Kupno konia

stanę w obronie małopolaków, wkurza mnie takie generalizowanie ze jak młp. to pieprznięty, koń jak koń , to ze dopłaty zepsuły dużo to fakt, ludzie nie patrzą na jakość, potencjalne przeznaczenie tylko kryją tym co da dopłaty 🙁 ale nie można powiedzieć ze wszystkie są złe, tak jak nie można powiedzieć ze np. wszystkie hanowery to na konkursy 140 cm i wiecej. a koń małopolski- fakt, na super wysoki sport nadają sie jednostki, ale jak już kiedyś pisałam rynek rekreantów jest dużo bardziej chłonny niż sportowców 🙂 masa ludzi potrzebuje konia do spokojnego poszwendania sie po lesie , jakiegoś porzeżbienia na placu czy skoczenia 60 cm dla fanu, i to jest rynek dla rodzimych ras.
na przestrzeni kilku lat miałam 4 małopolaki i tylko jedna wymaga bardziej ,,myślącego,, jeżdżca o większych umiejętnościach, pozostałe to ,,zwykłe,, konie. jedno je łączy 🙂 żelazne zdrowie, dobre wykorzystywanie paszy i ,,niezmordowanie,, w terenie 🙂
w linku ,,pieprznięta,, małopolanka  🤣 na rozprężalni czeka na dekoracje, no furiat dosłownie  🤣

Hahahaha ..  to się rozprężyła 😉
Co do Twojej wypowiedzi... jestem tego samego zdania 😉

Blucha - Skoro jest tak wspaniale to co się stało że się z....o . Jednostki wybitne zawsze się zdarzają , w każdej rasie , tyle że musimy rozpatrywać nie jednostki tylko całość .  😉 😉 Niestety sport napędza rynek a odpady idą do rekreacji a i tak w kąrzdej rasie koni do rekreacji jest więcej jak do sportu.  😉

P.S Masz fajnego Małopolaka to się ciesz . Ja też widywałem fajne , co nie zmienia faktu że 90% w rasie jest takie jakie jest .

Weryfikacją zajmuje się wolny rynek i widocznie nie są takie wspaniałe skoro nie ma na nie popytu  😉

blucha, w mojej szeroko pojętej okolicy królują jednostki w takim typie:
https://www.olx.pl/oferta/klacz-malopolska-dotacyjna-siodlo-zaprzeg-hodowla-CID103-IDpzXNX.html#b47de6629d

blucha  🚫
Jaka ta Twoja małopolanka słodka, normalnie się zakochałam. Śliczna do tego  🙂

Blucha super kobyłka...Gratulację 🙂
No ja niestety też nie mam dobrego zdania o obecnych małopolakach: tłuki takie ,że masakra...chociaż to nie do końca wina koni to niestety wina właścicieli 🙁  i oczywiście zdarzają się wyjątki  :kwiatek:

Ja mialam wcześniej niewiele stycznosci z konmi mlp, ale teraz widuje ich sporo. Z koni do tzw malego sportu, czyli sredniakow, podoba mi sie jeden - konik nieduzy, (ale wlascicele tez drobni) ładny, krótki, grzeczny. Fajnie skaczący i naprawdę dobry ruchowo. Reszta niestety... bez szału zupełnie.

zadziwia mnie opinia o porabaniu umyslowym - z malopolakami mialam do czynienia lata temu, mialam kilka w rekre w szkolce i jezdzilam w mieczownicy - na caly tabun koni JEDNA kobyla po gonitwach plotowych miala odchyl i skakala sama z siebie np przez cien rzucany w poprzeg drogi, i jedna byla malo mila dla przypadkowych jezdzcow, ewidentnie nie nadawala sie do szkolki - reszta spoko konie, grzeczne, szczere, czesto z sercem do skokow
tylko to 15-20lat temu bylo
przykre ze fajna rasa zostala tak zmarnowana

Przejeżdziłam full małopolaków na wyścigach, nie zauważyłam żeby one były jakieś walnięte.

Ushia - 20 lat temu to Małopolaki chodziły konkursy GP , MP i najważniejsze imprezy. Czytaj wątek , to będziesz wiedziała czego on dotyczy. TERAŹNIEJSZOŚCI  a nie historii  🙄

ushia, je znane mi przed laty były zupełnie inne. Większość była lżejsza typem, ale charakterem bardziej przypominały dzisiejszych potomków Emetyta. Te które widziałam jako 2-3 latki w ciągu ostatnich 5 lat to ponad połowa stanowiła wg mnie totalny odpad hodowlany. Albo rażące wady postawy wg mnie dyskwalifikujące konia z jakiegokolwiek użytkowania np. 1 niedźwiedzia łapa, albo sylwetka która z góry pokazuje, że koń będzie trudny do jazdy, albo 3 latek który walczy o życie przy zakładaniu kantara.
Geny to jedna sprawa, druga to kto i w jaki sposób hoduje te konie. Konie 3 letnie nie widzące kowala (ewentualne wady zamiast wyprowadzić pogłębiły się), nie potrafiące grzecznie założyć kantara, iść z człowiekiem, stać przy czyszczeniu. A taki hodowca życzy sobie za konia jak za pełnowartościowy produkt, "bo konie w cenie".

Dopóki była selekcja poprzez sport dopóty były Małopolaki, teraz to już końcówka serii . Jak się hoduje konie do lasu to nie ma się pieniędzy na hodowlę i pozostają destrukty.  😉 😉

Smok10, albo selekcja po przez wyścigi.
Te co dobrze biegały, potem były nie do zajechania w wkkw zazwyczaj.

A znasz rynek na wyścigowe Małopolaki ???  W WKKW teraz liczy się już zupełnie co innego . Czasy się zmieniają a nasi hodowcy zostali w czasach głebokiej komuny
😵 😵

Blucha - Rekreacja to nie rynek. To humanitarny sposób na zagospodarowaie odpadów z hodowli koni sportowych.

Rekreacja to chyba największy rynek.

Smok10, zuepłnie coś innego czyli co?

Myślisz,że na torze nie było koni, które się top ruszały? Pół roku pracy zawodowca nad przystosowaniem takiego konia i mógł sobie swobodnie iść czworobok z dobrym wynikiem wkkw.
Trochę pracy parkurowej, a na cross właściwie gotowy jeśli biegał przeszkodowe czy płotowe.

Megane - No . Rynek ogromny tylko poszukaj w nim zysku.  🙄
To już widać po rynku. Latacie z rozwianym włosem i nie macie co kupić za 30 tyś , bo te 30 tyś to są koszty hodowcy do czasu sprzedaży a i to pobożne życzenie bo jak przychodzi do transakcji to prędzej 20 tyś . Ci co hodowali do rekreacji to już ich nie ma albo przestawili się na sport. Ekonomia jest nie ubłagana. To co wyhodujesz musisz sprzedać i na tym zarobić. Z rekreacji masz co najwyżej zwrot kosztów a ze sportu kasę 😉

Tańszy koń = tańsze utrzymanie/wyhodowanie.
Drogi koń = kupa kasy wrzucona w jego wyhodowanie. (Suplementacja, żywienie, badania, odpowiednie warunki wychowu nie licząc materiału genetycznego)
Nie każdy chce Totillasa do lasu i jazdy rekreacyjnej. Tzn może i chce, ale go nie stać. Rekreacja u nas raczej nie skupuje sportowych odpadów (gorące głowy) Nie widziałam w podwarszawskich szkółkach Quidamów a raczej młp, wlkp, sp albo pogrubiane nn-y (z dużych koni)
Trzeba też sobie faktycznie określić, czym jest ta rekreacja. Dla mnie to podstawy, szkółki, które uczą powiedzmy do BOJ, czyli poruszanie się w 3 chodach, skoczenie sobie czegoś do 80, pojechanie w teren (czy to szkółka, czy prywatny własciciel, ktory sobie jeździ rekreacyjnie) i statystycznie takiej właśnie rekreacji jest najwięcej.
Jeśli ktoś już sobie bierze trenera, jeździ te 5 razy w tygodniu, jest w stanie sobie tą L na czysto przelecieć i w dobrym stylu, to jest to ambitniejsza rekreacja. W DOBRYM STYLU! Bo ktoś skaczący w marnym stylu nawet 120 -130 to jest nadal rekreacja, tylko nie szkolona.
Czyli dla tej większości rekreacyjnej naprawdę taki młp jest wystarczający, bo np z holsztyńskim odpadem, za zapewne wyższe pieniądze rekreant sobie nie poradzi.

Pytasz gdzie zysk? Nie wiem. Ceny poszły w góre, więc jakiś może jest. Pytaj hodowców koni młp.

Małopolaki stadninowe = jakaś myśl hodowlana zachowana
Małopolaki terenowe = kryj pan za flaszkę, byleby dopłata była
W kąciku skoków Eterowa zamieściła swoją prudnicką małopolankę.
Pruchna, a potem Ochaby przodowały w hodowli sportowych koni półkrwi angloarabskiej.

espana, ta klacz nie jest z Prudnika

Właś ie widać gdzie był zysk. Jak ktoś hodował dla samego faktu i tanio to jużgo nie ma

P.S Jeszcze są te nn y w szkółka h  pytanie jak długo

espana, ta klacz nie jest z Prudnika

A to przepraszam, co nie zmienia faktu, że Prudnik miał/ma doskonałe angloaraby, a klacz Eterowej jest rasy małopolskiej.  😉

espana, zgadzam się z Tobą, nawet mam jednego gagatka takiego nabytego 3 latkiem tam, tylko akurat z ochabskiej matki  😉

espana Tylko z tego co obserwuję ogłoszenia klacz eterowej sprzedaje się już ok 8 miesięcy. I nie kosztuje jak na to co umie dużo.

Dajcie linka🙂 skoro taka fajna,

http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/58857?q=&plec=3&masc=&rasa=32&wzrost_od=0&wzrost_do=186&wiek_do=2018&wiek_od=1993&lokalizacja=&przeznaczenie=&cena=&strona=

Drugi koń eterowej z tego co kojarzę też malopolak i to dużo lepszy 🙂 dopłaty są w porządku tylko niech właśnie takie malopolaki zaczną hodować.

Megane nie zgodzę się z Tobą co do tych kosztów utrzymania. Nie widzę różnicy. Koń rekreacyjny również musi być odpowiednio suplementowany i karmiony za młodu bo inaczej wyjdzie trup a nie mocny koń, który musi swoje przepracowanyc w takiej szkolce. Ja również nie widzę zbytniej różnicy w kosztach utrzymania swojego konia, który jest do kochania i czasami pójdzie zawody i konia startujących regularnie. Konmi do rekreacji oraz malego powinny być dobrze przemyślane rasy prymitywne oraz odrzuty z hodowli koni sportowych. Tyle jest krzywych, słabych koni, które się po prostu nie udały, że nie widzę potrzeby aby hodowano takie konie celowo.

Ale ja nie pisałam nic o tym, ile ona kosztuje i czy to dużo czy mało za tego konia. Napisałam, że jest małopolska i nie jest śrupem z "dotacyjnego planu hodowlanego".

Czegoś tu nie rozumiem  🙄 🙄 Są zapytania na forum  i to w tym temacie o konia za 30 tyś zł a tu taka fura w przedziale 20-30 tyś . Przecież po tego konia do rekreacji ambitnej czy bardzo ambitnej powinna się ustawić kolejka a forumowicze powinni się bić sztachetami od płota o prawo pierwszeństwa zakupu tego konia .  🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 Gdzie jest problem ???

Ogłoszenie jest z wczoraj.