Zaatakuję kilkoma zdjęciami z mojej wariackiej podróży do Wietnamu. Przygoda życia 😀
Sajgon, poczta:
![](http://i104.photobucket.com/albums/m177/LadyGiselle/DSC00413_zpsee3calmq.jpg)
Hanoi:
![](http://i104.photobucket.com/albums/m177/LadyGiselle/DSC00539_zpsmvu5kxwk.jpg)
Wioska plemienia Hmong w górach na północy pod granicą chińską. Spaliśmy tam w drewnianej chacie bez okien ze świniami, kurczakami i psami 😀 toaleta to był murek z dziurą w ziemi 😀
![](http://i104.photobucket.com/albums/m177/LadyGiselle/DSC00819_zps3pwwkf0y.jpg)
Nieustraszona backpackerka. Oczywiście wpadłam w tą wodę po kostki. Do Sapy tylko 12 km 😀
![](http://i104.photobucket.com/albums/m177/LadyGiselle/DSC00973_zpse8tk8khs.jpg)
Wietnamska kawa z lodem w zatoce Halong:
![](http://i104.photobucket.com/albums/m177/LadyGiselle/DSC01292_zps4lfetb40.jpg)
Podróż z Hue do Hoi An - zajęła nam jedynie 6h (140 km) :P skuter nam się zepsuł po drodze we wsi, w której można było zjeść tylko smażonego psa i nikt, absolutnie nikt nie mówił słowa po ang :P
![](http://i104.photobucket.com/albums/m177/LadyGiselle/DSC01630_zpslyjufppj.jpg)
morze południowochińskie i spieczona muza 😀
![](http://i104.photobucket.com/albums/m177/LadyGiselle/DSC02144_zps3azxqhzv.jpg)
kayaking w Halong Bay:
![](http://i104.photobucket.com/albums/m177/LadyGiselle/GOPR0354_zps6rdwygsl.jpg)
sorki za ilość ^^ to tylko ułamek miejsc i okoliczności jakie zwiedziliśmy/w jakich się znaleźliśmy. przygooooda życia 😍 😅