Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)

Hypnotize kocham pomysły Twojego męża 😀 namów go na więcej 🙂

tuch wygląda świetnie 🙂 kiedyś znałam podobną myszę, nazywał się Campari

zabrakło słowa pomysły  😁 w ogóle było niepoprawnie politycznie..
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
06 stycznia 2011 20:33
Hypnotize, o raju! genialne! jak to sie robi?? btw. wydaje mi sie, ze masz naprawde swietnego meza. ma moze brata? 😁
wątek zamknięty
szafirowa
Niestety jest jedynakiem 😉  🏇

Disco
Moge a w zasadzie nie moge dać jedno.Reszta jest do tajnego projektu którym pewnie Mój maż sie sam tu pochwali 😉


wątek zamknięty
alee jaak on to zrobił  😜 bomba!
wątek zamknięty
koniecznie 🙂 rozpływam się 🙂 kiedyś miałam podobne próby, ale ograniczały się do dziwnych min (moich), serduszek i imion 😉

dla fanów światełek w trochę innym wydaniu:
wątek zamknięty
Mąka
Jesli chodzi o ostatnie zdjecie to : kazał mi sie ustawic z koniem. Ustawił w aparacie bardzo długi czas naświetlania. Ja sie nie moglam ruszać. Maż przybiegl, obrysowal konia latarką, koleżanki szybko zabraly konia, ja dalej nieruchomo musiałam stać. No i wtedy aparat zrobił zdjęcie 😉 I tak wyszlo. Dla mnie nierobiacej zdjeć to też czarna magia. I byłam w szoku jak takie zobaczyłam 1 raz 😉
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
06 stycznia 2011 20:52
Strzyga, oj weź, masz z 5 koni do obskoczenia.. po całej Polsce 😁


Akurat, pewnie mnie nikt nie lubi, a Ty się ze mnie śmiejesz =(
wątek zamknięty
Hypnotize  👍 dla twojego męża, też chce tak umieć.  😜
wątek zamknięty
Hypnotize wow 👍 Pomysły genialne!

A ja dostałam kilka dzisiejszych zdjęć grubego 🤣



Przepraszam za niewyjściowe skarpetki, ale było strasznie ziiiimno 😵 😂
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
06 stycznia 2011 21:22
Dzionka, też się cieszę 😁 docelowo dopiero czerwiec/lipiec, ale co tam, jakoś wykombinuje, żeby było wcześniej... 😁

Dziękuję wszystkim za doping 😀
No to macie jeszcze Czekoladowego, również boksowo, ale jakoś aparatowa a nie telefonowa 😉




edit: Hypnotize, jak się dobrze przyjrzeć, to trochę konia w srodku widać 😀
wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
06 stycznia 2011 21:40
tuch
To jest kn??? 😜
Szczęka mi opadła, dosłownie.
Wygląda przepięknie 😀

Hypnotize
SUPER! 😜

Lov
Jaki romantyczny Ontario 😉
Trzymam kciuki za twojego nowego kopytnego.
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
06 stycznia 2011 21:43
Pauli, merci 😉 a jak u Ciebie w temacie konskim?
wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
06 stycznia 2011 22:15
Dzięki za zainteresowanie 🙂
Pisałam już o mojej sytuacji na ostatnich stronach poprzedniego KR, więc nie chcę znowu zanudzać tym pozostałych.
Tak w skrócie. U mnie bez z mian, od czasu do czasu zdarza mi się wsiąść na konia koleżanki, ale to raczej "gościnne występy" 😉
Póki co nie mam możliwości jeździć częściej i na razie nie zanosi się na zmiany.
wątek zamknięty
kujka - spoko 😉

milusia - nie wydaje mi się 🙂 tu masz zbliżenie, tam jest żelik pod spodem.


galop


wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
06 stycznia 2011 22:22
Anaa, owszem, na zbliżeniach widać, że siodło leży tyłem dobrze, ale tylko kiedy siedzisz. na drugiej fotce widać, że tył anglezuje z tobą... IMO 😉
wątek zamknięty
caroline,
uh... no nic, będę działać...
wątek zamknięty
Anaa, owszem, na zbliżeniach widać, że siodło leży tyłem dobrze, ale tylko kiedy siedzisz. na drugiej fotce widać, że tył anglezuje z tobą... IMO 😉


a nie ma na to też wpływy mega zbliżenie na jednym zdjęciu?? Możliwe że jak siedzi też jest taa hmm wolna przestrzeń ale z takiego kąta i z takiej odległości tego nie widać 😉
wątek zamknięty
nie wiem czy jest sens robić OT w KR chociaż w sumie KR to jeden wielki OT 😉
zaraz spróbuję skadrować je tak samo...

edit: podmieniam te powyżej 🙂 i niestety chyba rzeczywiście w kłusie tył lekko podróżuje... ale jako, że w stój sprawdzałam nie raz i na plecach leży dobrze i się nie buja to albo jest to kwestia łęku i tego, że jak siodło "siądzie" pod wpływem jeźdźca to zmienia się jego równowaga, albo amortyzacji poduszek... (jeździec trochę waży a poduszki ze stali nie są 😉 )

edit2: Hypnotize - świetne to z koniem 🙂
co do metody - jak jest nastawiony długi czas naświetlania to właśnie taki jest efekt - to co pozostaje nieruchome przez cały czas będzie widoczne na zdjęciu - to co "lata" będzie cieniem albo wręcz niewidoczne, a światło (a raczej jego ruch) utrwali się na zdjęciu.
wątek zamknięty
Averis   Czarny charakter
06 stycznia 2011 23:47
Ja właśnie znalazłam zdjęcia Karsona z zeszłego roku. Wstawię je w oczekiwaniu na zdjęcia Cieciorki z jej dzisiejszej wizyty u nas  💃









Zdjęcia pochodzą z www.dariafoto.pl
wątek zamknięty
tuch, absolutnie cudownie genialny myszatek 😀 I fantastycznie pozytywne zdjęcia.

Cobrinha, takie pagóry to mój ulubiony krajobraz, marzy mi się domek kiedyś z takim widokiem (eh, dziecko płaskiego Mazowsza...) 😉

Atamanka, jak nie lubię granatów na koniu (i w ogóle niebieskich), to muszę przyznać, że łapiecie za oko 🙂

A my od stycznia w nowej stajni... Pociągnęłam z końmi jako ogon za moją trenerką. Żal mi zostawiać Centuriona, bo warunki do jazdy były naprawdę idealne, ale mam nadzieję, że konie nie obrażą się za przeprowadzkę. Powiem Wam tyle, że dziś z bushową przed jazdą pojechałyśmy sobie na stępa (na całym terenie ośrodka są porobione ścieżki do stępowania) i dojechanie do końca padoków i powrót pod stajnię zajęło nam... ponad pół godziny! A w padokach się po prostu zakochałam - otoczone lasem, super grodzone, z drzewkami, do wyboru do koloru...
W ogóle obydwa zwierzaki bardzo dobrze zaaklimatyzowały się po przeprowadzce. Spodziewałam się jakiegoś turbo albo nerwacji, a tu następnego dnia poszły do pracy na halę... i jakby od zawsze po niej łaziły. Skwarek tylko fukał na myjkę 😁 - Ruda okazała się być o wiele dzielniejsza w tej kwestii - ale nawet już wygrzewanie pod solarką mamy za sobą. Chyba taki 7-8 lat to fajny wiek dla konia, bo się w głowie wreszcie układa 😁

Kilka fotek z dzisiejszego spaceru 🙂

Mordki (zakochana paraaa, Skwar i Mała Saaara) 🤣


Fragment stępowej trasy:


Skwarek i bush:


Sarka nawet pokłusowała:


I coś ze stajni - Skwar szykuje się na jazdę:


Marwarka kokietuje oczkiem:


A tu niuchy znajomych sąsiadów:


Będę miała jeszcze sporo fotek z jazdy, ale nie dziś, bo muszę się trochę pracą zająć i przygotować na jutro 😁
wątek zamknięty
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
07 stycznia 2011 02:03
quanta na zdjęciu ze stępowej ścieżki, to widać tylko wasze czapy  😁
Bardzo pozytywne zdjęcia  😉 A gdzie się przenisłaś? (jeśli to nie tajemnica)
wątek zamknięty
maleństwo   I'll love you till the end of time...
07 stycznia 2011 07:37
Łiiii, Quanta, poprawiłaś mi humor!
(popsuty z rana informacją o kolejnej w tym sezonie podwyżce w stajni, ja się zastrzele... ;? )
wątek zamknięty
maleństwo, twoja Sara jest absolutnie rewelacyjna  😍 😜 Mój ideał  🙂
wątek zamknięty
Bischa   TAFC Polska :)
07 stycznia 2011 07:49
Ja za chwilę coś rozpier**** 😤
Nie dość, że pół roku temu posypało mi się wszystko w życiu osobistym (konkretnie w uczuciach) i humor mam nienajlepszy, to jeszcze walka o pieniądze nie przynosi rezultatów 😤
Sytuacja jest taka. Mam na przechowaniu psa, wcześniej nigdy nie było problemów. W tej chwili, mimo próśb i gróźb (odwiezienie psa do sklepu właścicielki, nakaz sądowy do zapłaty) kobieta jest mi winna 8 stów od połowy listopada. Pilnowałam, dzwoniłam, prosiłam, a w tej chwili mam serdecznie dość. Wiem, zaraz powiecie, że powinnam zrobić to już dawno, pewnie tak. Ale jak głupia wierzyłam w uczciwość właścicielki. Włączyłam w tą walkę moją mamę nawet i siostrę bo przestała ode mnie telefony odbierać. Dzisiaj mama zadzwoniła, jak tylko usłyszała głos mojej mamy w słuchawce, to się rozłączyła. Mama z pracowego numeru zadzwoniła, awanturę jej zrobiła, ponoć ma się ze mną skontaktować, zobaczymy. W poniedziałek psa odwożę do sklepu i zażądam natychmiastowego zwrotu pieniędzy i ze sklepu nie wyjdę dopóki mi tych 8 stów nie odda.
Trzymajcie kciuki za moją twardość, żebym walczyła dzielnie. Mam za miękkie serce i dupę z przeproszeniem i bez. I może się skończyć płaczem i w ogóle jedną wielką dupą 🤔 Ciężko mi jest patrząc na Bezę myśleć o tym, że mam ją w poniedziałek odstawić, a być może właścicielki nie będzie w sklepie. Oczywiście sprawdzę wieczorem czy Beza nie czeka zmarznięta pod sklepem, bo właścicielka nie raczyła się pojawić.

Edit: Qanta to Largo?
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
07 stycznia 2011 09:56
Anaa, xxagaxx, anglezujący tył siodła zauwazyłam już jakiś czas temu na zdjęciach, ale nie pisałam o tym, skoro Anaa o to nie pytała.
z resztą, nie musicie mi wierzyc. i tak wiem, ze mam rację, ze coś jest nie tak i że to siodło nie jest już dopasowane - bo opis zachowania konia pod drugim siodłem potwierdza moją tezę 😉

Anaa, co do oceny siodła w stój - koń w ruchu zmienia nieco kształt grzbietu (częściowo można w stój to zaobserwować sprawiajac, ze koń zrobi koci grzbiet oraz podnoszac mu przednią nogę). dlatego tak wazne jest tez ocenianie jak siodło lezy w ruchu. fajne doświadczenie z tym opisała wczoraj milusia - załozyła siodło, które w stój wygladało poprawnie na koniu, a kon W RUCHU potwierdził jej teorię. czasem zdarza się, ze w stój jest OK, a juz w ruchu - źle. z resztą na to przykładem jest chociażby mój koń, kiedy siodło w stój leżało dobrze, a podczas jazdy podrózowało na szyję. albo 90% siodeł dostępnych na rynku, które będą na Kaszu leżec dobrze w stój, ale w ruchu będą urażały mięsień łopatki.

...tak, tak... przegwizdana sprawa z tymi siodłami.
wątek zamknięty
quantanamera, widzę, że wszystkie wypasione stajni po kolei zwiedzasz 😀! Zdradzisz gdzie to? Wygląda naprawdę super...
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
07 stycznia 2011 10:43
Dzionka, widze odwilz, odwilz widze...  bylo poruszac temat skiringu?

wątek zamknięty
Hihi, racja 😀 Obrzydliwie jest, wszystkie psi G wyszły na wierzch i mam odruch wymiotny jak idę ulicą :/ Ale zaraz do koniczka testować siodła 😀!
wątek zamknięty
Gillian   four letter word
07 stycznia 2011 10:48
o rany, skąd Wy bierzecie takie wypasione stajnie w tej Wałszafie 🙂
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
07 stycznia 2011 10:52
Dzionka, a co dzis 'na tapecie'?

Gillian, stajni wokol stolycy troche mamy, te 'wypasione' maja tylko jeden szkopol - zazwyczaj sa bardzo daleko od miasta, no i zdecydowanie nie na kazda kieszen
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.