Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Zen- moja gin jakoś nie pali się, aby mi robić CC. No chyba, że będą jakieś problemy lub wskazania
Laguna jestem fanką Twojego brzucha 😜 p.s. Śliczne imię wybrałaś, jedno z moich ulubionych aktualnie🙂
Zairka Mały jest świetny 🙂 i widać, że Ciocie go uwielbiają 😉
A ja się siorką potrafię która już jest meeega wielka 😁
No to jesteśmy całe i zdrowe  😅 Cykora miałam niezłego, jeszcze się okazało, że mam łożysko przodujące, czyli jest około 3 cm od skóry do łożyska, łatwo o uraz, ale na szczęście wszystko jest na swoim miejscu, michalinka dokazuje tak jak dokazywała, nawet doktora skopała przy badaniu 😀 Dziękuję wam dziewczyny za wsparcie :kwiatek:
Laguna bossski brzuszek!
Dzieczyny, spręzać się, dawno noworodka w wątku nie było!
Libella, o raaany, a ja pamiętam jak pokazywałaś nam zdjęcia pokoiku czekającego na siostrę- a tu już taka pannica! 😜 Słodziak z niej ogromny 💘
Słodziak, słodziak, a jakie buzkaki daje 💘 Tylko nie chce do mnie mówić Aga, mówi do mnie Tedi 😵 nie wiedzieć czemu. Jest Mami, Tati, Babi i Tedi 😀
Jak będzie cieplej to ją muszę do stajni przytargać 😉
Hanoverka fajnie, że wszystko ok 🙂
Libella, faktycznie dopiero co sie urodzila :O
Hanoverka super wiesci! Dziwne, ze dopiero teraz sie dowiadujesz, ze masz lozysko przedujace... czy na scianie przedniej? BO przodujace wymaga dodatkowej "opieki"... Musisz uwazac na siebie..
A Tu moj szkrab... 🙂
hanoverka - to super, że wszystko ok. Cieszymy się razem z Tobą.

mac - my bardzo chcemy, ale nasze dzieci coś nie bardzo 🙂

kamkaz
- rośnie Ci pociecha 🙂 sama słodycz  😍

Libella - urocza siostrunia 🙂
kamkaz chodzi o to, że ono jest na ścianie przedniej, czyli nie od strony kręgosłupa, nie z boku, tylko od strony brzucha 🤔
BASZNIA   mleczna i deserowa
25 stycznia 2010 21:54
Fenkju, fenkju, zaszczytne 2. miejsce 😉.
Kamkaz, Ty to sie w ogole nie odzywaj na temat wielkosci brzucha , hehehehehe. Cierpienie, czas sie pokazać!!
kamkaz chodzi o to, że ono jest na ścianie przedniej, czyli nie od strony kręgosłupa, nie z boku, tylko od strony brzucha 🤔


Ano, to wlasnie inna sprawa niz przodujace 🙂
Ja tez mialam na scianie przedniej 😉
Laski mylicie pojęcia.

łożysko przodujące to NIE takie, które jest na przedniej ścianie macicy czy od strony brzucha.
łożysko przodujące to: "Gdy łożysko umiejscawia się w dolnej części macicy i całkowicie lub częściowo zakrywa jej ujście wewnętrzne (szyjkę macicy), co może być przyczyną krwawień i uniemożliwić poród naturalny" (za artykułem medycznym)"
Tu masz hanoverka link:
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79331,1326732.html

Tak więc jeśli u Ciebie jest po prostu od strony brzucha to w żadnym razie nie jest to łożysko przodujące.


Jestem spakowana, włosy umyte, paznokcie zrobione idę do wyrka. Ale z nerwów coś czuję, że nie zasnę
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
25 stycznia 2010 22:54
dziekujemy :kwiatek:
kamkaz młody jest sliczny,
Laguna posłuchaj mamy i wyśpij sie bo to moze byc ostatni raz przez długi czas jak będziesz miala okazje 😉 Trzymam kciuki za Ciebie i dawaj nam znac ze szpitala :kwiatek:
Hanowerka dobrze ze wszytsko ok :kwiatek:
a Piter ma takie wielkie pucki a reszta ciałka normalna 😁

Laguna przez moją kilkumiesięczną absencję na forum sporo mnie ominęło.
Znaczy się wiedziałam, że jestes w ciązy, ale że już rodzisz?! I to....jutro?!
Ale ten czas leci szybko.
Życzę szybkiej akcji porodowej, jak najmniej bólu, choć to pewnie nie uniknione, no i pociechy z maleństwa.
Teraz będe zaglądać tu częściej, zeby malństwo zobaczyć.
Trzymaj się ciepło!
rainbow a ja myślałam, że może Ty z jakimiś nowinami zawitałaś do tego wątku😉
żeby nie było mój chłopak 2010rok skończone 4miesiące
super chłopak już:-)))
Laguna weź ty się już do roboty bo chcemy tu Zochę zobaczyć czym prędzej  😍 Także do boju wkońcu 🏇
olcia86 chłopak ma niezły zaciesz 😀 śliczny jest 😍
małe dzieci mały kłopot a duże...

Otóż wczoraj mój najstarszy syn wrócił ze szkoły z ... chomikiem. Z klatką, wiórkami, zarciem dla niego i wogóle full wypas.
Rece mi opadły. mój mąz z anielskim spokojem przyjał chomika do rodziny... on by chyba nawet pająka przygarnął.
Najbardziej uradowany jest nasz kot Oskar.
A chomiczka została przez męża pieszczotliwie nazwana ..''Przekąską''.

Więc do nas, czwórki dzieci, 8 koni, 2 jałówek , dwóch suk,  kota, rybek dołączyła chomica.
Jednak dom wariatów.


HIhi Wasze tez szybko dorosną...

edit: dopisek
Libella, siorka jest urocza - a jeszcze niedawno taaaka malutka była

hanoverka - dobrze, że u Was wszystko gra

Złota - no nieźle tego towaru u Was  🤣 dobrze, że nie mieszkacie w bloku

skoro jest konkurs na największy brzuszek to dla równouprawnienia proponuję też w drugą stronę  😂
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
26 stycznia 2010 08:36
Laguna - powtórzę za dziewczynami - wyjmij już tę piłkę 🙂 A tak serio to powodzenia dzisiaj 🙂
hanoverka - super, że skończyło się tylko na strachu 🙂
BASZNIA - też miałaś niezłe brzucho  👍
kamkaz - cudowny jest  💘
olcia86 - jaki uśmiech  😀
Złota - my robiliśmy tak samo 🙂 Stawialiśmy rodziców przed faktem dokonanym, czy to z kotem, czy ze świnką morską 😀 A swoją droga niezła gromadka  👍

A ja stwierdzam, że mój Adacho ma jakieś czujniki w głowie informujące go o tym, że mama właśnie ułożyła się do snu i zasypia. Codziennie, nieważne o której pójdzie spać i nieważne, o której my się kładziemy jak tylko zaczynam zasypiać on się budzi z głośnym wrzaskiem  😵
Biorę na ręce, czasami dodatkowo nakarmię i niby śpi jak zabity, odkładam do łóżeczka - śpi, kładę się pod kołdrę - wrzask. Kilka razy po odłożeniu czekałam parę minut aż się obudzi, ale nie - śpi dalej, a jak tylko położyłam się do łóżka był wrzask. Biorę go do łózka - śpi jak zabity  👿
BASZNIA   mleczna i deserowa
26 stycznia 2010 09:06
BASZNIA - też miałaś niezłe brzucho  👍


dzieki, dzieki, bardzo mnie bawil i sprawil duzo radosci, a co tam, jak juz to juz 😉


A ja stwierdzam, że mój Adacho ma jakieś czujniki w głowie informujące go o tym, że mama właśnie ułożyła się do snu i zasypia. Codziennie, nieważne o której pójdzie spać i nieważne, o której my się kładziemy jak tylko zaczynam zasypiać on się budzi z głośnym wrzaskiem  😵
Biorę na ręce, czasami dodatkowo nakarmię i niby śpi jak zabity, odkładam do łóżeczka - śpi, kładę się pod kołdrę - wrzask. Kilka razy po odłożeniu czekałam parę minut aż się obudzi, ale nie - śpi dalej, a jak tylko położyłam się do łóżka był wrzask. Biorę go do łózka - śpi jak zabity  👿


a to ciekawe, Jula tez ma taki radar- o ktorej bym sie nie polozyla zawsze wyczuje i sie obudzi...tylko ze jaj jej do lozka nie biore jak tylko moge 😉.

Fajne fotki maluszkow, slodziaki, takie kruszynki... 😉

Laguna powodzenia i czekamy na dobre wieści  🏇  🏇 🏇
Basznia - obiecuję, że dziś na pewno dodam foto brzucholka 🙂

Laguna - 3maj się  :kwiatek: jesteśmy z Tobą !

olcia86 - jaki czadowy ma uśmiech 🙂

złota
- to już niedługo możecie z powodzeniem otwierać mini zoo 🙂 Twój synek to tak jak ja za młodego, cały zwierzyniec do domu przygarniałam 😀
majek   zwykle sobie żartuję
26 stycznia 2010 10:12
Może zróbmy konkurs na największy brzuszek po porodzie, to wreszcie coś wygram..  😤

Tomek lata na czworakach za mną, chce ogryzać mi kapcie, ssie kable...
Ryczy, jak się chce go wziąć na ręce/przebrać, o zmianie pieluchy nie wspomnę.



m4jek- ja wygram, nie Ty!!!

i to 3,5 roku po CC... a talia jak poooszła sobie i wrócic nie chce
majek   zwykle sobie żartuję
26 stycznia 2010 10:24
z grzeczności nie będę się kłócić...
Co to było talia?  A talia.... ! już wiem... To nad PUPĄ....  😵


Laguna  🏇

Laguna daj znać jakos, trzymam kciuki!!!!!
[quote author=ewuś link=topic=74.msg457825#msg457825 date=1264463672]
rainbow a ja myślałam, że może Ty z jakimiś nowinami zawitałaś do tego wątku😉
[/quote]

Chyba nie mój czas jeszcze  😉
Miałam cisnienie na bobasa kiedyś, przeszło mi, może kiedys znowu mnie najdzie 🙂
z grzeczności nie będę się kłócić...
Co to było talia?   A talia.... ! już wiem... To nad PUPĄ....  😵


To ja też nie będe sie licytować, a mogła bym 😂 Polecam bieliznę ściągającą (mam body i gatki :cool🙂, dzieki temu jestem przynajmniej w jednej całości a nie jak potworek michelin 😡
majek   zwykle sobie żartuję
26 stycznia 2010 11:35
jakie, jakie?  Możesz coś polecić vill?
Mąż mnie straszył SZORTOPASEM pod choinkę...
W sumie sie cieszyłam, a w końcu dostałam sofę
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się