Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Kasia Konikowa   "Konie mówią...po prostu słuchaj..." Monty Roberts
20 maja 2014 19:22
Alqualoth, gratulacje i trzymam kciuki  🙂

Ja dzisiaj byłam na pierwszych wynikach z krwi, które zleciła mi zrobic moja pani doktor. Dziewczyny, ja chodzę do ginekologa prywatnie i całą ciążę będę chodziła, dostałam skierowanie na morfologię, mocz itp i musiałam zapłacić  😲 bo chodzę prywatnie to nie należy mi się refundacja. Czy to normalka czy już paranoja naszej służby zdrowia?

Dziewczyny, chodziłyście do szkoły rodzenia?
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
20 maja 2014 19:33
Kasia Konikowa jak masz skierowania na badania od prywatnego lekarza to za wszystko płacisz  😉 ja też to przerabiałam i jak doszło do zliczenia pierwszych badań to za głowę się złapałam  😎 dlatego kombinowałam dostać się państwowo - no ale nie udało się i zdesperowana wykupiłam sobie prywatnie opiekę medyczną w enelmedzie i to była naprawdę słuszna decyzja  🙂 płacę co miesiąc abonament i mam super opiekę.
Ja do szkoły rodzenia nie chodziłam  😎

bera7 ale śmieszna jest mała  🙂

i ogólnie dziewczyny śliczne macie brzuszki  😀  ja już jestem foką ale taką konkretną ... dodatkowo mam cellulit wszędzie  😉 i po woli zaczyna brakować mi ciuchów - czas chyba rozejrzeć się za spadochronem haha . Jutro mam kontrolną wizytę u gina - i po cichu liczę, że skończy mi się już areszt domowy  😉

zet daj znać co Ci gin powiedział

edit. co do koncertów i głośnej muzyki - to ostatnio byłam na próbie u znajomych i nie byłam w stanie długo posiedzieć. Bolek zaczął tak nawalać i skakać mi po brzuchu, że szybko się zawinęłam - ewidentnie było dla niego za głośno lub rodzaj muzyki mu nie odpowiadał  🤣

szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
20 maja 2014 19:38
bera7, kluczem do ustawienia cyklu dobowego jest konsekwentne budzenie co h w dzien na jedzenie- nie pozwalac spac dluzej, 'przesypiac' posilkow. Efekt powinien byc bardzo szybki.
Co do odruchow dzwigania glowki, tulowia itp to obserwuj to mocno- takie objawy moga oznaczac wzmozone napiecie miesniowe.

Dziewczyny potrzymajcie prosze kcoiuki do piatku- tak nie do konca dzieciowo, bardziej- zyciowo, ale potrzymajcie prosze.
bera7,  a jak z tą laktacją? nie przejmuj się, opowiadaj.
Tak jak Szafirowa pisze - też mi pediatra wmawiał, że "Nika silna jest", na szczęście u nas kłopotów motorycznych wielkich nie było, ale obserwuj, bo warto. Nika też szybko głowę podnosiła, choć na początku to miała głównie zmrużone oczy i właściwie tylko spała, na pewno po 3 dniach się nie uśmiechała tak "celowo". Śliczna Nelka! Wpadniecie na Nikowe urodziny?

Kasia Konikowa,  normalnka. tak to działa. jak chodzisz prywatnie = płacisz za WSZYSTKIE badania.

szafirowa,  kciukam!
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 maja 2014 19:53
Kasia Konikowa, no niestety, tak to działa. Ja też mam gina prywatnie i mówił mi, że mogę się równolegle zapisać na NFZ i wtedy robić badania na fundusz, byle broń Boże nie przyznać się, ze chodzę i prywatnie... Jedyne co, to w laboratorium pacjentki mojego doktoresa mają 20% zniżki.

bera7, słodka Nelka i fajnie czytać, że jest pozytywnie - u niej i u Ciebie (ja też mało dzieciowa i liczę, że jednak przy swoim będzie inaczej).

equi.dream, ooo, nieźle Cię wybrzuszyło! A tych "tłustych" rąk czy barów na zdjęciu nie widać, wyglądasz bardzo ładnie.

Ała. Na dziś mam dość. Kalinka mi tak huśta kiszkami, że aż mnie od tego mdli :/ Jeszcze 2,5 miesiąca... I zobaczymy, co się wylęgnie. Mąż oczywiście się ze mną drażni, że od razu będzie mówić, cytować Star Treka i opowiadać, że tatuś jest najlepszy.
Kasia Konikowa   "Konie mówią...po prostu słuchaj..." Monty Roberts
20 maja 2014 20:12
Ech, to przyjdzie mi za wszystko płacić  🙄

Ale macie Dziewczyny super brzuszki i pięknie wyglądacie  😍

szafirowa, są kciuki  🙂

leosky, tak z ciekawości, bo ja też pracuję w przedszkolu i moja pani dyrektor od razu wysłała mnie na zwolnienie ze względu na choroby (różyczka, ospa, jeiltówka), nie boisz się załapać czegoś od dzieci? ja pracuję z 3-latkami i bywa ciężko i fizycznie i psychicznie  😉 ale kocham moje dzieci i pracę z nimi  🙂 i tak mi smutno teraz bez nich.
Kasia Konikowa ja chodziłam. Była bezpłatna, z położnymi i lekarzami z oddziału, na którym będę rodzić.
zduśka no z dnia na dzień puchnę, cellulit też mam już na łydkach i na ramionach, także nic się nie martw, sama nie jesteś 😀
maleństwo ja pamiętam te ramiona jako zgrabne i wyrzeźbione, parówki mnie nie cieszą :P U Ciebie brzuch ma się gdzie podziać, bo chyba wyższa jesteś nie ?
bera za mało zdjęć nam wrzucasz zdecydowanie 😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 maja 2014 20:20
equi.dream, nieee, mam 163cm 😉

A ja nadal pakeros jestem, ręce nabite... Tylko celulit na udach wylazł, reszta bez zmian. Takie geny może.
Kasia Konikowa czekaj aż zobaczysz rachunek za toxo, HIV itp. wtedy to się dopiero załamać idzie. wiem bo obie ciąże prowadziłam prywatnie u tej samej ginki, a bogaci nie jesteśmy  🤔. ale do niej chodzę od lat i mam zaufanie.

tak btw. nasze obie panie nauczycielki przedszkolne zaciążyły w zeszłym roku, długo pracowały. bardzo je podziwiałam, że zajmują się przedszkolakami w zaawansowanej ciąży, po czym jedna z nich wracała do domu do swojej trójki  😀. dzielna kobieta.

ciężarówki, pięknie wyglądacie, a tym narzekającym na swoją wagę mam ochotę wrzucić moje zdjęcia z ciąży żeby zobaczyły co to znaczy być prawdziwym wielorybem  😎
ja może już przewrażliwiona jestem, ale bera zwróć na to uwagę pediatrze przy wizycie... niestety nie są to standardowe zachowania noworodków.
Anka, dzieki, wlasnie sie doczytalam, ze sa  rodzaje tego wirusa i mozna odchorowac oba.

Ja chodzilam do szkoly rodzenia z poloznymi ze szpitala, w ktorym chcialam rodzic. Duzo sie dowiedzialam bo o samym porodzie to bylo chyba tylko jedno spotkanie, w wiekszosci bylo o piece nad dzieckiem.

Co do pracy z dziecmi to w tej szkole mowili, ze czesto sie wypisuje zwolnienia przedszkolankom ze wzgledu na cytomegalie, ktora czesto male dzieci przenosza.
Kasia Konikowa   "Konie mówią...po prostu słuchaj..." Monty Roberts
20 maja 2014 21:23
kurczak, nie strasz  😲

Ja chciałam pracować do wakacji, ale niestety mi dyrekcja moja nie pozwoliła, do tego zaczęła się u nas różyczka, a ja nie przechorowałam tej choroby w dzieciństwie. Mam umowę na stałe,więc się nie martwię, że jestem na zwolnieniu. Tylko mi smutno bez dzieci, dziewczyn z pracy, bez samej pracy. No, ale Dzidziuś ważniejszy.
maleństwo, mi też wyszedł w ciąży cellulit. W ciąży zatrzymujesz wodę, zwłaszcza pod koniec, to normalne, nie przejmuj się. Po porodzie przejdzie  😉
bera7, "cycata wojna" hahaha super określenie 😀 You made my evening, jak to mówią 😉 I ja też jestem za tym, żebyś opowiadała o swojej laktacji. Najwyżej napisz, że nie życzysz sobie rad, tylko piszesz informacyjnie, i tyle. Myślę, że nie tylko ja chętnie poczytam. Jeśli chodzi o mocne chwytanie palca przez noworodki to jest to odruch, który potem zanika (łącznie z Moro), natomiast nie należy ręki z dzieckiem uczepionym za palcec unosić, aby je podnieść jak do siedzenia, oczywiście 😉

szafirowa, kciuki nasze są.

Alqualoth, gratulacje i też kciukam 🙂

Ja też chodziłam całą ciążę do ginekologa prywatnie i za pierwszy zestaw badań zapłaciłam jakieś 120zł? Oczywiście, że to są duże pieniądze, ale po pierwsze jednorazowo, bo potem co miesiąc robiło się tylko zestaw podstawowy za jakieś 20-30zł, a po drugie to jakie to koszty w porównaniu z różnymi zbytkami, na które decydujemy się codziennie typu - niepotrzebne drogie żarcia, słodycze, kolejna torebka, jeansy etc. Wystarczy raz i drugi nie zeżreć pizzy, nie mówiąc już o sushi (no, to akurat nie w ciąży 😉, ale chodzi mi o zasadę) i kasa na całe badania będzie. Nie rozumiem takiego narzekania na ogromne koszty badań ciążowych, czy mleka - ciekawe, że na ogromne koszty bryczesów, jeansów, czy chleba chrupkiego Wasa jakoś nikt na co dzień nie narzeka?

_kate, przejdzie jaaasne - powiedz to mojemu 😉
Ja też już mam zlecony pakiet badań, oczywiście płatny, bo chodzę prywatnie. Także kasa poleci, ale trudno!
Zastanawiam się, czy iść na pobranie krwi od razu na leżankę do pielęgniarki, bo, jak zwykle nie mam problemów, tak w ciąży zemdlałam przy okienku poboru krwi i wieźli mnie na wózku i w ogóle zrobiłam wtedy niezłą scenę  😁

Wszystkie fajnie wyglądacie i nie widać żadnych mankamentów. Wcale nie wierzę w Wasze cellulity oraz rozmiary fok 🙂
A nawet jeśli, to wszystkie schudniemy po ciąży. Ja na razie nie wyobrażam sobie, jak będę wyglądać "przytyta".

Szafirowa, ja też trzymam - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego  🙂
Kasia Konikowa   "Konie mówią...po prostu słuchaj..." Monty Roberts
20 maja 2014 21:34
kenna,  👍 za podejście do badań płatnych  🙂 Nie ma ceny w porównaniu ze zdrowiem, więc będę grzecznie płaciła za badania,bo z mojej pani doktor nie zrezygnuję.

Pytałam wcześniej o cesarkę na życzenie. Któraś z Was miała? Ciekawi mnie bardzo opinia innych. 
A nawet jeśli, to wszystkie schudniemy po ciąży.
Taa.. akurat.  🤣 Chyba, że jest się mną, bo ja akurat dopiero PO ciąży przytyłam.  😎

kenna, Śliczne zdjęcie ze ślicznym Milanem. 😉
Nie znałam te piosenki z lwem. Ale już znam i przy okazji znalazłam inne! 😀
Strasznie się cieszę, bo bardzo cierpiałam słuchając piosenek dla dzieci w wersji disco. 😉

[quote author=Diakon'ka link=topic=74.msg2099039#msg2099039 date=1400589481]
Dziewczyny a co myślicie o pójściu na koncert w ciazy? Przyjeżdża moje ukochane Die Antwoord  😜 ,marzyłam o ich koncercie i jak na złość przyjeżdżają akurat teraz,gdy jestem w ciazy,w dodatku w sierpniu czyli poczatek 7miesiaca... Chodzi mi o hałas bardziej niż o ścisk,bo wzielabym jakiś sektor VIP czy jakiś siedzący.Bede jeszcze to konsultować z lekarzem,ale ciekawa jestem Waszego zdania.[/quote]
Ja jestem na nie. Na początku 7 miesiąca Twoje dzieci będą słyszeć, więc taki hałas i to trwający kilka godzin, może spowodować u nich duży stres.
Byliśmy w kinie pod koniec 8 miesiąca i w czasie bardzo głośniej sceny Gabik zaczął mi się miotać jak dziki, aż miałam wyrzuty sumienia. Zaczęłam mruczeć i nucić piosenkę, żeby mu ten hałas zagłuszyć swoim głosem. 😉 No, ale to trwało chwilę.
Alqualoth, ja mam zawsze pobieraną krew na leżance i nigdy nikt nie robi z tego powodu kłopotu. Przez całą ciążę i kilka razy po porodzie miałam pobieraną krew, łącznie z 10x w różnych miejscowościach i nikt nawet okiem nie mrugnął i na moje pytanie "czy mogłabym się położyć do pobrania" była odpowiedź "jasne, oczywiście", a jeden jedyny raz NA PORODÓWCE przy zakładaniu wenflonu piguła stwierdziła, że co tam się będę kładła, ona tak szybciutko, szybciutko i w razie czego zrobię głowę między nogi (mówiłam, że głowa między nogi na mnie nie działa) i tak mnie zahukała, że zgodziłam się na siedząco. Nic się nie działo, ale ciekawe, kto by na tym stracił, gdybym jej walnęła o ziemię... już w trakcie tego porodu będąc, super wyobraźnia  😤

Kasia Konikowa, 😀 nie kojarzę nikogo, albo się nie poprzyznawały ;P
Julie, a Ty nie chciałaś na życzenie cc? Miluś mój śliczny jest coraz bardziej i ludzie zaczynają go mylić z dziewczynką, do tego babcia desperuje na temat długich jego włosów i zaczynam się łamać, a mi się tak jego loczki podobają... Co do piosenek - spróbuj się jakiejś nauczyć i z raz dziennie śpiewać nawet po kilka wersów to zobaczysz, że po jakimś czasie, jak zaczniesz urywać śpiewanie przy ostatnim słowie, mały będzie "dopowiadał". Wiesz jak fajnie jest śpiewać piosenkę na spółę z dzieckiem? 😀 😀 😀
kenna,  sądzę, że narzekanie na to, że badania drogie to nie dlatego, że przymieramy głodem i drogo, tylko... my już za to płacimy! i nie powinno być tak, że zmusza się (tak, zmusza!) pacjentki do płacenia za badania, które są teoretycznie darmowe. A lekarz, którego sobie wymarzymy też powinien być darmowy. A nie, że za kasę to natychmiast a na nfz za dwa miesiące. O, to mnie wkurza. Ta złudnie bezpłatna służba zdrowia, która nie jest bezpłatna. I prywatny lekarz to nie fanaberia a realna potrzeba 🙁 żeby zostać potraktowanym fachowo, ludzko i należycie 🙁

Milo jest boski. masz jakieś w czapie do porównania jakby było "bez włosa" ? Jak tam końsko u Cię?

Kasia Konikowa,  nie miałam, ale miałabym jakbym nie dostała skierowania 😉 odbywa się normalnie. Kwalifikujesz sie do porodu w ośrodku świadczącym takie usługi i dowiadujesz sie o kwotę, kiedy płatne itp. Jak znajdziesz taki w swoim mieście-zadzwoń i umów się na wizytę.
Isabelle, na NFZ też ma się wybór lekarzy, bo zazwyczaj w dużych miastach jest kilku, którzy mają umowę z funduszem, do wyboru. A jak się chce tego konkretnego, jedynego, to trzeba niestety zapłacić. IMO to akurat jest uczciwe. Ale badania te, które robi się standardowo w ciąży i u lekarza prywatnego powinno się mieć za darmo, a te nadprogramowe, które sobie zażyczymy z wrodzonej fantazji, powinno się płacić.
U mnie końsko zerowo, bo jestem 120km od konia, u mojej mamy.  A koń ma się świetnie, bo pojeżdża sobie na nim moja koleżanka (ma z nią dużo lepiej, niż ze mną, tak nawiasem mówiąc 😉 ) Milo zaczapowanego mam tylko takiego - i tak kudły wystają. Jakoś nie mogę go sobie wyobrazić takiego łyska. Bez wyrazu by był  😂
Zduska jedtem na oddziale. Za wysokie cisnienie. Z małym wszystko ok, ale do piątku nas raczej rozpakują.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
21 maja 2014 03:56
no mi właśnie bardziej chodziło o to co isabelle napisała. Ze mimo płacenia składek za ubezpieczenie zdrowotne itd to w niektórych przypadkach nic ci nie daje. Ja chciałam państwowo dostać się do gina i termin miałam za 3 miesiące. Teraz moja znajoma po operacji kolana dostała skierowanie na rehabilitację z wypisanymi wszystkimi potrzebnymi zabiegami i co ? Super dostała się szybko ale nfz refunduje tylko 4 zabiegi dziennie a ona musi mieć ich 9, więc super.

Kasia konikowa mi za 1 badania wyszło grubo ponad 500 zł i to mnie skłoniło do podjęcia takiej a nie innej decyzji.

kenna jak ja lubię loczki 😉 .. a w gawędzie moja przyjaciółka tyle lat śpiewała 😀

bera7 pisz o co chodzi z laktacją i się nie przejmuj 😉

zet to trzymam kciuki a i za szafirową również

edit.
a ja się muszę znowu pożalić , bo w domu mam od pewnego czasu szpital koci ... i już nie ogarniam tematu - zawsze byłam pierwsza w tych tematach, zastrzyki, drobne zabiegi, opatrywanie ran... a teraz jestem niedorajdą  🤔wirek: wczoraj jak dawałam głupią tabletkę kotu do pyska to ręcę mi się tak trzęsły, że nie byłam w stanie wcelować w paszczę  😵 .. dodatkowo kocica znowu przestała jeść .. normalnie wyć mi się chce. ( i jak zwykle z tym wszystkim zostałam sama .. )

dobra muszę się zacząć szykować na wizytę do gina .
Witam wszystkie ciężarówki 😉

Pisze tutaj na forum bo mam ogromny problem... 😕
Jestem w 40tyg ciąży, za 3dni termin, czekam już z niecierpliwością na bąbelka🙂
W sumie od ok 6lat mam MEGA problemy z włosami, w między czasie wyszła niedoczynność tarczycy (Hashimoto), od 2lat biorę Euthyrox i miałam nadzieje że ustabilizowanie tego hormonu poprawi włosy, ale niestety...
Dokładnie 2tyg przed zajściem w ciążę zostało zdiagnozowane u mnie łysienie androgenowe. - dermatolog zdążył wprowadzić alpicort i loxon, co oczywiście odstawiłam.  😕

Poszukuje kobietek które cierpią na ten sam problem... Czyli choroba została zdiagnozowana, zaszły w ciążę i jak wygląda sprawa po ciąży... piszcie na pw jak najbardziej
Na tą chwilę wygląd moich włosów jest o niebo lepszy (już w sumie w 5msc było MEGA), tzn. są puszyste, wygląda jakby było ich więcej (nowych żadnych nie widze), w ogóle się nie przetłuszczają, włosy w ogóle nie wypadają i aż tak nie widać prześwitów!!

Na bieżąco czytam forum ANWEN, która prowadzi blog na ten temat. Jest wiele kobiet które wstydzi się mówić o tym problemie i niestety nie spotkałam się z kobietą która chorowała i zaszła w ciążę.

Co bedzie za trzy miesiące... Może być znacznie gorzej niż przed ciążą 😕 co dla mnie jest równoznaczne z przeszczepem...

Jeszcze dopisze ze dermatolog po ciąży i laktacji chce wprowadzić antykoncepcje hormonalną (działanie antyandrogenowe) loxon, alpicort i mezoterapie.

Pozdrawiam
madzik jaką dawkę masz euthyroxu i czy hashimoto pewne ? Ja zaszłam w ciąże mimo to i mimo pcos, także widać cuda się zdarzają 🙂 Włosy przestały wypadać, skończył się też problem hiruscytyzmu, ale po ciąży znikną hormony i wszystko wróci do stanu sprzed, także antykoncepcja hormonalna będzie konieczna. Miałaś robione inne badania czy z góry wszystko zwalili na tarczycę ?
100 Euthyroxu.
Hashimoto na 1000%, chodzę do najlepszego endokrynologa na Pomorzu, także ufam i wierze w co mowi.

To nie kwestia zwalania na tarczycę... Miałam milion badań robionych i mój problem jest taki że łysienie androgenowe jest zdiagnozowane. Trichogram wykazał ile włosów jest dystroficznych🙁
Na całe szczęście na hirsutyzm nie cierpię.
szafirowa trzymamy kciuki!!  :kwiatek:
Jak ubierać takiego malucha w tą pogodę? Body krótki rękaw i lekkie spodenki? Potówki nam na brzuchalu wyskoczyły i ogólnie gorący jest a ma jedną warstwę długi rękaw...
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
21 maja 2014 09:03
Kasia konikowa a ja Cię pocieszę, że pierwsze badania są faktycznie drogie, później szalone ceny mają toxo i różyczka, ale za to później przez dłuższy czas będziesz robiła tylko morfologię krwi i moczu, a to już niewielkie kwoty (u mnie 12 zł) 😉

Swoją drogą, to wyszło mi, że toxo kiedyś przechodziłam, czyli jestem już bezpieczna. Czy to znaczy, że nadal powinnam unikać surowego mięsa?
madzik wszystkie hormony płciowe są ok ?
Kasia Konikowa   "Konie mówią...po prostu słuchaj..." Monty Roberts
21 maja 2014 09:14
Dzięki Dziewczyny za podpowiedzi  :kwiatek:

W zeszłym roku dostałam od ginekologa skierowanie na zrobienie hormonów i też musiałam płacić, a jak poprosiłam mojego lekarza rodzinnego o skierowanie na te badania, to mi odmówiła. Myślicie, że lekarz rodzinny może wypisać skierowanie na badania , które zalecił ginekolog? Czy to jest jakieś sprzeczne z prawem? Tak się zastanawiam, jak to działa  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się