siodło ujeżdżeniowe

Tak. Oczywiście w za dużych, bo to służbowe 😉
Ja z zapytaniem.
Czy kobieta normalnej budowy ciała, 60kg wagi, wzrostu około 172cm, ale ze stosunkowo z krótkimi nogami zmieści się w lucky dressage 16' ?
Rozważam zamówienie tego siodła na przymiarkę ze względu na krótszą tybinkę, ale zastanawiam się czy mój tyłek w ogóle się w nie zmieści...

Będę wdzięczna za odpowiedz 🙂
Nefreteska każde siodło prestige możesz kupić z różnymi rozmiarami tybinek, skróconymi do s lub xs - wejdź na stronę i sprawdź rozmiarówkę siodeł i tybinek. Na testy zawsze można wziąć siodło, jednak ja, przy takich parametrach jak Twoje, zawsze czułam się lepiej w 17'. Obecnie też mam 17 ale właśnie ze skróconą o rozmiar tybinką, jestem bardzo zadowolona. Wszystko zależy od Twojej budowy ciała - czy jesteś szeroka w biodrach, czy masz długą/krótką kość udową.. Lucek, jakby nie patrzeć, to siodło dla juniorów, osób dość 'drobnej budowy', czy, jak wolisz, zgrabnych, małych ludzi 😉
basia16816 - ja. Kocham całym sercem, ze stronkę-dwie do tyłu masz dość dokładny mój opis jazdy w nim 😉 Siodło dla osób preferujących swobodę, nie usadzające, ale dające możliwość dość stabilnego dosiadu, kapitalne czucie konia.
Nefreteska, jeśli bierzesz na przymiarkę to sama się przekonasz. Każdy jest inaczej zbudowany i ma inne wymagania wobec siodła. 😉
ChingisChan   Always a step ahead! :)
25 października 2013 20:31
Żeby zmierzyć sobie udo pod tybinkę powinnam brać długość wewnętrzną uda?
Na razie jeżdżę w takiej oto skokówce w rozmiarze 17,5.

Siedząc w niej "na luzaka" mam bardzo fotelowy dosiad. (Jutro mogę załatwić lepsze zdjęcia 🙂😉 Docelowo za jakim rozmiarem się rozglądać? Czy też jakoś specjalistycznie sobie tyłek zmierzyć? 🙂.
Zmierz długość po zewnętrznej stronie jak siedzisz na krześle-od rzepki do biodra. Przelicz na cale i napisz-mam magiczną tabelkę określającą długość tybinki do długości kości udowej 😉
I ta magiczna tabelka działa na długość kości, niezależnie od tego, czy ktoś ma chudą nogę czy grubsze udo? Szeroką czy wąską miednicę i przy tym otwarte biodra (łatwość naturalnego głębokiego dosiadu) czy zamknięte, zblokowane?
Niezależenie od tego, czy siodło ma mniej lub bardziej pionowe tybinki, szeroki czy wąski twist, głębokie czy płytkie siedzisko, wysoko czy nisko posadowiony zamek puśliska?
To faktycznie magiczna 😉
Na każde siodło po prostu trzeba wsiąść.
Czy ktoś kto miał/ma Ratomkę Germidę może mi powiedzieć czy są dwa modele tego samego siodła?
Sama mam Ratomkę z wewnętrzym klockiem i jest bardzo glęboka wręcz tylni łęk jest prawie pionowo a w ogłoszeniach jest ta sama Ratomka(z wewnętrzym klockiem) ale siedzisko jest bardziej płytkie?  😉
equi.dream, jeszcze po wewnetrznej to bym zrozymiala, ale czemu po zewnetrznej?? Im grubsze / mocniejsze udo tym po zewnetrznej mniej sie sprawdza. A jeszcze jak siodlo ma dosc szeroki twist to przestaje sprawdzac sie w ogole.
epk, ale equi.dream pisze o długości kości udowej, a ciężko tę długość zmierzyć po wewnętrznej  😉
quanta żadna miara nie jest w stanie dopasować siodła bez wsiadania i nie jest to na prawdę odkrycie roku. Tabelka ma charakter orientacyjny i Chingis mam wrażenie o to właśnie pytała oczekując odpowiedzi czego mniej więcej szukać i w dalszym ciągu mając zamiar w siodło wsiąść i przetestować.
ChingisChan   Always a step ahead! :)
26 października 2013 16:08
Widzę, że sam pomiar to już większa filozofia jest 😁. 
Ok, czyli zmierzę sobie kość udową i może podrzucę Wam zdjęcia nóg z przodu i boku (tutaj żeby patrzeć pod kątem siedziska)? Na razie chodzi mi o określenie rozmiaru pi razy oko. Żebym miała jakieś pojęcie na jakie siodła zwracać uwagę a na jakie nie 🙂. 
ChingisChan, Ty tak serio ? Może jeszcze zdradź nam obwody w najwęższym, najszerszym miejscu uda, długość kości udowej, obwód bioder i najlepiej zdjęcie, żebyśmy dokładnie widziały jak są nachylone !

Nie ma magicznego przepisu na dopasowanie siodła, nie ma na re-volcie takich ekspertów. Może zwróć uwagę na siodła ze standardową tybinką, a jeśli nie będą ci odpowiadać - sama dojdziesz do wniosku jakie zmiany wprowadzać. 😉
Samemu też można trochę myśleć.
ChingisChan   Always a step ahead! :)
26 października 2013 16:47
Croopie serio, serio 😉. Dużo u mnie jest "ekspertów" co twierdzą, że najlepszym przepisem na siodło jest 17,5 koniecznie z żelem, i miśkiem na koniu. Jeśli mam okazję sięgnąć po poradę osób, które mają dużo większą wiedzę niż ja to to robię. Uwierz mi na słowo. NIGDY nie dopasowywałam siodła pod siebie, dlatego teraz kiedy  wreszcie mogę zrobić coś w tym kierunku to się po prostu pytam 🙂. Każdy się kiedyś musi nauczyć.

Equi.dream od biodra do rzepki wyszło mi prawie 18 cali 🙂.
Samemu też można trochę myśleć.

niedługo już wcale nie można się będzie tutaj odezwać. Jeśli ktoś nie chce czytać/ ma dosyć pytających to niech nie czyta po prostu?
Moona, Po zewnętrznej też ciężko 😉, szczególnie jak ktoś ma obfite biodra 😉. Po wielu eksperymentach i różnych obmierzaniach niestety wiem, że lepiej jest jak miary się odnoszą do wewnętrznej strony uda. Bo ta długość jest ważniejsza - to to jest powierzchnia styku z tybinką. Dlatego się bardzo zdziwiłam - i szczerze chętnie poczytam o zdaniu Kentaura (bo mówisz pewnie o Kentaurze) na ten temat. Rozumiem, że to jakiś tam sposób przeliczania, ale pewnie dla standardowej sylwetki, bo przy różnych warunkach może się to nie do końca sprawdzać. Szczególnie, że jakoś tak jest, że większość firm bierze pod uwagę wewnętrzną długość uda (nie kości udowej).
Epk, rozumiem.
Ostatnio z ciekawości chciałam sobie zmierzyć wewnętrzną długość uda. No i okazało się, że to wcale nie jest takie jednoznaczne.
Na stojąco mogę sobie zmierzyć odległość od kości łonowej do rzepki. I daje mi to taką samą długość jak pomiar od pachwiny do rzepki. Ale na siedząco sprawa ma się inaczej, bo zależnie od tego jakie ułożenie nogi przyjmę (przede wszystkim chodzi o kąt rozwarcia między udami), otrzymuję różne wartości  😜 . A przecież chciałabym odnieść pomiar do długości tybinki siodła, w którym siedzę, więc dobrze by było mierzyć na siedząco.
No i w taki oto sposób jestem w stanie otrzymać rozrzut wyników w przedziale 35 - 43 cm  🏇
Moona, no niestety. Dlatego żadne pomiary tabelkowe nie są jednoznaczne. Liczy się tak jak Quanta pisała nawet ułożenie kości miednicy a do tego liczy się mocno jakie to siodło - jak duży klocek, w którym miejscu, jak wysunięta tybinka, jaka terlica (różnie układa się tyłek) - w jednej tybinka 38cm będzie ok, w drugim 36 a w trzecim 40 (takie przypadki też widziałam) - w zależności od klocka i tego jak pozwalał ułożyć się nodze - różna tybinka była akceptowalna 😉.
epk nie, tabelka pochodzi z angielskiej strony poświęconej tematowi dopasowania siodeł. Patrzę na nieobfite biodra Chingis na wstawionym zdjęciu i  uważam, że jeżeli pyta o orientacyjną długość tybinki to spokojnie może się zasugerować danymi, które sprawdziłam na kilku osobach i są miarodajne. W tabelce podany jest przedział, nie ma długość nogi x=tybinka o długości y. Kentaur ma w tym temacie zdanie jak wszyscy-trzeba próbować.
Kompletnie nie rozumiem ataku i tematu "nie dopasujesz siodła przez neta" poruszonego 87345673 raz. Padło pytanie, czego mniej więcej szukać. Więc chciałam wskazać w co celować, a nie wywróżyć rozmiar z kuli.
equi.dream, Nie ma ataku 😉. Zaproponowałaś podanie danych z tabelki i odezwali się ludzie, którzy w temacie siodłowym siedzą od lat (Quanta, Croopie), mają spore doświadczenie i próbują powiedzieć, że niestety tabelki to się rzadko sprawdzają. No taka prawda.
A z mierzeniem po zewnętrznej serio się nigdy nie spotkałam. Ani Euroriding ani Stubben, Prestige, Sommer, Amerigo, Equipe itp nie mierzą po zewnętrznej tylko po wewnętrznej. A firmy, które mają płynne dopasowanie tybinek to w ogóle ustalają długość jak się na siodle siedzi, z właściwym klockiem itp.
Tylko Wy mówicie o idealnym dopasowaniu siodła, a dziewczyna pytała o to w co ma celować i takie dane spokojnie można uzyskać z tabelki. Mi każe ona szukać w przedziale, który w mniejszym lub większym stopniu sprawdza się w 100 %. Nie rozumiem po prostu naszpikowania wypowiedzi ironią za każdym razem, kiedy ktoś decydując się na zakup siodła nie woła od razu do tego celu pasowacza, tylko próbuje ustalić punkt wyjściowy na własną rękę.
IMO to się po prostu nie sprawdza - wyjściowo to by można próbować radzić, jakby obecnie siedziała w przykładowej ujeżdżeniówce a nie skokówce - na zdjęciu. I do tego podała wymiary pi razy drzwi.
Każde siodło ujeżdżeniowe jest inne - inny twist, inna wielkość siedziska, inna głębokość terlicy,  inne posadzenie tyłka, inny klocek, inne wysunięcie tybinki. To zmienia nasz dosiad w danym siodle i często także dedykowaną długość tybinki. A mierząc udo po zewnętrznej stronie MOIM zdaniem ma się większą możliwość błędu niż mierząc od środka. A chyba nikt nie chce za jakiś czas usłyszeć: tak mi na volcie poradzili i zobaczyć kogoś w siodle mocno niedopasowanym do budowy. Natomiast wstawienie zdjęcia w siodle ujeżdżeniowym, szczególnie jakimś popularniejszym modelu o znanych wymiarach daje już jako taki pogląd.

A teraz przykład tego o czym pisałam. Oba siodła mają tybinkę długości 38cm.




Na drugim powinnam mieć z 4cm krótszą tybinkę 😉. A niby takie same. A 4cm w tybince to już przepaść 😉
I dalej nie o tym 😉 Nie kupi siodła, bo ktoś jej na volcie doradził, tylko weźmie na testy mniej więcej docelowy rozmiar. A że dopasowanie siodła ujeżdżeniowego do konia i jeźdźca jednocześnie to droga przez mękę i niezliczona ilość modeli, jakie trzeba przerzucić to na pewno wie każdy, kto minimalnie się tematem interesuje albo siedział chociaż w kilku.
Miał ktoś może ujeżdżeniówkę "Dever"? Ktokolwiek słyszał - ktokolwiek widział ? Z siodłem ujeżdżeniowym nie jestem niestety obyta... Kilka lat męczę tylko skokówkę. Więc mam kilka pytań... Co z nogą ? Jak sie trzyma? Wygodniej od skokówki? Kwestia przyzwyczajenia? Jak to wygląda z terenami? Dajecie radę?    😀
vegonia nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytania
Jednym pasują pod tyłek ujeżdżeniowe siodła, inni nie potrafią się w nich odnaleźć
Osobiście jeżdżę najczęściej w ujeżdżeniowym - również w tereny...
Siodła "Dever" nie znam kompletnie
vegonia, w tereny jeżdżę tylko w ujeżdżeniówce - wolę dużo bardziej prostą nogę niż proponowało mi nawet wszechstronne. Znam też kilku skoczków, którzy w tereny wolą uj. siodło - a to już budzi moje totalne zdziwienie 😉 ale jak widać każdy tyłek inny.
_Gaga OK dziękuję  😉



epk Właśnie gdzieś na forum spotkała się z średnio pochlebną opinią terenów w siodle uj. dlatego postanowiłam zapytać o to tutaj. Właśnie wybieram sobie nowe siodło i myślę żeby na test kupić sobie uj. i zostawić swoje obecne w razie "W" i najwyżej sprzedać oba. Niestety nie mam od kogo pożyczyć uj. a nie miałam okazji jeździć, bo nie byłam przekonana do żadnego takiego siodła. Myślałam też o bezterlicówce ale z tym przejdę się na inny wątek. Sęk w tym, że za rok będę śmigać na swoich czterech i chciałabym do tego czasu się określić czego oczekuję od siodła i co chcę robic z koniem, a ciężko mi jakoś podjąć decyzję. Dobra kończę ten  🚫
vegonia, w tereny jeżdżę tylko w ujeżdżeniówce - wolę dużo bardziej prostą nogę niż proponowało mi nawet wszechstronne. Znam też kilku skoczków, którzy w tereny wolą uj. siodło - a to już budzi moje totalne zdziwienie 😉 ale jak widać każdy tyłek inny.



Nie znam ani jednego  🤔
Ja też nie znam ani jednego, jestem ujeżdżeniowcem, natomiast w tereny chętniej jeździłabym w siodle np. wszechstronnym niż ujeżdżeniowym. Półsiad na prostej nodze nie jest pożądany :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się