Kupno konia

doloruu, a nie możesz zadzwonić do weterynarza, który badał klacz te kilka dni wcześniej i zapytać czy aby na pewno wszystko było wporzadku i klacz była faktycznie źrebna?
doloruu, były właściciel zrobił sobie kuku. W takich sytuacjach film z badania i zaświadczenie o zrebnosci z ostatnich paru dni przed odbiorem dołącza się do umowy, a nie mówi nie gębę że była zrebna. Teraz koń jest niezgodny z umową...
Tak apropos sprzedaży klaczy zrebnych, jeśli sprzedawaliscie/kupowaliscie w tym roku to czym były zrebne? Głównie oferta Cichoń/Helgstrand/Schocko czy coś innego też się Wam sprzedało?:
Wdzucam w ten wątek Bo tak mi doradzono

Witam
Nie wiem czy idealnie w temacie ale ciężko znaleźć wątek

piszę z nietypowym pytaniem.
Oglądałam dziś fajnego konika- 2 lata ogier. Ruch fajny, budowa ok- jednak zauważyłam coś dla mnie nietypowego mianowicie kon odstawial zadnie nogi do tyłu. Dla mnie nie jest to postawa zasiebna. Nie cały czas ale klika razy sie to zdarzyło.
Kon byłby badany przez weta jednak sednio mi się widzi wydsc klika stów nie poszukają na początek jakiejś i informacji
Może ktoś się spotkał z taką sytuacja?
Albo ma pomysł od czego.
received_341269904963950.jpeg received_341269904963950.jpeg
Screenshot_20231006-204830_Gallery.jpg Screenshot_20231006-204830_Gallery.jpg
Bez weta nikt wirtualnie nic nie podpowie. Szczególnie, że zdjęcia nieostre, na nierównym podłożu i od tyłka strony...
Dzięki
Akurat chodziło mi czy ktoś się spotkał z takim wystawianiem kończyn
Przyczyn może być wiele od placów po pęcherz.
Za dużo niewiadomych więc odpuściłam.
Papla93, Niektóre krótkie konie tak stają.
Witam ponownie, poszukiwania konia do ambitnej rekreacji nadal trwają.
Tamta kobyłka, którą wstawiałam, ta nieduża 155 cm miała Cushinga - wyszło z krwi.
Teraz na tapecie kasztanek nn 9 lat - w badaniach wyszedł szpat w obydwu stawach, na lonży nie dokracza, trochę szywne tyły. Czy warto kupować takiego konia?
Poza tym charakter, zachowanie, "to coś", wzrost b. nam odpowiada.
szonik1, już wolę Cushinga 😅
szonik1, też już bym wolała Cushinga.
szonik1, napisałam do Ciebie priv, może jakoś pomogę bo widzę, że ciężko idzie z tym szukaniem
IskraADHD, odpisalam
diuk, być może ale dla mnie to nie jest normalna postawa
szonik1, Nie brałabym ani jednego, ani drugiego, poszukałabym jeszcze jakiegoś....
Hej,
od jakiegoś czasu mysle o kupnie konia. Nie mam z tym zupełnie doświadczenia, przeglądam ogłoszenia i zainteresował mnie ten

https://ogloszenia.re-volta.pl/wybitny-walach-sportowy/o/416581/

Zastanawiam się tylko czy ze względu na wiek, stopnień wyszkolenia nie jest zbyt tani ?
Marysia, jest napisane, że sprzedaż ze względów finansowych, może komuś zależy na szybkiej sprzedaży?
12-letni koń, który poszedł na czysto P raz na trzy razy, to żaden wybitny sportowiec, więc cena tez raczej adekwatna. 😉
konia szukam do małego sportu - 100 cm 🙂
Widziałam go wystawionego w czerwcu ubiegłego roku na grupie na fb za 45k, zastanawiam się czy ceny spadają ?
Marysia, to jest tylko wybitny sport na poziom lubelski, gdzie 120 w skokach idą 2-3 konie, 130 nie jest rozgrywane. Cena jest normalna do wieku i wyszkolenia, może można by wziąć te 5-10 tys więcej, ale może komuś zależy na czasie, może na dobrym domu, może na tym i na tym.

A ceny to tak różnie, koni spadają a kosztów utrzymania rosna. Jeśli ktoś ma duże środki i odpowiada tylko przed sobą to oczywiście inwestuje w każdego konia i liczy że ceny odbija za 2-3 lata. Cała reszta dokładnie wybiera który koń ma trzymać cenę i koniec i trzeba kryzys przetrwać a resztę sprzedaje taniej (patrz ostatnia aukcja Helgstranda np).
Marysia, jak masz niedaleko to jedź go obejrzyj.
Na pierwszy rzut oka bardzo fajny konik. Idzie równo do przeszkody, ratuje, wybacza, chętny do skoków.
Czy są jakieś badania oprócz TUV, badań krwi które warto zrobić przed zakupem? Sytuacja taka, że 2 lata temu kupiłam 2 latka, badania wszystko ok, parę dni temu padł mi na serce... Zero objawów, wszystko pilnowane, badania robione a i tak szlag ... Jestem dalej w szoku i o ile będę chciała pewnie kupić za jakiś czas innego to się zastanawiam, CO jeszcze badać? Wiadomo, że koń to na złość może się i w folii bąbelkowej udusić ale no kurczę, coś takiego?
Wady serca powinny być sprawdzane podczas TUV.
Niestety nie każdy vet taką "wysłucha".
Ja przy badaniu jednego konia miałam na dzień dobry badane serce, bo koń miał Rorera... no i się okazało, że ma wadę serca eliminującą go z pracy pod siodłem. Najkrótszy TUV świata to był 🙂
Skadins, minus taki że 2 latkowi nie robi się badań wysiłkowych. może przy nich by coś wyszło ?
Skadins, ja bym sprawdzała jeszcze ścięgna. A co do serca to znam przypadek, że koń w powikłaniach po grypie nabawił się wady serca, więc różnie to bywa.
Samo Ekg przez dobrego weta i osłuchowo na prawdę dużo daje.
Ja póki co to kardiologicznie siedzę w psach i kotach 🤔 Chyba nie namówię szefowej nigdy na konie ehh.. A szkoda.
Samo Ekg przez dobrego weta i osłuchowo na prawdę dużo daje.
Ja póki co to kardiologicznie siedzę w psach i kotach 🤔 Chyba nie namówię szefowej nigdy na konie ehh.. A szkoda.

nokia6002, szkoda, szkoda, bo to dziedzina, w której mało specjalistów.
Mieliśmy identyczny przypadek w stajni, gdzie stoję, jak Skandis. Koń wychowany w tej stajni od źrebaka, pracujący, okaz zdrowia, 4 lata. Pół roku po zakupie przez zakochaną w nim dziewczynkę zachorował na serce, stał się kosiarką. Padł parę miesięcy później. Bywa. Piszę to jako osoba, która nie wykonała nawet próby zgięcia nóg czy cośkolwiek przed zakupem swojego rumaka 22 lata temu a mimo to obecnie cieszy się 27-latkiem pracującym lekko pod siodłem. Powtórzę: bywa.
Dokładnie.. niektórych "wad' czy chorób nie sposób wykryć przy zakupie.. Ja np. gdy kupowałam swojego pierwszego konia 10 lat temu, pomimo iż wiedziałam że ma na nogach opoje, nakostniaki, łykał troche z powietrza to zdrówko miał nienaganne, nigdy mi nie chorował poważnie, a nagle w przeciągu pół roku zabrał mi go rak płaskonabłonkowy... Walczyliśmy do końca, ale niestety..
Czy zgryz szczupaczy jest podstawa do zwrotu części pieniędzy za konia? Klacz ze źrebakiem kupiona niecały miesiac temu, teraz wyszło, że źrebie ma wadę zgryzu.
doloruu, zależy co masz w umowie
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się