Dzierzawa

Strzyga
jest parę osób, które udzielają koni.
Agnieszka od Lucky Luki, Agnieszka R., Ola F., Małgorzata M. Pomijam oczywiście szkłóki, choć jak widuję ich przedstawicieli na zawodach to perwy nie szerzą, więc chyba też się DA.

Ale Agnieszka ma szkółkę, Aga ma szkółkę, Ola ma szkółkę, Gośka ma szkółkę. Więc to wszystko są konie szkółkowe. Bądź też konie prywatne tych dziewczynek, ale trenują one u nich.

gdyby nie miały szkółki, to o ile wiem, nie moglyby prowadzić treningów. Napisałam, że udzielają treningów na swoich koniach i pozwalają startować- nie wyklucza to posiadania szkółki.
Ponad to, dla mnie są szkółki i "szkółki". W tych pierwszych możesz brać treningi na koniu i na nim startować, w tych drugich modlisz się, żeby Ci się udało zagalopować. Te osoby, które wymieniłam, mają konie i zawodników na jakimś przyzwoitym poziomie. Przynajmniej mi się krew nie ścina jak widzę ich na zawodach.

Jeszcze jest Magda C. (aktualnie w Koleczkowie).
Dokladnie, szkolka szkolce nierowna. Te akurat udostepniaja do jazdy i startow bardzo fajne konie. Ponadto przygotowuja do zawodow, zapewniaja regularna prawdziwa prace nad soba, zapewniaja transport na zawody, rowniez te odbywajace sie dalej... itp. itd. A konie maja niejednokrtonie lepsze niz wiele prywatnych.
Dobre rozwiazanie dla osob chcacych sie rozwijac a niemogacych pozwolic sobie na wlasnego konia i treningi na nim.

A jesli chodzi o scislosc to Gosia M. nie ma szkolki. Tylko udostepnia swoje konie kilku wybranym osobom.

Endurka- do was chyba nie da się wybrać bez samochodu, Ojrzanów to już niezłe kilometry np dla mnie, jak pamiętam że szukałam. Bez samochodu ni dy rydy 😉

W paszportach z tyłu są karty zgłoszeń posiadaczy konia. Jest tam do wyboru kupno- sprzedaż, dzierżawa itp.  Mój koń idzie na "dożywotnią" dzierżawę i zastanawiam się czy właśnie nie zgłosić nowego posiadacza bo właściwie koń będzie w posiadaniu innej osoby przed długi długi czas.  Przy zmianie posiadacza jest to w paszporcie odnotowywane ale w wypadku dzierżawy jest to gdzieś znaczone że to tylko dzierżawa?  Trochę się zamotałam 😉  Pytam w celu upewnienia się.

Napisałam już umowę o dzierżawę na 3 strony  😁

ja bym nie zmianiała własciciela  😉

Burza, fakt - albo auto albo duża determinacja (autobus Warszawa-Zaręby), ale doszło do tego, że jak tak dalej pójdzie, to zgodzę się na przenosiny w jakieś zaufane miejsce i jak przypuszczam - też nie będzie lekko kogoś znaleźć...

Tera ja :P  znalazłam takiego konika polskiego do dzierżawy ^^ Jednak własciciel wyjeżdża za granice i chce się konia pozbyć \;/ ja tam się bym nie ładowała w takie coś boo jak on wyjedzie to coo z kasa alo jak bym zrezygnowała z dzierzawy |  🤔 zostaje z koniem chyba dłużej niż to bym planowała xD

Ja z kolei szukam kogoś do wspołdzierżawy i poki co nikt nie odezwał się z jakąś poważną propozycją, natomiast mi się trochę z tym spieszy...
Dałam ogłoszenia na stronkach takich jak: stadniny.pl, forum qnwortal, oczywiscie forum re-volty, gdzie jeszcze powinnam się ogłosić ?

Do ogłoszeń!  👿

No i jak tam sprawy się miewają? Znaleźliście dzierżawców na swoje konie?
Sory, ale jak widzę ogłoszenia o dzierżawach koni w Trójmieście za 300zł to mi ręce opadają... 😵 Chyba macie za dużo koni a za mało jeźdźcców 😁

Witam
Mam pytanko,
Czy ktoś z was ma może umowę na okser próbny konia przed zakupem(okres 1 miesiąca) lub dobrą umowę na dzierżawę?
Czy ktoś z was w ogóle stosował taki okres próbny?
Facet chce wziąć moją klacz na taką próbę a ja nie wiem co o tym myśleć?
Facet jest sprawdzony i pewny ale wolałabym się zabezpieczyć
Jeśli tak bardzo proszę o maila.
dziękuję

Nieaktualne.

a tu ciekawa oferta ze stadniny w Mosznej http://www.moszna.pl/aktualnosci.php?wid=22&news=68

Dzierżawa koni sportowych
Oferta dzierżawy koni - jest skierowana do wszystkich amatorów jeździectwa którzy nie mają wystarczających środków na zakup własnego konia lub sprecyzowanych planów na przyszłość.

Dzierżawa łączy wszystkie zalety posiadania własnego konia z jednoczesnym brakiem ryzyka wynikającego z:

zakupu nieodpowiedniego wierzchowca tj. źle dobranego pod względem temperamentu, doświadczenia, zdrowia lub innych cech ewentualnej konieczności leczenia zakupionego konia oraz w każdym wypadku ponoszenia stałych kosztów profilaktyki weterynaryjnej konieczności utrzymania konia w sytuacji zmiany planów związanych z kontynuowaniem nauki lub doskonalenia jazdy konnej.

W ramach warunków dzierżawy koń pozostaje w SK Moszna, która zapewnia jego utrzymanie gwarantując boks, pełne wyżywienie, stałą opiekę weterynaryjną, zabiegi podkuwnicze, możliwość korzystania z pełnej infrastruktury hodowlanej i sportowej.

Dzierżawca posiada wyłączne prawo do użytkowania konia wraz z możliwością wykorzystywania go dla celów treningu sportowego, udziału w zawodach oraz innych imprezach jeździeckich wg uzgodnionego wcześniej z SK Moszna kalendarza startów.

W przypadku koni rekreacyjnych Dzierżawca posiada wyłączne prawo do użytkowania konia dla celów nauki i doskonalenia jazdy konnej przez dowolną ilość godzin w tygodniu w ramach samodzielnie wybranych zajęć (jazd na ujeżdżalni, padoku, w terenie).

Stadnina Koni Moszna posiada bogatą ofertę koni sportowych i rekreacyjnych co daje każdemu zainteresowanemu możliwość indywidualnego wyboru konia dla siebie.

Dysponując ogromnym doświadczeniem w hodowli i przygotowaniu koni wierzchowych chętnie pomożemy Ci w doborze odpowiedniego konia, który swoim temperamentem i umiejętnościami będzie najlepiej dostosowany do Twoich potrzeb.


Nie masz pieniędzy na zakup własnego konia?
Pragniesz podnosić swoje umiejętności jeździeckie w ramach treningu sportowego?
Marzysz o startach w zawodach?


Skorzystaj z naszej oferty dzierżawy koni sportowych!

Super! 🙂

Moim zdaniem świetna okazja na to,żeby konie w państwowych ośrodkach hodowli nie marnowały się stojąc kilka lat na pastwisku.Brawo za odwage w podejmowaniu decyzji  😅 Tak powinno być w każdej SK.

edit
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Ogłoszenie poza wątkiem do tego przeznaczonym

edit
[center][img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] 16 maja było nadane ostrzeżenie o treści: Conajmniej 3 raz ogłoszenie w miejscu innym niż wątek "Ogłoszenia"
Więc mamy 4 raz. I urlop na tydzień.[/center]

a widzicie taki wątek jak "OGŁOSZENIA" ????
To jest miejsce na... ogłoszenia!  🙄

Ano, ta oferta z Mosznej jest całkiem spoko, ale mi przeszkadza fakt, iż:
W ramach warunków dzierżawy koń pozostaje w SK Moszna
Bo jednak trzeba być z okolic, aby dzierżawa miała sens, a to skutecznie ukraca listę potencjalnych dzierżawców. A szkoda, bo miałam ochotę, no ale nie będę dojeżdżać codziennie 40 km do Mosznej...

Hej wszystkim. 🙂
Ja mam taki problem niemały jeśli chodzi o dzierżawę. Mianowicie - rodzice. Nie wiem jak mogłabym ich namówić żeby zgodzili się choćby na dzierżawę konia. Macie jakieś pomocne sposoby? Od razu mówię, że na moich rodziców łażenie z maślanymi oczkami, pokazywanie jak ja bardzo kocham konie itp. itd zupełnie nie działają. Są oschli i bardzo stanowczy... 🙁

Z rodzicami to ciężka sprawa, ja dopiero w wieku 30 lat kupiłam sobie konia a rodzice dalej o nim nie wiedzą 😜

Macie jakieś pomocne sposoby?

powiedz im że jak nie zgodzą się to z nudów popadniesz w złe towarzystwo = alkohol = narkotyki = manowce 😉

Macie jakieś pomocne sposoby?

powiedz im że jak nie zgodzą się to z nudów popadniesz w złe towarzystwo = alkohol = narkotyki = manowce 😉




Albo, że zamiast konia znajdziesz sobie chłopaka, będziesz uprawiać sex i zajdziesz w ciążę  😀iabeł:

Albo, że zamiast konia znajdziesz sobie chłopaka, będziesz uprawiać sex i zajdziesz w ciążę 

o i to jest dobra myśl! Już widzę oczyma wyobraźni jak w podskokach lecą dzierżawić konisia byleby uchronic się od przedwczesnego babciowania/dziadkowania.

tylko może niech dziewczyna jakąś historyjkę wymysli nikoniecznie że ona sama tak zrobi, ale że ma koleżanke której rodzice zabronili jeździć no to ona z tego wszystkiego tak zaczęła dopieszczać chłopaka że tak wyszło a nie inaczej.

Wy się martwicie o to, że tutaj nie ma dzierżawców, tutaj nie ma koni.. a ja chciałam marne 150zł, ogłoszenia wiszą od maja :/ każdy chce przenieść do pensjonatu gdzie indziej, a ja na to, że wtedy pokrywają koszty transportu, i płacą pensjonat minus 150zl ode mnie, bo u mnie w stajni takowy to 300. I chetni uciekaja, wakacje sie koncza, konia sprzedac jakos mi sie nie udaje 🙁 zwykly spokojny rekreant, a tu dupa. Lublin to dopiero dziura jeździeckiej dzierżawy.

przepraszam za błędy, piszę nie od siebie, i nie mogę się na klawiaturę przestawić.

Słuchajcie, jak ująć w umowie fakt istnienia 2 dzierżawców? Chodzi mi o sam początek:
Umowa zawarta pomiędzy..... zwaną dalej wydzierżawiającym a
....... zwaną dalej dzierżawcą oraz
... zwaną dalej dzierżawcą? współdzierżawcą? ponumerować ich?...

a dzierżawcami:
1) pan xxxxx
2) pan wwwww
i dalej sobie piszesz co oni mogą, możesz ustalić kto kiedy jeździ albo napisać ze spory miedzy nimi muszą rozwiązywać sami

O, dobre to ze sporami.