Ej u mnie to samo haha nic juz nie rozumiem!! BYŁA rzadkoŚĆ.
edit: OK po prostu volta nie wpuszcza tego słowa przez "Ż" 😀 Mądra volta.
Drabcio przestań, to nie działa :P
ż.a.d.k.o.ś.ć. - ha, działa 😉 Czy w ogłoszeniach też jest autokorekta? Mi od początku pokazywało tam rzadkość przez rz.
Zedytowalam ten post wyżej ale zdarzylo mi wifi paść. . W kazdym razie jak pisałam tego pierwszego posta to w ogłoszeniu bylo przez ż 😉
Nie mniej jednak widziałam już gorsze ogłoszenia to jest całkiem ok.
Tak tak, już jest To Słowo Ktorego Nie Można Wypowiadać okej i koniu też już zmienione 🙂
Spodziewałam się tu tylko ogłoszeń "do wyśmiania" więc nie sądziłam że spotkam tu pozytywne zadziwienie 😀
Haha ze tez właściciel/ka tego konia tak czujnie sprawdza wątek 😂
I chwała mu/jej za to - nauczy się pisać poprawnie 😉
A co do wrzodów - nie wyobrażam sobie jak można zataić taką informację. To znaczy oczywiście wiem, że to jest powszechnie znane i praktykowane, ale raczej w przypadku dużych stajni i handlarzy, wyobrażacie sobie sprzedawać ukochanego konia bez poinformowania, że wymaga leczenia? A przecież ludziom często leży na sercu dobro zwierzęcia a nie tylko własny portfel 🙂
No niestety co raz cześciej tak jest:/ Nie mówiąc juz o podmienianiu badań 😵
A potem oczywiście wina nowego wł ze kon padł z niewiadomych przyczyn 👀
Zedytowalam ten post wyżej ale zdarzylo mi wifi paść. . W kazdym razie jak pisałam tego pierwszego posta to w ogłoszeniu bylo przez ż 😉
Nie mniej jednak widziałam już gorsze ogłoszenia to jest całkiem ok.
Ciekawe, w kontekście rozmowy o ortach 🤣 Chyba że to się zdarzyło faktycznie, a nie zdążyło 😎
A to autokorekta w telefonie, która uparcie twierdzi, że od polskich znaków się umiera i podstępnie zmienia słowa. Niestety wklepanie tego polskiego znaku samemu zajmuje pół wieku - wszystko się zawiesza, ale czemu na rz przeskoczyło to nie mam pojęcia... A mówili, że technika ułatwia życie 😉
Moje pytanie było inne - czy było ich więcej, że ogłoszenie wzbudziło takie zainteresowanie - mówię o ortach, a nie interpunkcji etc.
Okazuje się że wzbudziło dlatego że właściciel przyznał się do wrzodów 🙂 W kontekście pozytywnym tu trafiło 😀
Kurde ja znowu nie rozumiem problemu?
Też nie rozumiem. Że oba sklepy mają ten czaprak w promocji, tylko jeden w większej, drugi w mniejszej? No i ?
Promocja taka sama, tylko cena wyjściowa inna. 288 w jednym a 209 zł w drugim sklepie
No oczami to ja widzę, ale na tym brak monopolu polega. Sklep nie robi wolontariatu. A idąc tropem i dochodząc do tego że taki czaprak z robocizna to około 2zł kosztów produkcji to już w ogóle rozbój w biały dzień!
A to polskie sklepy nie sciagaja eskadronow od equishopu?
Co do czapraków Eskadrona, to cena się zmieniła. Rano jeden miał wyjściową 170 - czyli jak po przecenie w drugim sklepie, może stąd oburzenie?
KaNie ałaaaa 😲
Ja rozumiem, i najlepszemu się zdarzy takie zdjęcie złapać, ale żeby to pchać do ogłoszenia? 🤔
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/36073?
Jak patrze na ostatnie zdjecie, to az mnie boli.
Ajjjj....jajajajajjj....
Tak....tyle w ramach ujeżdżonych koni dla
doświadczonych jeźdzców do rekreacji. Mam nadzieję że to tylko niefortunne zdjęcie, bo inaczej podejrzewam że kupa czasu pójdzie na to aby koń się nie bał że ktoś go ciągnie za buziol. 🤔
asds
Ja mysle ze ten kon zapie***ala, dlatego tak to wyglada na zdjeciu i dlatego jest dla doswiadczonego jezdzca.
No i nie chcialabym tego odrabiac za nic w swiecie.
KaNie
Oj....niestety to jest kawał roboty wyjście z tego zapierdzielania i zapewne znalezienie równowagi u konia, bo pewnie jej nie ma dlatego ucieka i zasuwa tak.
Tak na marginesie...Czy tylko ja mam takie wrażenie że siodło jest bardzoooo z przodu na łopatce?
Asds
Czasami samo zapierdzielanie nie jest takie trudne do zrobienia jak sie wydaje. Natomiast powrot do normalnego kontaktu, zaufania itp to juz masa roboty.
I trzeba sie kierowac zasada, ktora mi kiedys ktos wdrukowal w łeb:
"Konia ktory pedzi jedz aktywnie łydka i dosiadem... " co jest na jakims etapie jezdziectwa mega trudne, bo w sumie brzmi nieracjonalnie. Dlatego wiekszosc z nas przestaje uzywac lydki i trzyma na łapie. A kon sie chowa i coraz bardziej sie rozpedza i robi sie coraz ciezszy. I potem mamy konie zlamane z odgietym grzbietem, a na dokladke sklasyfikowane jako nerwowe i trudne 😉
Bo to się nazywa dla doświadczonego jeźdźca czyt. "Inni się zabiją"...
No to mnie podbudowałyście, że nie jest z mną tak źle skoro się nie zabiłam w zeszłym roku podczas jazdy 🙂.
Ale fakt faktem. Mega dużo pracy trzeba poświęcić aby koń zaufał nam i naszej ręki się nie bał. Inna sprawa że trzeba mieć jajniki i nerwy z stali. Ewentualnie wypić po szklaneczce i dzbanku melisy przed jazdą.
asds
Ja wychodze z zalozenia, ze jak wiesz co masz zrobic, to bez nerwow sobie takiego konia odrobisz. Jak nie wiesz to sie wkurzasz. A jak sie wkurzasz to nic nie zrobisz.
Swoja droga quanta kiedys napisala super post na swoim blogu, o gniewie i pracy z konmi.
Ano zgadzam się z tobą w pełni - człowiek nerwowy dla takiego konia to mieszanka wybuchowa.
Ps.
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/36071?Co dos idoła to widze że to u nich raczej tak wszystko siodłają.
Siodło pięć metrów nad koniem i na łopatkach też nie pomaga. Tylko koni szkoda...