M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

szafirowa, gratuluje zakupu.

TRATATA Wkurza mnie już stan bankructwa, ale dziecko +magisterka blokują skutecznie moje możliwości dorabiania. Mąż jest na budowie 24 na dobę i próbuje to, co się da zrobić własnoręcznie. Cieszy mnie to bardzo, bo ekipom nie ufam. W dodatku mój partner odkrył, że potrafi robić piękne rzeczy z drewna  😍 nie zamieniłabym mebli spod jego rąk na żadne inne. Są takie jak sobie wyśniliśmy...z DREWNA, nie sklejki, płyt, itp.

Z największych przepraw przed nami schody i podłogi oraz kuchnia. Schody zrobi mąż, ale podłogi - terakotę musimy kupić.

Ufff remont pierwszego najważniejszego pomieszczenia ( salon z kuchnia ) prawie skończony.
Mozna zamieszkać. Za chwile bierzemy sie za pokoj syna i nasza sypialnie.
A magikom w wakacje zostawiamy remont lazienki ( sami juz czasowo nie damy rady.
Na razie mnie tylko drażni ze jedna czesc juz po remoncie a druga jeszcze przed.
No ale musimy odkuć się finansowo bo na razie jest totalna patatajnia.

Sypialnia, łazienka i garderoba tak zostaną, jestem tym układem zachwycona i mam nadzieję, że nie wycenią go na 20tys  😂
Zostało wydumać jak z tą kuchnią, czy tak jak jest, czy jednak zrobić wnękę - pomniejszyć garderobę, czy zrobić zamkniętą i jak.
Gniazdka mniej więcej rozplanowane, a pralka się zmieści w łazience jednak, na rzucie walnęli ogromną umywalkę 😉 
Decyzja kredytowa już jest, ale do umowy potrzebuję jeden papier od dewelopera, którego jeszcze nie ma. Mam czas maks do 22.02 żeby go złożyć do banku. Inaczej kredyt przepadnie (na 2015r, z 10% wkładem własnym)

A wymyśliliście jak cokolwiek wnieść do tej sypialni? Bo innej drogi niż przez balkon to przy takim układzie nie widzę. 🙁

Może skrócę ściankę od łazienki 😉
Dzięki, nie pomyślałam o tym - choć teraz wszystko ikeowe w paczkach  😂

TRATATA Wkurza mnie już stan bankructwa, ale dziecko +magisterka blokują skutecznie moje możliwości dorabiania. Mąż jest na budowie 24 na dobę i próbuje to, co się da zrobić własnoręcznie. Cieszy mnie to bardzo, bo ekipom nie ufam. W dodatku mój partner odkrył, że potrafi robić piękne rzeczy z drewna  😍 nie zamieniłabym mebli spod jego rąk na żadne inne. Są takie jak sobie wyśniliśmy...z DREWNA, nie sklejki, płyt, itp.

Z największych przepraw przed nami schody i podłogi oraz kuchnia. Schody zrobi mąż, ale podłogi - terakotę musimy kupić.


ciesz się z tego- zaradny partner to podstawa 🙂 niedługo będziecie mile to wspominali 🙂

Wistra kredyt zawsze trzyma w napięciu do końca ale wyluzuj, bank chce udzielić kredytu a deweloper sprzedać mieszkanie wiec papier się znajdzie 😉 U nas bywało ze cześć dokumentów przyszła po terminie i nikt jazdy nie robił o to 😉 a co do sypialni to tak jak piszesz ikea wchodzi wszędzie 🙂

Czy ktoś tu brał kredyt hipoteczny w pojedynke?
Trudno taki uzyskać? Jak się ma kwota kredytu przyznana przez bank do zdolności kredytowej - czy jeśli np mam 200tys zdolności, mieszkanie kosztuje 170tys a kredytu mogę wziąć 136tys (80% wartości) to mogę być pewna że dostanę tyle a nie mniej?

Błagam o pomoc, jestem totalnie zielona w temacie...

ekhem, zgłaszam się. 😉 Kupowałam mieszkanie dla siebie, kredyt brałam też w pojedynkę.
W tym momencie kiedy się starałam o kredyt to cała trudność polegała na wysokości zarobków. Zarabiam niewiele, ale dało radę. Zdolność mi wyliczano na max. 100-120 tys. w zależności od banków. No i rzeczywiście tylko trzy banki chciały ze mną w ogóle rozmawiać. W końcu zdecydowałam się na niższą kwotę kredytu niż ta wyliczana zdolność i dostałam bez problemów.
Po prostu musisz pochodzić, porozmawiać, albo zatrudnić doradcę.

Ascaia, dziękuję pięknie  :kwiatek: chodzenie po bankach rzeczywiście przede mną.

Jak już ekhem, wywołała temat kredytów to i ja zapytam 🙂 może ktoś miał podobną sytuację.

Wygląda to  tak: jestem współwłaścicielem domu, drugi współwłaściciel to osoba starsza (babcia). Chcę wziąć kredyt/pożyczkę hipoteczną na remont domu, jednak chcę wziąć ten kredyt tylko na siebie i nie chcę żeby babcia była współkredytobiorcą (wiadomo, osoba starsza nie dostanie kredytu na 15 czy więcej lat). Czy jest to w ogóle możliwe? Czytałam o jakiś pismach, w których drugi współwłaściciel wyraża zgodę na kredyt. Prawda to?

ekhem, 140tyś kredytu to w zależności od banku, długości lat i oprocentowania około 300 tyś do spłaty (np. 30 lat na 4%) i na taką kwotę zadłużenia musisz mieć zdolność. Ale z doświadczenia już wiem, że bankowcy różnie się wyrażają i raz podają kwotę kredytu jaką możesz dostać przy określonych warunkach a innym razem wysokość zadłużenia. Warto dopytać o to.

Qaida, możesz brać tylko na siebie, grunt, żeby współwłaściciel wyraził zgodę na wpis do hipoteki.

bera7
o kurde, nie myslałam o tym w ten sposoób... licze wszystko w kalkulatorze ing, wyszło mi 136tys na 30 lat przy oprocentowaniu 3,42%... 218tys do spłaty. To jeszcze dałabym rade.

Ja znowu z kolejnymi dylematami🙂

Jesli dać na parterze plytki salon i kuchnia, rzeczywiście zimno będzie bez ogrzewania podłogowego?
Macie doświadczenie w tym temacie?

Arimona, ja tak mam w obecnym juz-prawie-ex mieszkaniu i mocno odradzam. zimno to malo powiedziane- lodowato pod stopami. dodatkowo u nas akurat jeszcze slisko (gres polerowany) i ogolne wrazenie zimnosci i nieprzytulnosci (w koncu kupilismy wielki dywan, zeby zaslonic jak najwiecej). Ja nie polecam.

Wistra kredyt zawsze trzyma w napięciu do końca ale wyluzuj, bank chce udzielić kredytu a deweloper sprzedać mieszkanie wiec papier się znajdzie 😉 U nas bywało ze cześć dokumentów przyszła po terminie i nikt jazdy nie robił o to 😉 a co do sypialni to tak jak piszesz ikea wchodzi wszędzie 🙂


Niestety, zależy od dewelopera. Poprzedniemu wcale nie zależało, żeby sprzedać, nie ma papierka, nie ma mieszkania. Ale wiem, że robią tak każdemu, a to dlatego, że na każde mieszkanie kolejka chętnych (4tys/m2, w Krakowie to gratka!)
Ale tu czuję że jestem człowiekiem, a nie kolejną odhaczoną kreską, więc też wierzę, że papier się zrobi  💃

Arimona mam ogólnie mega ciepło w mieszkaniu i myślę, że na kaflach byłoby mi tak samo zimno jak komuś na innym piętrze, ale jestem nad garażem, nie na poziomie gruntu - nie wiem jak Ty?
Btw - a może by tak bez kafli?

Arimona, zimno bedzie. W wynajmowanym mieszkaniu mialam kafle na czesci przedpokój kuchnia i zawsze byly zimne.
No bosa noga nie dalo sie postać,  w skarpetach tez nie za bardzo. Jedynie kapcie ratowały sytuacje.
A ja kapci szczerze nie znosze.
Bardzo fajne sa podłogi winylowe. Ot taka nowocześniejsza wersja podłogi pcv. Takie podłogi sa odporne na zalania i zadrapania.
Fajne do kuchni i do przedpokoju wlasnie

Czy ktoś tu brał kredyt hipoteczny w pojedynke?


my bierzemy- tzn mój P bo ja się nie mieszczę w mdm 😉 obyło się bez problemów, kredyt na 160 tys+ 30 tys na wykończenie (tak tak, można tak zrobić w mdm 😉 ) ze zdolnością na około 230tys.

ovca, ooo, ale jak można tą kasę na wykończenie? to na mieszkanie z pierwszej ręki?

ovca, ooo, ale jak można tą kasę na wykończenie? to na mieszkanie z pierwszej ręki?


ekhem niektóre banki pozwalają na wzięcie kasy na wykończenie pod hipotekę mieszkania w mdm z pierwszej ręki, np bzwbk. Ubiegasz się o kredyt sama czy z doradcą kredytowym? Nam właśnie doradca to podpowiedział, który jest meeega biegły w mdmie.  Mało osób też wie, że niektóre banki wymagają ciągle tylko 10% wkładu własnego, a nie 15.

Eh, ja jestem master of disaster - niszczę wszystko w koło. Myślałam ze z wiekiem mi przejdzie, ale nie zapowiada się. Wydaje mi sie ze parkiet i panele będę wymieniać co chwile, bo porysuje od razu. Teraz mam kafle, i ogrzewanie wodne podłogowe (kawałkami w salonie, w kuchni nie ma), i nie czuje żeby było za zimno. Może rzeczywiście mało przytulnie, ale no te plytki są przebrzydkie, wiec nic by ich nie uratowało. 
Ogrzewania nie robiłam sama, było juz w mieszkaniu i podejrzewam ze to super drogo wychodzi taka sprawa.
Hiacynta
Też nad garażem jestem.
Podobają mi sie te kafelki co maja strukturę drewna, i tak się miotam, bo któraś osoba mówi ze na parterze zimniej jeszcze, wiec albo zrezygnować z kafli albo ogrzewanie, bo chce ta sama podłogę w kuchni i w salonie. 

Arimona, zimniej, bo Cie sasiedzi z dolu nie grzeja 😉 Mnie niby grzeja, bo 2-gie pietro, ale kaflom to cieplej nie robi.

Mi wcale nie jest zimniej tu, nad garażem, niż było na piętrze, także z tym grzaniem od sąsiadów to nie jest do końca tak. O ile nie siedzisz na poziomie gruntu to jest analogicznie do bycia na piętrze.
Arimona może rozważ kamień drewnopodobny? Koleżanka ma (z ogrzewaniem podłogowym) i super się to prezentuje.
A parkiet - bo sama mam w całym mieszkaniu - tak, rysuje się na maksa. Jednak przy dwóch psach lepiej by się sprawiły jakieś pancerne panele, bo - mimo, że merbau to niby super twarde drewno - to sam lakier na deskach się rysuje, dziurę też już gdzieś wybiliśmy. Niemniej jednak fajnie wygląda - po całości, bez progów 🙂

Hiacynta,
Ma kamień, a nie plytki drewnopodobne? To musiało fortunę kosztować. Plytki można raptem 40-50 zl za metr znaleźć juz ładne i chyba nienajgorszej jakości,  panele dobrej jakości 60 to mało. 
Widzisz u Ciebie na psów można zrzucić,  ja potłukłam płytkę podłogową łazience, w drewnie  i panelach dziury będą od razu pewnie🙂
szafirowa,
Zrobię rozeznanie w sprawie podgrzewania, może częściowo zrobię, częściowo ładny dywan.
Musze pomyśleć, żeby nie zbankrutować.

Arimona, ogrzewanie podłogowe nie jest dużo droższe niż zwykłe. Tzn. instalacja jest, ale ogrzewanie od dołu jest korzystne energetycznie.

Ovca bzwbk polecam, marża wysoka ale brak innych kosztów.

Ps nasz kredyt tez na singla, bo moja działalność zanizala zdolność 😉

ovca, na razie się nie ubiegam, tylko rozglądam za czymś, na co będzie warto wziąć kredyt. Jedno mieszkanie wpadło mi w oko, ale uważam że cena jest zawyżona o dobre 20 tysięcy. Z tego co piszesz, wnioskuję że raczej warto szukać doradcy..

Jaką wysokość zadatku płaciliście przy kupnie mieszkania, a dla sprzedających jaką wysokość chcieliście, żeby kupujący Wam wpłacił? 10%, 15%, 20%?
Chodzi mi o rynek wtórny.