Tym razem nie ogłoszenie, ale filmik czy też seria filmików na youtubie.
Pod innym filmikiem z tego wydarzenia jakiś panek napisał (tłumaczyłam z niemieckiego):
"Są to kryjące ogiery tyrolskiego stowarzyszenia rasy Noriker. Zanim zostaną wypuszczone na kilkutygodniowe letnie wakacje na Stallbachkaralm, należy jak to w przypadku zwierząt stadnych, koniecznie ustalić hierarchię! [...] Jeśli przyjrzeć się uważnie, można zobaczyć, że ogiery tak naprawdę nie chcą się zranić. Chociaż galopują do siebie, rżą jak potrafią najgłośniej, wspinają się, kopią przodem i tyłem, to w przeważającej części tylko udają, że walczą czy próbują ugryźć wroga. Muszą mieć możliwość nawzajem się powąchać i posmakować aby móc spędzić beztroskie lato w alpach w nadchodzących miesiącach."