Jeśli chodzi o anatomię kopyta to warto atlas anatomiczny pozyczyć sobie i zerknać co jest gdzie w kopycie - aczkolwiek w polskiej literaturze, takze tej kowalskiej nie ma tak szczegółowego nazewnictwa jak w literaturze zagranicznej(choć jest jedna książka kowalska - ta taka stara, w której terminologia jest niezła, ale też nie pełna). Dlatego dziewczyny tłumaczące artykuły dorobiły trochę terminologii - na forum się ona przyjęła - a jak poza forum to nie wiem 😁 w każdym razie w tłumaczonych artykułach ona się przewija.
Z artykułów do czytania z netu chyba Ramey jest najlepszy, ale to juz trzeba mieć jakieś podstawy, bo te jego artykuły są nieraz skomplikowane.
Jest jeszcze książka Jacksona z rozdziałami o kopytach - o kopytach mustangów, o struganiu, o kuciu. Tylko tam jest trochę nieaktualnej wiedzy - w sensie, że on w tej chwili już ma inne trochę zdanie niż miał jak pisał tę książkę. Ale jako taka baza to fajnie ją poczytać - tylko tłumaczenie jest kiepskie, od razu ostrzegam...
Tu daję link do anatomii kopyta na początek:
http://www.csj.com.pl/kopyto.htm (znajomośc tego modelu jest konieczna do zrozumienia np artykułu o trzeszczkach)
i tu:
http://koniefryzyjskie.org.pl/n/index.php?option=com_content&view=article&id=55:vet&catid=40:readvet&Itemid=2
szczegółowo tego nie czytałam, ale z tego co przeglądałam bzdur tam nie ma(ale opis budowy od strony podeszwy w tym 2im artykule jest jakiś ubogi, na blogu Wiwiany jest więcej).