DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

Indiański bosal to jest ten ze sznurków z dwiema wodzami krzyżującymi się, a bosal zwykły (?) to ten sztywny i nie mam pojęcia jak się go używa. W Konnej Kaffe było coś na temat ogłowi bezwędzidłowych. Co do kierowania to przede wszystkim dosiad pewnie, a jak w tym przypadku używana jest wodza to nie wiem.

Offtop gigant nam się zaraz zrobi, ale:

The bosal is ridden with two hands, and uses direct pressure, rather than leverage. It is particularly useful for encouraging flexion and softness in the young horse, though it has a design weakness that it is less useful than a snaffle bit for encouraging lateral flexion.

I całość z której pochodzi cytat http://en.wikipedia.org/wiki/Bosal

tak jak i wodzy z wedzidlem- nie ciąganiem.... ale jak  to moga ci już spokojniej wytłumaczyć w żółtodziobach "jak skręca się koniem" ;] bo ja to sie denerwuje...  zmień instruktora.


chwaliłam się że zrobiłam kolejny naczółek? z podszyciem skórzanym 😀
i że derki do przerobienia dalej nie wyciągnęłam z folii? 😉))
i porobilam projekty czapraków 😀 (jakieś)

edit: ktos pomoże mi się zdecydować? albo zmodyfikowac :P alcantra, bardzo grube, duże (zeby sie sakwy miescily) , bez pikowania (jak eurostary stripe). ma być ladny i praktyczny (brudzenie 😉 )

Horse_art ten 4 super ! I ten 2 ale to już mniej praktyczny jeżeli chodzi o brudzenie 🙂

Nie patrzeć na te biało-czarne zwisające sznureczki. Jeszcze go muszę trochę dopracować...
A propos bosali to z jakiego typu sznurka najlepiej je robić ? i im grubszy tym łagodniejsze ma działanie?


masz meega za cieńkie sznurki 😉
15mm średnicy to najlepsza grubość.

edit😀ziałanie bosalu i reakcja konia na jego sygnały jest prosta,przede wszystkim ważne jest,aby koń dobrze ustępował od nacisku.Oprócz dosiadu i łydki,jeśli chcemy skręcić w prawo-dajemy sygnał prawą wodzą.Z lewej strony wywierany jest nacisk,koń ustępuje od niego i skręca w prawo.Ot.cała filozofia 🙂

horse_art według mnie najlepszy jest ten czarny z czerwonym pionowym pasem :]

Niebiesko czerwony!

iskierkowa sama pisałaś mi na fbl, że minimum 1,5 mm a ja się jeszcze pytałam i upewniałam czy nie czasem 1,5 cm 😉 i też wydawało mi się, że jest on za cienki i to jest chyba 6mm, dlatego też nachrapnik trochę "pogrubiłam".

krysiex213- wstaw zdjęcie całego  :kwiatek:

niebiesko czerwony mial być granatowo -bordowy (przy przerzucaniu kolor zmieniło? ;/) :P taki:


no i wlasnie nad tym i nad czarno-czerwonym sie zatanawiam..i czy z lamówka czerwoną czy nie? (a, zdjęcie to miniaturka powiększe się po kliknieciu) a poze ten ze skosem? czynie fajnie pod siodlem wygląda?

jasny byłoby pięknie..ale  chciałabym na rajdy...mało praktyczny kolor 🙁

ogólnie na rajdzie to czaprakk jest "dość" malo widoczny, ale ten chce krótszy niż poprzedni, więc i na codzień się nada 😉
rajdowy (czarny z szarym jak es)

iskierkowa sama pisałaś mi na fbl, że minimum 1,5 mm a ja się jeszcze pytałam i upewniałam czy nie czasem 1,5 cm 😉 i też wydawało mi się, że jest on za cienki i to jest chyba 6mm, dlatego też nachrapnik trochę "pogrubiłam".


Przypominam sobie,napisałam raz,że 1,5mm (pomyłka,pisane na szybko),zrobiłam korektę,że 15mm,stwierdziłaś,czy to aby nie za dużo 😉 jakkolwiek-to minimum,cieńszego bym na konia nie pakowała 🙂

Nie poprawiałaś się, ale widze, że właśnie pokasowałaś te komentarze 🙂 Ale mniejsza o to, dzięki za radę 🙂
1,5 cm wydawało mi się za dużo, a 1,5 mm za mało 😉 Gdzieś na necie trafiłam, że było napisane, że grubość zwykłego ołówka ( czyli nie wiele ). Ale na konnej cafe również jest napisane, że minimum to 1,5 mm. Już zaczynam się gubić 😉
Ale też uważam, że raczej lepszy grubszy...

horse_art, dzięki 🙂
Wg. mnie bordowo granatowy najfajniejszy. Czarny jest mniej praktyczny, bo każdy jasny pyłek na nim widać. W przypadku padu  rajdowego wybrałabym skośny pasek, wydaje mi sie, że więcej będzie go widać z pod sakw 🙂

marlena82, spod sakw to i tak niczego nie widać:P (patrz załączone zdjęcie po kliknięciu)
na cele rajdwe to jego wielkość (dłuższy niż normalny) i grubość
a ozdobność "na co dzień"....

i jestem w rozterce buuuu...... pomocy! 😉

Ja też już się nie mogę doczekać zdjęcia całego padziku od krysiex, tym bardziej że jak będzie gotowy, to przyleci prosto do mnie  💘

Nie poprawiałaś się, ale widze, że właśnie pokasowałaś te komentarze 🙂 Ale mniejsza o to, dzięki za radę 🙂
1,5 cm wydawało mi się za dużo, a 1,5 mm za mało 😉 Gdzieś na necie trafiłam, że było napisane, że grubość zwykłego ołówka ( czyli nie wiele ). Ale na konnej cafe również jest napisane, że minimum to 1,5 mm. Już zaczynam się gubić 😉
Ale też uważam, że raczej lepszy grubszy...


Teraz patrzę-faktycznie,nie ma ich,czasem fbl wariuje  😜
1,5cm to wcale nie za dużo,kupisz sznurek,to się przekonasz.1,5 mm zaś działałoby bardzo ostro.15 mm jest idealne-nie za gruby,nie za cienki,działa też fajnie  😉 Więc ja na Twoim miejscu celowałabym w 1,5cm -sama robię z takich bosale i działanie przetestowane-sprawdzają sie super.

No okey, dzięki. A z jakiego Ty sznurka robisz? Tego do wspinaczki/żeglarskiego?

To zależy-raz robiłam na prośbę z bawełnianego,bez rdzenia bo miał mieć bardzo delikatne działanie i rzeczywiście takie miał (a w zasadzie to dalej ma).Jeden mam z żeglarskiego,jeden z liny do wspinaczki-z tej mam też kilka uwiązów i linę do spacerów/pracy z ziemi. 🙂

Robił ktoś z Was może pad do jazdy na oklep z popręgiem?
Jeżeli miałabym fajny gruby czaprak, miałby ktoś pomysł jak dorobić do niego popręg i jakiś materiałów użyć?
Tak oczywiście, żeby konia nie ocierał i się ślizgała całość.

Mam na myśli coś tego typu:
[img]https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQgstWhDiQda27aUzLJ1pnzDNtembh5GDbFy5PgEezQwMMmQ8L9[/img]

Horse_art jeżeli ma być praktyczny to najlepszy kolor to brąz 😉 w połączeniu z granatem lub czerwienią nie będzie straszny 😉 (nie lubię brązu osobiście) Na czarnym paradoksalnie widać większość brudu, nie tylko pyłków, ale jakieś błotko czy kucykowe radosne chlapnięcia śliną itd  🤣  Jasny jest ładny, ale totalnie niepraktyczny 😉 więc jeżeli koniecznie z tej gamy kolorystycznej to polecam granat ^^

xxKooniexx- uzyj taśmy parcianej 5 cm jak masz popreg westernowy i dorób odpowiednio dziurki  -tak jak tu na fotce, a jak masz popreg ujeżdzenoiowy to 2 taśmy 2-2,5 cm zszyte razem na czapraku i odpowiednio rozchodzące sie do przypiecia popręgu- Jak bedziesz miała gruby czaprak to nie zawsze maszyna może Ci to zszyc wtedy trzeba oddac do szewca , lub kaletnika .

Moje najnowsze dzieło  😀

kosteczka - piękny ! nie chcesz mi takiego zrobić ?😉
Wy gąbkę tapicerską zamawiacie? Jak ta to gdzie? Allegro?

a ja mam pytanie od A do Z zrobienie czapraka ile wychodzi? za wszystkie materiały, tj siateczki, wypełnienie, alcantra, sznury ozdobne, tasmy etc

xxKooniexx, a nie lepiej pas do lonżowania/woltyżerki na czaprak? Pasy mają poduszki przy kłębie które uniemożliwiają (czy może raczej utrudniają 😉) przekręcanie się pasa. Wydaje mi się że taki czaprak bez poduszek będzie jeździł na prawo i lewo.
O, my mamy taki:
http://www.photoblog.pl/laskonik/126684235/2672947/wakacje-w-laskoniku.html

Orzeszkowa, mimo że mam pas neoprenowy bez poduszek, a wiadomo że Klusek jest okrągły, nigdy mi się nic nie przekręciło... co więcej, ja nigdy nie ściskam go mocno tym pasem he

Z obergurtem nie da się jeździć, uniemożliwia do reszty prawidłowy dosiad. Mnie mocno wycofywał, ewentualnie zmuszał do dosiadu widłowego. Jest ok, ale tylko do oprowadzanek...

zipa, jak kupiłam gąbkę o grubości 1 cm i ovatę tej samej grubości u tego sprzedawcy:
http://allegro.pl/listing/user.php/run?us_id=3832042
on też alkantare ma...nie zauważyłam wcześniej...można by wszystko od jednego sprzedawcy zamówić...

To to by się jeszcze mogło opłacić, bo tak zamawiać wszystko z innej aukcji, i gdzie zazwyczaj jest przesyłka kurierska to dużo wyniesie. U mnie niestety nie ma tapicer więc gąbki na miejscu bym nie mogła kupić. Ale musiałabym się przejść do sklepu z tkaninami popatrzeć i porównać 🙂
Dzięki za link.
A jak zamawiacie materiał to taki na "styk" czy dużo wam jeszcze zostaje?

Rzekotka, mój w niczym nie przeszkadza - poza poduchami aż do samego popręgu jest po prostu płaska taśma. Zresztą, ja obecnie wychodzę z założenia że na oklep się jeździ głównie spacerowo albo żeby tyłek grzać w trakcie prowadzenia jazd. Na jakiekolwiek konkretniejsze jeżdżenie bez siodła szkoda mi końskich pleców - i własnego zadka też 😁

Cobrinha, wiesz, zdarzało mi się jeździć bez żadnego pasa, na samym czapraku i też mi się nic nie przesuwało - ale dzieciaczki szkółkowe nie mają już np. takiego stabilnego dosiadu 😉