KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY

ja chcialam uczcic fakt, ze moje zrebiatko nauczylo sie chodzic 🥂 😅

przyjechala rok temu i bylo tak:

maaaaaaaamooooooooooooo! raaaaaatuuuuuuuuuuuj! nogi mnie gooooooniaaaaaaa!









po opanowaniu nog:





jestem z niej dumna nieslychanie 😍

Dziś była u nas pani inspektor i opisywała i czipowała nasze rekreanty i pensjonaty do paszportu. Na koniec powiedziała: "Daj Boże, żebym w terenie pracowała tylko z takimi końmi. Widać, że przygotowane do zastrzyków, bezproblemowe". Łącznie z młodziakami.  😍 Aż się człowiekowi cieplej na sercu robi.

a ja jestem dumna z siebie, że 7 mcy temu nie dałam konia na łąki jak mi wszyscy radzili
leczyliśmy trzeszczkę - od razu zaczęliśmy działać, przerwa była długa - tylko stępik w ręku, potem w karuzeli - wychodzone km - a wczoraj mieliśmy pierwsze zagalopowania - jestem straszliwie dumna z tego, aż mi się płakać chce ze szczęścia tym razem, bo płakałam 7 mcy temu z innego powodu - uwielbiam tego konia i sprawia mi ogromną radość jak patrzę jaki  jest wesolutki i  wiem, że nic go nie boli

sama radość  😍


może jutro fotograf będzie to dodam zdjęcie tego prawie 6 letniego "kaleki" pod siodłem 🙂

A ja jestem dumna z mojej kobyły ponieważ strasznie się zmieniła odkąd ją kupiłam. Przede wszystkim nie musze juz wskakiwać na nią z biegu. Za każdym razem gdy wybijałam się żeby wsiąść ona uciekała kłusem 🙄 teraz przy wsiadaniu nawet nie drgnie. nie kuli uszu przy każdym moim wejściu do jej boksu, teraz jest z niej misiak przytulak 😜 jeśli chodzi o jazdę też jest o niebo lepiej. Ale najbardziej jestem dumna z tego jak bardzo złagodniała i się uspokoiła.

Mam nadzieje, że wygląd też uległ delikatnej zmianie. Ja bynajmniej coś tam widzę  😁

kwiecień 2009 nie ja na niej


luty 2010 słaba jakość, ale tylko takie mam  🙁 mam nadzieje, że coś widać




Nawet jeśli nie widać różnicy to jestem z niej dumna  😍

edit : zmniejszone

 Wielkość zdjęć.

munky.  zmniej pierwsze zdjęcie.

to i ja mogę być dumna z mojej młodej bo też miałam zawsze problemy z wsiadaniem dlatego zaczęłam wsiadać z podwyższenia a dzisiaj w terenie nie było z czego i musiałam się  wdrapać na nią (ok 175cm ) z ziemi a młoda ani nie drgnęła z miejsca, cierpliwie czekała aż wropalę się na siodło.  Z każdym dniem coraz bardziej ją kocham  💘 💘 .

munky., zmniejsz zdjęcia zanim dostaniesz ostrzezenie. albo zamień na linki. całe forum się rozjeżdża

Twój koń ma siodło na szyi nie na grzbiecie... powinnaś go dalej siodłać

to i ja mogę być dumna z mojej młodej bo też miałam zawsze problemy z wsiadaniem dlatego zaczęłam wsiadać z podwyższenia a dzisiaj w terenie nie było z czego i musiałam się  wdrapać na nią (ok 175cm ) z ziemi a młoda ani nie drgnęła z miejsca, cierpliwie czekała aż wropalę się na siodło.  Z każdym dniem coraz bardziej ją kocham  💘 💘 .

miałam dzisiaj dokładnie to samo. Do tego nasz pierwszy teren, otwarta przestrzeń, ja gramoląca się na siodło z ziemi i koń, który nawet nie drgnął. 😉

no to może i ja się pochwale ;]

najpierw kwiecień 2008
wrzesień 2008
wakacje 2009

kotlet,  - pięknie! Gratulacje 🙂
... też bym tak chciała umieć...

a ja jestem dumna z tego że udało mi sie poprowadzic teren na mojej Niecce bez ogłowia  😅

kotlet, naprawdę „chapeaux bas”    👍

kotlet - jest powód do dumy ! super  😅

dziekuje dziekuje dziekuje  😉

"popuchnę z dumy" Wygrałam kwartalną prenumeratę KP, za obrazek, który wysłałam im jak byłam w podstawówce. Z 10 lat temu?
http://www.konpolski.pl/malykonik.htm

no no strzyga jaki śliczny 🙂  👍 ja teraz tak nie namaluję 🙂 jestem do malowania beztalencie totalne 🙂

Popełniony na zajęciach z plastyki w III klasie podstawówki. Wtedy też wysłany.

Hahahaha! Szczyga, padlam  😂  uroczy  😍

Wtedy wysłany? i co? Teraz go odgrzebali?  😀

Gratuluję!

wistra, odgrzebali.
Przyszła paczka z gazetą, więc myślałam, że pomyłka. Nigdy bym nie podejrzewała, że mi koszmarek przypomną...
asior, no ba, ma się ten niesamowity talent  😵

Ale jaja! No masakra!  🤣 dobre Strzyga!

Strzyga, dobre 😁
ale słyszałam juz historie, że przypominali sobie o róznych pracach "po czasie" :P

...widocznie dzieci mamy obecnie tak mało utalentowane, że musieli odgrzebywać prace sprzed 10 lat 😉
Nie no, Strzyga, szacun 😁 😁

to teraz my.
Może zmiana jakaś nie kolosalna ale i tak mnie cieszy
1.maj 2008
2.lipiec 2008
3.luty 2010
4.luty 2010

Może nie jest to wielka zmiana ale od momentu kupna do teraz mój Śledź zmienił się dla mnie ....
Mam go od 03.07.2009
..zdjecie zrobione 3 dni po przyjeździe

miesiąc po ,,tuczeniu" i lekkiej jeździe

koniec lipca

wrześnień

listopad

teraz(styczeń-luty)



przepraszam za ilośc

angelika04, zmienił się zdecydowanie. ale nadal brakuje mu szyi

czy tylko mi się wydaje, że hak jest 'troche' za nisko?

Też mi się tak wydaje. Możesz podpiąć troche wyżej? A jak nie to dorobić dziurki w ogłowiu, bo chyba ciężko mu oddychać.

to był moment przejściowy  hak jest podniesiony wyżej 🙂 a i wcześniej  normalnie oddychał - przepraszam za pomyłkę 🙁

co to znaczy "podnieść niżej" ?  👀

hak rzeczywiście wygląda nie bardzo prokońsko, ale poza tym coraz sympatyczniej to wygląda  🙂 .