M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

Jak tam u was roboty?

ash, pokaż pokoik dziecięcy!
Dworcika, też pokaż foty w końcu!
Resztę też proszę o update 🙂


Kuchnia jakiś czas temu. Okazało się, że moje wyprzedażowe płytki na ścianę były z różnych firm i różniły się wymiarem dłuższego boku o jakieś 1,5 mm 😁 Dlatego też między grafitowymi jest odrobinę szersza przerwa niż między czerwonymi. I największy problem - fuga. Żeby zataić tę różnicę chcemy położyć fugę w kolorze tych ciemnych płytek. Dzięki temu fugi nadal nie ma, bo albo są czarne, albo szare, albo wszelkie kolory niebieskiego. Wczoraj znalazłam taką, jakiej potrzebuję. Tzn. próbkę, bo fugi w tym kolorze akurat nie było w sklepie. Przynajmniej wiem czego szukać 😁

A poza tym czaimy się na zakup płyty, piekarnika i okapu, żeby wypełnić lukę. No i drobiazgi - listewki, oświetlenie itd. Stół w kuchni będzie stał bliżej okna, ale w dniu, kiedy było robione zdjęcie coś tam stało. No i szafki nas zaskoczyły. Wymyśliłam sobie układ, a później okazało się, że szuflady nie otworzę, bo uchwyt drugiej szafki ją blokuje. No to uchwyt poszedł w dół, ale... aaaa... szkoda gadać. Poszliśmy na żywioł, trochę bez zastanowienia. Teraz mamy gratisowe 4 dziurki i uchwyt bokiem. Dziurki zamaskujemy. Oczywiście nie tymi białymi zaślepkami, jak na zdjęciu 😉
Blat do łazienki szykuje nam mój tata. Tzn. chyba już jest gotowy, ale znowu problem z czasem, żeby przyjechał i zamontował wszystko. Ciężko nam się pozgrywać, a zaraz święta, więc... blat poczeka 😉






Aaaa... i w wiszącej narożnej docelowo są drzwi oczywiście. I na zdjęciach nie wszystkie szafki mają jeszcze uchwyty. Nowszych zdjęć nie mam.

Dworcika, kurcze, a nie mogliście zwrócić którychś płytek albo wymienić chociaż? Sklep by się zgodził? Sporo roboty sobie dołożyliście. Chociaż na zdjęciach nie widać tej różnicy i pewnie nie będzie się rzucać w oczy. Z szafkami daliście czadu 😁 Przypomniałaś mi, że przy urządzaniu mieszkania trzeba myśleć o milionie rzeczy na raz, a fakapy i tak się będą zdarzać - już współczuję sobie i mojemu mężowi perfekcjoniście 😉

Słuchajcie, moja bratowa przesłała mi propozycję układu w naszym mieszkaniu. Bardzo podoba mi się pomysł z przeniesieniem kuchni, bo a- nie będzie się wchodziło prosto na gary i b- 5metrowy ciąg szafek kuchennych chyba nie jest zbyt praktyczny. Nie podobają mi się za to te półokrągłe ścianki wynikające z powiększenia wc i zrobienia schowka i tego na pewno nie zrobimy. Co myślicie? Tylko kanapę bym ustawiła w L - dłuższy bok przodem do okien i krótszy na ścianie gdzie oryginalnie była kuchnia. Jakieś pomysły/uwagi?

Dworcika, wiesz co? Zaplanowałaś sprzęt inox, jak widzę. Przemyśl sobie, w przyszłości... przemalowanie szafek na... grafitowo. Mogą być same fronty. A ścian kuchni na kremowo czy jakiś złocisty jasny beż. Dodaj masę światła ledowego (tanie w eksploatacji).
Teraz jest za dużo kontrastów, co przy przeciętnych formach (nie są minimalistyczne, nie są wyszukane) wygląda dość przypadkowo.
Wiem, że to dziwna idea - przerabiać nowe, starannie wybrane szafki 🙁, ale taki zabieg optycznie scaliłby kuchnię.

Dzionka musisz mieć ciągi komunikacyjne. Zlikwidujesz zaokrąglenia (no, ew. przeszłyby ścięte narożniki), przestawisz kanapę - i nie będziesz miał jak przejść do kuchni i otłukując sobie bioder/ramion (czy ktoś barczysty).

Może w tym wątku ktoś się orientuje, gdzie dostane takie płytki ścienne, jak w tej aranżacji http://www.ikeafamily.eu/Inspiracje/Akcja-specjalna.aspx?creation=11 A może ktoś takie użytkuje? Czy trudniej zachować je w czystości przez to, że są lekko wypukłe?

Może w tym wątku ktoś się orientuje, gdzie dostane takie płytki ścienne, jak w tej aranżacji http://www.ikeafamily.eu/Inspiracje/Akcja-specjalna.aspx?creation=11 A może ktoś takie użytkuje? Czy trudniej zachować je w czystości przez to, że są lekko wypukłe?


Na pewno tubądzin z kolekcji Macieja Zienia, ale cena pewnie nie należy do najniższych.

Dzionka, chciałabyś żeby kanapa patrzyła w stronę ściany z oknami? Wtedy tam też (jeśli macie) przeniosłabyś telewizor?

Dzionka, nie było opcji. Wyszło jak już były pocięte i ciemne na ścianie (trzeba było zdejmować 😉 ). Różnica jest tak mała, że jak one leżały ułożone na kupki, na sobie, to nikt nie zauważył. No i to płytki z outletu. Całe szczęście, że my mamy perfekcjonizm wybiórczy (u mnie np. właśnie wylazł przy ubieraniu choinki. Rzuciłam to wczoraj w diabły i na drzewku chwilowo jest jeden sznur lampek, a ja mam nerwa na nią 😉 ).

halo, pomysł bardzo mi się podoba 🙂 Ta kuchnia jest przypadkowa. Bardzo, bardzo. Tam nieprzypadkowa to jest tylko lodówka i zmywarka (lodówka wybierana 3 miesiące... zmywarka kupiona z porywu serca, ale przeanalizowana jednak). Meble - po taniości, BRW, na dłuższy, kilkuletni tymczas, więc spokojnie do eksperymentów 🙂 Płytki... miały być małe, białe kwadraciki. Nie było, a te mnie złapały za kostkę i wróciły ze mną do domu 😁

Zdecydowanie bawię się tym mieszkaniem. Nie potrafię, a co gorsza ani nie stać mnie na specjalistę (chociaż ja bym chyba nie chciała nikogo, kto mi dom od A do Z poustawia), ani na atrakcje pt. "na wymiar" itd. Musimy robić tak, jak wielu odradza - wiele rzeczy tymczasowo.

Ava, my mamy projektor i ekran do niego, w nowym mieszkaniu też będzie ekran, tylko jeszcze większy niż mamy teraz (ponad 100 cali). Wstępnie myślę nad powiedzeniem tego ekranu wzdłuż ściany, przy której jest balkon, chociaż wygodniej by było w połowie pokoju, prostopadle do ściany gdzie jest balkon. Nie wiem tylko, czy wtedy nie przeszkadzałby iść do kuchni czy coś. No ale to mały pikuś, bardziej mnie ciekawi, czy uda mi się fajnie urządzić kuchnię w ty nowym miejscu 🙂

Dworcika, szkoda trochę, ale może nadrobisz jakimiś fajnymi dodatkami tą kuchnię. Bo mi też właśnie trochę przypadkowo to wszystko razem wygląda :/ A co to za fajna lodówka, że tak długo wybierana? Co przeważyło, że akurat ona?

Blue, ja też będę chciała mieć takie płytki w kuchni 🙂

Dzionka, żadne szaleństwo. Wybierana tak długo, bo mieliśmy tyle czasu. Nie było sensu kupowanie lodówki, kiedy jeszcze nie było mieszkania 🙂
Ale fakt, że to był mój największy problem. Oglądałam dziesiątki lodówek, naczytałam się o nich tyle, że mogłabym spokojnie zastąpić w pracy sprzedawcę na dziale AGD 😁 Finalnie wygrała ta, bo ma duży zamrażalnik (to był mój priorytet), no-frost, dobre opinie, trochę różnych dupereli, które mnie wcześniej nie interesowały, ale były dodatkowymi plusikami no i wizualnie mi przypadła do gustu.

Fajna. Nic nie wiem jeszcze o lodówkach, ale marzy mi się Smeg 😍 albo jakaś piękna dwuskrzydłowa 🙂 Pewnie ceny mnie pokonają, no ale plan A jest taki 🙂

To pytanie do specow lodowkowych:-) :-)
Mam do kupienia lodowke, ktora bedzie stala miedzy szafkami. Czy musi byc wtedy chlodzenie z tylu, czy moze byc boczne zabudowane? Bo moj pan spec od mebli mowi, ze tylko z chlodzeniem z tylu...a jemu juz nie ufam...

deksterowa, tez słyszałam, ze jesli ma stać miedzy szafowanie to nie może mieć chłodzenia bocznego. Tak mówił gość w Saturnie na dziale AGD.

Dzionka, to ja bym chyba zostawiła kanapę w planie tak jak jest. Super sprawa, że jest druga toaleta. Idealnie by było gdyby główna sypialnia miała swoją łazienkę 🙂 ale to wtedy trzeba by było rozciągać mury.
Ah teraz jest szał na Smegi, mi się tez bardzo podobają ale mój tż nie pozwoliłby mi tyle wydać na lodówkę 🙂

A ja jestem chyba szczęśliwa, chyba bo w sumie to jestem przerażona. Dzisiaj idziemy podpisywać umowę kredytową, jeszcze tylko notariusz i "dom" jest nasz. Remont się jeszcze nie zaczął a już mnie denerwuje 🙂

...wczoraj do 23 pakowałam kuchnię... co prawda jeszcze nie cała, bo brakło pudełek... cóż, pojutrze wyjeżdżam, a po powrocie już przenoszenie gratów (choć mam nadzieję, że maż to zrobi pod moją nieobecność 🙂 ), zeby w Sylwestrową noc już być w nowym domu. Muszę się dziś przejść po aptekach i popytać o pudełka. Dobrze, ze do domku jest 4 km a nie 40 🙂 tylko to znoszenie z 4 piętra...

dzięki ash za odpowiedź, czyli to prawda. Nie widziałam w stacjonarnym sklepie lodówki z chłodzeniem z tyłu, żeby mnie zadowoliła 🙂 około 170 cm, zamrażalnik na dole, biała, najlepiej Amica 🙂 no nie ma 🙂 hihi

deksterowa, pudla od bananow polecam - np z biedronki. Najlepiej isc poprosic jednego dnia, zeby ich nie prasowali nastepnego tylko odlozyli 🙂 Bardzo grube sa i sztywne i od razu z uchwytami 😉

na te kartony po bananach to trzeba uważać 😉
http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/egzotyczny-pajak-znaleziony-w-sklepie-w-miliczu,499022.html

Dzionka, ja proponuję jak mieszkanie "stanie" = wziąć KREDĘ i narysować sobie kanapę, stół, kuchnię, wyspę i wszystko co zajmie miejsce.
Dlaczego?
Ja już kolejny raz przewalam projekt kuchni - bo to co na papierze wydało sie ok, okazało się… po narysowaniu kredą ścian, szafek, stołu - nie do przyjęcia np. nie było miejsca na przejście - albo było ono za małe,
ściana jak ją narysowałam okazało się, ze zabiera światło z okna i zamyka beznadziejnie przestrzeń

Jak narysowałam śzafki - te przy ścianie, kuchenne - okazało sie też że jednak miejsce zajmują…
więc naprawdę można się "naciąć"

BTW - mam chyba naprawdę kumatą ekipę "myślącą" - wejdą w styczniu, ale już wszystko oblookali i np. facet mówi "a nie chce Pani schodów podświetlonych?", a nie chce Pani kaloryfera tu rpzestawić i zrobić miejsce na szafę… kuma chyba więcej niż projektantka

schody na 100% po∂świetlę
http://www.stylidesign.pl/produkt/835/akcesoria-i-dekoracje-oswietlenie-i-elektryka-prostokatne-lampy-led-przy-schodach-drewnianych/

A to fakt, często wykonawcy muszą myśleć za projektanta. Mam w rodzinie firmę robiącą schody, jak czasami opowiadają co muszą przejść, żeby nie tylko dobrze wyglądało, ale jeszcze się trzymało, to ja się śmieję, oni załamują. Nie ma jak praca z ludźmi. 😉

dziewczynka, też o tym pomyślałam jak przeczytałam radę o użyciu skrzynek po bananach  😁

Dodo, ale z tym podświetlaniem schodów to jakaś wyższa idea przyświeca? Mnie się to kojarzy raczej z upierdliwością: takie oświetlenie będzie sprzyjało eksponowaniu każdego pyłku na jasnych schodach, nie wspominając już ciemnych.

o rany boskie, Dziewczynka, jak dobrze ze ja juz po wyprowadzce, bo mialabym schize po tym co pokazalas 🤣

dziewczynka, też o tym pomyślałam jak przeczytałam radę o użyciu skrzynek po bananach  😁

Dodo, ale z tym podświetlaniem schodów to jakaś wyższa idea przyświeca? Mnie się to kojarzy raczej z upierdliwością: takie oświetlenie będzie sprzyjało eksponowaniu każdego pyłku na jasnych schodach, nie wspominając już ciemnych.


nie, mi sie podoba i po co włączać światło na górze, skoro można tylko lekkie podświetlenie na dole

A ja oficjalnie donoszę, że zostałam bankrutem po remoncie 😁

Dzionka, tez bym chciała Smega
różowego;]

Cześć🙂

Przychodzę do was z dwoma pytaniami🙂
Po pierwsze znacie/polecacie jakąś firmę na terenie małopolski lub okolic która stawia domy z bali w dobrej cenie??...
a druga rzecz która męczy mnie już od dłuższego czasu to to że zakochałam się w antresolach 😍 szukam szukam jakiegoś projektu zbliżonego do tego i nic konkretnego nie mogę znaleźć.

Jaka powinna byc gramatura przescieradla frotte? Im wyzsza, tym lepsza? Chce kupic grube przescieradlo, a trafiam na same prawie przezroczyste...

wistra, kiepsko z tym będzie 🙁 Chyba, że znajdziesz... naprawdę DROGIE. Tam, im wyższa gramatura tym grubsze, solidniejsze. ale, że grube - wcale nie oznacza, że trwałe po kilku praniach. Kłaczki frote są osadzone na takiej... elastycznej siatce. I ona szybko się rozciąga. Standardowe frotki rozwalają się w try miga.
Flanelowe nie może być?

Wolę frotkę. Już znalazłam na allegro, największa gramatura ma 220g/m2.

Dzionka, w tym rzucie z zaokrąglonymi kantami masz strasznie mało światła na kanapie. Jak dla mnie to dyskwalifikuje.
Po kilku wynajmowanych mieszkaniach widzę plusy i minusy różnych rzeczy. A po sypiącym się obecnym - wiem, co sprawdzać jeśli przyjdzie mi kupować na rynku wtórnym  😁

floo, uważaj na firmy z dobrymi cenami. Koleżance postawili dom za super niską cenę i 2 lata się zastanawiałam gdzie jest zagadka ceny. Jak ją znaleźli to muszą dom niemal rozbierać, a to pewnie nie koniec niespodzianek.

A co do antresoli: co ma tam być? Jeśli sypialnia to dla mnie zbyt mało intymne na dom rodzinny. Takie rozwiązanie jest fajne gdy jest mała powierzchnia lub gdy mieszkańcami jest osoba samotna/para bez dzieci.

Remont łazienki zbliża się wielkimi krokami. Będę instalowała w łazience sufit podwieszany.
Łazienka ma wymiary 1,81 m x 1,85 m.
Ile LED-owych punktów świetlnych proponujecie do takiej łazienki ?
4 w suficie wystarczą ??
Chcę 2 sztuki nad wanną i 2 sztuki nad pozostałą częścią łazienki.

Dodatkowo będą 2 kinkiety nad lutrem.