Laicy o koniach

Kastorkowa   Szałas na hałas
26 czerwca 2010 20:44
no wiesz dla niektórych to dziiwne 😂 😁 😁 😁 😁
Mysza   "Śmierć jest kolejnym koniem, którego dosiadamy"
26 czerwca 2010 23:11
Kiedyś babcia mojej koleżanki u której trzymam swoją kobyłkę chciała dać koniom resztki z obiadu no bo przecież to dziwne... 'Pies zje a koń nie?' I musze przyznać że zdziwienie na jej oczach było przerażająco prawdziwe 🤔wirek:
Wiecie co? Niektóre posty z tego wątku sprawiają, że tracę wiarę w ludzi. 😂
Mysza   "Śmierć jest kolejnym koniem, którego dosiadamy"
27 czerwca 2010 15:48
było i tak że pojechałam na hubertusa, moją uwagę przyciągnął mały kucyk walijski (przynajmniej mi się tak wydawało że to kuc walijski)
Po gonitwie podchodzę do chłopaka który jechał na tym 'kucyku' i pytam się
-co to za rasa?
-kuc
-no tak ale jakiej rasy?
-konik polski z fiordem
- 🤔 to ile on ma lat?
-1,5 roku
😵

Muszę dodać że chłopak jechał na nim w siodle 'westernowym' no i facet też nie był jakoś mały i chudziutki 🤬
Jak już jesteśmy przy temacie kucyków to pozwolę sobie dodać swoje 2 grosze.
Moje koleżanki oprowadzały dzieciaki na kucyku szetlandzkim i ośle
w którymś momencie podeszła do nich pewna pani i wskazując na szetlanda stwierdziła:
"to jest hucuł prawda?"
na co moja koleżanka odpowiedziała:
"nie proszę pani to jest kuc szetlandzki"
następnie owa pani pokazując na osła stwierdziła:
"ale to już na pewno jest hucuł"
koleżanka odpowiedziała:
"to jest osioł"
pani wydusiła z siebie tylko "aha" po czym odeszła.

PS. ponieważ jestem tu nowa pozdrawiam wszystkich re-voltowiczów  😉

A co do pozdrowień ma to, że jesteś tu nowa? 🙄
Northern_Star


ale sie czepiasz  🙄
Naciau, ja się po prostu pytam. 🙂 To nie miało zabrzmieć złośliwie, czy coś. 😉 A poza tym robimy  🚫
Przed każdymi moimi zawodami (skokowymi) moja babcia mówi:
"No to o której masz wyścig"  🙂
Bischa   TAFC Polska :)
27 czerwca 2010 20:44

Nie zajarzyłam o co chodzi, może ktoś z was wie o jakie rolki jej chodziło?


Może myślała o tym :

Ewentualnie słoma jest w takiej formie , ale bez folii . Pełno tego teraz leży przy gospodarstwach , może coś usłyszała , źle skojarzyła i mamy laickie wpadki  😉
Northern_Star
to że jestem nowa nie ma żadnego znaczenia po prostu chciałam się przywitać  😉
Flama - spoko, spoko.😉
Mąka - jej, a skąd to? 😀 tzn., wyścigi. :P
Bischa L, ale ty kiszonke pokazujesz. ja myslalam, ze jest jakas rewolucyjna metoda zwijania kupy w rolki.
Northern_Star moja Mama i Ojciec jeździli wyścigowo
Mysza   "Śmierć jest kolejnym koniem, którego dosiadamy"
27 czerwca 2010 21:12
Bisha L, dokładnie, to kiszonka 😉
Mysza   "Śmierć jest kolejnym koniem, którego dosiadamy"
29 czerwca 2010 21:46
dziś: Ojczym mojego chłopaka przychodzi do stajni nawalony jak szkop, twierdzi iż z 3 boksów wywalał gnój od 8 rano (gdy przyszłam była 17 😁, ja i moja koleżanka czyścimy boks 2 przeciągu 30 minut)
Zabrania mi wsiąść na moją kobyłę bo nic dzisiaj nie zrobiłam (znosze to bo co się będę z pijanym kłócić) wprowadza konie do stajni, bez wody, bez jakiego kolwiek owsa, siana nic, konie stajnie roznoszą, uciekły, latają po posesji jak szczury po kanale, więc nasypaliśmy im ze szwagrem owsa (konie codziennie o tej samej porze po zejściu z pastwiska dostają jeszcze owsa, więc przyzwyczajone są) przychodzi ów ten pan skacząc do mnie z ryjem że puściłam konie i niepotrzebnie im owsa daje bo owies drogi, wyszarpał im ten owies i zamknął konie, walka o żarcie toczy się dalej, ale pijany pan twierdzi że on zna się najlepiej i konie się denerwują bo są źle zamknięte  😁
Mogłam dodać iż skoro owies drogi to niech worki sobie w ramki oprawi no bo przecież szkoda żeby sobie koń zjadł 🙇
🤔troche strach konia w takim miejscu trzymać.

zaznaczam z góry, w mojej wypowiedzi nie miało być nic złośliwego. czysta troska o konie.
Mysza - jak dla mnie to jest patologiczna sytuacja, a nie zabawna historyjka z koniem i laikiem w rolach głównych. Nie ma się czym chwalić  🤔wirek:
Lotnaa   I'm lovin it! :)
29 czerwca 2010 22:21
I tylko koni, tylko koni żal...  🙄
😕
Mysza  😲  😵  toz to wcale zabawne nie jest  🤔wirek: masakra...  🤔 ze nikt z tym nic nie robi  🤔 smutne...
Bischa   TAFC Polska :)
29 czerwca 2010 22:26
Ale ja doskonale wiem , że to sianokiszonka  😉 Ale może ta kobieta nie wiedziała co tam jest i pomyślała , że może kupy tak się zawija , żeby nie śmierdziało  😉
Gillian   four letter word
29 czerwca 2010 22:37
Mysza, faktycznie, uśmiać się idzie po pachy  🙄
Znowu z nawiązaniem do wszechobecnych arabów  😁

Pewnego dnia, w stajni z pensjonatem dla koni oraz dla ludzi moja znajoma wzięła swojego konia, aby pojeździć. Był to traken, 170 cm wzrostu i jeszcze wtedy dość przypasiony. Po Ogarze i o podobnej budowie. Do maneżu podchodzi kobieta z mężem i dzieckiem. Przyglądają się, przyglądają, a gdy w końcu znajoma przejechała koło rodzinki kobieta do niej:
-Bardzo ładny koń. To arab prawda?
Znajoma na to:
-Nie to traken. 😵
Kobieta:
-Ahh taaak. A wygląda jak arab.

🤔wirek: 🤔wirek: 🤔wirek:
no to jest jakas masakra z tymi arabami. jakby mi ktos Smoka (syn Qumballa , identyczny jak tatus!, wzrost 174-5) do araba porownal to chyba bym smiechem zabila.  🥂
Lotnaa   I'm lovin it! :)
29 czerwca 2010 23:25
To jest dość zabawne. Dla większości przeciętnych ludzi arab to jedyna rasa, o jakiej w życiu słyszeli. I chyba im się zdaje, że jak takim słówkiem rzucą w koniarza (oczywiście zakładając, że ładny koń=arab), to od razu są tacy fajni i "mondrzy"  🤣
no dokladnie. ja nie wiem czemu tacy laicy mysla, ze araby to najlepsze konie. Bzdura! no ale taki maja tok myslenia. i im ladniejszego, mocniejszego konia widza, to tym bardziej zachwyceni wolaja" toz to arab!"  😵 gdyby sobie jeszcze dali powiedziec, ze nie maja racji to pal licho, ale im bardziej sie im tlumaczy to oni tym bardziej sie wkrecaja w swoje chore teorie. i puchna z dumy  🙄

haha, przypomnialo mi sie jak w "mojej" starej stajni przyszla rodzinka poogladac koniki. no i akurat faktycznie araby biegaly sobie luzem po ujezdzali. ja akurat przechdoze ze Smokiem na pastwisko i slysze" eee, te co tu biegaja to napewno nie sa araby, takie chude, male... i biegaja jak wariaty"  😂

edit: straszne literowki
Siss   Za Króla! Za Ojczyznę! Za ile?
29 czerwca 2010 23:57
Ostatnio ustawiłam litery na czworoboku i słyszę tekst " A co ty teraz będziesz uczyć konia czytać?" 😀
Mysza   "Śmierć jest kolejnym koniem, którego dosiadamy"
30 czerwca 2010 08:15
Mysza  😲  😵  toz to wcale zabawne nie jest  🤔wirek: masakra...  🤔 ze nikt z tym nic nie robi  🤔 smutne...


ja niestety nic zrobić nie mogłam, swoją kobyłę zamknęłam, ich konie z troski swojej też, ale i tak mi sie dostało i tak, w poście chodziło głównie o ten 'drogi owies którego konie nie mogą zjeść'
Właściciela posesji też nie było,a ów pan za żadne skarby nie chciał wyjść, i tak skończyło się interwencją policji.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
30 czerwca 2010 09:38
mama przyjechała po mnie pod stajnię, jeszcze jeździłam(kłuswałam) mama do mnie:
-po co ty tak na tym koniu podskakujesz?
zabiła mnie tym 😵
zreszta pracowąłm w stajni rekreacyjnej, i nieraz takie teorie można było uslyszeć, że szczena opada.
moja babcia była ostanio przekonana że na mlodym koniu trzeba jak najszybciej jeździć(w snsie jak najwcześniej) bo on sie wtedy cieszy
Mysza   "Śmierć jest kolejnym koniem, którego dosiadamy"
30 czerwca 2010 10:41
co do anglezowania to mój tata stwierdził że koń musi mieć wybijający kłus że mnie tak wyrzuca co chwile do góry 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się