi przysługują (chociaż do tego 25rż) czy nie 🙄?


To nie jest tak automatycznie. Twój rodzic ma obowiązek płacić alimenty dopóki nie będziesz mogła samodzielnie utrzymać się, ALE .... przed sądem bedzie mial teraz mocny argument aby zwolnić się od alimentów przez wykazanie, że Twój drugi kierunek to Twój kaprys, a sama jesteś już w stanie podjąć pracę i sama sie utrzymać.
I ma duże szanse wygrać sprawę.
Może spróbuj jakoś się z nim/ nią dogadać aby Ci nadal pomagał/ła finansowo.
Mam pytanko - dostałam wezwanie na rozprawę w roli obwinionego mimo że straż miejska wysłała do sądu wniosek o ukaranie bez rozprawy grzywną 100 zł (parkowanie na zakazie). O co może chodzić i czy mogę jeszcze złożyć wniosek o ukaranie bez rozprawy ze swojej strony? Na jakimś forum prawniczym wyczytałam, że mogę - prawda to? Boję się, że sąd poniesie mi tą grzywnę i jeszcze zabulę za koszty rozprawy. Będę dźwięczna za radę ogromnie! Rozprawę mam 5 października, więc jeszcze trochę czasu jest.
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
02 września 2012 13:27
jeżeli miał miejsce wypadek i nie była wzywana policja a jedynie zostało podpisane oświadczenie że sprawca się przyznaje  i nr dowodów osobistych oraz polis bez ksera prawa jazdy sprawcy to czy osobie poszkodowanej wystarczy to aby zgłosić szkodę do ubezpieczalni?z góry dziękuje za pomoc sprawa jest pilna więc bd wdzięczna za szybką odpowiedź
incognito, to zleży, czy była to kolizja, czy wypadek (czyli, czy ktoś ucierpiał fizycznie). Do wypadku wzywa się policję. Przy kolizji i tak ubezpieczalnia przysyła dokumenty do wypełnienia i odesłania, w tym ksero prawa jazdy kierowcy trzeba wysłać
ushia   It's a kind o'magic
02 września 2012 14:13
jedyne co wysylalam, to skan oswiadczenia sprawcy, reszta zalatwiona telefonicznie, wlacznie z wycena szkody 😉

w drugim przypadku, musialam dostarczyc ksero dowodu, prawa jazdy i jeszcze dowodu rejestracyjnego

pierwsze w PZU, drugie w HDI w obydwu przypadkach ja bylam poszkodowana
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
02 września 2012 14:13
gajm-dzięki to była kolizja przy cofaniu mój chłopak uderzył w przód jakiemuś facetowi i zostało napisane to oświadczenie i nic poza tym a słownie umówiliśmy się że koles daje nam auto i my zrobimy na swój koszt ale kolesiów kręci że mimo to chce wszystkie dokumenty do ubezpieczalni bo według mnie chce dodatkowo kasę z ubezpieczalni ale jak tak zrobi to nie ma sensu żebyśmy mu pobili auto na swój koszt a do tego dostaniemy zwyżki ubezpieczenia
incognito - trochę chaotycznie napisałaś, ale z tego, co zrozumiałam to:

Twój chłopak jest sprawcą kolizji, likwidacja szkody w tamtym uszkodzonym pojeździe nastąpi z ubezpieczenie OC Twojego chłopaka - jeśli tak, to:

do zgłoszenia szkody przez poszkodowanego wystarczające jest oświadczenie sprawcy (i xero dokumentów ALE zgłaszającego, nie sprawcy) - te dokumenty zgłaszający składa w zakładzie ubezpieczeniowym, w którym sprawca ma wykupioną polisę,
następnie zakład ten kontaktuje się ze sprawcą celem potwierdzenia jego odpowiedzialności (i wzywa do złożenia xero dokumentów sprawcy)
następnie ustala odpowiedzialność sprawcy i likwiduje szkodę.

Czyli to, czy ten pan poszkodowany to gdziekolwiek zgłosi nie zależy od uzyskania przez niego jakichkolwiek dokumentów od Was (chyba, że chce mieć dane z tych dokumentów, żeby wypełnić druczek do ubezpieczalni - ale to nie jest obowiązkowe, jedynie ułatwia potem ubezpieczalni pracę).
Może poczekajcie na rozwój wypadków, jeśli pan się jednak do Was zgłosi celem dokonania naprawy to z ostrożności poprosiłabym go o podpisanie jakiegoś papierka, że naprawa w takim a takim zakresie dokonana i że to wyczerpuje Waszą odpowiedzialność, oraz że zrzeka się wszelkich roszczeń i nie będzie ich dochodził w jakimkolwiek postępowaniu. Najlepiej, w obecności 1 lub 2 świadków  😉
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
05 września 2012 10:05
Ma miejsce taka sytuacja...chce oddać konia siostrze, koń jest w pełni moją własnością, nie chcemy pisać umowy kupna-sprzedaży, ani darowizny, bo koń ma być dalej na mnie i nie chcemy podatków. Czy jest taka możliwość, aby napisać jedynie umowę bezterminowej dzierżawy i adnotacją, że od tej pory wszystkie kwestie dotyczące leczenia itp konia podejmuje ona?
cieciorka   kocioł bałkański
06 września 2012 10:31
pewnie można, w razie czego może po prostu zostać pełnomocnikiem
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
09 września 2012 08:08
ccieciorka- dzięki🙂 a to pełnomocnictwo można również wypisać samemu?są jakieś wzory do sformułowania takiego pełnomocnictwa? Sory jeśli zadaje głupie pytania, ale mam nikłe pojęcie o takich kwestiach, a chce żeby wszystko było dograne. Mam jeszcze pytanie czy w takim przypadku jeżeli jest również napisane, że całkowicie wyklucza się przez nią możliwość sprzedaży konia to czy takie pismo jest prawnie ważne?
incognito, dzierżawca nie jest właścicielem = nie może odstąpić praw własności. Pełnomocnictwo dajesz do czego uważasz, możesz wykluczyć sprzedaż, decyzję o eutanazji.
We wszelkich umowach ważne jest, że co nie jest prawnie zabronione - jest dozwolone.
Warto też zdać sobie sprawę, że sprzedaż nie oznacza tak naprawdę sprzedaży  😉 - jest to płatne odstąpienie Wszelkich praw dysponowania przedmiotem sprzedaży - praw własności. Dopóki nie odstąpisz praw własności (w tym prawa do zbycia tych praw 🙂😉 "rzecz" pozostaje twoją własnością. Każda ew. umowa sprzedaży zawiera oświadczenie, że "przedmiot zbycia" stanowi własność sprzedającego. Kto podpisze takie oświadczenie niezgodnie ze stanem faktycznym - łamie prawo. Ale - dysponując "rzeczą" fizycznie, i jej dokumentacją, może się zdarzyć, że skłamie - i sprzeda. Wtedy trzeba ścigać przestępcę, udowodnić własne prawo własności i "rzecz" próbować odzyskać.
Witam. Mój Ojciec (60 lat) aktualnie posiada gospodarstwo rolne o wielkości około 15ha. W jaki najprostszy, i czy w ogóle można przepisać / oddać owe gospodarstwo na 18 letnią córkę, która nie posiada wykształcenia rolniczego. Skończyłam szkołę zawodową w zawodzie sprzedawca. W tej chwili od początku września robię kursy kwalifikacyjne rolnicze.
Ludki potrzebuję pomocy-kontaktów w sprawie uzyskania odszkodowania za wypadek, najlepiej kogos z Poznania 🙂
Napisz jaki wypadek i jakich kontaktów poszukujesz, mogę pomóc znaleźć radcę, który się w danych odszkodowaniach specjalizuje.
Czy ktoś miał problem "uciążliwego sąsiada"?
Mam problem z 2 sąsiadkami, które terroryzują mieszkańców całej ulicy, w tym moich lokatorów. Wzywają policję, straż miejską, pomoc społeczną i wszystkich świętych i to kilka razy dziennie. Podobno doszło do tego, że radiowóz jest 2 razy dziennie.
Do sklepu- bo % sprzedają (legalnie), do sąsiadów o gołębie, o dziecko płaczące. Do moich lokatorów o rzekome znęcanie się nad dziećmi. Co prawdą nie jest. To biedna rodzina i dwoje chorych dzieci, ale rodzice leczą je, dzieci są czyste ect.
Działają na moją szkodę, bo jeśli wyprowadzą się moi lokatorzy to stracę źródło dochodu.
bera7, a gdybyś się do nich przeszła (do sąsiadek), przedstawiła sprawę, poinformowała że zbierasz dowody nękania i wytoczysz sprawę o odszkodowanie ze względu na utracone dochody w razie wyprowadzki lokatorów?
halo, rozmowa nie działa. Ani prośba ani straszenie sądem.
sorki ale na takie babska prosbą nic nie zdziałasz. Kiedys miałam podobny problem , prosilam, blagałam, straszylam sądem, wezwałam ja policję i ...nic. Dopiero jak moj brat sie wkurzył poszedł , nagadal... nastarszył odpowiednio to babsko zamilkło.
Kochani, czy jest jakis sposob zeby dokopac sie do kont jakiejs osoby? Moi rodzice przechodza wlasnie przez podzial majatku, ojciec ukrywa konta, mama wie o kilku ale nie o wszystkich a ponoc sad wystepuje o ujawnienie kont tylko w bankach podanych przez mame. Mozna podac liste wszystkich bankow czy biur maklerskich w Polsce? Jak ten proces dziala i jakie sa mozliwosci sprawdzenia tych kont?
Faza, ehh brata nie mam, ale chyba bez radykalnych kroków nic nie zdziałam. Przez te babska całą noc nie spałam z nerw.
bera7
A nie macie (wszyscy mieszkancy ulicy) zadnych "ale" w stosunku do kobiet, ktore moznaby (nalezaloby) zglosic ?
Zostaje jeszcze dopytanie dzielnicowego jak zglosic nekanie was przez kobiety.
baba_jaga, mamy masę "ale" tylko ja mieszkam 150km dalej, a pozostali też ciężko pracują i nikt nie ma czasu na użeranie się z głupia babą. I dlatego przez wiele lat dużo jej płazem uchodziło.
A dzielnicowa jak ostatnio zignorowała jej skargi to 2 dni później babsztyl był u komendanta z skargą. Te 2 głupie baby terroryzują nawet policję. Jednej ktoś ostatnio kosz po złości przewrócił. Wyobraźcie sobie, że sprawa oparła się o wydział kryminalny! To jakaś parodia.
nerechta poszedł prv
Chciałam się dowiedzieć jak mogę cofnąć umową z Radcom Prawnym ( reprezentuje mnie w ubezpieczalni o wypłatę odszkodowania ) Miałam wypadek w styczniu 2011 ,sprawy w sądzie odbyły się 2 ,ostatnia w lutym 2012 . Ostatnio zaczęłam się interesować sama ,dzwonić ,jeździć i co się okazało nie ma żadnej zgłoszonej szkody osobistej jest tylko majątkowa ale brakuje dokumentów. Dzwoniłam kilka set razy do radcy prawnego ,ona twierdzi że wysyła nonstop jakieś wezwania do zapłaty , tylko że w ubezpieczalni nic nie ma  😵  (pismo z maja , czerwca , co ubezpieczalnia kazała dostarczyć jeszcze kilka dokumentów do dziś nie wpłynęły )
Nie wiem co mam robić , ubezpieczalnia poradziła mi żebym cofnęła upoważnienie i sama poskładała dokumenty , nie wiem czy mam szukać innego Radcy Prawnego ,czy załatwiać sama .

Będę bardzo wdzięczna za rady  :kwiatek: 
monia, pierwsze co bym zrobiła to zażądała pisemnie od radcy potwierdzeń nadania, bo takie dokumenty wysyła się za potwierdzeniem odbioru. Jeśli ich nie ma to wypowiedz umowę na piśmie z podaniem powodu.
Mój chłop walczył o odszkodowanie. Pierwszy prawnik prowadził sprawę 2 lata i dał ciała. Nie poinformował mojego P o wielu badaniach i orzeczeniach które powinien mieć. Na koniec współpracy nie poinformował, że pozwany się odwołał. My czekaliśmy na kasę na koncie, dopiero po oddaniu papierów do komornika wyszło, że było odwołanie.
Teraz 2 lata prowadzi inny prawnik i jest lepiej, duuużo lepiej. Choć też można się przyczepić i sami szukamy co jeszcze może mieć wpływ i trzymamy rękę na pulsie.
bera7 dzięki  :kwiatek:  myślałam że ja mam tylko takie problemy , dam znać jak pójdzie zerwanie umowy
Kochani, czy jest jakis sposob zeby dokopac sie do kont jakiejs osoby? Moi rodzice przechodza wlasnie przez podzial majatku, ojciec ukrywa konta, mama wie o kilku ale nie o wszystkich a ponoc sad wystepuje o ujawnienie kont tylko w bankach podanych przez mame. Mozna podac liste wszystkich bankow czy biur maklerskich w Polsce? Jak ten proces dziala i jakie sa mozliwosci sprawdzenia tych kont?


Na miejscu mamy bym złozyła do sądu wniosek o zwrócenie się do wszystkich banków ( załączyłabym listę wszystkich działalących na terenie RP banków) o ujawnienie informacji, czy na nazwisko takiego a takiego są prowadzone rachunki bankowe, jeżeli tak - to jakie. Jako że informacja ta jest nieodzowna do prawidłowego przeprowadzenia postępowania o podział majątku.

Banki są w obowiązku chronić informację o prowadzonych rachunkach jako tajemnicę bankową. Prawo ściśle określa kto może takie informacje otrzymać. Tym kimś jest np. sąd. A sąd działa w tym zakresie na podstawie wniosku strony. Dlatego wniosek z listą wszystkich banków jest uzasadniony.
monia, pozwole sobie zabrac głos. Przede wszystkim pod żadnym pozorem nie słuchaj ubezpieczyciela. Tylko w to im graj żebys zrezygnowała z profesjonalnego pełnomocnika, a oni wtedy mogli sobie pograc jak im sie podoba i wypłacic marne grosze, o ile w ogóle. Nigdy, przenigdy nie słuchaj w tym wzgledzie ubezpieczyciela.
Co do dokumentów, których domaga sie ubezpieczyciel to nierzadko jest tak, że ubezpieczyciel leci sobie zwyczajnie w kulki i domaga sie po sto razy tych samych dokumentów, które były juz przesyłane tudziez ma absurdalne żądania w kwestii dokumentacji, które jedyne co maja na celu to przewlekać całość postepowania likwidacyjnego. Tutaj rola pełnomocnika żeby nie pozwolił ubezpieczycielowi sobie pogrywać.
Natomiast w twojje konkretnej sprawie. Co to sprawy sie odbyły ?? Karne tyczące się przedmiotowego zdarzenia, czy cywilne tyczące się szkody majątkowej / osobowej ?? Karne nie maja tu nic do rzeczy poza tym, że ubezpieczyciel może czekać z ruszeniem postepowania likwidacyjnego do czasu zakończenia prawomocnego sprawy karnej.
Jeśli sądówka jest już co do sprawy cywilnej samej szkody majatkowej / osobowej to wcale nie idzie ta sprawa aż tak wolno. Bez szczegółów nic Ci więcej nie powiem, bo to nie jest takie proste ho papier, jeden drugi i bach gotowe i samo się toczy. Trochę nie rozumiem twojego opisu. Z jednej strny podajesz, że pełnomocnik wysyła dopiero wezwania do zapłaty, z drugiej, że nawet zgłoszenia szkody nie było ( a bez takowej nie wysyła się wezwań), potem, że ubezpieczyciel domaga się dokumentów (więc zgłoszenie szkody musiało być wysłane)... a na koniec, że już w ogóle były dwie sądówki ?? To się wszystko przysłowiowej kupy nie trzyma w twoim opisie. Nie potrafię na tej podstawie podpowiedzieć czy wszystko przebiega prawidłowo, czy nie.
Dzwoniłam do mojej adwokatki (prowadzi mi inną sprawę ) kazała mi się skontaktować z radcą prawnym i mam skserować upoważnienie (nie dostałam kopi i tylko podpisałam ,teraz nie pamiętam co tam było ) jak będę miała ten dokument to wtedy ona mi doradzi co mam robić , jak na razie mam nie działać pochopnie bo mogę wpakować się w bagno . Wtedy będę dawała całą sprawę mojej adwokatce ( mogłam od razu ,ale chciałam żeby reprezentował mnie ktoś kto ma pojęcie o koniach (radca prawny jest sędzią jeździeckim )i tu był mój błąd )

W sądzie były 2 sprawy , najpierw moja sprawa , wina była obopólna , musiałam się wybronić bo policja oskarżyła mnie ,że jechałam bryczką a wtedy musiałam konia prowadzić w ręku ( ja jechałam w siodle  😉 )  następna sprawa była żeby ukarać sprawce wypadku i żeby on był tylko winny . Oczywiście sprawy wygrałam , teraz właśnie jest kwestia odszkodowania . Co mnie wkurza ,że musze do radcy prawnego dzwonić z różnych telefonów bo ona odemnie nie odbiera  😤  jak już się dodzwonię to ona tylko mnie ściemnia i dalej żadnych dokumentów nie wysyła .
Tak też myślałąm. Jeśli więc ostatnia sprawa karna miała miejsce w lutym tego roku to dopiero po uprawomocnieniu się jej ruszy postepowanie likwidacyjne.
Wtedy powinny pójść zgłoszenia szkody mąjątkowej i osobowej. Moga oczywiście wczesniej, ale ubezpieczyciej będzie zwlekał do czasu zakońćzenia postępowania karnego w przedmiotowej sprawie. Także wszystko rusza dopiero wtedy tak na prawdę. Jesli masz orzeczoną winę tamtego kogoś to będzie łatwiej w sprawie cywilnej. Do szkody majątkowej sa potrzebne w zasadzie bardzo podstawowe dokumenty wysyłane z automatu ze zgłszeniem szkody i jesli ubezpieczyciel domaga się czegoś więcej to leci sobie zwyczajnie w kulki. Powinien dostać wezwanie do zapłaty, ostateczne przedsądowe wezwanie i jesli się nie ogarnie to leci pozew do sądu.
W kwestii szkody osobowej potrzeban jest bogatsza dokumentacja. Przede wszystkim dokemnty lekarskie, oświadczenia poszkodowanego w kwestii wpływu zdarzenia na jego zycie itd. Z tym, że zgłoszenie idzie zazwyczaj jak najszybciej z podstawową dokumentacją a później w kolejnych wezwaniach do zapłaty dosyłą sie dalsze. Nie wysyłą się wezwań w nieskończoność. Tylko leci wtedy pozew, ale uwaga, dokumetacja do pozwu aby miał swój konkretny skutek musi byc na prawde bogata. Po drodze ubezpieczyciel wypłąci pewnie jakieś grosze w postaci tzw. zaliczek. 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się