Strucelka, ja widze sporą różnice miedzy relacją długości tybinki twojego siodła do twoich nóg a relacją długości tybinki siodla zen do jej nóg. moim zdaniem u zen jest OK (chociaz tybinka moglaby byc minimalnie krótsza, ale i tak nie wygląda na za długa), a u ciebie - moim zdaniem - zdecydowanie wygląda to na zbyt długie tybinki.
Hmm - na obu zdjęciach tybinka kończy się w najszerszym miejscu łydki. Czy to "prawie" dotyczy reszty łydki? Zawsze myślałam, że długość tybinki dobiera się wg ud, a nie wg. łydek 😉 Niektórzy mają szczęście mieć dłuższe łydki, inni mają za długie, inni - niestety za krótkie - siodłem nie da się tego zmienić 🙁
Caroline ok, mogłam dodać "Według mnie". Każdy ma inny pogląd 😉 I wiem, że nie jest to idealne siodło dla mnie, jeśli chodzi o proporcje, ale jak już pisałam o tym w siodłach ujeżdżeniowych, jest mega wygodne i bardzo mi odpowiada. Może urosnę jeszcze trochę to będzie lepiej wyglądać 😁
No, zen Ty masz po prostu dłuższą łydkę od srucelki 😉 i w sumie lepiej to wygląda 🙂 ale idealnie na obu zdjęciach nie jest, chyba lepiej by było najszersze miejsce łydki mieć już pod tybinką czyli ze trzy centymetry? krótszą tybinkę. I tak liczy się bardziej wygoda i możliwość użycia pomocy - chociaż wrażenia wizualnego (jeśli ktoś ocenia) lekceważyć nie można. Masz "lepiej" niż strucelka, bo i więcej łydki wystaje (Tobie to dobrze :emoty327🙂 i w sumie lepiej to wygląda - ale dobór siodła jest równie niedoskonały.
I 😕 za Twoim awatarem, bo ten ponury, i norrrmalnie na zdjęciu Cię poznać nie można 😉
apropo łydek i tybinek... Jak właściwie powinna byc dopasowana tybinka? Na jakiej wysokości (nogi) ma się kończyć?
jak słusznie pisała wcześniej halo: długość tybinki dobiera się wg ud, a nie wg. łydek 😉
ale jesli upieramy sie przy łydkach - moim zdaniem wystarczajaca długość to taka, zeby nie zahaczać o brzeg tybinki cholewką oficerek 😉 czyli nie za długie i nie za krótkie 😉 (ależ to było pomocne, nie? 😉)
halo, dokładnie, udo się liczy względem tybinki i poduszki , a to ciągnie za sobą w efekcie łydkę wystającą zza krzaka 😉 a właściwie ledwo co zza tybinki
zen, uważam że Ciebie do jej przypadku nawet nie ma co porównywać bo różnica jest kolosalna, uważam że nawet jak puści nogę to nie będzie to taki efekt jak u Ciebie...
poza tym - dlaczego pchać się na siłę w niedopasowane siodło?
mi sie zwyczajnie gorzej jezdzilo z krotsza tybinka- pewnie bym przywykla, ale mi jest bardziej komfortowo z dluzsza tybinka. chyba petersowi rowniez 🙂
zen, sorki, ale wybrałaś zdjęcie SP w takim akurat momencie, ze trudno, zeby ono świadczyło o czymkolwiek 😉 tutaj kilka innych jego zdjęć z najprawdopodobniej tych samych zawodów:
na podstawie tych zdjęc raczej byłabym skłonna powiedzieć, ze p. Peters ma bardzo fajnie dopasowaną długość tybinki do jego nóg. i byłabym bardzo daleka od stwierdzenia, że on lubi dłuższe tybinki (w sensie - siegające do połowy łydki) 😉
ja jeszcze nie jestem na takim etapie, zeby odczuwac kolosalne roznice miedzy dlugosciami tybinek. co nie zmienia faktu, ze nastepne siodlo bede chciala dobrac jeszcze lepiej- o ile po drodze nie trzasne jezdziectwa o kant de 😉
ech z tymi tybinkami to jest, mam ten sam problem 🙁 Strucelka widzę że jeździsz w wszech będącej Ratomce 🙂 na mnie właśnie ten model jest za długi 🙁 chciałam kupić Ratomkę ale muszę zamawiać z krótszą tybinką, znaczna większość siodeł ma dla mnie za długie, jedyny model jaki znalazłam to Prestige Appalosa z odpowiednio krótką tybinką... w cenie poniżej 2 tyś zł.... zdjęcie Petera genialne 😲
Strucelka ale kiedy pytałaś o dobranie siodła to wszyscy jednym głosem ci krzyknęli, że ma dla Ciebie o dużo za długie tybinki, więc widziały gały co brały 😉
Mam sporo zdjec z wczoraj z przed ulewy i jeszcze kilka udalo mi sie porobic w trakcie ulewy ale juz z pozniejszych konkursow nie mam niestety. Jak je ogarne troche to wstawie. Moze ktos odnajdzie wsrod nich siebie 🙂
[quote author=Gozya link=topic=11.msg264524#msg264524 date=1243714491] apropo łydek i tybinek... Jak właściwie powinna byc dopasowana tybinka? Na jakiej wysokości (nogi) ma się kończyć?
jak słusznie pisała wcześniej halo: długość tybinki dobiera się wg ud, a nie wg. łydek 😉
ale jesli upieramy sie przy łydkach - moim zdaniem wystarczajaca długość to taka, zeby nie zahaczać o brzeg tybinki cholewką oficerek 😉 czyli nie za długie i nie za krótkie 😉 (ależ to było pomocne, nie? 😉) [/quote]
hmm już pisałam w którymś wątku, że nie był to przejazd mojego życia 😉 59,850% aczkolwiek załapaliśmy się na nagrodę za pierwsze miejsce w "dużych koniach" bo kucyki były oddzielnie klasyfikowane i oceniane. Ja jestem zadowolona generalnie, mam nagrany przejazd i chętnie bym wrzuciła ale youtube go przyjąć nie chce :/