Jaką formę jeździectwa uprawiasz? (ankieta)

a co to jest "wyższa szkoła"???

+ dlaczego nie ma "pokazywanie konia w ręce" - są tacy specjaliści od pokazywania arabów?

Dziękuję za dodanie kaskaderki konnej i jazdy historycznej, ale już nie mogę tego kliknąć bo zagłosowałam i nie da się poprawić 🙂

eterowa, ale żeś "poprawiła" tytuł  😜
Sory. Dyscypliny są sportu. SPORTU. Jeździectwo to dyscyplina sportowa. Jak lekkoatletyka. Z konkurencjami A, B, C,D, E, F, G.

Że czepiam się słówek, że "to się wi"?
Nie, nie czepiam się słówek. Czepiam się stanu świadomości, ładu w umysłach.
Ludzkość "tak ma", że nazewnictwo a stan rzeczy są powiązane.
Co dobrze nazwane staje się oczywiste i proste.

Co bałaganiarsko nazywane - wywołuje bajzel. Nie - słowny bajzel. Faktyczny i rzeczywisty.
Twoja ankieta jest doskonałym zobrazowaniem sytuacji wśród koniarzy - kompletnego bałaganu co jest co (i czego właściwie chcemy).

Początkowo chciałam zrobić tylko konkurencje, ale zaczęły napływać pomysły z zewnątrz, więc jak to nazwać?  🙄

Czepiasz się halo czepiasz . I tak 90% społeczeństwa ma was za dżokejów . Sorry taki mamy klimat  😁

eterowa, wielkie dzięki!!! Teraz jest ok (nazewnictwo).

Po co jest ta ankieta?

mam wrażenie, może się mylę, że jest celem samym w sobie 😉

mam wrażenie, może się mylę, że jest celem samym w sobie 😉

Ankieta, w moim rozumieniu, jest rozwinięciem tej "po co nam koń", bo tam się opcje mnożyły.
A tamta wiąże się z dyskusją w wątku o naturalsach. Taka sytuacja.....

Nie do konca widze tu opcje dla siebie. I wciaz nie widze sensu tej ankiety. No chyba ze ktos chcialby zbadac co wsrod forumowiczow najepiej sprzedawac na przyklad 😉

kujka, jeśli nie widzisz tu opcji dla siebie to sprawdź drugą ankietę. Chyba, że mam coś dopisać jeszcze.

kujka, jeśli nie widzisz tu opcji dla siebie to sprawdź drugą ankietę. Chyba, że mam coś dopisać jeszcze.

Możesz zaznaczyć opcję "pokaż rezultaty tylko głosującym", jeśli ankieta ma budzić wątpliwości, że wykorzysta ją ktoś komercyjnie.

Ja bym dopisała jeszcze ścieżki huculskie 😉 W końcu hucularzy jest całkiem sporo wśród nas 🙂


Tylko jak ktoś jeździ ścieżki to zazwyczaj i prezentuje konia w ręku, i w tereny jeździ, i skacze.. nie da się zmieścić w maksymalnie 3 opcjach do wyboru  🙁

Albo jak się ma większą ilość koni do różnych rzeczy

Szkoda, że trzy tylko do zaznaczenia 🙁 Są tacy, co mają jeździecką padaczkę i starają się liznąć wszystkiego, a na pewno więcej niż 3... szczególnie, że większość jeździ w tereny, więc zostają dwie... chyba również większość ćwiczy ujeżdżenie... skowo ujeżdżenie to podstawa i bez tego ani rusz... więc de facto można wywalić ujeżdżenie i tereny i kazać wybrać jedną formę 😉

Wywalić ujeżdżenie? To co ja miałabym zaznaczyć? To jest ewidentne czepianie się. Nie mylmy ujeżdżenia jako jednej z form jeździectwa z pracą po płaskim (u skoczków).

Ojej tak ciężko się domyśleć, że chodzi o tę jedną, konkretną formę jeździectwa? Można wybrać 3, jeśli ktoś ma więcej koni. Lecz osobiście nie znam nikogo, kto jednocześnie skupia się na skokach, powożeniu i woltyżerce (przykład). Wiadomo, że bez ujeżdżenia nie ma skoków, ale czy na zawodach skoczek jedzie czworobok? Prawda jest taka, że jeśli chcemy trenować wszystko, to ostatecznie nie wychodzi nic. Co innego próbowanie różnych form, a co innego ich trenowanie i doskonalenie w każdym calu. Mój koń skoczek potrafi wiele elementów ujeżdżenia (np. ustępowania, lotne co 2 tempa, ciągi, zwroty), w tereny jeździmy często, skaczemy stałe przeszkody jak i "bawimy się" w natural dla wzmocnienia więzi, kiedyś jeździliśmy w strojach ułańskich. To znaczy, że powinnam zaznaczyć skoki, ujeżdzenie, tereny, natural, jazdę historyczną i WKKW? Nie sądzę 😉 Cała reszta jest dla urozmaicenia treningu, dla wzmocnienia więzi i fizycznego oraz psychicznego przygotowania do konkretnego zadania.

Lecz osobiście nie znam nikogo, kto jednocześnie skupia się na skokach, powożeniu i woltyżerce (przykład).


Każdy naturals na swoim traumatycznym koniu dopóki nie zamęczy go swoimi fazami . 😁

Smok10, oj tam, pewnie nie każdy, nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora 🙂

a ja zaznaczyłam jedno, bo myślałam że tylko tak  🤔
i nie mogę teraz poprawić  🙁

Prawda jest taka, że jeśli chcemy trenować wszystko, to ostatecznie nie wychodzi nic.


To dodaj "nic" do odpowiedzi.

Idąc Twoim tokiem rozumowania z powyższego postu, połowa odpowiedzi które wpisałaś nie ma sensu. Jak można trenować tereny?  🙄

Nie mam pojęcia jaki jest cel tej ankiety, nie zostało to wyjaśnione przez autorkę, ale jeśli jest to jakaś prawa naukowo-badawcza to jednak radziłabym zastanowić się nad odpowiedziami bo wyniki na pewno nie będą rzetelne.

[quote author=amnestria link=topic=96910.msg2279441#msg2279441 date=1422523951]
mam wrażenie, może się mylę, że jest celem samym w sobie 😉

Ankieta, w moim rozumieniu, jest rozwinięciem tej "po co nam koń", bo tam się opcje mnożyły.
A tamta wiąże się z dyskusją w wątku o naturalsach. Taka sytuacja.....
[/quote]
Ja pisałam po co ta ankieta. Nic poważnego ani specjalnie ważnego. Ot... zerkamy co tam kto uprawia i tyle.

:kwiatek: Ah, to w takim razie wyniki faktycznie nie mają większego znaczenia  😉


Ja niestety nie wezmę udziału w ankiecie bo nie mam pojęcia co zaznaczyć  😉

Też  nie weznę niestety udziału, bo również nie wiem co zanaczyć.

Z resztą jak sama napisałśEsterowa: "Prawda jest taka, że jeśli chcemy trenować wszystko, to ostatecznie nie wychodzi nic."
Skoro myślisz, że jeśli ktoś ma więcej koni i musi robić z każdym to samo to się mylisz. Więc odbieram to, że jeśli trenuje różne różne rzeczy z różnymi końmi to nie robie nic. Więc, jaki jest sens głosowania.

[quote author=Liściu link=topic=96910.msg2280130#msg2280130 date=1422608741]
Też  nie weznę niestety udziału, bo również nie wiem co zanaczyć.
(...)
. Więc, jaki jest sens głosowania.
[/quote]
To nie głosowanie tylko neutralne pytanie. Odpowiedź nieobowiązkowa.

[quote author=Liściu link=topic=96910.msg2280130#msg2280130 date=1422608741]
Też  nie weznę niestety udziału, bo również nie wiem co zanaczyć.
(...)
. Więc, jaki jest sens głosowania.

To nie głosowanie tylko neutralne pytanie. Odpowiedź nieobowiązkowa.
[/quote]

Przejęzyczenie

smarcik, przecież jest odpowiedź "żadną".
Liściu, przecież można zaznaczyć trzy opcje, właśnie dla posiadaczy wielu koni. No chyba, że są tu osoby które jednocześnie skupiają się na 5 formach, to przepraszam. Myślałam, że nie da się zmieścić w dobie aż tyle.
Nikt nie każe Wam głosować skoro ankieta jest bez sensu, nikt Wam nawet nie każe tu wchodzić żeby się nie denerwować niepotrzebnie 😀 Podkreślam, że ankieta nie ma na celu żadnego szczegółowego badania. Jak widać 98% osób nie miało problemu z odpowiedzią 😉

eterowa to była taka lekka ironia z mojej strony. Ludzie są różni i robią różne rzeczy, trochę nie w porządku jest zakładać, że ktoś nie może uprawiać kilku dyscyplin (form?) jednocześnie lub twierdzić, że w takim wypadku nic nie robi. Ale skoro jest to tylko ankieta informacyjna dla forumowiczów, to przecież nie ma większego znaczenia  😉 :kwiatek:

Ale już jest ciekawie. Na forum mamy +- tylu skoczków i ujeżdżeniowców co rekreantów + terenowców (z lekką przewagą rekreacji), tyle WKKW-istów co westowców i co naturalsów (z 10 razy mniej niż ogólnie-rekreantów).
To nie ma co się dziwić przebiegowi sporów.

Wywalić ujeżdżenie? To co ja miałabym zaznaczyć?

"Ujeżdżenie sportowe". Bo ja depczę kapuchę na poziomie klasy L czy P, ale musiałam wybrać trzy odpowiedzi, więc ujeżdżenie odpadło. Niestety, ale ujeżdżenie klasy P nie jest ani ujeżdżeniem, ani formą uprawiania jeździectwa 😉  wnioskując z moich odpowiedzi 😉

Teraz sobie czytam książkę o wspinaczce wysokogórskiej. Wiecie jak autorka opisuje zdobywanie ośmiotysięczników? "nietypowa forma rekreacji". Biorąc pod uwagę, że ktoś potrafi nazwać taką formę wysiłku fizycznego "rekreacją", wszyscy w tej ankiecie powinni z miejsca zaznaczyć "rekreacja". Czego z całego serca wszystkim życzę, biorąc pod uwagę znaczenie tego słowa 😉

Prawda jest taka, że jeśli chcemy trenować wszystko, to ostatecznie nie wychodzi nic. Co innego próbowanie różnych form, a co innego ich trenowanie i doskonalenie w każdym calu.

Więc ja zaznaczam "nic". W moim całym jeździectwie zagościło jedno wielkie nic. Trochę przykre, że ci, co próbują różnych form, ostatecznie nie robią NIC.
Weźmy taki obiad. Robię go codziennie, częściej, niż niejedna z nas konno jeździ. Ale nie jestem kucharzem. Otóż... od dziś na obiad jest nic 😉

Ankieta ma w tytule "uprawianie", a nie "trenowanie i doskonalenie w każdym calu". Również nie uprawiam jazdy na rowerze, gdyż jej nie doskonalę w każdym calu 😀 a tylko wziuu wziuu godzinkę ze trzy razy w tygodniu... I na deskorolce też nie jeżdżę, bo tylko jeżdżę... i na siłownię też nie chodzę, bo nie kokszę przed koksspędem... i książek też nie czytam, bo tak sobie, po prostu, czytam... ileż emocji we mnie wzbudziła Twoja wypowiedź 😉

Please. Dajcie ludziom zaznaczyć więcej odpowiedzi 😉 Nie każdy jest Sport Goddess, niektórzy inaczej kierują swoimi hobby. Ja nigdy nie będę w niczym dobra ergo jestem całkiem bezużyteczną leniwą nic-nierobiącą bułą 😉