walczylam o nia poltora roku, ale niestety rokowania nie dawaly jej szans na normalne zycie, a pod jego koniec nie mogla juz chodzic tylko stala w boksie.... a marzylam, ze bedzie kosiarka i to wszystko.. nieczego wiecej nie oczekiwalam wyleczylam kontuzje, ktora uznano za nieuleczalna, to druga noga jej siadla z przeciazenia nie bede zalow wylewac, kogo moge za to winic...... mam nadzieje ze sumienie chociaz dreczy, choc osobiscie w to watpie
Uszatka 1987 - 3.12.09r 🙁 Wspaniała klacz, wybitna matka, dała świetne potomstwo (kl. Umbra i wał. Undis) z predyspozycjami sportowymi. Odeszła od nas w środę, na zielone piękne pastwiska i dołączyła do kolejnych koni z KJ "Szarża", m.in. Tukana i Tosci, których nie ma z nami już niecały rok 🙁
Wanilka (Orman-Wanta) hc , w kwietniu miałaby 5 lat i pierwszą ścieżkę przed sobą ... dzisiejszy dzień oraz zima okazały się śmiertelną pułapką , inna pora roku , inny czas i wszystko skończyło by się dobrze , a dziś człowiek mógł tylko patrzeć bezradnie jak umiera towarzyszka wspólnych wypraw , przewodniczka stada zmożona nierówną walką z podstępnym lodem , wyziębieniem i wyczerpaniem...
apel do wszystkich , nawet najpłytszy zamarznięty staw , może się okazać śmiertelną pułapką bez wyjścia ... grodźcie je jak tylko możecie nie dopuszczając do nich koni w zimie ...
tak , Junak stal w Lukasynie 09/10.01.2010r. Pierwszy syn Bajki ( Baśń- Hakim Bej) i Greya...nawet nie zdążyłam przyjechać go przywitać...ani pożegnać [']
severus, wiem, ze to moze nie wypada w tym temacie, ale strasznie mnie meczy, czy zdjecie tej Viktorii to zywy kon przed zgonem, czy wypchany leb na scianie? Nie zrozum mnie zle. Pytam powaznie 🙂